Wed, 6 Nov 2024 10:10:07 +0100, Cavallino

> W dniu 06-11-2024 o 09:57, Myjk pisze:
>> Wed, 6 Nov 2024 02:39:41 +0100, Cavallino
>>
>>> W dniu 05-11-2024 o 18:27, Myjk pisze:
>>>
>>>>>> Mało wiesz o ładowaniu elektryka.
>>>>>> Gruby kabel powoduje mniejsze opory i straty.
>>>>
>>>> Yhym, 7 lat ładowania samochodu to mało,
>>>
>>> Straty liczyłeś?
>>
>> Powtarzam, straty rosną głównie z powodu wzrostu temperatury na przewodzie.
>> Wystarczy więc że przewód zostanie dobrany tak, aby się nie grzać. I
>> oczywiście że to się liczy.
>
> No i taki gruby grzeje się mniej.

W odpowiednio obliczonym zakresie ani
jeden ani drugi się nie będzie grzać.
Zwiększanie przekroju niczym więc nie skutkuje.
Czego nie chcesz sobie dać przetłumaczyć.

>>> drugie od jacuzii
>>> ogrodowego i nawet w grubości kabla w evse widzę różnice.
>>
>> Znaczy jaką widzisz różnicę?
> W temperaturze.

Masz porównanie 1:1?

> Bo ja widzę że przewody AC
>> do EVSE się nie grzeją
> Ładujesz krótko to tego nie widzisz.

3,5-4h z EVSE to nie jest krótko.

>>> Straty przy małym kablu to drugie.
>>
>> Czyli jakie są straty na kablu AC230 2,5mm2 10m maks. 16A
>> a jakie na 10mm2 10m maks. 16A?
> Ale co to za porównanie?
> Ja kabel 10 mm2 dawałem między licznikiem a tablicą rozdzielczą w
> garażu, a nie do gniazdek.

Porównanie mające wykazać te rzekome
przeraźliwe straty na cieńszym przewodzie.

>>> Oba kable nie są długie, między płotem a domem i garażem jest jakieś
>>> kilkanaście metrów.
>>
>> Czyli w uproszczeniu, falownikowi 3F 10kW do 30m długości spokojnie
>> wystarczy 4mm2 i nic się nie powinno "zatykać"
>
> A jednak się zatyka.

Ale nie przez zbyt mały przekrój przewodu.

> Więc nawet jakby to miało kosztować ze 200 zł więcej, dla świętego
> spokoju i przyszłościowo do garażu kazałem dać 10mm2 i mam spokój na lata.

Fajnie, tylko nadal nie ma to związku z tematem wyjściowym
wysokich kosztów instalacji PV jakie poniosłeś.

--
Pozdor
Myjk

do góry

W dniu 06-11-2024 o 10:50, Myjk pisze:
> Wed, 6 Nov 2024 10:10:07 +0100, Cavallino
>
>> W dniu 06-11-2024 o 09:57, Myjk pisze:
>>> Wed, 6 Nov 2024 02:39:41 +0100, Cavallino
>>>
>>>> W dniu 05-11-2024 o 18:27, Myjk pisze:
>>>>
>>>>>>> Mało wiesz o ładowaniu elektryka.
>>>>>>> Gruby kabel powoduje mniejsze opory i straty.
>>>>>
>>>>> Yhym, 7 lat ładowania samochodu to mało,
>>>>
>>>> Straty liczyłeś?
>>>
>>> Powtarzam, straty rosną głównie z powodu wzrostu temperatury na przewodzie.
>>> Wystarczy więc że przewód zostanie dobrany tak, aby się nie grzać. I
>>> oczywiście że to się liczy.
>>
>> No i taki gruby grzeje się mniej.
>
> W odpowiednio obliczonym zakresie ani
> jeden ani drugi się nie będzie grzać.
> Zwiększanie przekroju niczym więc nie skutkuje.
> Czego nie chcesz sobie dać przetłumaczyć.
>
>>>> drugie od jacuzii
>>>> ogrodowego i nawet w grubości kabla w evse widzę różnice.
>>>
>>> Znaczy jaką widzisz różnicę?
>> W temperaturze.
>
> Masz porównanie 1:1?

Tak.

>
>> Bo ja widzę że przewody AC
>>> do EVSE się nie grzeją
>> Ładujesz krótko to tego nie widzisz.
>
> 3,5-4h z EVSE to nie jest krótko.

Jakim prądem?

>> Ja kabel 10 mm2 dawałem między licznikiem a tablicą rozdzielczą w
>> garażu, a nie do gniazdek.
>
> Porównanie mające wykazać te rzekome
> przeraźliwe straty na cieńszym przewodzie.

Tą przeraźliwość to sam sobie dopisałeś.

>>> Czyli w uproszczeniu, falownikowi 3F 10kW do 30m długości spokojnie
>>> wystarczy 4mm2 i nic się nie powinno "zatykać"
>>
>> A jednak się zatyka.
>
> Ale nie przez zbyt mały przekrój przewodu.

Nie będę ciągnął trzeciego kabla, żeby to sprawdzić.
I tak musiałem dawać drugi do garażu i tak, więc wolałem dać za duży niż
za mały.

>
>> Więc nawet jakby to miało kosztować ze 200 zł więcej, dla świętego
>> spokoju i przyszłościowo do garażu kazałem dać 10mm2 i mam spokój na lata.
>
> Fajnie, tylko nadal nie ma to związku z tematem wyjściowym
> wysokich kosztów instalacji PV jakie poniosłeś.

Nie były wysokie, były niższe niż rynkowe.

do góry

Tue, 5 Nov 2024 16:09:40 +0100, J.F

> Się dowiemy ... albo będziesz 6-ty :-)

No więc, układ nabity, ciśnienie na pompie prawidłowe.
Przyczyny wysokich kosztów?

- Państwo się wprowadzili w zeszłym roku w lecie, ale tynki w domu
kładli... w grudniu. Więc pompowali w zimie do domu absurdalne ilości wody,
którą trzeba było oczywiście odparować i odprowadzić (oknami?). Stąd też,
przy braku wentylacji grawitacyjnej wziął się problem z grzybem na ścianach
i stąd teraz pilna walka o rekuperację (choć spóźniona)
- niewyregulowana nigdy, a poskręcana podłogówka
- dwustanowiskowy garaż ogrzewany do 19sC (by przy fajku nie marznąć)
- brak separacji podłogi garażu, najbliższa ucieczce rurka podłogówki
praktycznie na gumie bramy, na termowizji było widać że cała podłoga poza
garażem grzała atmosferę z temp. 21sC
- w domu temperatura 24-25sC, bo Pani się przeprowadziła z bloku gdzie
miała 26sC (sic!) i tutaj nadal zimno, ZIMNO (!) u mnie dzisiaj, nie wiem
czemu (chyba coś za bardzo przegrzebałem ostatnio przy krzywej grzewczej a
jeszcze słońce przygrzało), 23sC, rano przy śniadaniu się zlałem potem
- CWU grzane do 55sC (nastawa na 65sC sic!) z obniżeniem 5K, co oznacza że
pompa notorycznie zapieprzała na absurdalnie niskim COP w porywach 2
- cyrkulacja 24h/doba, czyli grzanie gruntu pod domem
- duże zużycie WU -- 10m3 (dla porównania u mnie takie szambo wystarcza
aktualnie już na 2,5-3 mies.)
- licznik grzałek na poziomie 1945h, grzałki 3kW mocy, rachunek prosty
(ostatni serwisant wyłączył grzałki, ale to było wszystko co zrobił kasując
500 zł)
- wspomniany wcześniej nieocieplony strop
- 11 191 cykli wł-wył., przy 9094h pracy sprężarki
- taryfa G11

Kocioł jednak będą montować.

Mnie się nasuwa jedno, acz zajebiście ważne, pytanie... ;P

--
Pozdor
Myjk

do góry

W dniu 06-11-2024 o 15:42, Myjk pisze:
> Tue, 5 Nov 2024 16:09:40 +0100, J.F
>
>> Się dowiemy ... albo będziesz 6-ty :-)
>
> No więc, układ nabity, ciśnienie na pompie prawidłowe.
> Przyczyny wysokich kosztów?
>
> - Państwo się wprowadzili w zeszłym roku w lecie, ale tynki w domu
> kładli... w grudniu. Więc pompowali w zimie do domu absurdalne ilości wody,
> którą trzeba było oczywiście odparować i odprowadzić (oknami?). Stąd też,
> przy braku wentylacji grawitacyjnej wziął się problem z grzybem na ścianach
> i stąd teraz pilna walka o rekuperację (choć spóźniona)
> - niewyregulowana nigdy, a poskręcana podłogówka
> - dwustanowiskowy garaż ogrzewany do 19sC (by przy fajku nie marznąć)
> - brak separacji podłogi garażu, najbliższa ucieczce rurka podłogówki
> praktycznie na gumie bramy, na termowizji było widać że cała podłoga poza
> garażem grzała atmosferę z temp. 21sC
> - w domu temperatura 24-25sC, bo Pani się przeprowadziła z bloku gdzie
> miała 26sC (sic!) i tutaj nadal zimno, ZIMNO (!) u mnie dzisiaj, nie wiem
> czemu (chyba coś za bardzo przegrzebałem ostatnio przy krzywej grzewczej a
> jeszcze słońce przygrzało), 23sC, rano przy śniadaniu się zlałem potem
> - CWU grzane do 55sC (nastawa na 65sC sic!) z obniżeniem 5K, co oznacza że
> pompa notorycznie zapieprzała na absurdalnie niskim COP w porywach 2
> - cyrkulacja 24h/doba, czyli grzanie gruntu pod domem
> - duże zużycie WU -- 10m3 (dla porównania u mnie takie szambo wystarcza
> aktualnie już na 2,5-3 mies.)
> - licznik grzałek na poziomie 1945h, grzałki 3kW mocy, rachunek prosty
> (ostatni serwisant wyłączył grzałki, ale to było wszystko co zrobił kasując
> 500 zł)
> - wspomniany wcześniej nieocieplony strop
> - 11 191 cykli wł-wył., przy 9094h pracy sprężarki
> - taryfa G11
>
> Kocioł jednak będą montować.
A ile kosztuje grzanie pelletem?
Bo kWh mniej nie wyjdzie.....

do góry

On Wed, 6 Nov 2024 15:42:07 +0100, Myjk wrote:
> Tue, 5 Nov 2024 16:09:40 +0100, J.F
>> Się dowiemy ... albo będziesz 6-ty :-)
>
> No więc, układ nabity, ciśnienie na pompie prawidłowe.
> Przyczyny wysokich kosztów?
>
> - Państwo się wprowadzili w zeszłym roku w lecie, ale tynki w domu
> kładli... w grudniu. Więc pompowali w zimie do domu absurdalne ilości wody,

Czy takie absurdalne ...

> którą trzeba było oczywiście odparować i odprowadzić (oknami?). Stąd też,
> przy braku wentylacji grawitacyjnej wziął się problem z grzybem na ścianach
> i stąd teraz pilna walka o rekuperację (choć spóźniona)

Ale grzyb na tych świeżo tynkowanych ?

> - niewyregulowana nigdy, a poskręcana podłogówka
> - dwustanowiskowy garaż ogrzewany do 19sC (by przy fajku nie marznąć)
> - brak separacji podłogi garażu, najbliższa ucieczce rurka podłogówki
> praktycznie na gumie bramy, na termowizji było widać że cała podłoga poza
> garażem grzała atmosferę z temp. 21sC

Brame przestawic o 20 cm :-)

> - w domu temperatura 24-25sC, bo Pani się przeprowadziła z bloku gdzie
> miała 26sC (sic!) i tutaj nadal zimno, ZIMNO (!) u mnie dzisiaj, nie wiem
> czemu (chyba coś za bardzo przegrzebałem ostatnio przy krzywej grzewczej a
> jeszcze słońce przygrzało), 23sC, rano przy śniadaniu się zlałem potem

Taa, Hiszpania dla niej, Włochy, albo od razu Egipt, Tunezja ..

> - CWU grzane do 55sC (nastawa na 65sC sic!) z obniżeniem 5K, co oznacza że

Pani lubi ciepło :-)

> pompa notorycznie zapieprzała na absurdalnie niskim COP w porywach 2

A z termodynamiki wychodziłby absurdalnie wysoki ciągle ... ale prakty

> - cyrkulacja 24h/doba, czyli grzanie gruntu pod domem

Zaizolować !
No i ma być ciepło, cały czas :-)

> - licznik grzałek na poziomie 1945h, grzałki 3kW mocy, rachunek prosty
> (ostatni serwisant wyłączył grzałki, ale to było wszystko co zrobił kasując
> 500 zł)

Ale policz ile zaoszczędził :-)

> - wspomniany wcześniej nieocieplony strop
> - 11 191 cykli wł-wył., przy 9094h pracy sprężarki

A to źle, czy dobre?
Wychodzi na to, że pracowała blisko z godzinę na cykl ... zdrowo ?

> - taryfa G11

wyłączysz im cyrkulację nocną, obniżysz na noc temperaturę, to po co
mają zmieniać :-)

> Kocioł jednak będą montować.
>
> Mnie się nasuwa jedno, acz zajebiście ważne, pytanie... ;P

Po **** im ta PC ?

Tu trzeba hurtowni węgla :-)

J.

do góry

W dniu 06.11.2024 o 16:07, Cavallino pisze:
[...]
>> Kocioł jednak będą montować.
> A ile kosztuje grzanie pelletem?
> Bo kWh mniej nie wyjdzie.....

Mniej niż prądem. Jakieś 2/3 tego co prąd...jak policzysz sezon
grzewczy, to opalając prądem dom...200m2 wyjdzie 6kzł. Pellet to 4kzł.
Czyli Po 10 latach masz w kieszeni 20kzł, co spokojnie wystarcza na
zakup pieca na pellet i wakacje na Majorce :] Mam sąsiada "na pellet".
Jedyna jego praca, to wrzucenie worków do piwnicy a później zasypywanie
zasobnika. On się megacieszy z tej pracy, bo jest już lekko otyły i musi
się ruszać. Stać go spokojnie na parobka ale woli sam poskakać zamiast
wypierdalać kasę na siłkę...staruchu :)

--
Pixel(R)??

do góry

Wed, 6 Nov 2024 16:07:02 +0100, Cavallino

>> Kocioł jednak będą montować.
> A ile kosztuje grzanie pelletem?

Tona teraz około 1500 zł. Trzebaby koguta zapytać. ;p
Widziałem ten kocioł, straszny żużel, sprawności
to też dużej mieć nie będzie. Więc pewnie ze 4
tony wciągnie.

> Bo kWh mniej nie wyjdzie.....

Ale tu nie o kWh się rozchodzi, tylko o COP.
Tu wygląda że średnia roczna była około 2
(przez grzałki), a powinno być 4.

--
Pozdor
Myjk

do góry

W dniu 06.11.2024 o 20:17, Myjk pisze:

> Ale tu nie o kWh się rozchodzi, tylko o COP.

Srop, debilu. Chodzi o kasę, debilu :)

--
Pixel(R)??

do góry

Wed, 6 Nov 2024 16:19:26 +0100, J.F

> Czy takie absurdalne ...
>
>> którą trzeba było oczywiście odparować i odprowadzić (oknami?). Stąd też,
>> przy braku wentylacji grawitacyjnej wziął się problem z grzybem na ścianach
>> i stąd teraz pilna walka o rekuperację (choć spóźniona)
>
> Ale grzyb na tych świeżo tynkowanych ?

Tak.

>> - niewyregulowana nigdy, a poskręcana podłogówka
>> - dwustanowiskowy garaż ogrzewany do 19sC (by przy fajku nie marznąć)
>> - brak separacji podłogi garażu, najbliższa ucieczce rurka podłogówki
>> praktycznie na gumie bramy, na termowizji było widać że cała podłoga poza
>> garażem grzała atmosferę z temp. 21sC
> Brame przestawic o 20 cm :-)

Ogrzewana posadzka garażu powinna być odseparowana na uszczelce bramy
ciepła podwaliną, purenitem albo czymś analogicznym. W przeciwnym razie
i tak beton przeniesie ciepło za bramę. Tutaj jest przypadek ekstremalny,
bo grzanie garażu zakłada się do maks 15sC, a tu 19 (a może nawet 20 bo
wietrzone było).

>> - w domu temperatura 24-25sC, bo Pani się przeprowadziła z bloku gdzie
>> miała 26sC (sic!) i tutaj nadal zimno, ZIMNO (!) u mnie dzisiaj, nie wiem
>> czemu (chyba coś za bardzo przegrzebałem ostatnio przy krzywej grzewczej a
>> jeszcze słońce przygrzało), 23sC, rano przy śniadaniu się zlałem potem
> Taa, Hiszpania dla niej, Włochy, albo od razu Egipt, Tunezja ..

Większość tak ma. ;P

>> - CWU grzane do 55sC (nastawa na 65sC sic!) z obniżeniem 5K,
>> co oznacza że
> Pani lubi ciepło :-)

To akurat wprost brak wiedzy, informacji. Nikt człowiekowi
nie powiedział, że to ma opłakane skutki ekonomiczne.

>> pompa notorycznie zapieprzała na absurdalnie niskim COP w porywach 2
> A z termodynamiki wychodziłby absurdalnie wysoki ciągle ... ale prakty

ke?

>> - cyrkulacja 24h/doba, czyli grzanie gruntu pod domem
>
> Zaizolować !
> No i ma być ciepło, cały czas :-)

Wystarczy jakiś timer na pompie ustawić. Ja w ogóle cyrkulacji
CWU nie mam w domu, właśnie dlatego że to generuje więcej strat
niż korzyści. W zamian za to w kuchni i łazience jest podgrzewacz.

>> - licznik grzałek na poziomie 1945h, grzałki 3kW mocy, rachunek prosty
>> (ostatni serwisant wyłączył grzałki, ale to było wszystko co zrobił kasując
>> 500 zł)
> Ale policz ile zaoszczędził :-)

Akurat na lato przyjechał, więc raczej nic. ;P

>> - wspomniany wcześniej nieocieplony strop
>> - 11 191 cykli wł-wył., przy 9094h pracy sprężarki
>
> A to źle, czy dobre?
> Wychodzi na to, że pracowała blisko z godzinę na cykl ... zdrowo ?

No tak, zapomniałem dodać że w ciagu 2 lat, czyli 730 dni.
Moja pompa załącza się w porywach 4x na dobę, mimo że to onoff,
a tu taj wychodzi 15. Co nie jest dobrym wynikiem.

>> - taryfa G11
> wyłączysz im cyrkulację nocną, obniżysz na noc temperaturę,
> to po co mają zmieniać :-)

Żeby płacić 0,80zł/kWh a nie 1,3zł/kWh? Jak Pani lubi takie
temperatury, to w nocy napieklić po taniości, a w dzień niech
sobie stygnie powoli.

>> Kocioł jednak będą montować.
>> Mnie się nasuwa jedno, acz zajebiście ważne, pytanie... ;P
> Po **** im ta PC ?
> Tu trzeba hurtowni węgla :-)

Raczej po co, uciekając z bloku 50m2, budować dom
o powierzchni ogrzewanej 240m2 i to jeszcze bez
wyraźnych środków na jego wykonanie.

--
Pozdor
Myjk

do góry