Witam,

Przymierzam się do zakupu drukarki do okazjonalnego drukowania zdjęć,
format zapewne większy niż 15x10 (spodobały mi się A4). Przeszukałem
trochę to co google zwraca i wykluczyłem właściwie wszystkie produkty HP
(czy słusznie?)

Bardzo się zastanawiam nad Canonem MP540 lub Epsonem Stylus R285 Photo.

Która będzie ekonomiczniejsza i jak z jakością wydruku? Czy w ogóle
opłaca się drukować zdjęcia, czy lepiej jednak korzystać z labu? A może
drukarka, tylko jakaś inna niż wymienione?

Zakładam raczej drukowanie na oryginalnych atramentach.



--
| Andrzej Libiszewski, JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118 |
| Computers don't make errors - What they do, they do on purpose. |
| |

do góry

Użytkownik "Andrzej Libiszewski" <a...@g...USUNTO.pl> napisał w
wiadomości news:4a3287f5$1@news.home.net.pl...
> Witam,
>
> Przymierzam się do zakupu drukarki do okazjonalnego drukowania zdjęć,
> format zapewne większy niż 15x10 (spodobały mi się A4). Przeszukałem
> trochę to co google zwraca i wykluczyłem właściwie wszystkie produkty HP
> (czy słusznie?)
>
> Bardzo się zastanawiam nad Canonem MP540 lub Epsonem Stylus R285 Photo.
>

To chyba 2 najrozsądniejsze wybory.

> Która będzie ekonomiczniejsza i jak z jakością wydruku?

Canon jest ekonomiczniejszy, ale Epson ma super jakość drukowanych zdjęć. Ja
osobiście skusiłem się na Epsona (dałem za niego rok temu 250 zł) i jestem z
niego zadowolony. Kupuję do niego zamienniki, cały zestaw kosztuje mnie 60
zł. Po skalibrowaniu systemu metodą prób i błędów uzyskałem na nich dobrą
wierność kolorów. Na oryginalnych tuszach wystarczy użyć dołączonego profilu
i jest super.
Aha. Czarnobiałe odbitki wychodzą całkiem fajnie ale żeby było na prawdę
super musiałbyś kupić wyższy model z siedmioma kolorami.
Ale jeśli sporo drukujesz to bież Canona bo opinie użytkowników są bardzo
pochlebne.


> Czy w ogóle opłaca się drukować zdjęcia, czy lepiej jednak korzystać z
> labu? A może drukarka, tylko jakaś inna niż wymienione?
>
Teoretycznie taniej jest kożystać z labu ale jak już wiele razy było
mówione, posiadanie kontroli nad drukiem i i możliwość wykonania odbitki
kiedy się chce, jest bezcennne.

do góry

Zgubior pisze:
> Aha. Czarnobiałe odbitki wychodzą całkiem fajnie ale żeby było na prawdę
> super musiałbyś kupić wyższy model z siedmioma kolorami.

Ośmioma.

--
Tomasz Jurgielewicz
Masz ochotę zapytać mnie o monitory specjalistyczne?
Masz problem z kolorem? Wal śmiało!
monitory.mastiff.pl, gg: 189335, skype: zpkmastiff

do góry

Użytkownik "Tom01" <b...@p...mastiff.popraw.kolejnosc> napisał w wiadomości
news:h0u6q5$flq$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Zgubior pisze:
>> Aha. Czarnobiałe odbitki wychodzą całkiem fajnie ale żeby było na prawdę
>> super musiałbyś kupić wyższy model z siedmioma kolorami.
>
> Ośmioma.
>
Racja, Sorry

do góry

Zgubior pisze:
> Użytkownik "Andrzej Libiszewski" <a...@g...USUNTO.pl> napisał w
> wiadomości news:4a3287f5$1@news.home.net.pl...
>> Witam,
>>
>> Przymierzam się do zakupu drukarki do okazjonalnego drukowania zdjęć,
>> format zapewne większy niż 15x10 (spodobały mi się A4). Przeszukałem
>> trochę to co google zwraca i wykluczyłem właściwie wszystkie produkty HP
>> (czy słusznie?)
>>
>> Bardzo się zastanawiam nad Canonem MP540 lub Epsonem Stylus R285 Photo.
>>
>
> To chyba 2 najrozsądniejsze wybory.
>
>> Która będzie ekonomiczniejsza i jak z jakością wydruku?
>
> Canon jest ekonomiczniejszy, ale Epson ma super jakość drukowanych zdjęć. Ja
> osobiście skusiłem się na Epsona (dałem za niego rok temu 250 zł) i jestem z
> niego zadowolony. Kupuję do niego zamienniki, cały zestaw kosztuje mnie 60
> zł. Po skalibrowaniu systemu metodą prób i błędów uzyskałem na nich dobrą
> wierność kolorów. Na oryginalnych tuszach wystarczy użyć dołączonego profilu
> i jest super.

Chciałbym właśnie wyważyć jakość i cenę. Punktem odniesienia są zdjęcia
naświetlane w labie, którymi nie jestem zachwycony, choć jest nieźle.

> Aha. Czarnobiałe odbitki wychodzą całkiem fajnie ale żeby było na prawdę
> super musiałbyś kupić wyższy model z siedmioma kolorami.

Nie zakładam w tej chwili wydruków zdjęć czarno-białych, choć to się
może zmienić.

> Ale jeśli sporo drukujesz to bież Canona bo opinie użytkowników są bardzo
> pochlebne.

Nie wiem jeszcze jak to będzie z ilością :)



>
>
>> Czy w ogóle opłaca się drukować zdjęcia, czy lepiej jednak korzystać z
>> labu? A może drukarka, tylko jakaś inna niż wymienione?
>>
> Teoretycznie taniej jest kożystać z labu ale jak już wiele razy było
> mówione, posiadanie kontroli nad drukiem i i możliwość wykonania odbitki
> kiedy się chce, jest bezcennne.

Dobry lab nie jest też tani. Przy zdjęciach 10x15 wypada pewnie lepiej,
ale już przy A4 to nie jest oczywiste.



--
| Andrzej Libiszewski, JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118 |
| Computers don't make errors - What they do, they do on purpose. |
| |

do góry

Przejrzyj to forum
http://forum.idg.pl/drukarki_i_skanery-f96.html
To najlepsze polskie zrodlo informacji o drukowaniu, jakie znalazlem w
necie. Mozesz tez zerknac na canonboard, jest tam troche o drukowaniu.
Generalnie opinia jest taka iz Epsony produkuja troszke lepszy obraz
(szczegolnie te z wieksza iloscia kolorow), ale sa delikatniejsze
(latwiej zasychaja czy sie przytykaja), zuzywaja dusza tuszu na
czyszczenie i po przepelnieniu pampersa staja. Canon ma z kolei mniejsza
krople, i moim zdaniem wydruki sa porownywalen albo lepsze od labu
Do obu sa dostepne resetery (do najnowszych Canonow chyba tylko nie ma)
Canon daje zazwyczaj w komplecie wydruk na CD (nie wiem jak Epson)
Marx

do góry

Użytkownik "Marx" <M...@n...com> napisał w wiadomości
news:h14rtt$bjn$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Przejrzyj to forum
> http://forum.idg.pl/drukarki_i_skanery-f96.html
> To najlepsze polskie zrodlo informacji o drukowaniu, jakie znalazlem w
> necie. Mozesz tez zerknac na canonboard, jest tam troche o drukowaniu.
> Generalnie opinia jest taka iz Epsony produkuja troszke lepszy obraz
> (szczegolnie te z wieksza iloscia kolorow), ale sa delikatniejsze (latwiej
> zasychaja czy sie przytykaja), zuzywaja dusza tuszu na czyszczenie i po
> przepelnieniu pampersa staja. Canon ma z kolei mniejsza krople, i moim
> zdaniem wydruki sa porownywalen albo lepsze od labu
> Do obu sa dostepne resetery (do najnowszych Canonow chyba tylko nie ma)
> Canon daje zazwyczaj w komplecie wydruk na CD (nie wiem jak Epson)
> Marx

Epson też daje wydruk na CD. Co do przysychania tuszu to mój epson stylus
photo r285 stoi czasem miesiąc bezczynnie i potem działa bez zarzutu. Przy
czyszczeniu głowic rzeczywiście żre tusz jak smok.
Jeśli chodzi o jakość to w Epsonie za 300 zł masz już głowice piezo.
Wyższe modele Epsona mają problem z przyjmowaniem zamienników i zapychają
się, a z tym modelem nie ma tego problemu.

do góry

To ja mam takie pytanie jak wychodzi cena za odbitkę 10x15 lub ile mozna ich
wydrukować, przy założeniu równomiernego zużycia tuszu?
Nie znalazłem, a może nie zauważyłem, na stronach producentów informacji o
wydajności?
Po prostu ciekawi mnie porównanie faktycznych kosztów w przeliczeniu na
odbitkę. I tak dla obu wspomnianych drukarek.
Pomińmy argument o panowaniu nad zdjęciem, sam wiem, że przynajmniej kilku
ujęć nie dałbym do żadnego labu z powodów różnych od prywatności po inny
banał.

--
Pozdrawiam
Paweł Łukawski

do góry

Zgubior pisze:

>
> Epson też daje wydruk na CD. Co do przysychania tuszu to mój epson stylus
> photo r285 stoi czasem miesiąc bezczynnie i potem działa bez zarzutu. Przy
> czyszczeniu głowic rzeczywiście żre tusz jak smok.
> Jeśli chodzi o jakość to w Epsonie za 300 zł masz już głowice piezo.

Przecież wszystkie Epsony mają głowice piezo?


--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"It is a proud and lonely thing to be a prince of Amber, incapable of
trust. I wasn't real fond of it just then, but there I was".

do góry

On Jun 15, 10:37 am, "Paweł Łukawski"
<p...@g...pl> wrote:
> To ja mam takie pytanie jak wychodzi cena za odbitkę 10x15 lub ile mozna ich
> wydrukować, przy założeniu równomiernego zużycia tuszu?

Mnie z Canona iP3300 wychodzi jakieś 2 zł za sztukę. Jak znajdę
profil, który prawidłowo oddaje cienie, to może mi koszta spadną :)

AdSR

do góry