eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodychwalę się
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 35

  • 21. Data: 2014-08-11 17:53:58
    Temat: Re: chwalę się
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>


    Użytkownik "megrimsES" <m...@i...pl> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:ls9508$h9n$...@u...news.interia.pl...
    > (ciach)
    >>> no niech Ci będzie.
    >>> 911 turbo
    >>
    >> Wreszcie jakiś porządny wózek.
    >> Idziesz w dobrym kierunku, może w następnym kroku zrezygnujesz z
    >> niemieckich potworków w ogóle.
    >
    > To znaczy co - GTR? Jeździłem i jakoś turbina bardziej do
    > mnie przemawia.

    Samochód to nie tylko napęd, obudowa by się przydała.
    Za tyle kasy co wydajesz na auta nie powinny one wyglądać jak byle jaka
    taksówka.


  • 22. Data: 2014-08-11 19:31:34
    Temat: Re: chwalę się
    Od: megrimsES <m...@i...pl>

    W dniu 2014-08-11 o 07:15, dddddddd pisze:
    > W dniu 2014-08-10 20:59, megrimsES pisze:
    >> W dniu 2014-08-10 o 19:47, dddddddd pisze:
    >>> W dniu 2014-08-10 19:37, megrimsES pisze:
    >>>> W dniu 2014-08-10 o 17:19, a...@g...com pisze:
    >>>>>
    >>>>>> pochwale :D
    >>>>>
    >>>>> Marke podaj przynajmniej....
    >>>>> Domyslam sie ze albo Renault albo Lexus.
    >>>>> R bo moze po upadku ostatniego dziesieciolecia teraz jakosc odbije w
    >>>>> druga przesade
    >>>>> a
    >>>>> L ? a to nie wiem. cos tam slyszalem.....
    >>>>>
    >>>> Podpowiem:
    >>>> napęd na obie osie i ceramiczne hamulce. :D
    >>>>
    >>>
    >>> no napisz wreszcie, o twoich autach zawsze się przyjemnie czyta :)
    >>>
    >> no niech Ci będzie.
    >> 911 turbo
    >
    > wiedziałem że będzie to alternatywa dla Yeti ;)
    >
    Lellek ma skode i porsche.

    Jak by miał skode i ferrari to bym zostawił
    Skode w rozliczeniu za ferrari :D


  • 23. Data: 2014-08-11 19:34:02
    Temat: Re: chwalę się
    Od: megrimsES <m...@i...pl>

    W dniu 2014-08-11 o 12:36, depros pisze:
    > W dniu 2014-08-11 07:13, dddddddd pisze:
    >> W dniu 2014-08-10 23:26, BartekK pisze:
    >>> W dniu 2014-08-10 21:14, megrimsES pisze:
    >>>> 535d w E60 już jakoś-tam jedzie. Szczególnie po chipie.
    >>> No to przedczipem - nie jedzie ;) ale może dlatego, że mam porównanie do
    >>> lżejszych aut.
    >>> Jakiś szpecjalny ten czip, znaczy gdzieś stroiłeś modziłeś hamowałeś itd
    >>> (bo nie wierzę, że jakiś "pigtail chip resistor" wsadzany), czy tylko
    >>> typowa gotowa modyfikacja mapy, wgrywana i gotowe?
    >>
    >> to skoro jesteśmy przy 535d - jaki tam przychodzi akumulator? bo realoem
    >> sugeruje żelowy od 70Ah lub standardowy od 80 do 110Ah. Jaki największy
    >> akumulator mogę tam wcisnąć?
    >> No i drugie pytanie: to auto naprawdę musi tyle prądu żreć (po 30
    >> minutach jest ok, ale przez pierwsze pół godziny bierze kilka amper, jak
    >> dla mnie to trochę dużo...)
    >> 535d to całkiem fajne rodzinne kombi, teraz nawet mojej żonie pojawia
    >> się banan na twarzy przy przyspieszaniu, a zwykle było to zarezerwowane
    >> tylko dla mnie ;)
    >>
    >
    > Panie mergrimsES czy ty wyciągnąłeś mądrość po AMG? Pamiętasz że na
    > drodze ludzie popełniają wiele błędów których nie jesteś w stanie
    > przewidzieć? Porsche z zewnątrz zacne, nie mogę się doczekać recenzji.

    Pożyjemy zobaczymy. A recenzja na pewno będzie.



  • 24. Data: 2014-08-11 21:38:32
    Temat: Re: chwalę się
    Od: BartekK <s...@d...org>

    W dniu 2014-08-11 07:13, dddddddd pisze:
    > W dniu 2014-08-10 23:26, BartekK pisze:
    >> W dniu 2014-08-10 21:14, megrimsES pisze:
    >>> 535d w E60 już jakoś-tam jedzie. Szczególnie po chipie.
    >> No to przedczipem - nie jedzie ;) ale może dlatego, że mam porównanie do
    >> lżejszych aut.
    > 535d to całkiem fajne rodzinne kombi, teraz nawet mojej żonie pojawia
    > się banan na twarzy przy przyspieszaniu, a zwykle było to zarezerwowane
    > tylko dla mnie ;)
    To musisz się przejechać czymś lżejszym i mocniejszym. Albo lepiej
    nie... bo sobie banana zepsujesz ;)
    Pewnie jestem już zboczony, ale dla mnie 535d, obojętnie czy w trybie
    sport, czy manual - przyspiesza jak elektrowóz. Emocje jak na grzybach.
    Nic się nie dzieje. No ok, naciskam pedał i jedzie coraz szybciej,
    czasem czuć lekko że jakiś bieg się zmienił czy coś i jedzie dalej. Po
    pewnej chwili prędkość jest niecenzuralna i dalej rośnie, ale emocji w
    tym tyle, co w ubieraniu szlafroka.
    Zakręty jakieś? Ok, nawet szybko pokonywane - są do pokonania, nie ma
    dramatycznych przechyłów czy coś, ale czuć tą masę i jej ociężałość, mam
    wrażenie jakbym zmuszał pałac kultury do obrócenia się.


    --
    | Bartłomiej Kuźniewski
    | s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
    | http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
    173


  • 25. Data: 2014-08-11 23:43:19
    Temat: Re: chwalę się
    Od: megrimsES <m...@i...pl>

    W dniu 2014-08-11 o 07:13, dddddddd pisze:
    (ciach)

    mojej żonie pojawia
    > się banan na twarzy przy przyspieszaniu, a zwykle było to zarezerwowane
    > tylko dla mnie ;)
    >

    Moja uwielbiała jeździć C63, bo wszyscy na stacjach benzynowych chcieli
    jej pomagać tankować. Ciekaw jestem czy ta turbina jej się spodoba. Już
    się pytała, czy dam jej pojeździć :D


  • 26. Data: 2014-08-12 10:00:55
    Temat: Re: chwalę się
    Od: dddddddd <f...@e...com>

    W dniu 2014-08-11 21:38, BartekK pisze:
    > W dniu 2014-08-11 07:13, dddddddd pisze:
    >> W dniu 2014-08-10 23:26, BartekK pisze:
    >>> W dniu 2014-08-10 21:14, megrimsES pisze:
    >>>> 535d w E60 już jakoś-tam jedzie. Szczególnie po chipie.
    >>> No to przedczipem - nie jedzie ;) ale może dlatego, że mam porównanie do
    >>> lżejszych aut.
    >> 535d to całkiem fajne rodzinne kombi, teraz nawet mojej żonie pojawia
    >> się banan na twarzy przy przyspieszaniu, a zwykle było to zarezerwowane
    >> tylko dla mnie ;)
    > To musisz się przejechać czymś lżejszym i mocniejszym. Albo lepiej
    > nie... bo sobie banana zepsujesz ;)

    wiem że coś lżejszego byłoby lepsze, ale znajdź mi lżejsze 'rodzinne
    kombi'...
    Niestety, 535d to taka tańsza w eksploatacji wersja benzyniaka, jak
    kogoś nie stać na mocniejsze auto (a potrzebuje czegoś dużego) to kupuje
    535d :)
    Wszystkie lżejsze kombi jakie znam są dużo mniejsze (miejsca z tyłu nie
    ma, a bagażnik podobny do hatchback'a).

    --
    Pozdrawiam
    Łukasz


  • 27. Data: 2014-08-12 10:04:23
    Temat: Re: chwalę się
    Od: dddddddd <f...@e...com>

    W dniu 2014-08-11 23:43, megrimsES pisze:
    > W dniu 2014-08-11 o 07:13, dddddddd pisze:
    > (ciach)
    >
    > mojej żonie pojawia
    >> się banan na twarzy przy przyspieszaniu, a zwykle było to zarezerwowane
    >> tylko dla mnie ;)
    >>
    >
    > Moja uwielbiała jeździć C63, bo wszyscy na stacjach benzynowych chcieli
    > jej pomagać tankować. Ciekaw jestem czy ta turbina jej się spodoba. Już
    > się pytała, czy dam jej pojeździć :D

    moja to już by chciała coś mniejszego (może kiedyś jakieś M1 czy coś,
    byle by 4 osoby zmieściło), na razie musi się tłuc e39 530d (też kombi)
    - potrzebne mi czasem takie auto jako wół roboczy więc na razie nie
    zmienię na mniejsze.
    Na razie z resztą nie mam środków na takie auta, musi mi wystarczyć
    czytanie o twoich :)

    --
    Pozdrawiam
    Łukasz


  • 28. Data: 2014-08-12 19:23:51
    Temat: Re: chwalę się
    Od: megrimsES <m...@i...pl>

    W dniu 2014-08-12 o 10:04, dddddddd pisze:
    > W dniu 2014-08-11 23:43, megrimsES pisze:
    >> W dniu 2014-08-11 o 07:13, dddddddd pisze:
    >> (ciach)
    >>
    >> mojej żonie pojawia
    >>> się banan na twarzy przy przyspieszaniu, a zwykle było to zarezerwowane
    >>> tylko dla mnie ;)
    >>>
    >>
    >> Moja uwielbiała jeździć C63, bo wszyscy na stacjach benzynowych chcieli
    >> jej pomagać tankować. Ciekaw jestem czy ta turbina jej się spodoba. Już
    >> się pytała, czy dam jej pojeździć :D
    >
    > moja to już by chciała coś mniejszego (może kiedyś jakieś M1 czy coś,
    > byle by 4 osoby zmieściło), na razie musi się tłuc e39 530d (też kombi)
    > - potrzebne mi czasem takie auto jako wół roboczy więc na razie nie
    > zmienię na mniejsze.
    > Na razie z resztą nie mam środków na takie auta, musi mi wystarczyć
    > czytanie o twoich :)
    >
    Mam jeszcze jedno auto, którym żona nie chce jeździć.
    BMW E36 1.8is Class II z 1995 roku. Całkowicie odrestaurowane dla funu.
    I przynajmniej do tego auta nie wsiada :D

    A jak się Tobie sprawuje to E39? Przebieg? Rocznik? Wyposażenie?
    Awarie? Ogólne zadowolenie? Nigdy nie miałem E39, ale mam słabość
    to tego modelu i chętnie normalną recenzję przeczytam.


  • 29. Data: 2014-08-13 08:58:45
    Temat: Re: chwalę się
    Od: dddddddd <f...@e...com>

    W dniu 2014-08-12 19:23, megrimsES pisze:
    > Mam jeszcze jedno auto, którym żona nie chce jeździć.
    > BMW E36 1.8is Class II z 1995 roku. Całkowicie odrestaurowane dla funu.
    > I przynajmniej do tego auta nie wsiada :D

    w e60 jej wsiadanie mi nie przeszkadza - program pierwszy ustawienia
    fotela jest mój :)

    >
    > A jak się Tobie sprawuje to E39? Przebieg? Rocznik? Wyposażenie?
    > Awarie? Ogólne zadowolenie? Nigdy nie miałem E39, ale mam słabość
    > to tego modelu i chętnie normalną recenzję przeczytam.
    >

    jak bym nie był zadowolony to bym nie kupił e60 :)
    w zasadzie to mam dwie e39 (obydwie z rocznika '99), przy czym jedna się
    trochę zaniedbała i trzeba by ją doinwestować (jeździłem na początku
    więc zawiechę zrobiłem, później kupiłem drugą i w tej nie zdążyłem zająć
    się blacharką...) - w niedługim czasie sprzedam ją za grosze...
    Drugą jeżdżę do teraz więc i utrzymana w porządku. Wyposażenie obydwu
    chyba takie same: skóra, dwustrefowa klima, parę poduszek, czujnik
    deszczu, 3-litrowy diesel i manual (w pierwszej był kiedyś automat, ktoś
    wymienił na manual- samą skrzynię, więc wymieniałem dodatkowo dyfer, bo
    nie chciała jechać więcej niż 190 i paliła więcej)
    Jako że każde auto kupuję z myślą, że akurat nim będę jeździł już bardzo
    długo, tak i te auta - miałem octavie 2.0TDI, dokupiłem e39 jako drugie
    auto (najpierw miało być dla żony, później stwierdziłem że ja wolę nim
    jeździć, a jak żona powiedziała że nie chce do octavii wsiadać, to ją
    sprzedałem i kupiłem za pół jej ceny drugą e39 :)
    Co do tej którą jeździłem (i nadal jeżdżę jak mam jakieś brudniejsze
    rzeczy przewieźć) - kupiłem ją tanio - za 10.000zł (stwierdziłem że jak
    kolejne zaczynają się od 12, a coś sensownego znajdzie się pewnie
    powyżej 15.000 to wolę tą najtańszą), łącznie włożyłem w nią 6, może 7
    tysięcy (nie liczę dokładnie, może więcej bo za same opony dałem 2,5
    albo 3 tys.) - na starcie zawieszenie, hamulce, pierdółki typu
    elektrozawór turbiny, wężyki podciśnieniowe i paliwowe, jeden
    wtryskiwacz, pompa progowa (do czipwanej dałem oryginał za 500zł, do
    drugiej noname za 150zł, ale nie sprawdzałem jakie ta druga ciśnienie
    daje po czasie-bo tuż po zakupie ok), stwierdziłem też że zrobię turbinę
    - mimo że nie była w najgorszym stanie - bo od razu miałem zamiar robić
    w niej program (turbina pochłonęła 1000zł po znajomości). Jak już
    mechanicznie była ok zrobiłem program (ze 180KM na 232KM i 380->456Nm) -
    to co jeszcze chcę w niej zrobić to: wymiana kierownicy na mniejszą
    (wcześniej mi to nie przeszkadzało, ale jak przesiadam się z e60 to jak
    do autobusu), short-shifter (biegi są daleko jak w ikarusie), muszę
    wymienić jeża bo w tej też nie domaga. Ogólnie usterki w obydwu autach w
    dużej części takie same - prawa tylna łapa podnośnika oraz obwódka szyby
    bagażnika gnije, jeż do wymiany, czujniki abs (w jednej wymieniłem 3, w
    drugiej na razie jeden, nie warto kupować oryginałów - te trzy kupiłem
    za 180zł/szt, jeden za 30zł(!) i śmiga do dziś), nieszczelności w
    układzie dolotowym - główny powód braku mocy i dymienia, w zasadzie nic
    nie wymieniam tylko poprawiam połączenia bo zwykle to ktoś po prostu źle
    rurę założy, w jednym kolektorze ssącym dodatkowo wymieniłem uszczelki
    bo dmuchało spod niego.
    Usterki takie same, bo może i przebiegi podobne - przy zakupie miały coś
    między 240 a 300 kkm na liczniku, myślę że realnie ze ok. 400-500.000.
    Przy licznikowym 315.000 robiłem program, teraz to auto ma chyba ok.
    335.000km, przy czym jako że wtedy zdecydowałem się robić tylko jeden
    wtryskiwacz wiedząc że drugi też nie jest najlepszej jakości, to teraz
    najprawdopodobniej będzie do wymiany (w warsztacie jeszcze nie byłem bo
    na razie w wolnym czasie odstawiam e60 do warsztatu i doprowadzam do
    normalnego stanu po zakupie :)
    Dlaczego jestem zadowolony z tego auta? bo nie kupiłem go jako auto za
    10.000, a jako lepszy zamiennik 3-letniej taczki za 35.000 (octavii) -
    przeznaczyłem na to auto całe pieniądze ze sprzedaży octavii (20.000) i
    nadal zostaje nadwyżka. Jeżeli chodzi o spalanie:
    E39 530d / 2.0 TDI Skoda / E60 535d
    średnio: 8,5 / 8 / 10-11 (535 ewidentnie dużo więcej w mieście bierze)
    trasa spokojna (do 120-130): 6,5 / 6,5 / 8
    autostrada (180-200): 10 / 10 / 10

    --
    Pozdrawiam
    Łukasz





  • 30. Data: 2014-08-13 17:13:56
    Temat: Re: chwalę się
    Od: dddddddd <f...@e...com>

    W dniu 2014-08-12 19:23, megrimsES pisze:
    > Nigdy nie miałem E39, ale mam słabość
    > to tego modelu i chętnie normalną recenzję przeczytam.
    >

    co do słabości - ja mam słabość do 911, jak już dokonasz zakupu to
    możemy się wymienić, każdy będzie zadowolony ;)

    --
    Pozdrawiam
    Łukasz

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: