-
71. Data: 2014-07-11 17:01:09
Temat: Re: Znikający fotoradar
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Thu, 10 Jul 2014 11:07:30 +0200, Shrek
> Słuchaj - ja naprawdę nie mam nic przeciwkjo
> fotoradarom w rozsądnych miejscach.
No co jest nierozsądnego w stawianiu FR na deptaku w Ustce?
> Ale jak widzę takie bzdury jak bankrutujący fotoradar,
Oczywiście wypada aby FR był rentowny -- w przeciwnym razie nie tylko
strusie pędziwiatry, na których został postawiony, będą go utrzymywać, ale
my wszyscy. Co jest bezsensowne u podstaw. Więc logika jest taka, że jak FR
przestaje być rentowny, to znaczy że zdyscyplinował kierowców i można z
niego zrezygnować (a nie że zbankrutował -- swoją drogą ładne, medialne
hasełko widać złapało). Tyle w teorii.
Co się dzieje z kierowcami jak FR znika (i nie wazne czy zostaje oddany czy
przestawiony) to (nie)najlepiej o nich świadczy.
>>> PS - Ustka.
>> Możesz podać konkretnie ulicę?
> Podejrzewam, że Marynarki Polskiej.
Mowa o problematycznym ograniczeniu do 30 na DEPTAKU?
--
Pozdor
Myjk
-
72. Data: 2014-07-11 17:20:35
Temat: Re: Znikający fotoradar
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Wed, 09 Jul 2014 14:40:04 +0200, Alf/red/
> a za górką przejście dla pieszych (i światła od niedawna).
Proszę?
> Ale może nie jest tak źle, a jak ktoś się włącza jakimś
> kaszlakiem, to może poczekać aż będzie wyraźna przerwa w fali.
Demona prędkości może nie mam (raptem 140KM) :P i nie jestem jakiś
przesadnie bojaźliwy (każdą chętną szparkę zaliczam) ;) ale teraz w czasie
szczytu ciężko się przebić żeby komuś nie podnieść ciśnienia.
> W weekend tam przemykałem tam i nazad, mam wrażenie że od Wwy ludzie
> zwalniali wyraźnie, a od Siedlec nie pałowali jakoś nadmiernie.
W weekend to akurat sami niedzielni kierowcy -- rzeczywiście wtedy jeżdżą
ludzie spokojniej -- nawet przed przejściami (choć puste) gdy mają
wyprzedzić nogę zdejmują z gazu i ogólnie duży przeciąg jest na drogach.
--
Pozdor
Myjk
-
73. Data: 2014-07-11 18:25:09
Temat: Re: Znikający fotoradar
Od: Alf/red/ <f...@u...waw.pl>
On 11/07/14 17:20, Myjk wrote:
>> a za górką przejście dla pieszych (i światła od niedawna).
> Proszę?
Od Mińska. A nie?
--
Alf/red/
-
74. Data: 2014-07-11 18:35:39
Temat: Re: Znikający fotoradar
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Fri, 11 Jul 2014 18:25:09 +0200, Alf/red/
> Od Mińska. A nie?
Przy Objazdowej? Nie.
--
Pozdor
Myjk
-
75. Data: 2014-07-11 19:13:46
Temat: Re: Znikający fotoradar
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2014-07-11 16:52, Użytkownik Myjk napisał:
>> A jak dorośniesz i zaczniesz jeździć prawdziwym samochodem
>
> Jak w końcu zmądrzejesz (niezależnie od wieku),
> to może zrozumiesz o co się rozchodzi...
Problem w tym że rozumiem i reaguje na szczekanie takich
piesków na krótkim łańcuchu jak ty.
>> to dostrzeżesz w sieci całą masę porad jak się nie dać
>> drogowym ździercom i brak ludzi tych zdzierców zachwalających.
>
> W sieci znajdę pełno informacji jakie części samochodowe się psują i jak je
> naprawiać. Natomiast użytkowników zachwalających części które dobrze
> działają na próżno szukać. Jakaś to w ogóle masakra jest i potwierdza
> jednoznacznie, że nie ma dobrze działających części i wszystko co kupujemy
> to jeden wielki chłam! Stary, poważnie abstrahujesz od układu odniesienia.
>
Ale to nie ma związku z grabieniem kierowców przy pomocy
fotoradarów.
Pozdrawiam
-
76. Data: 2014-07-12 08:48:08
Temat: Re: Znikający fotoradar
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2014-07-11 17:01, Myjk wrote:
>> Słuchaj - ja naprawdę nie mam nic przeciwkjo
>> fotoradarom w rozsądnych miejscach.
>
> No co jest nierozsądnego w stawianiu FR na deptaku w Ustce?
A gdzie napisałem, że jest nierozsądne? Chodzi mi o to, że nie dla
bezpieczenstwa go tam postawili. Jakby był dla bezpieczeństwa to by się
odpowiednie władze cieszyły, że nikt się nie łapie.
>> Ale jak widzę takie bzdury jak bankrutujący fotoradar,
>
> Oczywiście wypada aby FR był rentowny -- w przeciwnym razie nie tylko
> strusie pędziwiatry, na których został postawiony, będą go utrzymywać, ale
> my wszyscy. Co jest bezsensowne u podstaw. Więc logika jest taka, że jak FR
> przestaje być rentowny, to znaczy że zdyscyplinował kierowców i można z
> niego zrezygnować (a nie że zbankrutował -- swoją drogą ładne, medialne
> hasełko widać złapało). Tyle w teorii.
>
> Co się dzieje z kierowcami jak FR znika (i nie wazne czy zostaje oddany czy
> przestawiony) to (nie)najlepiej o nich świadczy.
Cała twoja teoria jest jak komunizm - genialna, tylko ludzie nie dorośli;)
Shrek
-
77. Data: 2014-07-12 11:28:19
Temat: Re: Znikający fotoradar
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Sat, 12 Jul 2014 08:48:08 +0200, Shrek
> A gdzie napisałem, że jest nierozsądne?
A, to nie ty napisałeś...
> Chodzi mi o to, że nie dla bezpieczenstwa go tam postawili.
Postawili go aby zmusił kierowców do zwolnienia, bo znaki im nie wystarczą.
> Jakby był dla bezpieczeństwa to by się
> odpowiednie władze cieszyły, że nikt się nie łapie.
Wtedy jakiś populista czy media by zrobiły aferę, że kierowcy pokorni i już
spokojnie jeżdżą, a władza wywala nasze wspólne pieniadze w błoto
utrzymując nierentowny FR. Podejrzewam, że byłbyś jednym z pierwszych,
który by to odpowiednio skomentował. I tak w koło.
> Cała twoja teoria jest jak komunizm
Czy ty w ogóle czytasz co się pisze? Nie jest jak komunizm, bo to nie
WŁADZA stawia FR, tylko LUDZIE, SPOŁECZEŃSTWO się domaga tępienia
zapierdalaczy! Zapierdalaczy, tzn. takich co na DEPTAKU w ustce chcą jechać
50/h bo 30 to ponoć za WOLNO jak na CHODNIK.
> - genialna, tylko ludzie nie dorośli;)
To akurat prawda.
--
Pozdor
Myjk
-
78. Data: 2014-07-12 12:43:22
Temat: Re: Znikający fotoradar
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2014-07-12 11:28, Myjk wrote:
>> Chodzi mi o to, że nie dla bezpieczenstwa go tam postawili.
>
> Postawili go aby zmusił kierowców do zwolnienia, bo znaki im nie wystarczą.
No i zwolnili - jak fotoradar zaczął przynosić efekty, to go
zlikwidowali. Masz rację z tą tresurą obywateli jak psów - ciebie tak
sprowadzili do parteru, że nawet oczywist fakty już do ciebie nie docierają.
-
79. Data: 2014-07-12 13:24:42
Temat: Re: Znikający fotoradar
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Sat, 12 Jul 2014 12:43:22 +0200, Shrek
> No i zwolnili - jak fotoradar zaczął przynosić efekty,
> to go zlikwidowali.
To już nie zbankrutował? Robisz postępy.
> Masz rację z tą tresurą obywateli jak psów
Zapomniałeś dodać, *biednych* i absolutnie *niewinnych* obywateli niczym
*zbitych* psów, co po DEPTAKU drą 50/h i potem płaczą, że im fotki
strzelają, a ty się podpierasz tym przykładem w dyskusji by wykazać głupotę
systemu. Brawo.
> - ciebie tak sprowadzili do parteru,
Nikt nie musiał mnie sprowadzać do parteru.
Wystarczy spojrzeć poza koniec własnego nosa.
> że nawet oczywist fakty już do ciebie nie docierają.
Że białe jest czarne jak starasz się wpierać?
Nie, istotnie nie docierają do mnie takie bzdury.
--
Pozdor
Myjk
-
80. Data: 2014-07-12 15:06:03
Temat: Re: Znikający fotoradar
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2014-07-12 13:24, Myjk wrote:
> Sat, 12 Jul 2014 12:43:22 +0200, Shrek
>
>> No i zwolnili - jak fotoradar zaczął przynosić efekty,
>> to go zlikwidowali.
>
> To już nie zbankrutował? Robisz postępy.
No właśnie dlatego zbankrutował, że przyniusł efekt.
>> Masz rację z tą tresurą obywateli jak psów
>
> Zapomniałeś dodać, *biednych* i absolutnie *niewinnych* obywateli niczym
> *zbitych* psów, co po DEPTAKU drą 50/h i potem płaczą, że im fotki
> strzelają, a ty się podpierasz tym przykładem w dyskusji by wykazać głupotę
> systemu. Brawo.
Dyskutujesz sam ze sobą - ja nic takiego nie powiedziałem. Ja jedynie
zwróciłem uwagę, że jak się stawia fotoradar dla bezpieczeństwa to jak
przynosi efekt to ma zostać - po to właśnie jest żeby ludzie jeździli
30. A jak się robi to samo dla kasy to jak ludziki zaczną jeżdzić 30 to
się go likwiduje. To jest oczywiste.
> Że białe jest czarne jak starasz się wpierać?
> Nie, istotnie nie docierają do mnie takie bzdury.
EOT, bo jesteś naprawdę odporny:)
Shrek.