-
1. Data: 2009-06-12 10:08:07
Temat: (k) głowicę i regulator napięcia Jawa 175 356
Od: falco <m...@w...pl>
Siema,
jak w temacie a dokładniej mówiąc...
Wszędzie rozpytuję, to i na preclu zagadam a co! ;)
Szukam głowicy do Jawy 175 356 '58 oraz regulatora napięcia z plusem na
ramie. Do tego kilka innych drobiazgów do Kyvaczki, ale to są
priorytety, bo nie mam całe spodnie w oleju i uciekające prądy... ;)
Z góry dzięki za wszelkie namiary!
Na alledrogo przeszukuję na bieżąco, ale ciężko coś trafić z pewnego
źródła a złomu już nie zbieram... ;)
--
Pozdr! falco
Stefanek 1303 '72 1.6 AD+AT
Popiel 1200 '70 1.2 6V
SenNa... Jawa 356 '58 175
-
2. Data: 2009-06-12 10:30:24
Temat: Re: (k) głowicę i regulator napięcia Jawa 175 356
Od: moonraker <m...@e...pl>
falco pisze:
> Siema,
>
> jak w temacie a dokładniej mówiąc...
>
> Wszędzie rozpytuję, to i na preclu zagadam a co! ;)
> Szukam głowicy do Jawy 175 356 '58 oraz regulatora napięcia z plusem na
> ramie. Do tego kilka innych drobiazgów do Kyvaczki, ale to są
> priorytety, bo nie mam całe spodnie w oleju i uciekające prądy... ;)
>
> Z góry dzięki za wszelkie namiary!
> Na alledrogo przeszukuję na bieżąco, ale ciężko coś trafić z pewnego
> źródła a złomu już nie zbieram... ;)
>
>
Głowice jakąś powinienem mieć, musiał bym sprawdzić w piwnicy w jakim
jest stanie, no i nie jestem pewien czy od jawy czy cz.
Co do regulatora i ogólnie prądów to nie ma sensu się użerać z
oryginalną prądnicą bo ona po prostu jest za słaba (czyt. nie
dostosowana do jazdy z włączonymi światłami 24h) i bilans energetyczny
jak byś nie kombinował wychodzi ujemny. Moja rada zamontuj prądnice od
Jawy 350 6v, jest identyczna gabarytowo pasuje bez przeróbek( więc w
razie czego masz 100% możliwość powrotu do oryginału)i ma większą moc a
do tego elektroniczny regulator i zapomnisz o problemach z ładowaniem.
Zmieni się tylko biegunowość instalacji (będzie - na masie) ale to w
praktyce oznacza tylko odwrotne podłączenie akumulatora. Z takim
ładowaniem jeżdżę ok 3 lat i zapomniałem co to problemy z ładowaniem.
Jak byś miał pytania do powyższego to pisz śmiało.
--
Pozdrawiam
moonraker
Stara CZ i DRZ
http://bikepics.com/members/moonraker/
-
3. Data: 2009-06-12 11:07:00
Temat: Re: (k) głowicę i regulator napięcia Jawa 175 356
Od: falco <m...@w...pl>
moonraker pisze:
> Głowice jakąś powinienem mieć, musiał bym sprawdzić w piwnicy w jakim
> jest stanie, no i nie jestem pewien czy od jawy czy cz.
O! To będę naprawdę zobowiązany za szybką wizytę w piwnicy, bo moja ma
wyciek i wszystko napindala mi na spodnie i nie tylko...
> Co do regulatora i ogólnie prądów to nie ma sensu się użerać z
> oryginalną prądnicą bo ona po prostu jest za słaba (czyt. nie
> dostosowana do jazdy z włączonymi światłami 24h) i bilans energetyczny
> jak byś nie kombinował wychodzi ujemny. Moja rada zamontuj prądnice od
> Jawy 350 6v, jest identyczna gabarytowo pasuje bez przeróbek( więc w
> razie czego masz 100% możliwość powrotu do oryginału)i ma większą moc a
> do tego elektroniczny regulator i zapomnisz o problemach z ładowaniem.
Tak słyszałem o niedoborach i podpowiedziach zmiany na nowszą, z czasem
możliwe, że tak zrobię, ale na razie się totalnie wysupłałem a jeszcze
wiele innych rzeczy czeka na zrobienie, więc sam rozumiesz... ;)
Mój regler był od samego początku walnięty, to kolejna z
"odrestaurowanych" rzeczy, które "wymienił" poprzednik... złamany ku....
Na razie chcę na szybko dać inny, by pocieszyć się z jazdy, ale chętnie
dowiem się tego i owego na zaś. ;)
--
Pozdr! falco
Stefanek 1303 '72 1.6 AD+AT
Popiel 1200 '70 1.2 6V
SenNa... Jawa 356 '58 175
-
4. Data: 2009-06-12 11:47:27
Temat: Re: (k) głowicę i regulator napięcia Jawa 175 356
Od: moonraker <m...@e...pl>
falco pisze:
>
> O! To będę naprawdę zobowiązany za szybką wizytę w piwnicy, bo moja ma
> wyciek i wszystko napindala mi na spodnie i nie tylko...
>
Ma wyciek tzn? Jest pęknięta? Może po prostu wydmuchało ci uszczelkę?
Nic innego tam się popsuć nie może, no chyba że gwint w otworze świecy?
Zanim kupisz głowicę spróbuj wymienić uszczelkę Hint- pasuje od "nowej"
jawy/cz 350
>
> Mój regler był od samego początku walnięty, to kolejna z
> "odrestaurowanych" rzeczy, które "wymienił" poprzednik... złamany ku....
> Na razie chcę na szybko dać inny, by pocieszyć się z jazdy, ale chętnie
> dowiem się tego i owego na zaś. ;)
>
Oryginalny regler to zło!! Wiem bo sam z nim się użerałem pół roku,
czyściłem styki, regulowałem i za miesiąc to samo. Nawet jak działał to
raz na 2 tyg musiałem podładować akumulator no i oczywiście na bocznych
drogach jak nie było ruchu to wyłączałem światła albo jeździłem na
postojówkach no bo ja sam wiesz w tym moto bez akumulatora nie ma jazdy.
IMHO szkoda nerwów na oryginalny regler bo wg mojej teorii w używanych
sprężynki straciły sprężystość ze starości i nie można tego wyregulować
a nowego raczej nie uświadczysz, a jak nawet to w cenie prądnicy do cz350.
--
Pozdrawiam
moonraker
Stara CZ i DRZ
http://bikepics.com/members/moonraker/
-
5. Data: 2009-06-12 11:57:49
Temat: Re: (k) głowicę i regulator napięcia Jawa 175 356
Od: Jacot <j...@m...pl>
moonraker <m...@e...pl> wrote:
>Oryginalny regler to zło!! Wiem bo sam z nim się użerałem pół roku,
Loj, Ociec moj mial zalozony w Beemce regler z Jawy (ten taki
bakelitowaty:) i on tam do dzis jest, w tej Beemce. Oryginal boscha
(F-type) byl fajny ale jak mu pekla prezynka do po ptokach. A to sie
przytrafialo nierzadko wcale, nie bez powodu Bosch odszedl od tego
typu.
>IMHO szkoda nerwów na oryginalny regler bo wg mojej teorii w używanych
>sprężynki straciły sprężystość ze starości i nie można tego wyregulować
>a nowego raczej nie uświadczysz, a jak nawet to w cenie prądnicy do cz350.
A jakis dowolny, z pradnicowej MZ, AWO, Junaka, czy czegobadz? ja tam
nie mowie ze mus, ale mimo szacunku i sympatii dla elektroniki
ogolnego stosowania przy pradnicy wole regler klasyczny - pewnosc i
zaufanie.
--
Pozdrowionka
Jacot M10
http://www.junak.riders.pl/
http://www.jacot.ath.cx/
-
6. Data: 2009-06-12 12:16:18
Temat: Re: (k) głowicę i regulator napięcia Jawa 175 356
Od: moonraker <m...@e...pl>
Jacot pisze:
> moonraker <m...@e...pl> wrote:
>
>
> Loj, Ociec moj mial zalozony w Beemce regler z Jawy (ten taki
> bakelitowaty:) i on tam do dzis jest, w tej Beemce. Oryginal boscha
> (F-type) byl fajny ale jak mu pekla prezynka do po ptokach. A to sie
> przytrafialo nierzadko wcale, nie bez powodu Bosch odszedl od tego
> typu.
>
Nie wiem jaki regler Twój Ojciec miał zamontowany w Beemce ale wnioskuje
że od jakiś nowszy bo w Jawie z lat 60tych zastosowano regler
zintegrowany z prądnicą więc raczej był by problem z zamontowaniem go w
innym motocyklu choć nie twierdze że to nie mozliwe.
>
> A jakis dowolny, z pradnicowej MZ, AWO, Junaka, czy czegobadz? ja tam
> nie mowie ze mus, ale mimo szacunku i sympatii dla elektroniki
> ogolnego stosowania przy pradnicy wole regler klasyczny - pewnosc i
> zaufanie.
>
Oczywiście że można zaadoptować regler od innej zbliżonej mocą prądnicy,
kwestia biegunowości też nie jest problemem, przemagnesowanie prądnicy
to dosłownie kilka sekund. Ale z tą pewnością i zaufaniem bym nie
przesadzał.
--
Pozdrawiam
moonraker
Stara CZ i DRZ
http://bikepics.com/members/moonraker/
-
7. Data: 2009-06-12 12:45:26
Temat: Re: (k) głowicę i regulator napięcia Jawa 175 356
Od: Jacot <j...@m...pl>
moonraker <m...@e...pl> wrote:
>Nie wiem jaki regler Twój Ojciec miał zamontowany w Beemce ale wnioskuje
>że od jakiś nowszy bo w Jawie z lat 60tych zastosowano regler
>zintegrowany z prądnicą więc raczej był by problem z zamontowaniem go w
>innym motocyklu choć nie twierdze że to nie mozliwe.
Nowszy raczej nie, to bylo robione w 1965 r.:)
Ten taki regler co w Jawie jest przykrecony przy pradnicy, robiony na
wzor boscha tylko w jakiejs czesci, jak go pamietam, bakelitowy.
Do pradnicy boscha sie chyba nie zmiescil (albo nie zmmiescil latwo;)
wiec byl zamontowan pod kanapa.
>Oczywiście że można zaadoptować regler od innej zbliżonej mocą prądnicy,
>kwestia biegunowości też nie jest problemem, przemagnesowanie prądnicy
>to dosłownie kilka sekund. Ale z tą pewnością i zaufaniem bym nie
>przesadzał.
Nie trzeba przemagnesowywac pradnicy, zeby podlaczyc regler, wystarczy
go podlaczyc dobrze;) No i w tym tez jest tajemnica niezawodnosci:
wystarczy to raz ale dobrze wyregulowac. Jezeli regler nie ma
uszkodzen, wypalonych stykow itd to tam sie nie ma co zepsuc. Znaczy
mysle tu o tym dwukotwicowym, wedle Norrisa, ktory zastosowan byl
najczesciej.
--
Pozdrowionka
Jacot M10
http://www.junak.riders.pl/
http://www.jacot.ath.cx/
-
8. Data: 2009-06-12 15:39:43
Temat: Re: (k) głowicę i regulator napięcia Jawa 175 356
Od: falco <m...@w...pl>
moonraker pisze:
> Ma wyciek tzn? Jest pęknięta? Może po prostu wydmuchało ci uszczelkę?
> Nic innego tam się popsuć nie może, no chyba że gwint w otworze świecy?
Głowica to też jeden z elementów "naprawionych" przez ex właściciela,
niestety tuleja została tak wbita (i zakołkowana), że nie da się już
poprawić. Do tego spód głowicy nie trzyma płaszczyzny, zmiany uszczelek
nie pomagały.
P.S. Jacot Jawa z '65, to już Jawa 350 353 a tam była prądnica z minusem
na ramie, więc inna niż u mnie w 175 356.
--
Pozdr! falco
Stefanek 1303 '72 1.6 AD+AT
Popiel 1200 '70 1.2 6V
SenNa... Jawa 356 '58 175
-
9. Data: 2009-06-12 16:19:06
Temat: Re: (k) głowicę i regulator napięcia Jawa 175 356
Od: Jacot <j...@m...pl>
falco <m...@w...pl> wrote:
>P.S. Jacot Jawa z '65, to już Jawa 350 353 a tam była prądnica z minusem
>na ramie, więc inna niż u mnie w 175 356.
No ja tez nie wiem z jakiej jawy to bylo wyjete ale nie sadze zeby z
fabrycznie nowej;)
Dla samego reglera biegunowosc jest bez znaczenia, trzeba to tylko z
sensem podlaczyc.
--
Pozdrowionka
Jacot M10
http://www.junak.riders.pl/
http://www.jacot.ath.cx/
-
10. Data: 2009-06-12 18:35:49
Temat: Re: (k) głowicę i regulator napięcia Jawa 175 356
Od: "Ivam" <f...@-...fm>
"falco" <m...@w...pl> wrote in message
news:h0ttg3$1uh$1@mx1.internetia.pl...
> Głowica to też jeden z elementów "naprawionych" przez ex właściciela,
> niestety tuleja została tak wbita (i zakołkowana), że nie da się już
> poprawić.
??? Rozwiercic? Nie mow, ze nie ma na tyle miejsca. Na przyszlosc polecam
tuleje gwintowane i uszczelnione telfonem (nie widac, a nie ma problemu z
wysokimi temperaturami).
> Do tego spód głowicy nie trzyma płaszczyzny, zmiany uszczelek nie
> pomagały.
Uszczelka niewiele da - udaj sie do zakladu, gdzie maja jakas frezarke i
niech Ci splanuja ta glowice. Na upartego (maly zaklad, ze zdolnym
slusarzem) da rade i na tokarce. Do tego potem najgrubsza uszczelka (zeby
kompresja nie byla zbyt wysoka) i po problemie.
Niemniej ja bym tak zrobil, dopiero jakbym nie mogl dorwac glowicy - koszt
moze byc spory (zaleznie od stopnia znajomosci w zakladzie:P).
--
pzdr:
Ivam