-
31. Data: 2009-10-21 11:38:07
Temat: Re: "coś" rozruchowe, raz jeszcze
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello marko1a,
Wednesday, October 21, 2009, 1:22:20 PM, you wrote:
>>>> Krótko: błądzisz.
>>> Krócej: bo?
>> A poza tym... jak się to ma do faktu że domieszkowanie Pb Cu i Ag w równym
>> stopniu redukuje efekt zrazy cynowej.
>> Nie odpowiedziałeś.
Bo nie w równym stopniu i nie jedynie zaraza cynowa jest problemem.
> Albo do faktu że wszystkie zwolnienia tracą ważność w roku 2014?
Bo zwolnienia dotyczą tylko i wyłącznie kategorii, które ta dyrektywa
obejmuje. A dyrektywa nie reguluje całości asortymentu światowej
produkcji.
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :)
-
32. Data: 2009-10-21 11:45:02
Temat: Re: "coś" rozruchowe, raz jeszcze
Od: "marko1a" <m...@l...de>
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <r...@p...pl> napisał w wiadomości
news:333251413.20091021133807@pik-net.pl...
> nie jedynie zaraza cynowa jest problemem.
Ooo wcześniej o tym mowy nie było?
> Bo zwolnienia dotyczą tylko i wyłącznie kategorii, które ta dyrektywa
> obejmuje. A dyrektywa nie reguluje całości asortymentu światowej
> produkcji.
Jasne! Dotyczy tylko tej części produkcji która trafia na rynek europejski.
Tacy amerykańce dyrektywy unijne ROHS zlewają.
Marek
-
33. Data: 2009-10-21 11:47:03
Temat: Re: "coś" rozruchowe, raz jeszcze
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "marko1a" <m...@l...de> napisał w wiadomości
news:hbmbd1$cin$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości
>> Znajdz lepiej przerywacz do kierunkowskazow czy wycieraczek.
> 1. To był pierwszy lepszy przykład.
> 2. Mam w ręku jeden taki przekaźnik i co widzę? Wyprowadzenia
> cewki luotwane :)
no to teraz trzeba przeprowadzic analize - czy bezolowiowo :-)
> 3. Nadal myślicie że chodzi o lutowanie czystą cyną podczas gdy
> do cyny dodaje się np. Pb Cu Ag po to aby zniwelować efekt zarazy
> cynowej.
Powiedzmy tak - wiemy ze czysta cyna cierpi. Wiemy ze dodatkiem
~30% olowiu zapobiega.
Czy wystarczy 3% miedzi ? Ja nie wiem. Ale jakos malo :-)
>> A swoja droga to w samochodach widze ze czesto zamiast
>> lutowanych
>> polaczen sa zgrzewane. w sumie to dla producenta rozsadny
>> kierunek.
> Oczywiście. Jak sobie producent chce to sobie może nawet kleić.
> Zresztą cos mi się wydaje że diody w niektórych alternatorach są
> chyba klejone do podłoża już od wielu lat.
Diody sa IMHO wciskane. Ale konce cewek do koncow diod . mnie to
nawet na spawanie wyglada.
J.
-
34. Data: 2009-10-21 12:55:43
Temat: Re: "coś" rozruchowe, raz jeszcze
Od: "marko1a" <m...@l...de>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:hbmsbe$5ae$1@news.onet.pl...
> Diody sa IMHO wciskane. Ale konce cewek do koncow diod . mnie to nawet na
> spawanie wyglada.
No nie wiem... spore temperatury.
W jakimś regulatorze napięcia z alternatora fiata uszkodzona była jedna
dioda i raczej mi to wyglądało na jakiś klej. Napewno nie było to wciskane.
Druga elektroda diody była lutowana jakims dziwnym lutem do którego
musiałem użyć naraz dwóch lutownic aby się stopił.
Jedno jest pewne. VW z podlutowanymi klemami do siatki między aku a
karoserią lutem Sn97Cu3 ma się dobrze juz jakies 3 lata.
Antena w której połączenia także są lutowane Sn97Cu3 działa bez zarzutu.
Doprowadzenia z rur miedzianych lutowanych Sn97Cu3 do kolektorów słonecznych
stojących w ogrodzie szczelne pomimo odnotowanych na sterowniku
temperatur -35stopniC w zimie.
Przegladając różne materiały dotyczace ROHS stwierdziłem że owszem są to
grupy pewnych towarów ale nie tak jak napisał Pan RoMan całych gałęzi
przemysłu np. motoryzacji.
Wyjątek wynika raczej z czego innego - nie znalazłem wprost żadnej
informacji bezpośrednio wskazującej na motoryzację. Po prostu nie wchodzi w
zakres regulacji i tyle.
Najszerszą chyba grupą są urządzenia elektryczne które według kryterium do
prawidłowego działania wymagają zasilania elektrycznego i tam jeszcze napięc
elektrycznych nieprzekraczających pewnych ustalonych wartości.
Nie dotyczy urządzeń zasilanych paliwami np. Silniki spalinowe.
Nie dotyczy urzadzeń do zastosowań profesjonalnych o ile nie powstaje
sytuacja sporna gdy urządzenie można używac zarówno profesjonalnie jak i w
gospodarstwie domowym.
Przykładem włączeniem urządzeń profesjonalnych pod dyrektywę ROHS jest cała
masa elektronarzędzi ale także np. kolektory słoneczne z absorberem z
czarnego chromu. Gdyby były stosowane tylko w skali przemysłowej to mogłyby
byc na bazie chromu i dyrektywa nic tu nie miała do czynienia ale że są
także w gospodarstwach domowych - muszą spełniać warunki dyrektywy.
Podział na pierwszy rzut wydaje się prosty ale czytając interpretację trochę
śmieszny. Np. Wyłaczone sa kuchenki gazowe z zegarem albo miś na baterie
pomimo że taki miś do prawidłowego działania
wymaga prądu elektrycznego.
I na koniec cytat w którym jakoś nikt nie zauważa problematyki zmiany
alotropowej cyny w niskich temperaturach. Czytając w necie wszędzie
problemem są wyzsze temperatyry lutowania:
"Nowe stopy lutownicze.
Dotychczasowe stopy lutownicze należy wyeliminować z procesów produkcyjnych.
Najważniejszym elementem zabronionym Dyrektywą jest ołów. Unia nie wybrała
jednak jednoznacznej alternatywy w tym zakresie. Najpopularniejszym stopem
bezołowiowym, który może zastąpić stopy ołowiowe, jest stop powstały na
bazie cyny, miedzi i srebra (SAC). Jednak charakteryzuje się on wyższą
temperaturą topnienia.
Całkowita zgodność z RoHS.
Pełna zgodność z RoHS wymaga nie tylko ograniczenia zabronionych Dyrektywą
substancji, ale także przystosowania elementów do procesu lutowania
bezołowiowego, czyli do uodpornienia samego elementu na wyższą temperaturę
lutowania. Niestety stopy lutownicze pozbawione ołowiu topią się w
temperaturach wyższych o około 40°C, niż stopy ołowiowe. Wydłuża się także
czas lutowania, co wpływa negatywnie na jakość powstałego lutu. Ewentualną
alternatywą w tym temacie są kleje elektroprzewodzące, jednak obecnie nie są
one powszechnie stosowane."
Marek
-
35. Data: 2009-10-21 18:08:03
Temat: Re: "coś" rozruchowe, raz jeszcze
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Wed, 21 Oct 2009 14:55:43 +0200, marko1a wrote:
>Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>news:hbmsbe$5ae$1@news.onet.pl...
>> Diody sa IMHO wciskane. Ale konce cewek do koncow diod . mnie to nawet na
>> spawanie wyglada.
>No nie wiem... spore temperatury.
No ale dwa miedziane druty polaczone taka mala kuleczka .. w kolorze
miedzi a nie cyny.
>Doprowadzenia z rur miedzianych lutowanych Sn97Cu3 do kolektorów słonecznych
>stojących w ogrodzie szczelne pomimo odnotowanych na sterowniku
>temperatur -35stopniC w zimie.
Puste staly ? Bo jesli plyn w srodku, to moze tylko 0 bylo ..
>Nie dotyczy urządzeń zasilanych paliwami np. Silniki spalinowe.
>Nie dotyczy urzadzeń do zastosowań profesjonalnych o ile nie powstaje
>sytuacja sporna gdy urządzenie można używac zarówno profesjonalnie jak i w
>gospodarstwie domowym.
Piszesz ze profesjonalne i nie podlegaja :-)
Ale .. skoro Sn97Cu3 takie dobre, to po co te wylaczenia ? :-)
J.
-
36. Data: 2009-10-21 18:10:47
Temat: Re: "coś" rozruchowe, raz jeszcze
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Wed, 21 Oct 2009 12:17:38 +0200, marko1a wrote:
>Właśnie sobie przypomniałem że mam kolegę przedstawiciela pewnej znanej
>firmy produkującej urządzenia dźwigowe.
>Otóż n amoje zapytanie jego technolog główny wyjaśnił mu że wszystkie
>podzespoły jakie przychodzą mają oznaczenie ROHS.
Ale dzwigi w sensie zurawia z hakiem do uzytku zewnetrznego, czy windy
pasazerskiej do uzytku wewnetrznego ?
J.
-
37. Data: 2009-10-21 19:48:05
Temat: Re: "coś" rozruchowe, raz jeszcze
Od: "marko1a" <m...@l...de>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:98jud5t1ul7qis0a9ghq57vs1kpl0ll2s3@4ax.com...
> No ale dwa miedziane druty polaczone taka mala kuleczka .. w kolorze
> miedzi a nie cyny.
Nie. Raczej cyny szare to to było ciemnoszare ale dziwnie bardzo twarde.
> Puste staly ? Bo jesli plyn w srodku, to moze tylko...
Rekord jaki pokazał mi sterownik to -35stopni.
Na szczęście widząc że zbliżają się niezłe minusy wymieniłem glikol 39% na
49%. Tak niska temp była akurat tej zimy w styczniu jakoś, poprzednie były
cieplejsze, temperatura na wyjściu kolektora z glikolem w rurach zmierzona
przez sterownik Sorel TDC3 czujnikami PT1000.
Kolektory nie na dachu lecz w ogrodzie.
> Piszesz ze profesjonalne i nie podlegaja :-)
> Ale .. skoro Sn97Cu3 takie dobre, to po co te wylaczenia ? :-)
No widzisz w dyrektywie nigdzie nie piszą że problemem jest zmiana
alotropowa cyny lecz zmiana technologii. Wyższe temperatury to także spory
problem dla elementów elektronicznych a więc dostawców i technologii.
Marek
-
38. Data: 2009-10-21 20:22:11
Temat: Re: "coś" rozruchowe, raz jeszcze
Od: "marko1a" <m...@l...de>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:mjjud55pdg38dhfbtba6jetkd31njtc1v4@4ax.com...
> Ale dzwigi w sensie zurawia z hakiem do uzytku zewnetrznego, czy windy
> pasazerskiej do uzytku wewnetrznego ?
Robią dzwiki budowlane, zawiesia, suwnice małe wciągarki i mnóstwo pierdół.
Nawet takie wciągarki co to w biedronce albo nomi czy kastoramie kupic można
lub małe żurawiki.
W każdym bądź razie dostałem informację że oni na zamawiane podzespoły
sterujące mają certyfikaty.
Nie wiem na co i jakie certyfikaty, nie widziałem. Odpowiedź padła na
zapytanie o ROHS.
Marek
-
39. Data: 2009-10-22 07:57:29
Temat: Re: "coś" rozruchowe, raz jeszcze
Od: Piotr Gałka <p...@C...pl>
Użytkownik "marko1a" <m...@l...de> napisał w wiadomości
news:hbn0hu$ue$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Pełna zgodność z RoHS wymaga nie tylko ograniczenia zabronionych Dyrektywą
> substancji, ale także przystosowania elementów do procesu lutowania
> bezołowiowego, czyli do uodpornienia samego elementu na wyższą temperaturę
> lutowania. Niestety stopy lutownicze pozbawione ołowiu topią się w
> temperaturach wyższych o około 40°C, niż stopy ołowiowe. Wydłuża się także
> czas lutowania, co wpływa negatywnie na jakość powstałego lutu. Ewentualną
> alternatywą w tym temacie są kleje elektroprzewodzące, jednak obecnie nie
> są one powszechnie stosowane."
>
O najpełniejszą informację o problemach ROHS podejrzewam następującą stronę:
http://www.dbicorporation.com/rohsbib.htm
http://www.dbicorporation.com/rohs.htm
Nie miałem czasu się z tym zapoznać.
Jej autor wypowiadał się na forum IEEE: EMC-PSTC wtedy, gdy ROHS wchodziła.
Z jego wypowiedzi wynikało, że ze względów zawodowych przeczytał ponad 4000
artykułów na ten temat i ogólnie twierdził, że urządzenia ROHS będą mniej
trwałe od wcześniejszych, bo nie ma jeszcze wiedzy które z na prędce
wymyślanych (był 2006 rok) nowych lutów mają jaką trwałość, które są odporne
na whiskarsy (chyba jakoś tak to się pisze). Nie ma też rzetelnych badań na
temat wpływu na trwałość elementów (rozszczelnianie plastikowych obudów przy
pinach) lutowania (zamiast 5s w 230 st to 30s w 260 st czy coś w tym stylu).
Mam w domu dwa TV Otake prawie 20-letnie i oba działają. Jakoś nie mam
wiary, że jak teraz kupię TV to za 20 lat będzie działał.
To nie przypadek, że razem z ROHS wprowadzono WEEE - ROHS spowoduje
kilkukrotny wzrost liczby wyrzucanych urządzeń no i trzeba będzie sobie z
tym poradzić.
Potem ktoś też na tym forum podał link do jakiegoś artykułu, że ROHS wygrała
w kategorii "Najgłupsza dyrektywa UE". Okazuje się, że naukowiec, na
podstawie którego badań rozpoczęto całą koncepcję ROHS, wycofał się ze
swoich wniosków jeszcze przed wejściem dyrektywy. Chyba ponad 100 x
przeszacował ilość ołowiu wypłukiwanego z odpadów elektronicznych do wód
gruntowych. Ale maszyna biurokratyczna nie dała się zatrzymać. Wymuszona
mniejsza trwałość urządzeń jest też w interesie ich producentów, a ci mogą
mieć wpływ na politykę więc zgodnie ze spiskową teorią dziejów może to jest
główny powód jej wprowadzenia. Nie wiem, czy przypadkiem lutowanie
wszystkiego 12 razy dłużej i w większej temperaturze (większe zużycie
energii - CO2) nie wpłynie bardziej na środowisko niż ten ołów.
Transportowanie 3x większej ilości nowego i zużytego sprzętu to też zużycie
energii. A może łatwiej odzyskiwać ołów ze zużytego sprzętu niż zbierać z
atmosfery CO2 ?
P.G.
-
40. Data: 2009-10-22 08:04:54
Temat: Re: "coś" rozruchowe, raz jeszcze
Od: Piotr Gałka <p...@C...pl>
Użytkownik "marko1a" <m...@l...de> napisał w wiadomości
news:hbmn9g$8tq$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Użytkownik "Piotr Gałka" <p...@C...pl> napisał w
> wiadomości news:4aded4e6$1@news.home.net.pl...
>
>> Podleganie/ nie podleganie dyrektywie ROHS nie zależy od technologii a od
>> przynależności produktu do którejś z wymienionych grup. No i dźwigi na
>> pewno nie są:
> ciach...
>
>
> Właśnie sobie przypomniałem że mam kolegę przedstawiciela pewnej znanej
> firmy produkującej urządzenia dźwigowe.
> Otóż n amoje zapytanie jego technolog główny wyjaśnił mu że wszystkie
> podzespoły jakie przychodzą mają oznaczenie ROHS.
>
Ja w urządzeniach, które nie podlegają ROHS też stosuję elementy ROHS, bo
tylko takie teraz da się normalnie kupić.
Widziałem kiedyś notę aplikacyjną Analog Device na temat trwałości montażu
ich elementów. Badali 4 kombinacje (element ROHS/nie ROHS i montaż ROHS/nie
ROHS). Według ich badań komplet element ołowiowy montowany ołowiowo miał 2
razy większy MTBF od każdej innej kombinacji.
P.G.