Sun, 3 Nov 2024 14:08:50 +0100, nadir

>> Tak było jak nie było paneli. Dzisiaj masz tak, jak napisałem powyżej że
>> nastawiali tych paneli i można nie produkować prądu z węgla.
>
> Ile by tych paneli nie nastawiali, to po zachodzie Słońca prądu nie
> produkują, od listopada do lutego to nawet w dzień chooj z tego jest.

I znowu te same argumenty z dupy. Skoro nie produkują, co jest oczywiste,
to znaczy że nie trzeba ich używać? Produkują wtedy kiedy jest to
najbardziej potrzebne, czyli w lecie, gdy konwencjonalne elektrowni mają
problemy wytwórcze wywołane wysoką temperaturą i brakiem wody do
chłdozenia. I w końcu, skoro są wadliwe to niby jakie rozwiązanie
proponujesz, czy jako typowy konpederasta potrafisz tylko skrytykować, ale
nie potrafisz podać lepszego rozwiązania?

>> Nie tylko
>> paneli. Także wiatraków. Wczoraj nocą wiatraki zaspokajały 1/3
>> zapotrzebowania.
> A pozostałe 2/3 to z czego się wzięły?

Z pewnością nie z twojego jałowego popiardywania.

--
Pozdor
Myjk

do góry

W dniu 3.11.2024 o 12:53, Myjk pisze:
> Sun, 3 Nov 2024 00:45:58 +0100, io
>
>>> Nie powinno być, bo elektrony podróżują z prędkością światła czyli w mniej
>>> niż sekundę mogą dolecieć z Zakopanego do Gdańska. To o jakiej lokalności
>>> tu popiardujesz? Ty widzę bardziej biedny niż mądry.
>>
>> Kiedy akurat elektrony nie przemieszczają się tak szybko :-)
>
> Wiadmo przecież o co chodzi i że nie ma to znaczenia dla tematu.
> Formalnie hgw gdzie trafi prąd z paneli i mowa o jakiejś lokalności
> nie ma sensu.
>
Ma sens, różnica jest w stratach na przesyle a ta średnio wynosi około
10% z węgłówki do odbiorcy. Przy PV prawie tego nie ma bo energia jest
zużywana lokalnie, nawet na średnie napięcie jej niewiele sie przedostaje.

--
Janusz

do góry

W dniu 2.11.2024 o 21:25, Cavallino pisze:
> W dniu 02-11-2024 o 19:40, Myjk pisze:
>
>> Abstrahując od absurdalności ceny za 10kWp, bo jak niedawno
>> sprawdzałem (i przedstawiałem specjalnie dla ciekawskiego J.F.),
>> 10kWp na Jinko i Froniusie sprzęt (z konstrukcją) kosztuje 15 tys.
>> zł BRUTTO. To kto normalny płaci za 3 dni pracy dachowców 35 tys. zł?
>
> Pewnie gdy instalował ceny były inne.
>
Dokładnie, u mnie za 10kw chcieli 35tys na dzień dobry w 2021.

--
Janusz

do góry

Dnia Sun, 3 Nov 2024 18:06:16 +0100, Janusz napisał(a):

> W dniu 3.11.2024 o 12:53, Myjk pisze:
>> Sun, 3 Nov 2024 00:45:58 +0100, io
>>
>>>> Nie powinno być, bo elektrony podróżują z prędkością światła czyli w mniej
>>>> niż sekundę mogą dolecieć z Zakopanego do Gdańska. To o jakiej lokalności
>>>> tu popiardujesz? Ty widzę bardziej biedny niż mądry.
>>>
>>> Kiedy akurat elektrony nie przemieszczają się tak szybko :-)
>>
>> Wiadmo przecież o co chodzi i że nie ma to znaczenia dla tematu.
>> Formalnie hgw gdzie trafi prąd z paneli i mowa o jakiejś lokalności
>> nie ma sensu.
>>
> Ma sens, różnica jest w stratach na przesyle a ta średnio wynosi około
> 10% z węgłówki do odbiorcy. Przy PV prawie tego nie ma bo energia jest
> zużywana lokalnie, nawet na średnie napięcie jej niewiele sie przedostaje.

Nieprawda. Specyfika wytwarzania energii przez panele wymusza
instalowanie znacznie większej mocy dysponowanej aniżeli moc wymagana
lokalnie i chwilowo. Typowo jest to czynnik 10. Zatem, jeśli już panele
pracują, 9/10 ich mocy jest przesyłane poza lokalny teren i jak
najbardziej, ze stosowną stratą. Stąd konieczność rozbudowy sieci na
każdym szczeblu, od NN po WN oraz rozbudowa łączników międzykrajowych.
--
Jacek
I hate haters.

do góry

W dniu 3.11.2024 o 13:05, Shrek pisze:
> W dniu 03.11.2024 o 10:57, io pisze:
>
>>> A jak nie było twojego tłizi to co się z tym prądem działo? Coś go
>>> zużywało? - no to dalej się zużywa. A że dołożyłeś elektryka, to
>>> znaczy że gdzieś trzeba dosypać z paliw kopalnych.
>>
>> No właśnie nie ponieważ przybywało 'twizy' ale i paneli,
>
> Dopóki miks nie jest w 100% z oze, to generalnie twój samochód jest
> zasilany dokładnie z miksu. A jak chcesz się doktoryzować, to każde nowe
> obciążenienie to gdzieś węgiel (optymistycznie gaz).

Jeszcze raz bo widzę, że nie ogarniasz :-)

Jeśli na osiedlu poniżej mnie zainstalowano 100 instalacji
fotowoltaicznych to znaczy, że można nimi zasilić przynajmniej 100
nowych Twizy a jest tylko jedno :-)

>
>
>> więc nikt niczego nie dokładał do pieca ani nie będzie dokładał
>
> Więc po co dosypują tych paliw kopalnych?

Do czego dosypują?! Do elektrowni, które już były, które dotąd tych 99
Twizy nie musiały zasilać.

>
>>>> Tak było jak nie było paneli. Dzisiaj masz tak, jak napisałem
>>>> powyżej że nastawiali tych paneli i można nie produkować prądu z węgla.
>>>
>>> To czemu się produkuje, skoro podobno jest drożej i gorzej?
>
>> Między innymi dlatego, że tańszy jest od wiatraków i paneli.
>
> No widzisz, więc jednak się pdodukuje z węgla i na to jeżdzi twoje
> tłizi.

100 Twizy na prądzie z instalacji PV pode mną!!!

> Swoją drogą zabawne - darmowa energia ze słońca i wiatru jest
> droższa od tej tradycyjnej:P

Miód też jest droższy od cukru.

>
>> go spali to kolejny będzie za tysiące lat. Każdy kilogram. Tyle, że
>> jeszcze go nie spaliliśmy. Pikuś węgiel, elektrownie filtrują, ale
>> ropa ... ludzie naprawdę mają nasrane we łbie akceptując te smrody na
>> ulicach.
>
> Przecież obecnie z rury wydechowej to głownie CO2 i H2O się wydobywa. A
> jak założysz LPG to w ogóle.
>
>

I dlatego tak śmierdzi na drogach?

do góry

W dniu 03.11.2024 o 19:39, io pisze:

>> Dopóki miks nie jest w 100% z oze, to generalnie twój samochód jest
>> zasilany dokładnie z miksu. A jak chcesz się doktoryzować, to każde
>> nowe obciążenienie to gdzieś węgiel (optymistycznie gaz).
>
> Jeszcze raz bo widzę, że nie ogarniasz :-)
>
> Jeśli na osiedlu poniżej mnie zainstalowano 100 instalacji
> fotowoltaicznych to znaczy, że można nimi zasilić przynajmniej 100
> nowych Twizy a jest tylko jedno :-)

I jak nie będzie tych 100 tłizi to zdechną te panele z głodu? Bo jeśli
nie to znaczy że ni zasilają twojego i innych tłizi. Twoje tlizi zasila
po prostu miks - czyli główne węgiel.

>> Więc po co dosypują tych paliw kopalnych?
>
> Do czego dosypują?! Do elektrowni, które już były, które dotąd tych 99
> Twizy nie musiały zasilać.


Dokładnie - zaczynasz kapować - jak miks masz powiedzmy nawet w 99%
procentach z oze ale dołączysz do tego jeszcze choćby 0,1 w tłizich to
musisz gdzieś dosypać węgla - obecnie praktycznie każdy samochód, który
wcześniej był na paliwa kopalne i nie byt obciążeniem dla miksu jest po
prostu nowym obciążeniem systemu. A że system nie jest w 100% na OZE...
to jeździsz na węgiel:P

>> Przecież obecnie z rury wydechowej to głownie CO2 i H2O się wydobywa.
>> A jak założysz LPG to w ogóle.
>>
>>
>
> I dlatego tak śmierdzi na drogach?

Mi nie śmierdzi. Prawdę mowiąc o ile na PB jak stanę za samochodem to
czuję (ale pewnie dlatego e na PB to się rozgrzewa na "ssaniu") to na
LPG nic nie czuję a nawet... nie udało nam się odpalić czujników tlenku
węgla w garażu.


--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 3.11.2024 o 14:08, nadir pisze:
> W dniu 03.11.2024 o 01:33, io pisze:
>
>> Tak było jak nie było paneli. Dzisiaj masz tak, jak napisałem powyżej
>> że nastawiali tych paneli i można nie produkować prądu z węgla.
>
> Ile by tych paneli nie nastawiali, to po zachodzie Słońca prądu nie
> produkują,

... a elektryki nadal jeżdżą na prądzie z baterii.

> od listopada do lutego to nawet w dzień chooj z tego jest.

I to jest ten miks, tak?

>
>> Nie tylko paneli. Także wiatraków. Wczoraj nocą wiatraki zaspokajały
>> 1/3 zapotrzebowania.
>
> A pozostałe 2/3 to z czego się wzięły?

Z PRL :-)

do góry

W dniu 3.11.2024 o 19:50, Shrek pisze:
> W dniu 03.11.2024 o 19:39, io pisze:
>
>>> Dopóki miks nie jest w 100% z oze, to generalnie twój samochód jest
>>> zasilany dokładnie z miksu. A jak chcesz się doktoryzować, to każde
>>> nowe obciążenienie to gdzieś węgiel (optymistycznie gaz).
>>
>> Jeszcze raz bo widzę, że nie ogarniasz :-)
>>
>> Jeśli na osiedlu poniżej mnie zainstalowano 100 instalacji
>> fotowoltaicznych to znaczy, że można nimi zasilić przynajmniej 100
>> nowych Twizy a jest tylko jedno :-)
>
> I jak nie będzie tych 100 tłizi to zdechną te panele z głodu?

Nie, wyłączą elektrownie cieplne.

> Bo jeśli
> nie to znaczy że ni zasilają twojego i innych tłizi. Twoje tlizi zasila
> po prostu miks - czyli główne węgiel.

To znaczy, że przechodzimy na OZE a węgla jest coraz mniej. Buduje się
np elektrownie gazowe.

>
>>> Więc po co dosypują tych paliw kopalnych?
>>
>> Do czego dosypują?! Do elektrowni, które już były, które dotąd tych 99
>> Twizy nie musiały zasilać.
>
>
> Dokładnie - zaczynasz kapować - jak miks masz powiedzmy nawet w 99%
> procentach z oze ale dołączysz do tego jeszcze choćby 0,1 w tłizich to
> musisz gdzieś dosypać węgla - obecnie praktycznie każdy samochód, który
> wcześniej był na paliwa kopalne i nie byt obciążeniem dla miksu jest po
> prostu nowym obciążeniem systemu. A że system nie jest w 100% na OZE...
> to jeździsz na węgiel:P

No to Ci mówię, że jak się pojawiło 100 nowych instalacji PV to ludzie
mogą sobie kupić 100 'twizy'. Bo przecież nie będą dwa razy więcej
zużywali prądu na oświetlenie, grzanie albo tv. Kupili?


>
>>> Przecież obecnie z rury wydechowej to głownie CO2 i H2O się wydobywa.
>>> A jak założysz LPG to w ogóle.
>>>
>>>
>>
>> I dlatego tak śmierdzi na drogach?
>
> Mi nie śmierdzi. Prawdę mowiąc o ile na PB jak stanę za samochodem to
> czuję (ale pewnie dlatego e na PB to się rozgrzewa na "ssaniu") to na
> LPG nic nie czuję a nawet... nie udało nam się odpalić czujników tlenku
> węgla w garażu.
>
>

No bo co tlenek węgla ma do disla.

do góry

W dniu 03.11.2024 o 20:07, io pisze:

>>> Jeśli na osiedlu poniżej mnie zainstalowano 100 instalacji
>>> fotowoltaicznych to znaczy, że można nimi zasilić przynajmniej 100
>>> nowych Twizy a jest tylko jedno :-)
>>
>> I jak nie będzie tych 100 tłizi to zdechną te panele z głodu?
>
> Nie, wyłączą elektrownie cieplne.


Nie wylączają, ale rzeczywiście mniej węgla sypią. Dołączysz do tego
tłizi będą sypać więcej.

>> Bo jeśli nie to znaczy że ni zasilają twojego i innych tłizi. Twoje
>> tlizi zasila po prostu miks - czyli główne węgiel.
>
> To znaczy, że przechodzimy na OZE a węgla jest coraz mniej. Buduje się
> np elektrownie gazowe.

Zabawne - to gaz jest już ok. No to spoko - ja na gazie jeżdzę:P

>> Dokładnie - zaczynasz kapować - jak miks masz powiedzmy nawet w 99%
>> procentach z oze ale dołączysz do tego jeszcze choćby 0,1 w tłizich to
>> musisz gdzieś dosypać węgla - obecnie praktycznie każdy samochód,
>> który wcześniej był na paliwa kopalne i nie byt obciążeniem dla miksu
>> jest po prostu nowym obciążeniem systemu. A że system nie jest w 100%
>> na OZE... to jeździsz na węgiel:P
>
> No to Ci mówię, że jak się pojawiło 100 nowych instalacji PV to ludzie
> mogą sobie kupić 100 'twizy'.

Ale dalej będą na miks, czyli głównie na węgiel. A tak naprawdę to jak
dołączasz coś czego nie było w systemie to jest na... węgiel (albo gaz,
albo inne paliwa kopalne). Cudów nie ma - jak dołączasz coś nowego a nie
masz miksu 100% w OZE to musisz dosypać z kopalnych.

>> Mi nie śmierdzi. Prawdę mowiąc o ile na PB jak stanę za samochodem to
>> czuję (ale pewnie dlatego e na PB to się rozgrzewa na "ssaniu") to na
>> LPG nic nie czuję a nawet... nie udało nam się odpalić czujników
>> tlenku węgla w garażu.

> No bo co tlenek węgla ma do disla.

Jedno z tych trujących spalin, co to się podobno tak straszliwie z rury
wydobywa.

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 03.11.2024 o 15:05, Myjk pisze:

> I znowu te same argumenty z dupy. Skoro nie produkują, co jest oczywiste,
> to znaczy że nie trzeba ich używać? Produkują wtedy kiedy jest to
> najbardziej potrzebne, czyli w lecie, gdy konwencjonalne elektrowni mają
> problemy wytwórcze wywołane wysoką temperaturą i brakiem wody do
> chłdozenia.

Wuj prawda. Zajmujesz się instalacją pomp ciepła i nie wiesz, że ona
najbardziej w zimę są potrzebne?


--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry