Witaj !

>de Fresz pisze:
>>>> Oj, nie ka?dy. Wi?kszo?? *praktycznie* si? nie nadaje.
>>>> Chyba, ?e chodzi o ka?dy z czo?owej trójki, czwórki liderów. Ja bym
>>>> poleci? darmowego GIMPa.
>>>
>>> Do kr?cenia kolorów tylko obs?uguj?ce 16 bitów.
>>
>> Rozwi? dlaczego, prosz?.
>
>Bo z o?miobitowej sepii nie wycisn? t?czy.
>

No ale matryca aparatu nie wyda Ci calych... 16 bitow na kanal !
Czyli gdyby Twoj aparat przenosil 14 bitow / kanal to dwa bity / kanal
masz wywalone w powietrze.

U kumpla co ma D300 porownywalem RAW-y 12 bitowe i 14 bitowe i
zadnych roznic w odcieniach nie zauwazylem ;)

Wez pod uwage ile obetnie Ci monitor a ile obetnie Ci
lab cyfrowy na papierze ;)

W sumie najwazniejsze jest wlasnie te 8 bitow / kanal i do
prostych obrobek jest calkiem wystarczajaca.

Kiedys robilem tylko w PSHOPIE a teraz tez obrabiam w GIMP-ie a
z zasady jestem dosc wymagajacy co do jakosci obrazu ;)

--
Pozdrawiam
Dariusz W.

Zamien w e-mail x na kropke

do góry

de Fresz pisze:
> Ot, degustibusy. W każdym razie zaczynam rozumieć skąd te ciągoty wśród
> wielu fotografująch do fyfnastu bitów. Bo obserwacje - choćby tutoriali
> dostępnych w necie, wykazują dziwną niechęć społeczeństwa do używania
> małodestruktywnej obróbki "równoległej" (spodobało mi sę to określenie,
> dodać (C)? ;-).

Można :)

Akurat nie spotkałem wiele tutoriali szeregowych. W ogóle jak komuś
pokazuję ''fade'' to pytają - a to takie tu jest w ogóle?

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/największą krzywdę religiom robią wierzący/

do góry

de Fresz pisze:
> Zaiste, różnica rzuca na kolana:
> http://picasaweb.google.pl/deFresz/Testin#

Tylko ta krzywa to pierdnięcie przy tym, co się robi z takim np.:
http://www.ckmedia.pl/~jankomuzykant/l/06/01.htm

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/srebrne przeboje są niefajne, a brązowych to w ogóle nie da się słuchać/

do góry

Dariusz W. pisze:
> No ale matryca aparatu nie wyda Ci calych... 16 bitow na kanal !
> Czyli gdyby Twoj aparat przenosil 14 bitow / kanal to dwa bity / kanal
> masz wywalone w powietrze.

Wiadomo. Ale nie chodzi o te 16 czy 14 bitów na wejściu (tzn. też
chodzi, ale to ćwierć problemu). Chodzi o precyzję obróbki zdjęć przy
bardzo nieliniowych operacjach.
Zresztą w chwili konwersji mamy już 16 bitów zinterpolowanych funkcją
zmiany n*(RGBG>4xRGB)

> U kumpla co ma D300 porownywalem RAW-y 12 bitowe i 14 bitowe i
> zadnych roznic w odcieniach nie zauwazylem ;)

Bo ich być nie musi :)
Zwykle giną w szumie.

> Wez pod uwage ile obetnie Ci monitor a ile obetnie Ci
> lab cyfrowy na papierze ;)

:)
To nie tak jest - 16 bitów nie ma nic wspólnego z monitorem, papierem
czy czymkolwiek.

> W sumie najwazniejsze jest wlasnie te 8 bitow / kanal i do
> prostych obrobek jest calkiem wystarczajaca.

Do prostych owszem.

> Kiedys robilem tylko w PSHOPIE a teraz tez obrabiam w GIMP-ie a
> z zasady jestem dosc wymagajacy co do jakosci obrazu ;)

A ja lubię różne zabawy, czasem w coś ekstremalnego.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/chciałbym kiedyś dostać jakąś łapówkę.../

do góry

On 2009-03-31 17:40:08 +0200, Janko Muzykant <j...@w...pl> said:

> de Fresz pisze:
>> Zaiste, różnica rzuca na kolana:
>> http://picasaweb.google.pl/deFresz/Testin#
>
> Tylko ta krzywa to pierdnięcie przy tym, co się robi z takim np.:
> http://www.ckmedia.pl/~jankomuzykant/l/06/01.htm

Ale i materiał wejściowy jakby mniej dokładny, nie? Zresztą takie
gradienty w naturze się prawie nie zdarzają. A i krzywe, to nie jedyne
narzędzie.

--
Pozdrawiam
de Fresz

do góry

On 2009-03-31 17:37:49 +0200, Janko Muzykant <j...@w...pl> said:

> Akurat nie spotkałem wiele tutoriali szeregowych.

Pewnie Twoje podejście (jak zwykle ;-) jest nieco inne od
mejn-strimowego, ale w znakomitej większości tutoriali jakie widziałem
(acz nie oglądam pasjami), wykorzystanie warstw i ich potencjału było
znikome, a i tak jak już, to często używane tylko na chwilkę, żeby
zaraz wszystko spłaszczyć...


> W ogóle jak komuś pokazuję ''fade'' to pytają - a to takie tu jest w ogóle?

A bo to dość mało intuicyjna funkcja i też umieszczona w mało
eksponowanym miejscu. Ja używam sporadycznie, tylko do pędzli, resztę
(i więcej) załatwiają "mode'y" warstw.

--
Pozdrawiam
de Fresz

do góry

Witaj !

>de Fresz pisze:
>> Zaiste, ró?nica rzuca na kolana:
>> http://picasaweb.google.pl/deFresz/Testin#
>
>Tylko ta krzywa to pierdni?cie przy tym, co si? robi z takim np.:
>http://www.ckmedia.pl/~jankomuzykant/l/06/01.htm
>

Pieknie to jest zrobione.



--
Pozdrawiam
Dariusz W.

Zamien w e-mail x na kropke

do góry

Dariusz W. pisze:
>> Tylko ta krzywa to pierdni?cie przy tym, co si? robi z takim np.:
>> http://www.ckmedia.pl/~jankomuzykant/l/06/01.htm
>
> Pieknie to jest zrobione.

Dzięki. Ale męczone z godzinę. Normalnie mi się nie chce.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/gdyby ze wszystkich ziemian zrobić jeden organizm powstałaby wielka menda/

do góry

at Tue 31 of Mar 2009 16:16, de Fresz wrote:

> On 2009-03-31 15:02:17 +0200, nb <n...@n...net> said:
>
>>> A 16-bitowej, z kiepskiego płaszczaka już dasz radę? Czy tam nawet z
>>> 8, konwertowanych na 16 w Szopie? Oj, coś wątpie aby to miało aż
>>> taki wpływ.
>>
>> Najwyraźniej widać na obiektach nienaturalnych, wygenerowanych
>> programowo. Np pasek cieniowany od jasno niebieskiego
>> do ciemnoniebieskiego. W jednym wyraźne pręgi w drugim płynne
>> przejścia.
>
> Zaiste, różnica rzuca na kolana:
>
> http://picasaweb.google.pl/deFresz/Testin#

O, amień spadł mi z serca, że ze swoim GIMPem nie jestem
tak upośledzony. Przed laty powiedziałem koledze (poligraficzny
profi), że różnica między 8 a 16 bitów jest niezauważalna. Wówczas
pokazał mi projekt, jakiś wałek metalowy na 8 i 16 bitach.
Na 8 był to już graniastosłup. Z tym że kolory nie rozciągały się
tak jak na Twoich przykładach, ale na wycinkach paska 10%.


--
nb

do góry

On Wed, 1 Apr 2009, nb wrote:

> at Tue 31 of Mar 2009 16:16, de Fresz wrote:
>
>> Zaiste, różnica rzuca na kolana:
>>
>> http://picasaweb.google.pl/deFresz/Testin#
>
> O, amień spadł mi z serca, że ze swoim GIMPem nie jestem
> tak upośledzony. Przed laty powiedziałem koledze (poligraficzny
> profi), że różnica między 8 a 16 bitów jest niezauważalna. Wówczas
> pokazał mi projekt, jakiś wałek metalowy na 8 i 16 bitach.
> Na 8 był to już graniastosłup. Z tym że kolory nie rozciągały się
> tak jak na Twoich przykładach, ale na wycinkach paska 10%.

Wychodzi, że przy pracy na 8-bit trzeba po prostu (?) uważać
aby nie dopuszczać do "kumulacji".
Jak sądzę dał Ci przykład, w którym zrobił taki numer celowo
(bardzo niskie poziomy sygnału skwantował i wzmocnił np.
o 4EV, czyli de facto dał obraz 4-bitowy :]).
Problemem są obrazy na których szum jest istotnie mniejszy niż
8-bitowa rozdzielczość (przy takim poziomie sygnału, z jakim
mamy do czynienia) i najbardziej to widać na przykładzie jak
opisałeś - obrazu syntetycznego.
Na zdjęciu z kompakta 12 Mpix 1/2,5", bez odszumiania, takie
zjawiska nie powinny mieć prawa wystąpić ;)

pzdr, Gotfryd

do góry