-
61. Data: 2018-12-03 13:49:56
Temat: Re: akumulator
Od: Michał Jankowski <m...@f...edu.pl>
Radio można bez najmniejszego wysiłku tak skonstruować, żeby pamiętało
stacje bez zasilania. Jeśli tak nie robią, to znaczy, że musi to
podnosić cenę radia o jakieś 10 centów i nie opłaca się.
Przy okazji mnie naszło, że muszę kiedyś pomierzyć, ile prądu bierze
'mieszkanie w stanie standby'.
MJ
-
62. Data: 2018-12-03 14:07:26
Temat: Re: akumulator
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 03.12.2018 o 11:22, Queequeg pisze:
>> Ale rzadko jeżdzony, czy krótko?
>
> W sumie i rzadko i krótko.
Więc problem w tym, że rzadko.
> Stoi np. miesiąc i się rozładowuje (załóżmy
> stały pobór 20 mA, czyli rozładowanie 14 Ah), potem odpalasz (np. 50 A
> przez 800 ms, ładunek pomijalny -- 11 mAh) i jedziesz 10 minut. Nawet
> jeśli pominiemy samorozładowanie i wydajność ładowania (akumulator nie da
> przecież tyle ładunku, ile w niego władujesz, tylko mniej), to musiałbyś
> pompować w niego przez te 10 minut przynajmniej 84 A, żeby bilans wyszedł
> na zero.
No toż pisze, że problem nie w krótkich trasach, a w ich braku wogóle,.
Shrek
-
63. Data: 2018-12-03 15:01:45
Temat: Re: akumulator
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Michał Jankowski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5c052674$0$508$6...@n...neostrada.
pl...
>Radio można bez najmniejszego wysiłku tak skonstruować, żeby
>pamiętało stacje bez zasilania. Jeśli tak nie robią, to znaczy, że
>musi to podnosić cenę radia o jakieś 10 centów i nie opłaca się.
>Przy okazji mnie naszło, że muszę kiedyś pomierzyć, ile prądu bierze
>'mieszkanie w stanie standby'.
Moje jakies 40W+lodowka.
I to jest jak na moj gust duzo za duzo, ale coz zrobic ...
J.
-
64. Data: 2018-12-03 15:42:50
Temat: Re: akumulator
Od: PiteR <e...@f...pl>
na ** p.m.s ** Michał Jankowski pisze tak:
> Przy okazji mnie naszło, że muszę kiedyś pomierzyć, ile prądu bierze
> 'mieszkanie w stanie standby'.
telewizor 98mA ;)
--
Piter
Sweet little girl I prefer
You behind the wheel
Me the passenger
-
65. Data: 2018-12-03 16:11:42
Temat: Re: akumulator
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "PiteR" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:X...@l...net.
..
na ** p.m.s ** Michał Jankowski pisze tak:
>> Przy okazji mnie naszło, że muszę kiedyś pomierzyć, ile prądu
>> bierze
>> 'mieszkanie w stanie standby'.
>telewizor 98mA ;)
Ale to 22W czy poprzesuwane fazowo i 2W ?
Unijna norma daje niewielka moc dla wylaczonego TV ... i dyspense dla
smartTV, co to rozne funkcje moga spelniac nawet w czasie wylaczenia
:-)
J.
-
66. Data: 2018-12-03 16:30:16
Temat: Re: akumulator
Od: Mateusz Viste <m...@n...pamietam>
On Mon, 03 Dec 2018 12:19:37 +0000, Queequeg wrote:
>> Sprawę załatwił wyłącznik za kilka euro. Wyłącznik siedzi w schowku (za
>> którym, w komorze silnika, znajduje się akumulator) i odcina masę.
>
> Tzn. przez wyłącznik idzie też cały prąd ładowania i rozruchu?
Tak, wszystko. Dokładnie to taki model: https://bit.ly/2S4NL4T
> Ja mogę pokombinować nad zmniejszeniem poboru jałowego, ale raczej nie
> wyłącznikiem tylko automatycznie, tyle że niestety będzie to kosztem
> wygody.
No ale kolega pisał że z samochodu korzysta tyle co nic... więc po co tu
wygoda? Takie auto ma umieć długo stać, i po staniu ma odpalać. Wyłącznik
za 20zł to zapewnia.
Mateusz
-
67. Data: 2018-12-03 18:00:06
Temat: Re: akumulator
Od: kk <k...@o...pl>
On 2018-12-03 11:26, Queequeg wrote:
> ToMasz <t...@p...fm.com.pl> wrote:
>
>> Wracając do Twoich pomysłów z baterią słoneczną. trzeba by popytać tych
>> co mają baterie słoneczne ile mocy wyciągają bez słońca, ile ze słońcem
>> zimą
>
> No właśnie... tylko gdzie o to pytać?
>
>> i.... zastanowić sie czy w momencie rozruchu jest już przynajmniej
>> godzinę jasno czy nie. bo jak nie... to może poskładać taką
>> "akumulator-ładowakę" z ogniw 18650? Wtykać na parę minut do gniazda
>> zapalniczki i dopiero potem odpalać samochód?
>
> Mi nie chodzi o sam moment rozruchu tylko o to, żeby akumulator się powoli
> nie rozładowywał, jak samochód stoi.
>
To go odłącz. Pisałem chyba Tobie, że takie urządzonko bym chciał mieć
co wyłącza odbiorniki na Arduino np.
-
68. Data: 2018-12-03 18:04:54
Temat: Re: akumulator
Od: kk <k...@o...pl>
On 2018-12-03 11:29, Queequeg wrote:
> kk <k...@o...pl> wrote:
>
>> Czemu nie dach?
>
> To ma być mała, nierzucająca się w oczy doładowarka a nie mega panel,
> kosztujący miliony monet, który odkręcą albo połamią mi po pierwszej dobie
> stania na parkingu.
Kup akumulator, wstaw do środka samochodu i nie zawracaj gitary.
> Przynajmniej dopóki mieszkam tu, gdzie mieszkam (bo
> jak zamieszkam gdzie indziej, to może i gniazdko będzie i problem się
> rozwiąże).
>
Jasne jasne, ale jak wyżej :-)
-
69. Data: 2018-12-03 18:05:55
Temat: Re: akumulator
Od: kk <k...@o...pl>
On 2018-12-03 11:36, Mateusz Viste wrote:
> On Mon, 03 Dec 2018 10:29:01 +0000, Queequeg wrote:
>> kk <k...@o...pl> wrote:
>>
>>> Czemu nie dach?
>>
>> To ma być mała, nierzucająca się w oczy doładowarka a nie mega panel,
>> kosztujący miliony monet, który odkręcą albo połamią mi po pierwszej
>> dobie stania na parkingu. Przynajmniej dopóki mieszkam tu, gdzie
>> mieszkam (bo jak zamieszkam gdzie indziej, to może i gniazdko będzie i
>> problem się rozwiąże).
>
> Też kiedyś myślałem o panelu w samochodzie, ale szybko się wyleczyłem.
> Sprawę załatwił wyłącznik za kilka euro. Wyłącznik siedzi w schowku (za
> którym, w komorze silnika, znajduje się akumulator) i odcina masę.
> Rozwiązuje to problem rozładowania akumulatora przy kilkudniowych
> postojach, jest tanio i ekologicznie, no i zawsze to jakiś dodatkowy
> problem dla złodzieja (gdyby trafił się taki wariat co by chciał mi auto
> zwędzić).
A koła nie są czasem więcej warte od całego twojego samochodu? :-)
-
70. Data: 2018-12-03 18:11:11
Temat: Re: akumulator
Od: Mateusz Viste <m...@n...pamietam>
On Mon, 03 Dec 2018 18:05:55 +0100, kk wrote:
> On 2018-12-03 11:36, Mateusz Viste wrote:
>> On Mon, 03 Dec 2018 10:29:01 +0000, Queequeg wrote:
>>> To ma być mała, nierzucająca się w oczy doładowarka a nie mega panel,
>>> kosztujący miliony monet, który odkręcą albo połamią mi po pierwszej
>>> dobie stania na parkingu. Przynajmniej dopóki mieszkam tu, gdzie
>>> mieszkam (bo jak zamieszkam gdzie indziej, to może i gniazdko będzie i
>>> problem się rozwiąże).
>>
>> Też kiedyś myślałem o panelu w samochodzie, ale szybko się wyleczyłem.
>> Sprawę załatwił wyłącznik za kilka euro. Wyłącznik siedzi w schowku (za
>> którym, w komorze silnika, znajduje się akumulator) i odcina masę.
>> Rozwiązuje to problem rozładowania akumulatora przy kilkudniowych
>> postojach, jest tanio i ekologicznie, no i zawsze to jakiś dodatkowy
>> problem dla złodzieja (gdyby trafił się taki wariat co by chciał mi
>> auto zwędzić).
>
> A koła nie są czasem więcej warte od całego twojego samochodu? :-)
Dlatego mówię - tylko wariat jakiś porywałby się na samochód. Swoją drogą
koła też nie wiem po co ktoś miałby odkręcać... Obecnie mało kto na
dętkach jeździ, z tego co widzę praktycznie wszyscy mają teraz takie
"nowoczesne" bezdętkowe opony, co ich samemu się nie da naprawić.
Mateusz