eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyjak to na autostradzie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 313

  • 171. Data: 2024-12-10 10:38:26
    Temat: Re: jak to na autostradzie
    Od: Pixel(R)?? <m...@p...onet.pl>

    W dniu 10.12.2024 o 10:30, Robert Tomasik pisze:
    [...]
    >> A teraz takie hipotetyczne pytanie: zakładając, ze przyczepkę trzeba
    >> przepchąć przez drugi pas ruchu, więc się ustawiam na srodku między
    >> pasami, właczam awaryjne, ale jedzie ktos szybko, nie zauważa
    >> początkowo, że blokuje oba pasy, a potem jest już za pózno na
    >> hamowanie, więc zjezdza na pobocze i wali w drzewo ... to czyja to
    >> jest wina ? ?
    >
    > To czekamy na wsparcie. Pojazdami na błyskach zatrzymujemy ruch (jest na
    > to procedura, zatrzymuje się ruch 150 metrów wcześniej normalnie
    > radiowozem na błyskach i policjantem ze światłem czerwonym, a nie
    > zastawiając pas, jak pod Rzeszowem). Robi się akcję i najpierw służby
    > zjeżdżają, później puszczasz ruch.
    >
    O czym piszecie drogie dziewczęta? Nie widzieliście jak stoi BMW i
    przyczepka na końcu filmu? Sądzę że ta przyczepka stojąc wcześniej na
    pasie wyłaczonym z ruchu się przesunęła, to wystarczyło zatrzymać się
    max w lewo na tym samym pasie, przestawić przyczepkę, zabezpieczyć i po
    kłopocie.


    --
    Pixel(R)??


  • 172. Data: 2024-12-10 10:41:33
    Temat: Re: jak to na autostradzie
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 10.12.2024 o 00:33, io pisze:
    >>
    >> Ile razy widziałeś na jezdni autostrady ustawioną przyczepę z
    >> reklamami? - że w ogóle bierzesz taką ewentualność pod uwagę.
    > Przy każdych pracach drogowych są przyczepy ze znakami.

    Ale mnie nie musisz do tego agitować. Nie ja tu podnosiłem, ze to mogła
    być jakaś reklama.

    --
    (~) Robert Tomasik


  • 173. Data: 2024-12-10 10:44:08
    Temat: Re: jak to na autostradzie
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 10.12.2024 o 00:08, Pixel(R)?? pisze:
    >>
    > Mnie nie szkoda czasu. Mam sporo czasu i lubię oddać to co dostałem ?
    > Lubię oddawać, mam miękkie serduszko ? Nie lubię lać po mordzie wolę
    > gwałcić od tyłu w sensie, że oddaję jak ktoś mi świeci w lusterko ?

    Trafi kosa na kamień, ktoś Cie sfotografuje i zapłacisz mandat. Jak masz
    szperacze faktycznie, to Ci jeszcze dowód rejestracyjny zabiorą za
    niezgodne z Rozporządzeniem oświetlenie. Ale Twoje prawo.

    --
    (~) Robert Tomasik


  • 174. Data: 2024-12-10 10:45:36
    Temat: Re: jak to na autostradzie
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 10.12.2024 o 06:34, Shrek pisze:

    >> Różni idiocie jeżdżą po drogach. Szkoda czasu na lanie po mordzie
    >> każdego.
    > Na przykład tacy co jeżdzą po autostradach na długich?

    Jest zakaz, czy co? Co ja Ci poradzę, żeś w życiu autostrady nocą nie
    widział. Na siłę próbujesz wszystkich wokół przekonać, ze to ma coś
    wspólnego z alejami w mieście. Tak. Ma nawet skwerek w środku.

    --
    (~) Robert Tomasik


  • 175. Data: 2024-12-10 10:47:30
    Temat: Re: jak to na autostradzie
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 10.12.2024 o 01:09, Pixel(R)?? pisze:
    > Mam kartę sternika, sadzę że by się dojebali o brak masztu i żagla...

    Masztu możesz nie mieć, ale co najmniej światło topowe :-) Ile miał
    długości - przepraszam - miała długości jednostka? :-)

    --
    (~) Robert Tomasik


  • 176. Data: 2024-12-10 10:49:27
    Temat: Re: jak to na autostradzie
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 10.12.2024 o 06:36, Shrek pisze:
    >> Niezbyt to mądre, ale zawsze można tylne przeciwmgłowe, albo użyć
    >> szperacza?
    > Ale to ty zacząłeś od tego że na autostradzie jedzie się na światłach
    > drogowych:P A że niezbyt mądre - no cóż za samokrytyka;P

    Napiszesz, co to ma wspólnego z omawianym tu fragmentem debila, który
    zabawia się oślepianiem innych kierowców szperaczami?

    --
    (~) Robert Tomasik


  • 177. Data: 2024-12-10 10:50:40
    Temat: Re: jak to na autostradzie
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 10.12.2024 o 08:59, J.F pisze:

    >>>> Nie wiem, jak Ty , ale ja autostradami jeżdżę na drogowych światłach.
    >>> Sądzę, że bym dał się Tobie wyprzedzić i 50m za Tobą włączyłbym drogowe :)
    >> Niezbyt to mądre, ale zawsze można tylne przeciwmgłowe, albo użyć
    >> szperacza?
    > Szperacza nie można, chyba ze w radiowozie.

    Przejrzyj przepisy i sobie zobacz, czego zakaz dotyczy.

    --
    (~) Robert Tomasik


  • 178. Data: 2024-12-10 10:52:55
    Temat: Re: jak to na autostradzie
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 10.12.2024 o 06:41, Shrek pisze:
    >> Po za tym, jak się nei da jechać na drogowych, to się nie jedzie -
    >> trzeba zwolnić i tyle. Jazda "w ciemność", to kretyński pomysł.
    >
    > N autostradzie jazda na długich jest bardzo rzadkim wyjątkiem a nie "ja
    > na autostradach używam świateł drogowych". I zwykle jedzie się na
    > mijania i to szybciej niż 70 km/h gdzie teoretycznie masz szansę się
    > zatrzymać w granicy świateł mijania.

    Rzadkim, bo co? Bo nie masz w rowerze? Już Ci kilka razy starałem się
    uzmysłowić, że Twoje wyobrażenie o autostradzie nocą nieco kłuci się z
    moją praktyką.
    >
    > Więc nic nowego pod słońcem - palnąłeś głupotę, wyzywasz innych od
    > kretynów a tymczasem sam wychodzisz na kretyna bo nie potrafisz się
    > przyznać dp błędu.

    Bo Shrek nie widział autostrady, więc wszyscy wokół są w błędzie.
    --
    (~) Robert Tomasik


  • 179. Data: 2024-12-10 10:57:04
    Temat: Re: jak to na autostradzie
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 10.12.2024 o 08:58, J.F pisze:

    >> Rzadko jeżdżę autostradami, ale pojedź sobie na wschód od Tarnowa, to
    >> zobaczysz. Zdarzało mi się w Nowy przejechać bez jakiegokolwiek pojazdu.
    >> Wszyscy tam jadą ~130 km/h. Widzisz poprzedzający Cię pojazd z kilometr
    >> dalej i w lusterku kilometr za Tobą. Pomiędzy sąsiednim pasem tam są
    > I wszyscy na drogowych?

    Nie. Lampami naftowymi świecą ku pamięci wynalazcy. A na jakich
    światłach jeździsz w nocy, jak nikogo nie oślepiasz?
    >
    >> przesłony. Po za tym, jak się nei da jechać na drogowych, to się nie
    >> jedzie - trzeba zwolnić i tyle. Jazda "w ciemność", to kretyński pomysł.
    >
    > Niby tak, ale jak wolno można jechać.
    > A skoro widać światła tego kilometr wcześniej, to znaczy, ze
    > przeszkody na drodze nie ma ...

    No wreszcie. A już straciłem nadzieję. Choć pisząc o zasięgu długich
    świateł raczej chciałem wyjaśnić, czemu prędkość 130 km/h jest
    bezpieczna, niż wdawać się z debilami w jałową dyskusję, czy na
    autostradzie jeździ się na światłach drogowych.

    --
    (~) Robert Tomasik


  • 180. Data: 2024-12-10 10:59:14
    Temat: Re: jak to na autostradzie
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 10.12.2024 o 06:42, Shrek pisze:
    >>>> Wydaje mi się, ze oslepiałbym tych z przeciwka, wiec jadę na mijania.
    >>>> Czasami są przesłony na środku, ale tu akurat nie ma.
    >>> To wtedy ktoś przed tobą jedzie. Czekamy jak to Robert rozegra - tak
    >>> czy inaczej będzie śmiesznie:P
    >> Śmieszne jest dyskutowanie na grupie o prawie o sposobie używania
    >> świateł na autostradzie. z kontekstu wnoszę, żeś w życiu autostradą
    >> nocą nie jechał i piszesz, co Ci się wydaje, ze jest na podstawie
    >> tego, co w mieście przez okno widzisz.
    > Mówiłem że będzie śmiesznie:P

    Wiesz, poziom śmieszności w Twoim wypadku już dawno został przekroczony.

    --
    (~) Robert Tomasik

strony : 1 ... 10 ... 17 . [ 18 ] . 19 ... 30 ... 32


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: