-
81. Data: 2012-07-29 20:34:37
Temat: Re: lobby oponiarskie dziala
Od: anacron <a...@a...pl>
W dniu 2012-07-28 11:19, Andrzej Lawa pisze:
> W dniu 28.07.2012 00:43, anacron pisze:
>
>> > Czyli aby zmniejszyć koszt leczenia kierowców
>>> którzy mieli wypadki zimą, o zaledwie... 1% (strzelam) warto nakazać
>>> _Wszystkim kierowcom_ wydatek równy cenie opon....
>>
>> Nie, lepiej wprowadzić przepis, że leczenie pokrywa OC sprawcy, ale
>
> Nie trzeba nic wprowadzać - koszty leczenia poszkodowanych przy obecnych
> przepisach powinny być pokrywane z OC sprawcy.
Jakoś nie słyszałem, aby NFZ zgłaszał się do jakiegoś ubezpieczyciela o
zwrot kosztów.
--
anacron
-
82. Data: 2012-07-29 20:59:18
Temat: Re: lobby oponiarskie dziala
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 29.07.2012 20:34, anacron pisze:
>> Nie trzeba nic wprowadzać - koszty leczenia poszkodowanych przy obecnych
>> przepisach powinny być pokrywane z OC sprawcy.
>
> Jakoś nie słyszałem, aby NFZ zgłaszał się do jakiegoś ubezpieczyciela o
> zwrot kosztów.
Jak dla mnie jest to niegospodarność ze strony NFZ.
-
83. Data: 2012-07-29 21:13:37
Temat: Re: lobby oponiarskie dziala
Od: nazgul <x...@w...pl>
W dniu 2012-07-28 00:33, ToMasz pisze:
> W dniu 27.07.2012 14:41, Andrzej Lawa pisze:
>> http://moto.wp.pl/kat,106078,title,Opony-zimowe-beda
-obowiazkowe,wid,14795071,wiadomosc.html?_ticrsn=3&t
icaid=6ee16
>>
>>
>> Pani Bublewicz ma bardzo adekwatne nazwisko - do tworzenia bubli
>> prawnych nadaje się idealnie...
>>
> ...leczenie skutków
> wypadków jest "darmowe". Czyli aby zmniejszyć koszt leczenia kierowców
> którzy mieli wypadki zimą, o zaledwie... 1% (strzelam) warto nakazać
> _Wszystkim kierowcom_ wydatek równy cenie opon....
> To jest proste i logiczne. Uwaga. nie napisałem mądre, dobre. To jest
> dla Państwa korzystne. Nie ma się co dziwić że tak jest. Wy byście
> robili tak samo, mając takie a nie inne warunki.
>
wywód bez sensu
co mnie obchodzi, że coś jest dla kogoś korzystne?
szczególnie dla dla jakiegoś wydumanego bytu typu "państwo"(jak by to
jeszcze było dobre i mądre to może)
> To warunki należałoby
> zmienić, a wtedy nikt Wam nic nie będzie nakazywał, a ogranicznikiem
> będzie tylko portfel....
właśnie
to może lobbować w tym kierunku a nie przyklaskiwać
eskalacji zamordyzmu.
-
84. Data: 2012-07-29 22:12:44
Temat: Re: lobby oponiarskie dziala
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 29 Jul 2012 20:59:18 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):
> W dniu 29.07.2012 20:34, anacron pisze:
>>> Nie trzeba nic wprowadzać - koszty leczenia poszkodowanych przy obecnych
>>> przepisach powinny być pokrywane z OC sprawcy.
>> Jakoś nie słyszałem, aby NFZ zgłaszał się do jakiegoś ubezpieczyciela o
>> zwrot kosztów.
>
> Jak dla mnie jest to niegospodarność ze strony NFZ.
NFZ czy tez szpitale sie zwracaly, ale najwyrazniej im to sady wybily z
glowy.
Potem przyszedl Religa i wprowadzil swoj podatek. Ale z tego co czytam to
po roku zniesli.
Widac taka wola narodu zeby za leczenie placli wszyscy.
Niby glupie ... a moze jednak wcale nie ?
J.
-
85. Data: 2012-07-29 22:30:50
Temat: Re: lobby oponiarskie dziala
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 29 Jul 2012 20:27:58 +0200, anacron napisał(a):
> Naprawdę aż taki naiwny jesteś? Popatrz na przykład ze światłami, miało
> być tak dobrze, a coraz częściej widuję na drodze pseudo dzienne,
> których wypatrywać trzeba, aby je dostrzec, a chyba nie o to chodziło.
> Ograniczenie prędkości z 60 do 50 w obszarze zabudowanym także miało
> obniżyć śmiertelność wśród pieszych. Obniżyło? Wątpię, bo Ci co 100
> mieli w mieście nadal mają.
a napisz szczerze - zwolniles do 50 ? I nie zaslaniaj sie innymi :-)
> Obowiązek zapinania pasów także nie poprawił statystyk.
No, u nas moze slabo widac, ale w takiej austrii ofiar systematycznie
ubywa. Stabilny kraj, niewiele zmian ... czyzby coraz bezpieczniejsze
samochody ? w tym i zimowe opony ..
> Teraz mamy zakas rozmowy przez telefon komórkowy, za
> chwile zabronią rozmowy z kierowcą w czasie jazdy, bo amerykanie już
> dowiedli, że nie ma znaczenia czy rozmawiasz przez telefon, czy z
> pasażerem obok. Jak daleko prawo ma się posunąć w stronę absurdu, aby
> idioci zrozumieli, że nie tędy droga?
Ja tam musze przyznac ze rozmowa przez komorke jest niebezpieczna.
J.
-
86. Data: 2012-07-29 22:56:36
Temat: Re: lobby oponiarskie dziala
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail j...@p...onet.pl napisał(a) w poprzednim odcinku
co następuje:
>>> PAństwo na
>>> tym oszczędzi na koszach leczenia. przynajmniej ktoś taki operat
>>> wykonał, z którego te oszczędności wynikają.
>>
>> Na czym opierasz teorię że obowiązek używania zimowych opon zmnieszy
>> liczbę wypadków? (jest to absolutnie poważne pytanie)
>
> Wystarczy sie przejechac na prawdziwie letnich i dobrych zimowkach :-)
>
nie takie było pytanie...
:)
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Łatwiej poznać ludzkość niż pojedynczego człowieka"
Francois La Rochefoucauld
-
87. Data: 2012-07-29 23:58:11
Temat: Re: lobby oponiarskie dziala
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
On Sun, 29 Jul 2012 10:18:11 +0200, J.F. wrote:
> Dnia Sat, 28 Jul 2012 23:03:48 +0200, Tomasz Pyra napisał(a):
>>> Że nie będzie, czy że teraz się wlecze właśnie z powodu radosnej jazdy na
>>> letnich oponach, które w takich warunkach wybitnie nie działają?
>>
>> Kierowcy wloką się nie z powodu opon, a z powodu śniegu - i pewnie nie
>> przestaną tego robić nawet jak ich obowiązkowo nawet w kolce.
>
> Trzeba przyznac ze dobre zimowki na sniegu, przynajmniej na niektorych
> gatunkach, trzymaja wrecz rewelacyjnie. nie ma czlowiek ciagot do
> nadmiernego zwalniania.
> Zas letnie slizgajace sie przy ruszaniu spod zielonego swiatla powoduja
> korki.
>
>> Zwłaszcza że cała masa wlecze się na zimówkach.
>
> A co maja robic, jak przed nimi sie wloka.
>
>> Dokładnie tak samo jak wielu zaczyna się wlec jak zaczyna padać deszcz,
>> pomimo że nakaz używania opon deszczowych już obowiązuje i raczej wszyscy
>> kierowcy je mają.
>
> Zalezy co nazywasz "wlec". Opony moze i deszczowe, ale przyczepnosc
> znacznie gorsza. Ja tam zwalniam profilaktycznie.
> I bardzo zle mi sie jezdzi po niemczech wtedy - rzesisty opad, a tu wszyscy
> sie uparli jechac po autostradzie 140 ... ale wypadkow nie widac, moze oni
> maja racje ?
Realne różnice możliwości jazdy mokro/sucho, zwyczajnym samochodem w
sytuacji kiedy kierowca wie co robi, można znaleźć np. tutaj:
http://en.wikipedia.org/wiki/Top_Gear_test_track#F1_
drivers
Rekord na suchym 1:44.0, na "wet&oily" 1:44.7, opady śniegu to 1:44.9, a
"very wet" 1:46.1.
Prędkość średnia na suchym to 97.6km/h, a na "very wet" 95.7km/h.
I jest to jak najbardziej zgodne z moimi odczuciami.
Natomiast rzeczywistość wygląda tak, że tam gdzie mistrzowie suchej prostej
pomykają 140-160, tam wystarcz mżaweczka i zaczynają jechać 80.
Tłumaczy to też dlaczego najniebezpieczniejsza pogoda to sucho, jasno i
nieograniczona widoczność - bo mistrzowie suchej prostej pędzą.
A jak pada deszcz lub śnieg, to nagle zaczynają zamulać (a może w końcu
jechać z prędkością dostosowaną do warunków, a nie wyższą?).
-
88. Data: 2012-07-30 00:49:14
Temat: Re: lobby oponiarskie dziala
Od: Tomek Kańka <t...@t...eu.org>
Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam> napisał(a)
> On Sun, 29 Jul 2012 10:18:11 +0200, J.F. wrote:
>
>> Dnia Sat, 28 Jul 2012 23:03:48 +0200, Tomasz Pyra napisał(a):
>>>> Że nie będzie, czy że teraz się wlecze właśnie z powodu radosnej jazdy na
>>>> letnich oponach, które w takich warunkach wybitnie nie działają?
>>>
>>> Kierowcy wloką się nie z powodu opon, a z powodu śniegu - i pewnie nie
>>> przestaną tego robić nawet jak ich obowiązkowo nawet w kolce.
>>
>> Trzeba przyznac ze dobre zimowki na sniegu, przynajmniej na niektorych
>> gatunkach, trzymaja wrecz rewelacyjnie. nie ma czlowiek ciagot do
>> nadmiernego zwalniania.
>> Zas letnie slizgajace sie przy ruszaniu spod zielonego swiatla powoduja
>> korki.
>>
>>> Zwłaszcza że cała masa wlecze się na zimówkach.
>>
>> A co maja robic, jak przed nimi sie wloka.
>>
>>> Dokładnie tak samo jak wielu zaczyna się wlec jak zaczyna padać deszcz,
>>> pomimo że nakaz używania opon deszczowych już obowiązuje i raczej wszyscy
>>> kierowcy je mają.
>>
>> Zalezy co nazywasz "wlec". Opony moze i deszczowe, ale przyczepnosc
>> znacznie gorsza. Ja tam zwalniam profilaktycznie.
>> I bardzo zle mi sie jezdzi po niemczech wtedy - rzesisty opad, a tu wszyscy
>> sie uparli jechac po autostradzie 140 ... ale wypadkow nie widac, moze oni
>> maja racje ?
>
> Realne różnice możliwości jazdy mokro/sucho, zwyczajnym samochodem w
> sytuacji kiedy kierowca wie co robi, można znaleźć np. tutaj:
> http://en.wikipedia.org/wiki/Top_Gear_test_track#F1_
drivers
> Rekord na suchym 1:44.0, na "wet&oily" 1:44.7, opady śniegu to 1:44.9, a
> "very wet" 1:46.1.
>
Trochę upraszczasz.
To są róznice, ale w gównianym 100-konnym samochodzie. Z każdym kolejnym
koniem różnica rośnie, a w F1 dochodzi do kilkudziesięciu procent, ale
tutaj przy odpowiednio dużej wodzie zaczyna przeszkadzać bardzo niskie
zawieszenie.
Do tego dochodzi mało repreentatywna próbka kierowców.
--
Tomek
-
89. Data: 2012-07-30 01:10:48
Temat: Re: lobby oponiarskie dziala
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
On Sun, 29 Jul 2012 22:49:14 +0000 (UTC), Tomek Kańka wrote:
> Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam> napisał(a)
>> On Sun, 29 Jul 2012 10:18:11 +0200, J.F. wrote:
>>
>>> Dnia Sat, 28 Jul 2012 23:03:48 +0200, Tomasz Pyra napisał(a):
>>>>> Że nie będzie, czy że teraz się wlecze właśnie z powodu radosnej jazdy na
>>>>> letnich oponach, które w takich warunkach wybitnie nie działają?
>>>>
>>>> Kierowcy wloką się nie z powodu opon, a z powodu śniegu - i pewnie nie
>>>> przestaną tego robić nawet jak ich obowiązkowo nawet w kolce.
>>>
>>> Trzeba przyznac ze dobre zimowki na sniegu, przynajmniej na niektorych
>>> gatunkach, trzymaja wrecz rewelacyjnie. nie ma czlowiek ciagot do
>>> nadmiernego zwalniania.
>>> Zas letnie slizgajace sie przy ruszaniu spod zielonego swiatla powoduja
>>> korki.
>>>
>>>> Zwłaszcza że cała masa wlecze się na zimówkach.
>>>
>>> A co maja robic, jak przed nimi sie wloka.
>>>
>>>> Dokładnie tak samo jak wielu zaczyna się wlec jak zaczyna padać deszcz,
>>>> pomimo że nakaz używania opon deszczowych już obowiązuje i raczej wszyscy
>>>> kierowcy je mają.
>>>
>>> Zalezy co nazywasz "wlec". Opony moze i deszczowe, ale przyczepnosc
>>> znacznie gorsza. Ja tam zwalniam profilaktycznie.
>>> I bardzo zle mi sie jezdzi po niemczech wtedy - rzesisty opad, a tu wszyscy
>>> sie uparli jechac po autostradzie 140 ... ale wypadkow nie widac, moze oni
>>> maja racje ?
>>
>> Realne różnice możliwości jazdy mokro/sucho, zwyczajnym samochodem w
>> sytuacji kiedy kierowca wie co robi, można znaleźć np. tutaj:
>> http://en.wikipedia.org/wiki/Top_Gear_test_track#F1_
drivers
>> Rekord na suchym 1:44.0, na "wet&oily" 1:44.7, opady śniegu to 1:44.9, a
>> "very wet" 1:46.1.
>>
>
> Trochę upraszczasz.
> To są róznice, ale w gównianym 100-konnym samochodzie. Z każdym kolejnym
> koniem różnica rośnie
Pewnie przy 300KM dojdzie do 5s ;-)
> , a w F1 dochodzi do kilkudziesięciu procent
Chyba porównując czasy uzyskiwane na slicku, bo jakoś aż takich różnic
chyba nigdy nie widziałem w normalnych warunkach (czyli powiedzmy nie że
spoilery się zanurzają w wodę - co innego mokra nawierzchnia, a co innego
jakaś nawałnica).
Zresztą różnice w F1 będą większe niż w ruchu drogowym, dlatego że jak
zaczyna padać to w F1 zmienia się opony.
A samochody po ulicach cały czas jeżdżą na oponach deszczowych.
Bo oczywiście gdyby w samochodzi drogowym założyć dobrego slicka, to na
suchym pojechałby sporo szybciej (tzn. pewnie też ze 2s by się urwało).
> Do tego dochodzi mało repreentatywna próbka kierowców.
Ale dzięki temu można zobaczyć prawdę, bo spokojnie można założyć że
czynnik ludzki jest tu wyeliminowany, bo wszyscy oni potrafią jeździć
perfekcyjnie.
Bo oczywiście jeżeli za kierownicą posadzimy przeciętnych mistrzów suchej
prostej, to się okaże że w deszczu pojechali o połowę wolniej, ale tu
niczego nie trzeba badać - to widać na drogach.
-
90. Data: 2012-07-30 05:44:17
Temat: Re: lobby oponiarskie dziala
Od: MarcinJM <m...@g...pl>
W dniu 2012-07-27 14:41, Andrzej Lawa pisze:
> http://moto.wp.pl/kat,106078,title,Opony-zimowe-beda
-obowiazkowe,wid,14795071,wiadomosc.html?_ticrsn=3&t
icaid=6ee16
>
> Pani Bublewicz ma bardzo adekwatne nazwisko - do tworzenia bubli
> prawnych nadaje się idealnie...
Coz, bedzie nakaz, to bedziemy jezdzic na zimowkach, ogromna wiekszosc
przez caly rok.
--
Pozdrawiam
MarcinJM gg: 978510
kompleksowe remonty youngtimer'ów, nadwozi rajdówek
przeróbki typu "panie, tego sie nie da zrobic"