-
1. Data: 2012-04-20 16:20:57
Temat: jazda na 2 kołach
Od: "Przemysław Czaja" <p...@p...fm>
Siedzę sobie i myślę o takiej sytuacji:
Wchodzę w lewy zakręt z prędkością ,która powoduje, że auto zaczyna
jechać na zewnętrznych dwóch kołach - jaki manewr trzeba wykonać
kierownicą, żeby możliwie szybko wróciło na cztery łapy? Logika
podpowiada, że trzeba kręcić w prawo, a jak jest naprawdę?
-
2. Data: 2012-04-20 16:28:13
Temat: Re: jazda na 2 kołach
Od: "PaweL" <l...@i...pl>
>
> Wchodzę w lewy zakręt z prędkością ,która powoduje, że auto zaczyna jechać
> na zewnętrznych dwóch kołach...
Samochody konstruuje się tak, żeby koła wcześniej wyczerpywały przyczepność,
niż samochód tracił stabilność. Do postawienia auta na 2 kołach potrzeba
impulsu, krawężnika, dziury itp.
Siła wywracająca samochód, to siła odśrodkowa. Zmniejszając tą siłę
eliminujemy powód ewentualnej wywrotki.
Paweł
-
3. Data: 2012-04-20 16:36:56
Temat: Re: jazda na 2 kołach
Od: "Arbiter" <n...@h...com>
Użytkownik "Przemysław Czaja" <p...@p...fm> napisał w wiadomości
news:jmrrf7
> kierownicą, żeby możliwie szybko wróciło na cztery łapy? Logika
> podpowiada, że trzeba kręcić w prawo, a jak jest naprawdę?
tak jest naprawdę. Na lewym zakręcie odbijasz koła w prawo i auto w moment
wraca na 4 łapy. Gorzej gdy nie masz gdzie uciekać bo np jest ściana,
krawężnik, czy jadący samochód:)
Druga zła sytuacja to gdy na 2 kołach znajdziesz się w wyniku wpadnięcia
bokiem w grząskie - jeśli samochód jedzie jeszcze to odbijasz koła i
ratujesz. A jak praktycznie staje wmurowany bo zaparł się o grząski piach -
ciężko coś zrobić.
MIałem sytuacje gdy samochod stawał na 2 koła na asfalcie w wyniku za
szybkiego wejścia w zakręt - i zawsze uratowałem. Raz miałem sytuacje gdy
sunałem bokiem po grząskim i nic nie mogłęm zrobić - auto stało na 2 kołach
i była loteria czy wróci na 4 czy dach. Wróciło na 4.
-
4. Data: 2012-04-20 16:57:25
Temat: Re: jazda na 2 kołach
Od: "Przemysław Czaja" <p...@p...fm>
Użytkownik "Arbiter"
Super! Dzięki za obszerne wyjaśnienia.
Pozdrawiam
Przemo
-
5. Data: 2012-04-20 17:05:36
Temat: Re: jazda na 2 kołach
Od: Excite <n...@n...bedzie.pl>
W dniu 2012-04-20 16:28, PaweL pisze:
> Samochody konstruuje się tak, żeby koła wcześniej wyczerpywały przyczepność,
Nie wszystkie. Większość osobówek tak ale terenówki, vany i cała reszta
co ma wysoki środek ciężkości można bez problemu przewrócić na równym
asfalcie.
-
6. Data: 2012-04-20 21:58:31
Temat: Re: jazda na 2 kołach
Od: Marcin 'Yans' Bazarnik <g...@...lesie>
On 2012-04-20 16:20, Przemysław Czaja wrote:
> Siedzę sobie i myślę o takiej sytuacji:
>
> Wchodzę w lewy zakręt z prędkością ,która powoduje, że auto zaczyna
> jechać na zewnętrznych dwóch kołach - jaki manewr trzeba wykonać
> kierownicą, żeby możliwie szybko wróciło na cztery łapy? Logika
> podpowiada, że trzeba kręcić w prawo, a jak jest naprawdę?
http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpa
ge&v=qexo0eI3eE4#t=191s
Robisz to co Cruise - czyli delikatnie odkręcasz i odpowiednio operujesz
gazem :-)
Ostrzejszy manewr w prawo spowoduje z dużym prawdopodobieństwem jazdę na
przeciwnych dwóch kołach lub dachowanie - ponieważ ten manewr pogłębi
niestabilność.
--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik
-
7. Data: 2012-04-21 09:01:37
Temat: Re: jazda na 2 kołach
Od: megrims <m...@i...pl>
W dniu 2012-04-20 17:05, Excite pisze:
> W dniu 2012-04-20 16:28, PaweL pisze:
>> Samochody konstruuje się tak, żeby koła wcześniej wyczerpywały
>> przyczepność,
>
> Nie wszystkie. Większość osobówek tak ale terenówki, vany i cała reszta
> co ma wysoki środek ciężkości można bez problemu przewrócić na równym
> asfalcie.
Citroena 2CV nie wywrócisz. Jedynie tyłem.
Kiedyś kumpel chciał abym dostał zawału
i chciał wywrócić Berlingo. Również nie dało
się.
-
8. Data: 2012-04-21 11:31:22
Temat: Re: jazda na 2 kołach
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 21 Apr 2012 09:01:37 +0200, megrims napisał(a):
>> Nie wszystkie. Większość osobówek tak ale terenówki, vany i cała reszta
>> co ma wysoki środek ciężkości można bez problemu przewrócić na równym
>> asfalcie.
>
> Citroena 2CV nie wywrócisz. Jedynie tyłem.
> Kiedyś kumpel chciał abym dostał zawału
> i chciał wywrócić Berlingo. Również nie dało się.
A kumpel potrafi ? Ja kiedys probowalem omege (zaglowke) polozyc i tez sie
nie dalo, co nie znaczy ze sie nie da :-)
odkad Szwedzi pokazali Niemcom jak to sie robi, wiele samochodow okazalo
sie wywrotnych. Berlingo niby nie, ale
http://www.bild.de/auto/2010/test/kippt-um-kein-esp-
12309546.bild.html
http://www.youtube.com/watch?v=aAuwd4vrT9E
A wy juz wgraliscie upgrade w swoich samochodach ? :-)
BMW, malucha i poloneza dachujacych nie bede podsylal, bo starsze od wegla,
http://www.youtube.com/watch?v=Ua_bD6JyU9s&feature=r
elated
A ty mowisz ze Berlingo sie nie da ?
http://www.youtube.com/watch?v=Pyku8RCay9I
"jak kierowca nie dachowal, to znaczy ze jezdzi jak ciota" :-)
J.