eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodycr-v kontra tuscon
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 67

  • 21. Data: 2010-11-15 08:37:06
    Temat: Re: cr-v kontra tuscon
    Od: "Hinek" <h...@t...pl>

    Użytkownik "Scyzoryk" <g...@i...pl> napisał
    >
    > patrz np. Forester... Wszystkie 2-litrówki mają reduktor.
    >
    >
    Tucson nie ma reduktora
    Pozdr

    --
    Hinek


  • 22. Data: 2010-11-15 08:47:02
    Temat: Re: cr-v kontra tuscon
    Od: "Hinek" <h...@t...pl>

    Użytkownik "uciu" <g...@i...pl> napisał
    >
    > TUSCON
    > + imo wygląd z zewnątrz
    > + na pewno ładniejszy wewnątrz niż Honda
    > + wielka butle mozna wsadzic w bagażnik:)
    >
    >
    A ty go wogole widziales? Tucson ma mikroskopijny bagaznik.
    Poza butla nic tam nie zmiescisz. Hyundai 2.0 pali w miescie
    14 l benzyny. Ten silnik zle znosi gaz. Zagazowanie wiaze
    sie z utrata gwarancji.
    Pozdr

    --
    Hinek


  • 23. Data: 2010-11-15 09:40:11
    Temat: Re: cr-v kontra tuscon
    Od: LEPEK <g...@w...pl>

    W dniu 2010-11-14 19:20, f pisze:

    > Jest takie mnostwo podobnych do siebie SUVów na ulicach, że trzeba się
    > wysilać, by rozpoznać co to jest

    Widzę, że jesteś dość odporny, więc dla wzmocnienia przekazu:
    Kia i Hyundai to dwie marki jednego koncernu korzystające ze wspólnych
    rozwiązań technicznych podobnie jak Skoda i Seat w grupie VAG. Dla tego
    te np. Cee'd i i30 to prawie to samo.

    Pozdr,
    --
    L E P E K Pruszcz Gdański
    no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
    Toyota Corolla 1.3 sedan '97
    Hyundai Atos 0.9 nanovan '00


  • 24. Data: 2010-11-15 09:56:59
    Temat: Re: cr-v kontra tuscon
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "LEPEK" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:ibqrot$2863$1@news.mm.pl...
    >W dniu 2010-11-14 19:20, f pisze:
    >
    >> Jest takie mnostwo podobnych do siebie SUVów na ulicach, że trzeba się
    >> wysilać, by rozpoznać co to jest
    >
    > Widzę, że jesteś dość odporny, więc dla wzmocnienia przekazu:
    > Kia i Hyundai to dwie marki jednego koncernu korzystające ze wspólnych
    > rozwiązań technicznych podobnie jak Skoda i Seat w grupie VAG.

    Tu pytanie jest raczej inne - od kiedy tak jest?

    >Dla tego te np. Cee'd i i30 to prawie to samo.

    Ix35 i nowy Sportage również.


  • 25. Data: 2010-11-15 09:57:57
    Temat: Re: cr-v kontra tuscon
    Od: Gabriel 'wilk' <g...@U...TO.Z.ADRESU.poczta.onet.pl>

    Użytkownik LEPEK napisał:
    > W dniu 2010-11-14 19:20, f pisze:
    >
    >> Jest takie mnostwo podobnych do siebie SUVów na ulicach, że trzeba się
    >> wysilać, by rozpoznać co to jest
    >
    >
    > Widzę, że jesteś dość odporny, więc dla wzmocnienia przekazu:
    > Kia i Hyundai to dwie marki jednego koncernu korzystające ze wspólnych
    > rozwiązań technicznych podobnie jak Skoda i Seat w grupie VAG. Dla tego
    > te np. Cee'd i i30 to prawie to samo.
    Prawie robi czasem wielka roznice :-)
    pozdrawiam


    --
    Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
    Oskar Wilde


  • 26. Data: 2010-11-15 10:16:39
    Temat: Re: cr-v kontra tuscon
    Od: n...@o...pl

    Witam serdecznie.

    Jeździłem CR-V 2002 przez 6 lat. Od nowości do ponad 300kkm, kiedy to poszedł na
    przetarg. Nie oszczędzałem. Dojazdy do awarii (na czas), często polnymi drogami
    lub nawet bezdrożami. Na asfalcie tez dostawał maksymalnie przyspieszania do
    odcięcia i hamowania silnikiem z ponad odcięcia.
    Auto nie do zajechania. Megatrwałe. Pierwsza usterka to pocieknięty amortyzator
    z przodu przy 240kkm. No i w końcu po 300kkm. rozbiły się krzyżaki na wale, bo
    tył regularnie był w użyciu, nawet na asfalcie. Nic więcej.
    Silnik przy takim katowaniu brał około litra oleju miedzy przeglądami. Kiedy
    sprawdziłem, co będzie przy spokojnej jeździe to między przeglądami nie ubyło
    nawet milimetra ubytku na bagnecie.
    Autko bardzo żwawe jak na taki: "kredens". No i co najważniejsze, na szosie
    jeździ się jak osobówką. Nie telepie jak większość SUV-ów i terenówek, więc
    kiedy pojedziesz gdzieś dalej to nie będzie męczarnia.
    Benzyny pali średnio około 10l./100km. W dużych, zakorkowanych miastach więcej.
    Przy prędkości w okolicach maksymalnej około 14l./100km.
    W terenie spisuje się zaskakująco dobrze. O ile nie zawiśnie na podwoziu, to
    radzi sobie tak samo jak Navary, którymi koledzy byli razem na szkoleniu z jazdy
    w terenie. Trzeba tylko co 50-60kkm. wymieniać olej w tylnym dyfrze, bo inaczej
    sprzęgło miedzyosiowe może trochę chałasować, choć nadal dobrze działa.

    > Co lepiej wybra&#230; i dlaczego?
    O Hyunday-u nic nie wiem.

    > Ma by&#230; benzyna + gaz i 4x4...
    >
    > WG mnie:
    > CR-V
    > +honda...
    > +silnik 2.0
    > - mega minus za wn&#234;trze...
    Nie wiem co Ci się nie podoba? Jest bardzo dużo miejsca. Z tył w ogóle jak w
    limuzynie. Wygodne siedzenia dla normalnych ludzi. No i praktyczna półka między
    siedzeniami, która można złożyć i coś tam postawić. Tylko dźwignia ręcznego to
    nieporozumienie. Tkaniny bardzo trwałe. Po 300kkm. wyglądały jak nowe. Tylko na
    kierownicy wytarło się tworzywo. Gałka zmiany biegów była wypolerowana.

    > (wie kto&#182; czy da sie tam wsadzi&#230; butle pod pod&#179;og&#234; do
    baga&#191;nika? jest tam
    > jaka&#182; wystarczaj&#177;ca wielko&#182;ciowo wn&#234;ka?
    Podłoga bagażnika to rozkładany stolik turystyczny. Pod nim jest wypełnione
    styropianem miejsce na pełnowymiarowe koło zapasowe. Masz tam miejsce na
    205/70R15 z tego co pamiętam. W styropianie są tylko narzędzia. Poza tym
    bagażnik (450l.) niby mniejszy niż w nowym X-Trail (prawie 700l.) ale ledwie
    zmieściłem się z rzeczami. Ten w Hondzie jest głęboki i można wiele rzeczy
    postawić do pionu.

    >Dodatkowo czy 4x4 jet sta&#179;e czy da
    > si&#234; to wy&#179;&#177;czy&#230;?)
    Jest na przód, a kiedy jest różnica w prędkości miedzy osiami płynnie dołącza
    się tył. Da się tez bardziej ostro, ale to już trzeba umieć ;-)
    Rozwiązanie dosyć dobre. W praktyce lepsze niż w nowym X-Trail-u, w którym niby
    jest lepiej ale elektronika wszystko blokuje. Nie da się jednak ręcznie
    sterować. I nie ma po co. Tydzień jeździłem z wyjętym wałem. To była masakra.
    Nawet na suchym koła buksują.
    Zawsze będe sie wypowiadał o niej w samych superlatywach, bo to najlepsze auto
    obiektywnie, którym jeździłem.
    Zawsze tez wspomnę o jedynej, ważnej wadzie. Ogromna podsterowność. Prawie jak w
    Vectrze OPC.
    Pozdrawiam.

    Sebastian
    http://www.speedyelise.fora.pl/

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 27. Data: 2010-11-15 10:56:19
    Temat: Re: cr-v kontra tuscon
    Od: "kamil" <k...@s...com>



    "solar" <s...@o...pl> wrote in message
    news:ibqj3v$u56$1@news.onet.pl...
    > W dniu 2010-11-14 22:54, uciu pisze:
    >
    >> łatwość zagazowania wg gazownika u mnie:-)
    >
    > Ja spotkałem się z opiniami, że szybko padają zawory po założeniu gazu do
    > CRV.
    >
    > PS
    > Moim zdaniem założenie gazu do SUV'a to prawie jak założenie gazu do
    > jakiejś wyścigówki. Jak kogoś nie stać na benzynę, to trzeba kupić
    > oszczędniejszy samochód. Po prostu obciach dla mnie.
    > Żeby nie było, mam niezagazowanego X-Traila 2.0 benzyna.

    http://www.btccpages.com/points2010.php

    Chilton na 5 miejscu smiga focusem na LPG. Glupek nie czyta polskiego
    usenetu, wiedzialby ze to obciach wyscigowke przerabiac.




    Pozdrawaiam
    Kamil


  • 28. Data: 2010-11-15 11:30:26
    Temat: Re: cr-v kontra tuscon
    Od: Pan Piskorz <p...@b...pl>

    W dniu 2010-11-15 08:47, Hinek pisze:
    > Hyundai 2.0 pali w miescie
    > 14 l benzyny.

    Następny. Skąd wy macie te 14l?
    P.


  • 29. Data: 2010-11-15 11:46:35
    Temat: Re: cr-v kontra tuscon
    Od: Mirek Ptak <n...@n...pl>

    Dnia 2010-11-15 11:30, *Pan Piskorz* napisał, a mnie coś podkusiło,
    żeby odpisać:
    > W dniu 2010-11-15 08:47, Hinek pisze:
    >> Hyundai 2.0 pali w miescie
    >> 14 l benzyny.
    >
    > Następny. Skąd wy macie te 14l?

    Jak delikatnie jeździ to się może i wyrobi. :)

    Pozdrawiam - Mirek
    --
    Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition
    President Herbert *old* on board :)
    kolczan( a t )dronet(kropek) p l
    PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++


  • 30. Data: 2010-11-15 13:49:39
    Temat: Re: cr-v kontra tuscon
    Od: Maciej Browarczyk <m...@N...org>

    W dniu 2010-11-15 10:16, n...@o...pl pisze:

    [cut]

    Masz bardzo subiektywne zdanie ;)

    Silnik - mulowaty, glosny, trzeba wysoko krecic - nie mam nic do
    wysokiego krecenia w hot-hatchach czy innych
    pseudo-sportowych/sportowych samochodach ale w takim samochodzie albo
    ladujemy silnik benzynowy z duzym momentem dostepnym jak najnizej albo
    po prostu diesla (i moim zdaniem 2.0 i-CDTI jest lepszym wyjsciem w tej
    budzie). Dynamika jak dla mnie tragiczna, w trasie balbym sie wyprzedzac
    kogokolwiek kto jedzie wiecej niz 120km/h.

    Wnetrze - dla mnie troche plastikowe aczkolwiek nie skrzypi. Slabe
    wyciszenie (albo moze jest dobre tylko silnik tak glosny), z przodu
    miejsca bardzo malo (ja przy 183cm wzrostu musze jezdzic z kolanami "w
    zebach"), w moim samochodzie, porownywalnym wielkosciowo jest duuuzo
    lepiej), z tylu za to jezdzi mi sie duzo lepiej niz z przodu, aczkolwiek
    z tym "jak w limuzynie" to musiales pewnie jechac limuzyna marki VW
    Passat albo cos w ten desen ;) Fotele jak dla mnie bardzo krotkie.

    Hamulce - seryjne klocki powinny wyleciec od razu po kupnie, polecam
    Ferodo Premier na przod i tyl, duzo lepiej hamuje, aczkolwiek nadal nie
    ma rewelacji jak na ta mase i tarcze z przodu i tylu ~300mm. U mnie przy
    320/288mm jest znacznie lepiej.

    Zawieszenie - sztywne aczkolwiek bardzo wytrzymale, dla mnie bardzo
    fajne, kompromis miedzy gleba a tapczanem.

    Spalanie - Trojmiasto, korki, bez oszczedzania lato 12l, zima 13-14l.

    Ogolnie Kolega wyzej CR-V porownuje do Navary itp. "Kolego, nie idzcie
    ta droga". To nie ten sam segment, CR-V to RAV4, Tucson i tym podobne. W
    takich samochodach telepania nie uswiadczysz, bo to nie pickup do
    wozenia pustakow (Navara, L200) tylko samochod osobowy.
    Podsumowujac, ja bym wybral diesla, bo w takim samochodzie to albo
    sensowna benzyna (a nie silnik _prawie_ jak rodem z CTR) albo wlasnie
    diesel. Hamulce do poprawki/wymiany na wieksze. Wnetrze w wersji
    Executive jest do przezycia. Bardzo duzy plus za wyjatkowo mala usterkowosc.

    --
    Pozdrawiam,
    Maciek

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: