Witam,

Po latach spędzonych na pl.rec.foto i po roku albo i więcej nieobecności na
forach dyskusyjnych o fotografii przychodzę poniekąd jako nowicjusz.
Pewnie to dziwi ale do tej pory robie analogiem - tylko dlatego , że robie
mało i rzadko - i do takiego focenia wystarcza analog, zwłaszcza,że mam
jeszcze zapas zacnych filmów. Analoga ZOstawiam z sentymantu, sprzedawać nie
ma co a od święta można pstryknąc APX-a :)Żona pyta kiedy wywalę te resztkę
filmów z lodówki... jeszcze musi poczekać :)
Tak czy siak do konkretów.
Mam kilka obikktywów z systemu nikona Są to nowiutki nikkor 80-200 2,8D,
nikkor 50, 1,8D , kalejnar 100/2.8 <jak on ładnie rysuje a kosztował
100zł :>) , nikkor 28-85 3,5-4,5 i kilka badziewi , do tego lampę Sunpak 700
(czy dobrze pamiętam symbol?)
Z ww. obiektywów chcę wymienić nikkora 28-85 mimo że bestia jest pancerna i
ostra w swej kategorii (pamiętacie jak pisał o nim ken rockwell?) to jednak
po kropie nię będzia miała dla mnie sensu. POza tym szukam czegoś ze śwatłem
2.8. Choć jeśli nie znajdę nic sensownego w przyzwoitej cenie to chętnie
kupię coś typu 3,-4,5 ale nie ciemniejszy- Jako spacer zumik wystarczy ale
naciskam na 2,8 z wiadomych względów.
Lampę na rzaie zostawiam, mogę robić na manualu- próbowałem nie jest źle.

Ponieważ szkoda mi kasy na pełną klatkę (już wyleczyłem się z tego ,że bedę
super fotografem :>) postawiłem na d90. Bawiłem się wprawdzie d300 i nie
powiem przypadł mi do gustu, zwłaszcza, że sam lubię większe aparaty , to
jednak ze względów ekonomicznych i praktycznych padło na d90 (ta sama
matryca) Ostatnio coś staniał ów d90- czyżby nikon szykował następcę? Czy
czekać dla hipotetycznego lepszego kropa (np 1,2), czulszą matrycę?
oczyszczanie z pyłków, stabilizację w body, lub odchylany ekranik (mam w
kompakcie - przydaje się !) Zakładam jednak że wszystkich tych rzeczy nikon
nie wprowadzi bo tradycyjnie musi być w tyle za konkurencją.
Pytanie moje brzmi: jaki dobry, ostry zoom polecacie do d90.
WIem, że najlepsze są topowe nikkory 2,8za 5 kpln ale jak powiadam
wyleczyłem się z focenia sprzętem , teraz stawiam na radość robienia fotek a
do super żylet mam i bedę dokupował stałki.
Z takiego zumika mają wychodzić dodbitki 15x20 a najlepiej 20x30.
?
Proszę o poradę czego się wystrzegać, na co zwrócić uwagę u niezależnych
producentów. Oczywiście guglam po archiwum ale to spora praca i zajmuje mi
trochę czasu.
BYł taki nikkor 24-85 3,5-4,5 - ponoć lepszy od tego 2,8-4 - jak się
sprawdza z d 90

Będę ogromnie wdzięczny za pomoc i sugestie

a jak nie znajdę nic dobrego w nikonie do rzucę w diabły i zmienię system,
bo kiedy jak nie teraz :>

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

uhikura pisze:
> Tak czy siak do konkretów.
> Mam kilka obikktywów z systemu nikona Są to nowiutki nikkor 80-200 2,8D,
> nikkor 50, 1,8D , kalejnar 100/2.8 <jak on ładnie rysuje a kosztował
> 100zł :>) , nikkor 28-85 3,5-4,5 i kilka badziewi , do tego lampę Sunpak 700
> (czy dobrze pamiętam symbol?)
> Z ww. obiektywów chcę wymienić nikkora 28-85 mimo że bestia jest pancerna i
> ostra w swej kategorii (pamiętacie jak pisał o nim ken rockwell?) to jednak
> po kropie nię będzia miała dla mnie sensu. POza tym szukam czegoś ze śwatłem
> 2.8. Choć jeśli nie znajdę nic sensownego w przyzwoitej cenie to chętnie
> kupię coś typu 3,-4,5 ale nie ciemniejszy- Jako spacer zumik wystarczy ale
> naciskam na 2,8 z wiadomych względów.
> Lampę na rzaie zostawiam, mogę robić na manualu- próbowałem nie jest źle.

Z lampą uważaj, lampy do analogów mogą ładnie spalić aparat, mają
znacznie wyższe napięcia na stopce. Nikony generalnie są na to odporne,
ale...

>
> Ponieważ szkoda mi kasy na pełną klatkę (już wyleczyłem się z tego ,że bedę
> super fotografem :>) postawiłem na d90. Bawiłem się wprawdzie d300 i nie
> powiem przypadł mi do gustu, zwłaszcza, że sam lubię większe aparaty , to
> jednak ze względów ekonomicznych i praktycznych padło na d90 (ta sama
> matryca) Ostatnio coś staniał ów d90- czyżby nikon szykował następcę? Czy
> czekać dla hipotetycznego lepszego kropa (np 1,2), czulszą matrycę?

Będzie DX lub FF. Mają opracowaną technologię, poza tym 1,2 by pakowali
raczej w D400, a nie w serię amatorską. D90 to bardzo przyzwoite body.
Jakoś nikonowi wyszły F90 i D90 :)

Co do obiektywów, koncentruj się na tych z AF lub przynajmniej
procesorem. D90 i wszystkie inne z serii Dxx i Dxxxx nie pozwalają na
pomiar światła bez CPU w obiektywie. Celowo to wykastrowali, co by był
popyt na Dxxx. Manualne szkła są fajne, ale ostrzenie przez matówkę
obecnie już nie. Mała matówka, brak mikrorastra, klina. Ostrzenie wymaga
sokolego oka. Jako spacerzoom wykorzystuje 18-105 sprzedawany w kicie.
Nie jest jasny, ale ostrość ma dobrą, przebija wiele stałek, w dodatku
jest tani. To jest naprawdę niezły obiektyw ze stabilizacją. Za te
pieniądze nie będzie nic lepszego. 50 1.8 jak najbardziej zostaw, sam
kupiłem do D90 ten obiektyw. Proponuję Ci po zakupie aparatu przejrzeć
szklarnię, wtedy najlepiej zdecydujesz co zostawiasz, a co sprzedajesz.
Aha, krótkie ogniskowe z analoga mogą się nie sprawdzić. Cyfrowe aparaty
wymagają obiektywów telecentrycznych. Błonie było wszystko jedno czy
światło pada pod kątem 90 stopni, czy 70 stopni. Matryca lubi dostać to
na twarz.

Co do obiektywów jest jeszcze jedna rzecz. Te oznaczone jako DX nie
nadają się praktycznie do analogów i FF, chyba, że lubisz zdjęcia typu
patrzymy przez wizjer w drzwiach. To już nie jest winieta, tylko
regularne kółko z czarnym obramowaniem. Podpinałem 18-105 do F65 i już
przez wizjer było to dokładnie widać, inna sprawa, że te 18mm robi
wrażenie :). Ogólnie testy obiektywów możesz poczytać sobie na
optyczne.pl, w zasadzie wszystkie nowsze obiektywy są przetestowane. Nie
koncentruj się tylko na nikkorach, wiele konstrukcji Tamrona czy Sigmy
jest bardzo udanych.

wer

do góry