-
1. Data: 2013-06-08 18:12:06
Temat: jaki darmowy soft do obrazu dysku i bez bootowania?
Od: jg <f...@f...pl>
witam,
goraca prosba... czy moglibyscie polecic darmowy program (na uzytek
domowy/prywatny) do zrobienia obrazu dysku na udzial sieciowy (po sambie) i
bez bootowania (nie mam mozliwosci startu z usb, ani z plyty)?
dzieki.
--
jg
-
2. Data: 2013-06-08 18:53:09
Temat: Re: jaki darmowy soft do obrazu dysku i bez bootowania?
Od: Jawi <t...@p...pl>
W dniu 2013-06-08 18:12, jg pisze:
> witam,
>
> goraca prosba... czy moglibyscie polecic darmowy program (na uzytek
> domowy/prywatny) do zrobienia obrazu dysku na udzial sieciowy (po sambie) i
> bez bootowania (nie mam mozliwosci startu z usb, ani z plyty)?
a jesteś pewien, że tu chciałeś zadać to pytanie? ;)
--
-
3. Data: 2013-06-08 19:14:51
Temat: Re: jaki darmowy soft do obrazu dysku i bez bootowania?
Od: "Leon Mazurek (inny)" <m...@g...bez-spamu.com>
W dniu 2013-06-08 18:12, jg pisze:
> witam,
>
> goraca prosba... czy moglibyscie polecic darmowy program (na uzytek
> domowy/prywatny) do zrobienia obrazu dysku na udzial sieciowy (po sambie) i
> bez bootowania (nie mam mozliwosci startu z usb, ani z plyty)?
http://www.drivesnapshot.de/en/index.htm
i
NTG
Leo
-
4. Data: 2013-06-08 22:46:21
Temat: Re: jaki darmowy soft do obrazu dysku i bez bootowania?
Od: jg <f...@f...pl>
Dnia Sat, 08 Jun 2013 19:14:51 +0200, Leon Mazurek (inny) napisał(a):
> http://www.drivesnapshot.de/en/index.htm
> i
> NTG
>
> Leo
dzieki 100krotne. przydal sie. bekapowac mozna za darmo przez ilestam dni.
a nie orientujesz sie czy restorowac mozna bez ograniczen czasowych?
--
jg
-
5. Data: 2013-06-08 23:00:56
Temat: Re: jaki darmowy soft do obrazu dysku i bez bootowania?
Od: "$heikh el $hah" <x...@x...xx>
W dniu 2013-06-08 22:46, jg pisze:
> dzieki 100krotne. przydal sie. bekapowac mozna za darmo przez ilestam dni.
> a nie orientujesz sie czy restorowac mozna bez ograniczen czasowych?
Perełka. ^_~
--
?(??_?)? ? ???
???$ ?? ?????$
-
6. Data: 2013-06-08 23:31:04
Temat: Re: jaki darmowy soft do obrazu dysku i bez bootowania?
Od: "JoteR" <u...@i...eu>
"jg" napisał:
>> http://www.drivesnapshot.de/en/index.htm
> dzieki 100krotne. przydal sie. bekapowac mozna za darmo przez ilestam dni.
> a nie orientujesz sie czy restorowac mozna bez ograniczen czasowych?
A jak chcesz (za przeproszeniem) "restorować", skoro nie masz możliwości
bootowania maszyny? Bo - jak rozumiem - chodzi o obraz partycji rozruchowej,
systemowej, diagnostycznej bądź "recovery", robienie obrazu innych partycji
ma IMHO mizerny sens.
JoteR
-
7. Data: 2013-06-09 11:38:00
Temat: Re: jaki darmowy soft do obrazu dysku i bez bootowania?
Od: jg <f...@f...pl>
Dnia Sat, 8 Jun 2013 23:31:04 +0200, JoteR napisał(a):
> "jg" napisał:
>
>>> http://www.drivesnapshot.de/en/index.htm
>
>> dzieki 100krotne. przydal sie. bekapowac mozna za darmo przez ilestam dni.
>> a nie orientujesz sie czy restorowac mozna bez ograniczen czasowych?
>
> A jak chcesz (za przeproszeniem) "restorować", skoro nie masz możliwości
> bootowania maszyny?
albo zaopatrze sie w czytnik plytek, albo bede kombinowal z floppami, bo
byc moze stacja dzialajaca jest, tego nie sprawdzalem.
--
jg
-
8. Data: 2013-06-09 11:54:29
Temat: Re: jaki darmowy soft do obrazu dysku i bez bootowania?
Od: "JoteR" <u...@i...eu>
"jg" napisał:
>>> dzieki 100krotne. przydal sie. bekapowac mozna za darmo przez ilestam
>>> dni.
>>> a nie orientujesz sie czy restorowac mozna bez ograniczen czasowych?
>>
>> A jak chcesz (za przeproszeniem) "restorować", skoro nie masz możliwości
>> bootowania maszyny?
>
> albo zaopatrze sie w czytnik plytek, albo bede kombinowal z floppami, bo
> byc moze stacja dzialajaca jest, tego nie sprawdzalem.
Jeśli masz dysk Seagate i będziesz w przyszłości trzymał się tego jedynie
słusznego wyboru, to do użytku domowego możesz używać darmowego Seagate
DiscWizard
http://knowledge.seagate.com/articles/en_US/FAQ/2022
11en
Jest to darmowe oprogramowanie obsługujące tylko dyski Seagate/Maxtor,
oparte na płatnym Acronis TrueImage. Ja używam właśnie tego do robienia
obrazów na udział sieciowy i - w razie draki - odtwarzania ich stamtąd, no
ale wiadomo, że ja kupuję tylko Seagate i to głównie w Komputroniku, więc
nie jest to miarodajne. Jakby co, istnieje też darmowa wersja obsługująca
tylko dyski WD.
JoteR
-
9. Data: 2013-06-09 12:42:57
Temat: Re: jaki darmowy soft do obrazu dysku i bez bootowania?
Od: jg <f...@f...pl>
Dnia Sun, 9 Jun 2013 11:54:29 +0200, JoteR napisał(a):
> Jest to darmowe oprogramowanie obsługujące tylko dyski Seagate/Maxtor,
dzieki za info, ale w moim przypadku chodzi o 11-letniego laptopa toshiby
(S1410-303)... w zasadzie bezawaryjny, tylko czytnik plyt wysiadl kilka lat
temu.
--
jg
-
10. Data: 2013-06-16 03:00:27
Temat: Re: jaki darmowy soft do obrazu dysku i bez bootowania?
Od: "Zb. Drwiega" <z...@u...gazeta.pl>
W artykule <51b450f8$0$1450$65785112@news.neostrada.pl> JoteR napisal(a):
> Jeśli masz dysk Seagate i będziesz w przyszłości trzymał się tego jedynie
> słusznego wyboru, to do użytku domowego możesz używać darmowego Seagate
> DiscWizard
> http://knowledge.seagate.com/articles/en_US/FAQ/2022
11en
> Jest to darmowe oprogramowanie obsługujące tylko dyski Seagate/Maxtor,
> oparte na płatnym Acronis TrueImage. Ja używam właśnie tego do robienia
> obrazów na udział sieciowy i - w razie draki - odtwarzania ich stamtąd, no
> ale wiadomo, że ja kupuję tylko Seagate i to głównie w Komputroniku, więc
> nie jest to miarodajne. Jakby co, istnieje też darmowa wersja obsługująca
> tylko dyski WD.
> JoteR
Zainteresowała mnie twoja odpowiedz. Zeby nie powiedzieć- zafascynowała.
Zachwalasz dyski Seagate, i komputronik.
Ja mam zupełnie inne doswiadczenie z dyskami Seagate,
w komputroniku zakupione.
Zastanawia mnie, jak to mozliwe?
Nie wymieniam dysków tonami,to prawda,ale zdarzyło sie,ze:
1.zakupiłem Barrakude 500GB. Uruchomiłem go po dwu-trzech miesiacach.
Stukał głowicami, pozgrzytywał, nie rozpoznawał plików, nie pokazywał sie.
Pełen obaw o mozliwa "wojne" w komputroniku,zgłosiłem sie po roku
(praktycznie dysk nadal lezał) do rozwiązania reklamacyjnego.
Spodziewłem sie zarzutów typu; "upadł, stukniety,uderzony,
przegrzany itp itd.
Dysk o dziwo wymieniono na nowy, bez awantur,których się spodziewałem.
Po przyjsciu do domu,natychmiast go podłaczyłem.
2.I objawy IDENTYCZNE! Stuki, zgrzyty, piski, folderów nie zapisuje,
nie widzi go system. A przecież to DRUGI już dysk, który jeszcze nie
zdążył byc dobrze rozpakowany, i już felernie nawalał!
poniosłem go nastepnego dnia do komputronika. Wymienili ,po raz drugi.
I tez bez zbednych dyskusji. Dowiedziałem sie,
że serwis u nich tak podobno działa.Ze nawet nie sprawdzaja takich dysków,
co wracaja w ramach reklamacji.Do kosza,i wydaja nowy.
Dysk (wg. kolejnosci -trzeci -działa.
Ale ani nie mam zaufania do Seagate'a, ani do Komputronika.
I oczywiscie,ani: "przepraszamy,prosimy o wyrozumiałość, prosimy przyjąc
jakiego fajnegho gratisa, w ramach przeprosin" ani: "pocałuj nas w dupe".
Bez słowa, jakby to była norma,ze jako klient chodze do nich z towarem jak jaka
dupa ze wsi.
Dla mnie zenada.
przekonaj mnie, ze w swej ocenie jestem niesprawiedliwy.
Moze być na priv, by grupy nie zasmiecać.
--
Pozdr. Zbig.Drwięga, gg1100100111000000111010
____________________________________________________
____________________