eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › egzamin na prawo jazdy kat. B w małym mieście?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 31

  • 11. Data: 2013-04-16 22:17:18
    Temat: Re: egzamin na prawo jazdy kat. B w ma?ym mie?cie?
    Od: masti <g...@t...hell>

    Dnia pięknego Tue, 16 Apr 2013 22:16:49 +0200 osobnik zwany Tom N napisał:

    > Tomasz Pyra w
    > <news:18dok3q07wvo5$.1hc9ib1awcsh3.dlg@40tude.net>:
    >
    >> Tak BTW - kolega zdał ostatnio egzamin i jedno pytanie mu utkwiło w
    >> pamięci:
    >
    >> Jaka jest maksymalna długość zestawu pojazdów który można prowadzić
    >> mając kat. B.
    >> a) 19m
    >> b) 18m 75cm
    >> c) 18m 50cm
    >
    >> Bardzo ważna wiedza dla przyszłych kierowców... Nie wyobrażam sobie
    >> żeby przyszły kierowca osobówki mógł tego nie wiedzieć, przecież bez
    >> takiej wiedzy on będzie powodował śmiertelne zagrożenie dla wszystkich
    >> wokół...
    >> Zwłaszcza jak do swojego Cinquecento podepnie 20m przyczepę...
    >
    > Jest przepis o długości zestawu? Jest. Wiec dlaczego kandydata na
    > kierującego nie sprawdzić na okoliczność czy go zna. Może nie znać i z
    > tego powodu nie zostać kierującym w tym podejściu -- prawie jak w
    > totolotku, może nie znać liczb i nie trafić szóstki -- nie kazdy musi
    > miec PJ i nie każdy musi trafic w totka.
    >
    > ATSD to ten przepis nie jest nowy

    co nie zmienia faktu, że oblanie kogoś za nieznajomość przepisu
    nieistotnego dla umiejetności bezpiecznego poruszania się po drogach jest
    absurdem. Jakoś w wielu krajach do zdania egzaminu wystarcza znajomość
    podstaw: poruszania się prawą/lewą stroną, wygladu świateł i policjanta.
    I jakoś wypdaków wcale nie jest tam więcej.



    --
    Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
    mst <at> gazeta <.> pl
    "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett


  • 12. Data: 2013-04-16 22:33:03
    Temat: Re: egzamin na prawo jazdy kat. B w ma?ym mie?cie?
    Od: <1...@1...223303.invalid> (Tom N)

    masti w
    <news:kkkbke$uv9$9@dont-email.me>:

    > Dnia pięknego Tue, 16 Apr 2013 22:16:49 +0200 osobnik zwany Tom N napisał:

    >> Tomasz Pyra w
    >> <news:18dok3q07wvo5$.1hc9ib1awcsh3.dlg@40tude.net>:
    >>> Tak BTW - kolega zdał ostatnio egzamin i jedno pytanie mu utkwiło w
    >>> pamięci:
    >>> Jaka jest maksymalna długość zestawu pojazdów który można prowadzić
    >>> mając kat. B.
    >>> a) 19m
    >>> b) 18m 75cm
    >>> c) 18m 50cm
    >>> Bardzo ważna wiedza dla przyszłych kierowców... Nie wyobrażam sobie
    >>> żeby przyszły kierowca osobówki mógł tego nie wiedzieć, przecież bez
    >>> takiej wiedzy on będzie powodował śmiertelne zagrożenie dla wszystkich
    >>> wokół...
    >>> Zwłaszcza jak do swojego Cinquecento podepnie 20m przyczepę...
    >> Jest przepis o długości zestawu? Jest. Wiec dlaczego kandydata na
    >> kierującego nie sprawdzić na okoliczność czy go zna. Może nie znać i z
    >> tego powodu nie zostać kierującym w tym podejściu -- prawie jak w
    >> totolotku, może nie znać liczb i nie trafić szóstki -- nie kazdy musi
    >> miec PJ i nie każdy musi trafic w totka.
    >> ATSD to ten przepis nie jest nowy

    > co nie zmienia faktu, że oblanie kogoś za nieznajomość przepisu
    > nieistotnego dla umiejetności bezpiecznego poruszania się po drogach jest
    > absurdem.

    Czyli mogę nie wiedzieć co oznacza czerwone światło bo nie jest mi potrzebne
    do bezpiecznego poruszania sie po drogach (u mnie na wsi świateł nie ma)

    > Jakoś w wielu krajach do zdania egzaminu wystarcza znajomość
    > podstaw: poruszania się prawą/lewą stroną, wygladu świateł i policjanta.
    > I jakoś wypdaków wcale nie jest tam więcej.

    Wyliczaj te kraje i cytuj odpowiednie przepisy -- wiele nie parę lub
    kilka...

    --
    'Tom N'


  • 13. Data: 2013-04-16 22:35:03
    Temat: Re: egzamin na prawo jazdy kat. B w ma?ym mie?cie?
    Od: masti <g...@t...hell>

    Dnia pięknego Tue, 16 Apr 2013 22:33:03 +0200 osobnik zwany Tom N napisał:

    > masti w
    > <news:kkkbke$uv9$9@dont-email.me>:
    >
    >> Dnia pięknego Tue, 16 Apr 2013 22:16:49 +0200 osobnik zwany Tom N
    >> napisał:
    >
    >>> Tomasz Pyra w
    >>> <news:18dok3q07wvo5$.1hc9ib1awcsh3.dlg@40tude.net>:
    >>>> Tak BTW - kolega zdał ostatnio egzamin i jedno pytanie mu utkwiło w
    >>>> pamięci:
    >>>> Jaka jest maksymalna długość zestawu pojazdów który można prowadzić
    >>>> mając kat. B.
    >>>> a) 19m
    >>>> b) 18m 75cm
    >>>> c) 18m 50cm
    >>>> Bardzo ważna wiedza dla przyszłych kierowców... Nie wyobrażam sobie
    >>>> żeby przyszły kierowca osobówki mógł tego nie wiedzieć, przecież bez
    >>>> takiej wiedzy on będzie powodował śmiertelne zagrożenie dla
    >>>> wszystkich wokół...
    >>>> Zwłaszcza jak do swojego Cinquecento podepnie 20m przyczepę...
    >>> Jest przepis o długości zestawu? Jest. Wiec dlaczego kandydata na
    >>> kierującego nie sprawdzić na okoliczność czy go zna. Może nie znać i z
    >>> tego powodu nie zostać kierującym w tym podejściu -- prawie jak w
    >>> totolotku, może nie znać liczb i nie trafić szóstki -- nie kazdy musi
    >>> miec PJ i nie każdy musi trafic w totka. ATSD to ten przepis nie jest
    >>> nowy
    >
    >> co nie zmienia faktu, że oblanie kogoś za nieznajomość przepisu
    >> nieistotnego dla umiejetności bezpiecznego poruszania się po drogach
    >> jest absurdem.
    >
    > Czyli mogę nie wiedzieć co oznacza czerwone światło bo nie jest mi
    > potrzebne do bezpiecznego poruszania sie po drogach (u mnie na wsi
    > świateł nie ma)

    nie wychodzi ci redukowanie do absurdu

    >
    >> Jakoś w wielu krajach do zdania egzaminu wystarcza znajomość podstaw:
    >> poruszania się prawą/lewą stroną, wygladu świateł i policjanta. I jakoś
    >> wypdaków wcale nie jest tam więcej.
    >
    > Wyliczaj te kraje i cytuj odpowiednie przepisy -- wiele nie parę lub
    > kilka...

    USA i Kanada wystarczą?



    --
    Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
    mst <at> gazeta <.> pl
    "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett


  • 14. Data: 2013-04-16 22:40:13
    Temat: Re: egzamin na prawo jazdy kat. B w ma?ym mie?cie?
    Od: RedLite <y...@n...kom>

    16.04.2013 22:16; (Tom N) napisał:

    > Jest przepis o długości zestawu? Jest. Wiec dlaczego kandydata na
    > kierującego nie sprawdzić na okoliczność czy go zna. Może nie znać i z tego
    > powodu nie zostać kierującym w tym podejściu -- prawie jak w totolotku, może
    > nie znać liczb i nie trafić szóstki -- nie kazdy musi miec PJ i nie każdy
    > musi trafic w totka.

    Powiedz że to ironia, albo chciałbym uwierzyć że śnię :D

    --
    *RedLite*

    Jeśli nie odpowiadam na Twój post, to istnieją dwie zasadnicze możliwości:
    - albo się z nim zgadzam
    - albo jest na tyle durny, że nawet nie chce mi się molestować klawiatury.


  • 15. Data: 2013-04-16 22:43:53
    Temat: Re: egzamin na prawo jazdy kat. B w ma?ym mie?cie?
    Od: RedLite <y...@n...kom>

    16.04.2013 22:33; (Tom N) napisał:

    > Czyli mogę nie wiedzieć co oznacza czerwone światło bo nie jest mi potrzebne
    > do bezpiecznego poruszania sie po drogach (u mnie na wsi świateł nie ma)

    Masz wiedzieć.
    I masz nacisnąć hamulec kiedy trzeba - od tego jest egzamin (praktyczny).

    --
    *RedLite*

    Jeśli nie odpowiadam na Twój post, to istnieją dwie zasadnicze możliwości:
    - albo się z nim zgadzam
    - albo jest na tyle durny, że nawet nie chce mi się molestować klawiatury.


  • 16. Data: 2013-04-16 22:54:00
    Temat: Re: egzamin na prawo jazdy kat. B w ma?ym mie?cie?
    Od: <1...@...225400.invalid> (Tom N)

    masti w
    <news:kkkcln$uv9$10@dont-email.me>:

    > Dnia pięknego Tue, 16 Apr 2013 22:33:03 +0200 osobnik zwany Tom N napisał:

    >> masti w
    >> <news:kkkbke$uv9$9@dont-email.me>:
    >>> Dnia pięknego Tue, 16 Apr 2013 22:16:49 +0200 osobnik zwany Tom N
    >>> napisał:
    >>>> Tomasz Pyra w
    >>>> <news:18dok3q07wvo5$.1hc9ib1awcsh3.dlg@40tude.net>:
    >>>>> Tak BTW - kolega zdał ostatnio egzamin i jedno pytanie mu utkwiło w
    >>>>> pamięci:
    >>>>> Jaka jest maksymalna długość zestawu pojazdów który można prowadzić
    >>>>> mając kat. B.
    >>>>> a) 19m
    >>>>> b) 18m 75cm
    >>>>> c) 18m 50cm
    >>>>> Bardzo ważna wiedza dla przyszłych kierowców... Nie wyobrażam sobie
    >>>>> żeby przyszły kierowca osobówki mógł tego nie wiedzieć, przecież bez
    >>>>> takiej wiedzy on będzie powodował śmiertelne zagrożenie dla
    >>>>> wszystkich wokół...
    >>>>> Zwłaszcza jak do swojego Cinquecento podepnie 20m przyczepę...
    >>>> Jest przepis o długości zestawu? Jest. Wiec dlaczego kandydata na
    >>>> kierującego nie sprawdzić na okoliczność czy go zna. Może nie znać i z
    >>>> tego powodu nie zostać kierującym w tym podejściu -- prawie jak w
    >>>> totolotku, może nie znać liczb i nie trafić szóstki -- nie kazdy musi
    >>>> miec PJ i nie każdy musi trafic w totka. ATSD to ten przepis nie jest
    >>>> nowy
    >>> co nie zmienia faktu, że oblanie kogoś za nieznajomość przepisu
    >>> nieistotnego dla umiejetności bezpiecznego poruszania się po drogach
    >>> jest absurdem.
    >> Czyli mogę nie wiedzieć co oznacza czerwone światło bo nie jest mi
    >> potrzebne do bezpiecznego poruszania sie po drogach (u mnie na wsi
    >> świateł nie ma)

    > nie wychodzi ci redukowanie do absurdu

    Nie miałem takiego zamiaru, pokazałem tylko, ze ktoś, kto zdał egzamin na PJ
    może nigdy nie zostać złapany za niezatrzymanie sie na czerwonym -- tak samo
    jak za "powożenie" zestawem dłuższym niż...

    >>> Jakoś w wielu krajach do zdania egzaminu wystarcza znajomość podstaw:
    >>> poruszania się prawą/lewą stroną, wygladu świateł i policjanta. I jakoś
    >>> wypdaków wcale nie jest tam więcej.
    >> Wyliczaj te kraje i cytuj odpowiednie przepisy -- wiele nie parę lub
    >> kilka...

    > USA i Kanada wystarczą?

    Nie, miało być wiele -- stać Cię przecież na podanie więcej niż kilku
    krajów...


    --
    'Tom N'


  • 17. Data: 2013-04-16 22:54:03
    Temat: Re: egzamin na prawo jazdy kat. B w ma?ym mie?cie?
    Od: masti <g...@t...hell>

    Dnia pięknego Tue, 16 Apr 2013 22:54:00 +0200 osobnik zwany Tom N napisał:

    > masti w
    > <news:kkkcln$uv9$10@dont-email.me>:
    >
    >> Dnia pięknego Tue, 16 Apr 2013 22:33:03 +0200 osobnik zwany Tom N
    >> napisał:
    >
    >>> masti w
    >>> <news:kkkbke$uv9$9@dont-email.me>:
    >>>> Dnia pięknego Tue, 16 Apr 2013 22:16:49 +0200 osobnik zwany Tom N
    >>>> napisał:
    >>>>> Tomasz Pyra w
    >>>>> <news:18dok3q07wvo5$.1hc9ib1awcsh3.dlg@40tude.net>:
    >>>>>> Tak BTW - kolega zdał ostatnio egzamin i jedno pytanie mu utkwiło w
    >>>>>> pamięci:
    >>>>>> Jaka jest maksymalna długość zestawu pojazdów który można prowadzić
    >>>>>> mając kat. B.
    >>>>>> a) 19m
    >>>>>> b) 18m 75cm
    >>>>>> c) 18m 50cm
    >>>>>> Bardzo ważna wiedza dla przyszłych kierowców... Nie wyobrażam sobie
    >>>>>> żeby przyszły kierowca osobówki mógł tego nie wiedzieć, przecież
    >>>>>> bez takiej wiedzy on będzie powodował śmiertelne zagrożenie dla
    >>>>>> wszystkich wokół...
    >>>>>> Zwłaszcza jak do swojego Cinquecento podepnie 20m przyczepę...
    >>>>> Jest przepis o długości zestawu? Jest. Wiec dlaczego kandydata na
    >>>>> kierującego nie sprawdzić na okoliczność czy go zna. Może nie znać i
    >>>>> z tego powodu nie zostać kierującym w tym podejściu -- prawie jak w
    >>>>> totolotku, może nie znać liczb i nie trafić szóstki -- nie kazdy
    >>>>> musi miec PJ i nie każdy musi trafic w totka. ATSD to ten przepis
    >>>>> nie jest nowy
    >>>> co nie zmienia faktu, że oblanie kogoś za nieznajomość przepisu
    >>>> nieistotnego dla umiejetności bezpiecznego poruszania się po drogach
    >>>> jest absurdem.
    >>> Czyli mogę nie wiedzieć co oznacza czerwone światło bo nie jest mi
    >>> potrzebne do bezpiecznego poruszania sie po drogach (u mnie na wsi
    >>> świateł nie ma)
    >
    >> nie wychodzi ci redukowanie do absurdu
    >
    > Nie miałem takiego zamiaru, pokazałem tylko, ze ktoś, kto zdał egzamin
    > na PJ może nigdy nie zostać złapany za niezatrzymanie sie na czerwonym
    > -- tak samo jak za "powożenie" zestawem dłuższym niż...

    teraz piszesz o czymś zupełnie innym niż przed chwilą. Bo wyglada, ze
    jestem smiertelnym zagrozeniem na drodze bo nie wiem czy mogę jeździć
    czymś co ma 20m czy tylko 19.75m. I jakoś od 30 lat nie było mi to
    potrzebne

    >
    >>>> Jakoś w wielu krajach do zdania egzaminu wystarcza znajomość podstaw:
    >>>> poruszania się prawą/lewą stroną, wygladu świateł i policjanta. I
    >>>> jakoś wypdaków wcale nie jest tam więcej.
    >>> Wyliczaj te kraje i cytuj odpowiednie przepisy -- wiele nie parę lub
    >>> kilka...
    >
    >> USA i Kanada wystarczą?
    >
    > Nie, miało być wiele -- stać Cię przecież na podanie więcej niż kilku
    > krajów...

    egipt i indie pasują?



    --
    Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
    mst <at> gazeta <.> pl
    "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett


  • 18. Data: 2013-04-16 22:55:08
    Temat: Re: egzamin na prawo jazdy kat. B w ma?ym mie?cie?
    Od: <6...@3...225508.invalid> (Tom N)

    RedLite w
    <news:516db80b$0$1224$65785112@news.neostrada.pl>:

    > 16.04.2013 22:33; (Tom N) napisał:

    >> Czyli mogę nie wiedzieć co oznacza czerwone światło bo nie jest mi potrzebne
    >> do bezpiecznego poruszania sie po drogach (u mnie na wsi świateł nie ma)

    > Masz wiedzieć.
    > I masz nacisnąć hamulec kiedy trzeba - od tego jest egzamin (praktyczny).

    Jeśli trafię na zielona falę to będzie znaczyło, ze nie zdałem, bo hamulca
    przed czerwonym nie nacisnąłem?


    --
    'Tom N'


  • 19. Data: 2013-04-16 23:07:09
    Temat: Re: egzamin na prawo jazdy kat. B w ma?ym mie?cie?
    Od: <2...@4...230709.invalid> (Tom N)

    masti w
    <news:kkkdpb$uv9$11@dont-email.me>:

    > Dnia pięknego Tue, 16 Apr 2013 22:54:00 +0200 osobnik zwany Tom N napisał:

    >>>> Czyli mogę nie wiedzieć co oznacza czerwone światło bo nie jest mi
    >>>> potrzebne do bezpiecznego poruszania sie po drogach (u mnie na wsi
    >>>> świateł nie ma)
    >>> nie wychodzi ci redukowanie do absurdu
    >> Nie miałem takiego zamiaru, pokazałem tylko, ze ktoś, kto zdał egzamin
    >> na PJ może nigdy nie zostać złapany za niezatrzymanie sie na czerwonym
    >> -- tak samo jak za "powożenie" zestawem dłuższym niż...

    > teraz piszesz o czymś zupełnie innym niż przed chwilą.

    Dokładnie o tym samym co wcześniej

    > Bo wyglada, ze
    > jestem smiertelnym zagrozeniem na drodze bo nie wiem czy mogę jeździć
    > czymś co ma 20m czy tylko 19.75m. I jakoś od 30 lat nie było mi to
    > potrzebne

    Tobie wiedza o długości zestawu, mnie o sygnalizacji świetlnej...

    >>>>> Jakoś w wielu krajach do zdania egzaminu wystarcza znajomość podstaw:
    >>>>> poruszania się prawą/lewą stroną, wygladu świateł i policjanta. I
    >>>>> jakoś wypdaków wcale nie jest tam więcej.
    >>>> Wyliczaj te kraje i cytuj odpowiednie przepisy -- wiele nie parę lub
    >>>> kilka...
    >>> USA i Kanada wystarczą?
    >> Nie, miało być wiele -- stać Cię przecież na podanie więcej niż kilku
    >> krajów...

    > egipt i indie pasują?

    Cztery to dalej niewiele, i bez zacytowanych przepisów na dodatek.


    --
    'Tom N'


  • 20. Data: 2013-04-16 23:07:21
    Temat: Re: egzamin na prawo jazdy kat. B w ma?ym mie?cie?
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>

    Dnia Tue, 16 Apr 2013 22:16:49 +0200, Tom N napisał(a):

    > ATSD to ten przepis nie jest nowy

    Przepis nowy nie jest, za to pytanie egzaminacyjne chyba tak, bo w dawnych
    zestawach go nie widziałem.

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: