-
311. Data: 2024-12-12 12:11:45
Temat: Re: jak to na autostradzie
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2024-12-12, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
> W dniu 12.12.2024 o 00:24, Marcin Debowski pisze:
>> Po prawdzie to mi się też zdarzało, na A1 bodajże, ale nie jest to MZ
>> prawidłowość, a raczej są takie odcinki. Na większości trasy są pomiędzy
>> gołe barierki wzdłuzne. Wysokośc jak widzę 1100 mm+... na płaskim mogą w
>> sumie wystarczyć. Zalezy jak ma się światła u siebie. Min. z tego co
>> widzę to 500mm, maks to 1200mm. Szerokość samej bariery ca 300mm. No to
>> się w sumie można wstrzelić, tylko trochę trudno podług tej zasady
>> ocenić jak się jedzie.
>
> Przyznam, z miałem zamiar już odpuścić dyskusje na ten temat, ale skoro
> się pojawiły jakieś liczby :-) to zakładam, że jest szans na jakąś
> merytoryczną wymianę zdań. Nie wiem, co to za liczby. Jakbyś mógł
> przybliżyć. Piszesz o A1. Faktycznie tam nie widzę żadnych przesłon.
> Przynajmniej nie mam ich na Google. Ale to nie jest standard.
>
> Rzuć sobie okiem przykładowo tu:
> https://maps.app.goo.gl/3xkkXChjmFfpJYD27,
> https://maps.app.goo.gl/XFJBaJE65TLci2TS6,
> https://maps.app.goo.gl/CxYiTrVTkzWagaTA8 - tak losowo wziąłem na
> częściej w nocy wykorzystywanym przeze mnie odcinku. Jak oceniasz? Po co
> są tam te plastikowe "lamelki" na barierze?
Wiadomo, ale są one wszedzie?
> Zaintrygowany przejrzałem inne autostrady i faktycznie te przesłonki nie
> są standardem. No ale jak kogoś oślepiam, to logicznym jest, że się na
> drogowych nie jeździ. Natomiast w życiu by mi nie przyszło liczenie
> tego. No przecież gołym okiem w nocy widzisz, gdzie Ci światła sięgają.
> W ostateczności ten z przeciwka błyśnie i tyle. Naprawdę nie sądziłem,
> że prosta odpowiedź o bezpieczną - moim zdaniem - prędkość na
> autostradzie rozwinie się w bicie piany i dzielenie włosa na czworo
> połączonym z jakimiś obliczeniami. Ty naprawdę z metrem podczas jazdy to
> analizujesz? Nie widzisz, dokąd Ci światła sięgają?
Macie ze Szrekiem ten sam problem :) To nie chodzi jak daleko sięgają,
to chodzi na jakiej wysokości są światła w stosunku do wysokości
barierki. Jak prowadzisz, to raczej nie jest zbyt spotykanym zjawiskiem,
że masz głowę na wysokości własnych świateł, stąd też pewien problem w
ustaleni czy te światła, przy obecności barierki, kogoś oślepiają.
--
Marcin
-
312. Data: 2024-12-12 12:14:57
Temat: Re: jak to na autostradzie
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2024-12-12, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 12.12.2024 o 00:24, Marcin Debowski pisze:
>
>> Po prawdzie to mi się też zdarzało, na A1 bodajże, ale nie jest to MZ
>> prawidłowość, a raczej są takie odcinki.
>
> No właśnie - się zdarza. Nie jest regułą jak pisze Robert, że on na
> długich jeździ.
>
>> Na większości trasy są pomiędzy
>> gołe barierki wzdłuzne. Wysokośc jak widzę 1100 mm+... na płaskim mogą w
>> sumie wystarczyć. Zalezy jak ma się światła u siebie. Min. z tego co
>> widzę to 500mm, maks to 1200mm. Szerokość samej bariery ca 300mm. No to
>> się w sumie można wstrzelić, tylko trochę trudno podług tej zasady
>> ocenić jak się jedzie.
>
> Dość prosto - skoro ty widzisz światła innych...
W kontekscie barierki wcale, że niekoniecznie.
--
Marcin
-
313. Data: 2024-12-12 12:42:12
Temat: Re: jak to na autostradzie
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Thu, 12 Dec 2024 11:11:45 GMT, Marcin Debowski wrote:
> On 2024-12-12, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
>> W dniu 12.12.2024 o 00:24, Marcin Debowski pisze:
>>> Po prawdzie to mi się też zdarzało, na A1 bodajże, ale nie jest to MZ
>>> prawidłowość, a raczej są takie odcinki. Na większości trasy są pomiędzy
>>> gołe barierki wzdłuzne. Wysokośc jak widzę 1100 mm+... na płaskim mogą w
>>> sumie wystarczyć. Zalezy jak ma się światła u siebie. Min. z tego co
>>> widzę to 500mm, maks to 1200mm. Szerokość samej bariery ca 300mm. No to
>>> się w sumie można wstrzelić, tylko trochę trudno podług tej zasady
>>> ocenić jak się jedzie.
>>
>> Przyznam, z miałem zamiar już odpuścić dyskusje na ten temat, ale skoro
>> się pojawiły jakieś liczby :-) to zakładam, że jest szans na jakąś
>> merytoryczną wymianę zdań. Nie wiem, co to za liczby. Jakbyś mógł
>> przybliżyć. Piszesz o A1. Faktycznie tam nie widzę żadnych przesłon.
>> Przynajmniej nie mam ich na Google. Ale to nie jest standard.
>>
>> Rzuć sobie okiem przykładowo tu:
>> https://maps.app.goo.gl/3xkkXChjmFfpJYD27,
>> https://maps.app.goo.gl/XFJBaJE65TLci2TS6,
>> https://maps.app.goo.gl/CxYiTrVTkzWagaTA8 - tak losowo wziąłem na
>> częściej w nocy wykorzystywanym przeze mnie odcinku. Jak oceniasz? Po co
>> są tam te plastikowe "lamelki" na barierze?
>
> Wiadomo, ale są one wszedzie?
Jeśli chodzi o całą Polskę, to zdecydowanie nie.
Nawet tam widać, że odcinkami ... ale mogli powiększyć.
>> Zaintrygowany przejrzałem inne autostrady i faktycznie te przesłonki nie
>> są standardem. No ale jak kogoś oślepiam, to logicznym jest, że się na
>> drogowych nie jeździ. Natomiast w życiu by mi nie przyszło liczenie
>> tego. No przecież gołym okiem w nocy widzisz, gdzie Ci światła sięgają.
>> W ostateczności ten z przeciwka błyśnie i tyle. Naprawdę nie sądziłem,
>> że prosta odpowiedź o bezpieczną - moim zdaniem - prędkość na
>> autostradzie rozwinie się w bicie piany i dzielenie włosa na czworo
>> połączonym z jakimiś obliczeniami. Ty naprawdę z metrem podczas jazdy to
>> analizujesz? Nie widzisz, dokąd Ci światła sięgają?
>
> Macie ze Szrekiem ten sam problem :) To nie chodzi jak daleko sięgają,
> to chodzi na jakiej wysokości są światła w stosunku do wysokości
> barierki. Jak prowadzisz, to raczej nie jest zbyt spotykanym zjawiskiem,
> że masz głowę na wysokości własnych świateł, stąd też pewien problem w
> ustaleni czy te światła, przy obecności barierki, kogoś oślepiają.
Tirmani siedzą wyżej. Swiatła mijania nie są problemem, bo świecą w
dół (po lewej stronie - po prawej to w górę), ale drogowe już są.
J.