-
11. Data: 2011-04-26 14:15:02
Temat: Re: amortyzatory "ogólnego stosowania"
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Alexy" <a...@o...com.pl> napisał w
> Tak jak Ci już koledzy podpowiedzieli - tylko sprężyny lub
> amortyzatory od podnoszenia klap samochodowych lub mebli, bo te
> mają wewnątrz sprężyny.
One z kolei sa bardziej sprezynami (gazowymi) niz amortyzatorami.
Tlumienie takie sobie, zywotnosc tez, nosnosc z reguly znacznie
mniejsza.
Nieliniowa ch-ka .. i to akurat moze byc zaleta.
Jeszcze trzeba jakos przemyslec mocowanie, samochodowe to z reguly
nie przenosza obciazen gnacych, do zamocowania kola w poprzek sluza
wahacze, no ale wytrzymalosc na wyboczenie musza jakas miec - choc
mocowanie niekoniecznie solidne.
Czyli znow wracamy do motocykli.
J.
-
12. Data: 2011-04-26 14:26:11
Temat: Re: amortyzatory "ogólnego stosowania"
Od: PeJot <P...@o...pl>
W dniu 2011-04-26 14:15, J.F. pisze:
>> Tak jak Ci już koledzy podpowiedzieli - tylko sprężyny lub
>> amortyzatory od podnoszenia klap samochodowych lub mebli, bo te mają
>> wewnątrz sprężyny.
>
> One z kolei sa bardziej sprezynami (gazowymi) niz amortyzatorami.
> Tlumienie takie sobie, zywotnosc tez, nosnosc z reguly znacznie mniejsza.
> Nieliniowa ch-ka .. i to akurat moze byc zaleta.
Sprężynę zawsze można dać na zewnątrz i jej charakterystyką albo
naprężeniem wstępnym "wstrzelić" się w pożądaną.
Kiedyś popełniłem rowerowy fotelik dla dziecka z amortyzacją. Sprężyny
gazowe były zdecydowanie za twarde, więc pozbyłem się ciśnienia i na
zewnątrz dałem zwykłą sprężynę z regulacją naprężenia wstępnego (
przewidziałem że dziecko rośnie ). Do środka wlałem olej hydrauliczny i
uzyskałem całkiem znośne tłumienie. Działało to kilka lat, aż dzieci
opanowały własne rowery.
OIDP w planach były przemysłowe tłumiki hydrauliczne, ale cena xxx Euro
za sztukę mnie zniechęciła.
--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem
-
13. Data: 2011-04-26 14:53:51
Temat: Re: amortyzatory "ogólnego stosowania"
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "PeJot" <P...@o...pl> napisał w
> Kiedyś popełniłem rowerowy fotelik dla dziecka z amortyzacją.
> Sprężyny gazowe były zdecydowanie za twarde, więc pozbyłem się
> ciśnienia i na zewnątrz dałem zwykłą sprężynę z regulacją
> naprężenia wstępnego ( przewidziałem że dziecko rośnie ). Do
> środka wlałem olej hydrauliczny i uzyskałem całkiem znośne
> tłumienie. Działało to kilka lat, aż dzieci opanowały własne
> rowery.
No ale przerobiles sprezyne na tlumik :-)
> OIDP w planach były przemysłowe tłumiki hydrauliczne, ale cena
> xxx Euro za sztukę mnie zniechęciła.
Sa amortyzatory do pralek, ale to na mniejsza mase .. na fotelik
dla dzieci moze dobre.
J.
-
14. Data: 2011-04-26 17:08:46
Temat: Re: amortyzatory "ogólnego stosowania"
Od: PeJot <P...@o...pl>
W dniu 2011-04-26 14:53, J.F. pisze:
> Użytkownik "PeJot" <P...@o...pl> napisał w
>> Kiedyś popełniłem rowerowy fotelik dla dziecka z amortyzacją. Sprężyny
>> gazowe były zdecydowanie za twarde, więc pozbyłem się ciśnienia i na
>> zewnątrz dałem zwykłą sprężynę z regulacją naprężenia wstępnego (
>> przewidziałem że dziecko rośnie ). Do środka wlałem olej hydrauliczny
>> i uzyskałem całkiem znośne tłumienie. Działało to kilka lat, aż dzieci
>> opanowały własne rowery.
>
> No ale przerobiles sprezyne na tlumik :-)
W sprężynie gazowej jest zawór odpowiedzialny za większe tłumienie przy
odbiciu niż przy kompresji, ale do moich potrzeb to tłumienie było za
słabe. Dopiero po zalaniu olejem zaczęło toto tłumić. Eksperymentowałem
też z tłumikami od widelców rowerowych - one się fajnie regulują, ale
znowu cena była zaporowa.
> Sa amortyzatory do pralek, ale to na mniejsza mase .. na fotelik dla
> dzieci moze dobre.
Amortyzatory do pralek ( hydrauliczne ) mają takie samo tłumienie przy
kompresji jak i przy odbiciu.
--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem