-
11. Data: 2014-01-17 12:47:32
Temat: Re: a moze sezonowe prawo jazdy? ;)
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Andrzej Lawa" napisał w wiadomości grup
>...lub... bo ja wiem... pogodowe? ;)
W sumie ... czemu nie. Prawo jazdy w trudnych warunkach dopiero po
przejsciu kursu doszkalajacego w tych warunkach.
>Ludzie nie potrafią jeździć jak jest prawdziwa zima. Jedni siedzą za
>mocno "na ogonie" inni się wloką jak pizdy (dziś np. na trasie od
>Nadarzyna do Pruszkowa jakaś melepeta niebieskim staaaarym Transitem
>jechała jakieś 30km/h... a taki kozak, że pirackie czaszki sobie
>ponaklejał tu i ówdzie ;) )
Ogolnie - potrafia. Wypadkow w miesiacach zimowych znacznie mniej niz
w letnich.
Ludzie nie potrafia jezdic w pazdzierniku - widac te deszcze ich
zaskakuja.
Tak wiec jeden trzyma odstep prawidlowy, mimo ze ci sie wydaje ze za
maly, a drugi jechal z predkoscia bezpieczna ...
>Do licha ciężkiego, uważam się za raczej niezbyt wybitnego kierowcę i
>jestem mocno ostrożny, ale na litość!
>Zresztą po takiej nawierzchni jak się jedzie płynnie, z odpowiednimi
>dystansami i bez nerwowego manewrowania można spokojnie jechać
>zgodnie z limitem.
Ta, tez tak kiedys jechalismy, a za zakretem byla gololedz. Albo
spokojnie wyprzedzalem, a i tak mnie obrocilo.
Albo jechalem i przegapilem tabliczke zmany gmin. Albo jechal Adam
spokojnie po austradzie, a i tak go obrocilo.
Taki kurs to powazna sprawa :-)
J.
-
12. Data: 2014-01-17 13:10:39
Temat: Re: a moze sezonowe prawo jazdy? ;)
Od: Mariola Sryż <m...@o...pl>
Użytkownik "AZ" <a...@g...com> napisał w wiadomości
news:lbb52q$cac$1@node1.news.atman.pl...
> On 2014-01-17, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
>>>To wtedy by był krzyk co za baran blokuje przystanek autobusowy.
>>
>> Na przystanek zjezdzac nie wolno !
>>
>> Jesli nie ma zakazu zatrzymywania, to samochod osobowy w cely no
>> wysadzenia pasazera moze sie zatrzymac na pasie ruchu, ale nie na
>> przystanku !
>>
> To pewnie kwestia bezpieczenstwa, wszak lepiej wysadzac kogos zatrzymujac
> sie na srodku niz zjezdzajac na przystanek :-)
Zwłaszcza jak jest ślisko, piździ i nic nie widać ;-)
A przedni pomysł sugerowany w tym wątku wygląda tak - zatrzymanie się na
środku drogi, w celu przepuszczania wkurwionych tym, że się jedzie jak pizda
;-)
Faktem jest, że sporej części należałoby odebrać PJ, ale, jak sądzę, więcej
w tej grupie powinno być tych pozbawionych całkowicie wyobraźni - a
niekoniecznie "zapierdalaczy" czy "kaszkieciarzy". Tylko jak ten brak
zweryfikować? Są jakieś testy psychologiczne na brak wyobraźni?
--
Mariola
-
13. Data: 2014-01-17 13:18:34
Temat: Re: a moze sezonowe prawo jazdy? ;)
Od: tá´Ź
anacron wrote:
> Obowiązkowe i uczciwe badania psychotechniczne dla wszystkich co 5 lat.
> Od razu się luźniej zrobi na drogach.
A nie boisz się, że sam byś odpadł w pierwszej kolejności?
--
ss??q s? ??u??ou??
-
14. Data: 2014-01-17 13:20:23
Temat: Re: a moze sezonowe prawo jazdy? ;)
Od: tá´Ź
Andrzej Lawa wrote:
> Jedni siedzą za mocno
> "na ogonie" inni się wloką jak pizdy (dziś np. na trasie od Nadarzyna do
> Pruszkowa jakaś melepeta niebieskim staaaarym Transitem jechała jakieś
> 30km/h...
Bo na śniegu tak już jest, że bezpieczna prędkość zmienia się drastycznie
w związku z posiadanymi umiejętnościami, oponami i autem jako takim.
--
ss??q s? ??u??ou??
-
15. Data: 2014-01-19 12:16:53
Temat: Re: a moze sezonowe prawo jazdy? ;)
Od: jerzu <t...@i...pl>
On Fri, 17 Jan 2014 08:33:53 +0100, Andrzej Lawa
<a...@l...SPAM_PRECZ.com> wrote:
>staaaarym Transitem
To może wiele tłumaczyć. Niejednokrotnie składane RWD, geometria
robiona 100 lat temu, zresztą i tak pewnie ciężko by było ją ustawić,
krzywo toto jedzie na suchym. A na śliskim to już walka o pozostanie
na jezdni :)
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński x...@i...pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145
-
16. Data: 2014-01-19 12:39:31
Temat: Re: a moze sezonowe prawo jazdy? ;)
Od: uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2014-01-17 10:54, Andrzej Lawa pisze:
> W dniu 17.01.2014 09:33, mz pisze:
>
>> A może facet dopiero co: zrobił prawo jazdy, jechał nie swoim
>> samochodem, miał wypadek i do dziś ma traume ?
>
> To mógłby od czasu do czasu zjechać do autobusowej zatoczki (po drodze
> kilka było) a nie blokować wszystkich.
>
Po pierwsze niezgodnie z PoRD za co mógłby dostać mandat, a po drugie
później miałby problem, aby wyjechać z tej zatoczki, bo każdy kolejny
Lawa za kierownicą miałby w dupie, żeby "bidoka" wpuścić.
A problem tak naprawdę leży gdzieś indziej, bo polega na mentalności
takich Lawów za kierownicą, którzy sami bojąc się i nie potrafiąc
wyprzedzić, tłumaczą swoje nieumiejętności, zrzucając winę na słabszych
od siebie. Osoby, które potrafią jeździć w zimie i dbają o dobre opony
zimowe nie mają żadnych problemów z jadącymi wolniej, bo ich po prostu
wyprzedzają.
-
17. Data: 2014-01-19 15:39:34
Temat: Re: a moze sezonowe prawo jazdy? ;)
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 19 Jan 2014 12:39:31 +0100, uzytkownik napisał(a):
> W dniu 2014-01-17 10:54, Andrzej Lawa pisze:
>> W dniu 17.01.2014 09:33, mz pisze:
>>> A może facet dopiero co: zrobił prawo jazdy, jechał nie swoim
>>> samochodem, miał wypadek i do dziś ma traume ?
>>
>> To mógłby od czasu do czasu zjechać do autobusowej zatoczki (po drodze
>> kilka było) a nie blokować wszystkich.
>>
> Po pierwsze niezgodnie z PoRD za co mógłby dostać mandat, a po drugie
niezgodnie.
> później miałby problem, aby wyjechać z tej zatoczki, bo każdy kolejny
> Lawa za kierownicą miałby w dupie, żeby "bidoka" wpuścić.
Akurat jesli za nim zgromadzil sie ciag pojazdow, to zapewne wszyscy
chca jechac szybciej niz on ... wiec powinien wszystkich przepuscic.
> A problem tak naprawdę leży gdzieś indziej, bo polega na mentalności
> takich Lawów za kierownicą, którzy sami bojąc się i nie potrafiąc
> wyprzedzić, tłumaczą swoje nieumiejętności, zrzucając winę na słabszych
> od siebie.
Wyprzedzic coraz trudniej. Szczegolnie zgodnie z przepisami.
> Osoby, które potrafią jeździć w zimie i dbają o dobre opony
> zimowe nie mają żadnych problemów z jadącymi wolniej, bo ich po prostu
> wyprzedzają.
Chyba ze ruch z przeciwka, zakrety, ciagle linie, zakazy ... no i masz
obok jak sie skonczylo rosyjskie wyprzedzanie :-)
J.
-
18. Data: 2014-01-19 16:09:55
Temat: Re: a moze sezonowe prawo jazdy? ;)
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello J.F.,
Sunday, January 19, 2014, 3:39:34 PM, you wrote:
>>>> A może facet dopiero co: zrobił prawo jazdy, jechał nie swoim
>>>> samochodem, miał wypadek i do dziś ma traume ?
>>> To mógłby od czasu do czasu zjechać do autobusowej zatoczki (po drodze
>>> kilka było) a nie blokować wszystkich.
>> Po pierwsze niezgodnie z PoRD za co mógłby dostać mandat, a po drugie
> niezgodnie.
>> później miałby problem, aby wyjechać z tej zatoczki, bo każdy kolejny
>> Lawa za kierownicą miałby w dupie, żeby "bidoka" wpuścić.
> Akurat jesli za nim zgromadzil sie ciag pojazdow, to zapewne wszyscy
> chca jechac szybciej niz on ... wiec powinien wszystkich przepuscic.
Ponoć w USA przepisy nakazują przepuścić, gdy zbierze się 5 pojazdów.
I to ma jakiś sens.
[...]
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
19. Data: 2014-01-19 16:12:45
Temat: Re: a moze sezonowe prawo jazdy? ;)
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <r...@p...pl.invalid> napisał w
wiadomości grup dyskusyjnych:1...@p...pl.in
valid...
> Hello J.F.,
>
> Sunday, January 19, 2014, 3:39:34 PM, you wrote:
>
>>>>> A może facet dopiero co: zrobił prawo jazdy, jechał nie swoim
>>>>> samochodem, miał wypadek i do dziś ma traume ?
>>>> To mógłby od czasu do czasu zjechać do autobusowej zatoczki (po drodze
>>>> kilka było) a nie blokować wszystkich.
>>> Po pierwsze niezgodnie z PoRD za co mógłby dostać mandat, a po drugie
>> niezgodnie.
>>> później miałby problem, aby wyjechać z tej zatoczki, bo każdy kolejny
>>> Lawa za kierownicą miałby w dupie, żeby "bidoka" wpuścić.
>> Akurat jesli za nim zgromadzil sie ciag pojazdow, to zapewne wszyscy
>> chca jechac szybciej niz on ... wiec powinien wszystkich przepuscic.
>
> Ponoć w USA przepisy nakazują przepuścić, gdy zbierze się 5 pojazdów.
> I to ma jakiś sens.
Ogromny.
Dobre rozwiązania należy kopiować, z Niemiec moglibyśmy wziąć przepisy o
zamku i jeździe lewym pasem, z USA te w/w o nieblokowaniu drogi przez
ślimaka.
Ale w tym kraju jeśli coś się skopiuje, to kretynizmy od idiotów.
Czyli świecenie w dzień od Skandynawów, albo obowiązkowe alkomaty dla
abstynentów.