-
11. Data: 2010-11-27 14:18:02
Temat: Re: komputer pokladowy a rzeczywistosc
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Sylwester Łazar" <i...@a...pl> wrote in message
news:icql9q$ts4$1@mx1.internetia.pl...
> Z jazdy przy hamowaniu silnikiem wynika, że musiałby dzielić czas wtrysku
> =0
> przez liczbę impulsów ze skrzyni,
> w czasie np. 1 sekundy.
> co musi dawać 0.
Pozostaje też pytanie czy układ wtrysku rzeczywiście nie otwiera
wtryskiwaczy ani na moment przy hamowaniu silnikiem...
Czy w ogóle jest to tak zrobione, bo raczej byłoby to niezdrowe
dla silnika gdyby odcięto mu całkowicie paliwo.
-
12. Data: 2010-11-27 14:19:56
Temat: Re: komputer pokladowy a rzeczywistosc
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Jacek Bronowski" <f...@r...pl> wrote in message
news:4cf0dd72$0$22815$65785112@news.neostrada.pl...
> u mnie to wygląda tak, że jak hamuję silnikiem zjeżdzając dla
> przykładu z górki na jedynce to mi pokazuje czasami 10-20l a jak bym
> wrzucił dwójkę to już mam 0l. Może być tak, że na 1szym biegu nie ma
> odcięcia paliwa w takich okolicznościach ?
> ----------
>
> W tym przypadku stawialby raczej na zaleznosc od obrotow. W wiekszosci
> (wszystkich?) autach jest tak, ze odciecie nastepuje dopiero przy jakiejs
> min. wartosci obrotow, np. 1200 czy 1500. Jak sa nizsze to doplyw paliwa
> nie jest odcinany.
No ale jak zjeżdża na jedynce to pewnie obroty ma większe niż na dwójce.
> Ale moze w Twoim przypadku jest dodatkowo tak, ze nie ma odciecia na
> jedynce. To w sumie mialoby moze jakis sens, bo hamowanie silnikiem na
> jedynce zdarza sie dosc zadko i dotyczy tylko sytuacji wyjatkowych.
Jak mieszkasz w górach to może zdarzać się bardzo często... np. codziennie.
-
13. Data: 2010-11-27 14:34:51
Temat: Re: komputer pokladowy a rzeczywistosc
Od: DoQ <p...@g...com>
W dniu 2010-11-27 11:11, Sylwester Łazar pisze:
> Mikrokontroler dokonuje odczytu bardzo prosto i dokładnie.
> Mierzy liczbę impulsów z wałka na wyjściu skrzyni biegów.
> Dodatkowo sumowany jest czas wtrysku.
> Ten z kolei jest odmierzany precyzyjnie przez ten sam komputer.
> Następnie komputer dzieli czas wtrysku przez liczbę impulsów ze skrzyni
> biegów w czasie np. 1 sekundy.
> Co sekundę dokonuje "odświeżenia" wskazań wyświetlacza.
Zależy w jakim samochodzie.
Pozdrawiam
Paweł
--
_____________________________________________
DoQ --[ES9J4]-- mail: p...@g...com
-
14. Data: 2010-11-27 14:54:35
Temat: Re: komputer pokladowy a rzeczywistosc
Od: "Yogi\(n\)" <y...@t...pl>
Użytkownik "Jacek Bronowski" <f...@r...pl> napisał w wiadomości
news:4cf03d00$0$27031$65785112@news.neostrada.pl...
> Witam
> Mialem juz doczynienia z roznymi komputerami, w roznych autach i roznily
> sie funkcjonalnoscia, dokladnoscia itp. W sumie to normalne... Ale teraz
> zastanowla mnie jedna dziwna rzecz - w nowym (egzemplarzowo i modelowo)
> aucie komputer podajac spalanie chwilowe nigdy nie pokazuje mniej niz
> jakas wartosc (tu akurat 1.9 l/100 km). I tu mam watpliwosc - czy to
> mozliwe ze w nowym samochodzie nie najnizszej klasy nie ma odciecia paliwa
> przy hamowaniu silnikiem? Nie chce mi sie wierzyc..., ale dlaczego zatem
> komputer w takiej sytuacji tez zawsze pokazuje 1,9? Nawet jak zjezdzam z
> gorki hamujac silnikiem przez kilka minut. Zreszta w druga strone tez
> zauwazylem ograniczenie - max co wyswietla komputer to 30 l/ 100 km. Skad
> to sie moze brac i czy w Waszych autach tez tak macie?
Cóż, w corolli pokazywało przy zdjęciu nogi z gazu i jeździe z górki
niezależnie od biegu 0,0, w lancerze pokazuje 2,0, w obu na luzie 0,2 l/100
km
Dokładność tego, co pokazywała corolla (jesli chodzi o średnie spalanie)
była dość duża, sprawdzało się z dokładnością rzędu 0,1 litra na 100 km przy
dystrybutorze, w wypadku lancera komputer zawyża nawet o 1,5 l /100 km. Nie
narzekam, mniej przyjemne byłoby w drugą stronę ;-)
--
Yogi(n)
http://nczas.home.pl/wp-content/uploads/2010/10/wasi
ukiewicz412010.jpg
http://gazetawyborcza.republika.pl/PlakatMichnik_72.
jpg
-
15. Data: 2010-11-27 15:31:28
Temat: Re: komputer pokladowy a rzeczywistosc
Od: krzyss <k...@S...com>
W dniu 2010-11-27 00:04, Jacek Bronowski pisze:
> Witam
> Mialem juz doczynienia z roznymi komputerami, w roznych autach i roznily sie
> funkcjonalnoscia, dokladnoscia itp. W sumie to normalne... Ale teraz
> zastanowla mnie jedna dziwna rzecz - w nowym (egzemplarzowo i modelowo)
> aucie komputer podajac spalanie chwilowe nigdy nie pokazuje mniej niz jakas
> wartosc (tu akurat 1.9 l/100 km). I tu mam watpliwosc - czy to mozliwe ze w
> nowym samochodzie nie najnizszej klasy nie ma odciecia paliwa przy hamowaniu
> silnikiem? Nie chce mi sie wierzyc..., ale dlaczego zatem komputer w takiej
> sytuacji tez zawsze pokazuje 1,9? Nawet jak zjezdzam z gorki hamujac
> silnikiem przez kilka minut. Zreszta w druga strone tez zauwazylem
> ograniczenie - max co wyswietla komputer to 30 l/ 100 km. Skad to sie moze
> brac i czy w Waszych autach tez tak macie?
U mnie bywa i 40 :)
http://www.youtube.com/watch?v=4rR6UgDXpKc
--
===-----== krzyss vel Qkill ==-----===
----===---- www.krzyss.com ----===----
===------=== A3 TDI Power ===-------===
-
16. Data: 2010-11-27 16:54:07
Temat: Re: komputer pokladowy a rzeczywistosc
Od: "Jacek Bronowski" <f...@r...pl>
> No ale jak zjeżdża na jedynce to pewnie obroty ma większe niż na dwójce.
No to zalezy od predkosci...
> Jak mieszkasz w górach to może zdarzać się bardzo często... np.
> codziennie.
Mieszkam w gorach, a hamowanie na jedynce zdarza mi sie bardzo rzadko.
Dodatkowo wydaje mi sie, ze to moze byc srednie zdrowe dla silnika i skrzyni
(ale moze przesadzam). Tak czy inaczej jak trzeba powolnego zjazdu to hamuje
dwojka (+ ew. hamulec). Jak to jest za szybko to IMHO musi byc juz sytuacja
wyjatkowa.
pozdr.
Jacek Bronowski
--
Baza fotografii krajoznawczej - www.foto-baza.pl - f...@f...pl
Aktualnie 14 062 zdjęcia z 21 krajów.
Wydawnictwa autorskie:
http://www.foto-baza.pl/index.php?menu=autorskie
-
17. Data: 2010-11-27 17:15:10
Temat: Re: komputer pokladowy a rzeczywistosc
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Jacek Bronowski" <f...@r...pl> wrote in message
news:4cf129a9$0$22816$65785112@news.neostrada.pl...
>> No ale jak zjeżdża na jedynce to pewnie obroty ma większe niż na dwójce.
>
> No to zalezy od predkosci...
No jasne.
>> Jak mieszkasz w górach to może zdarzać się bardzo często... np.
>> codziennie.
>
> Mieszkam w gorach, a hamowanie na jedynce zdarza mi sie bardzo rzadko.
Góry górom nierówne... jak widać :-)
> Dodatkowo wydaje mi sie, ze to moze byc srednie zdrowe dla silnika i
> skrzyni (ale moze przesadzam). Tak czy inaczej jak trzeba powolnego zjazdu
> to hamuje dwojka (+ ew. hamulec). Jak to jest za szybko to IMHO musi byc
> juz sytuacja wyjatkowa.
Znaczy się nie mieszkasz w solidnych górach skoro przy zjeździe
starcza Ci hamulców. Ja ja zjeżdżałem z góry w Kaliforni to zjeżdżałem
na jedynce bo na dwójce wciąż przyspieszał a szkoda mi było hamulców.
Tam górki i zjazdy ciągną się dziesiątkami kilometrów i zjazd na jedynce
to jedyna metoda momentami aby nie spalić klocków...
-
18. Data: 2010-11-27 17:30:50
Temat: Re: komputer pokladowy a rzeczywistosc
Od: "Katanka" <k...@i...pl>
Jacek Bronowski wrote:
> Witam
> Mialem juz doczynienia z roznymi komputerami, w roznych autach i
> roznily sie funkcjonalnoscia, dokladnoscia itp. W sumie to
> normalne... Ale teraz zastanowla mnie jedna dziwna rzecz - w nowym
> (egzemplarzowo i modelowo) aucie komputer podajac spalanie chwilowe
W Mondeo jak hamuję silnikiem pokazuje 0,0/100km. Natomiast maksymalna liczba
jaką pokazuje komputer to 55l/100km :) Nigdy więcej mi się nie udało osiągnąć.
--
Kacper Potocki vel Katanka
PSN: Katanka_PL | PlayStation3 Fanboy!
www.MojeJamniki.pl | www.DogsPassion.pl | www.KocieLakocie.pl
-
19. Data: 2010-11-27 17:37:08
Temat: Re: komputer pokladowy a rzeczywistosc
Od: Adam Adamaszek <c...@g...com>
On 27 Lis, 14:18, "Pszemol" <P...@P...com> wrote:
> Czy w og le jest to tak zrobione, bo raczej by oby to niezdrowe
> dla silnika gdyby odci to mu ca kowicie paliwo.
Kataru dostanie, czy co?
Pompa oleju dziala, silnik jest smarowany - spokojna glowa - jedyne,
co sie moze stac, to przy dlugim zjezdzie moglby ostygnac :)
pozdr
AA
-
20. Data: 2010-11-27 18:39:51
Temat: Re: komputer pokladowy a rzeczywistosc
Od: DoQ <p...@g...com>
W dniu 2010-11-27 14:18, Pszemol pisze:
> Pozostaje też pytanie czy układ wtrysku rzeczywiście nie otwiera
> wtryskiwaczy ani na moment przy hamowaniu silnikiem...
> Czy w ogóle jest to tak zrobione, bo raczej byłoby to niezdrowe
> dla silnika gdyby odcięto mu całkowicie paliwo.
Bo?
Pozdrawiam
Paweł
--
_____________________________________________
DoQ --[ES9J4]-- mail: p...@g...com