eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Znalazlem rozwiazanie kreconych licznikow.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 49

  • 11. Data: 2011-01-02 12:23:27
    Temat: Re: Znalazlem rozwiazanie kreconych licznikow.
    Od: Grzegorz Brycki <g...@o...pl>

    W dniu 2011-01-02 12:18, MarcinJM pisze:
    > W dniu 2011-01-02 12:15, Grzegorz Brycki pisze:
    >> W dniu 2011-01-02 12:13, MarcinJM pisze:
    >>> W dniu 2011-01-02 12:09, Grzegorz Brycki pisze:
    >>>> W dniu 2011-01-02 08:25, MarcinJM pisze:
    >>>>> Witam
    >>>>> A rozwiazanie to jest banalne: BRAK licznika calkowitego przebiegu,
    >>>>> lub
    >>>>> jakis prosty, oficjalny patent na zerowanie go, dostepny dla kazdego,
    >>>>> opisany w instrukcji obslugi.
    >>>>
    >>>> Ja mam lepszy. Zapisywanie przebiegu każdego samochodu w oficjalnej
    >>>> bazie - w chmurze. Każdy samochód wyposażamy w sprzęt za 400 zł (czyli
    >>>> porządny GPS z nadajnikiem. Całość jest zamknięta w jednorazowiej
    >>>> obudowie. Odłączenie GPS powoduje zapis w bazie danych i naliczenie
    >>>> statystycznych przebiegów.
    >>>
    >>> Ale po co?
    >>> Jestem w stanie tak skatowac auto przez 10 tys., ze technicznie bedzie w
    >>> stanie gorszym niz auto po 150tys. uzytkowane normalnie.
    >>
    >> Tutaj masz rację. Tylko wymyśl system, który sprawdzi jak był jeżdzony
    >> samochód... w sumei... to jest mozliwe :-D
    >
    > Ale po co?
    >

    Żeby nie trzeba było experta żeby kupić samochód... Ja się nie znam za
    bardzo, stara samochodowa wyga mnie wydyma, a potem co - człowiek musi
    wynająć kolegów za parę tyś żeby mu naprostowali kręgosłup... a samochód
    i tak do dupy.

    GB


  • 12. Data: 2011-01-02 12:30:10
    Temat: Re: Znalazlem rozwiazanie kreconych licznikow.
    Od: MarcinJM <m...@i...pl>

    W dniu 2011-01-02 12:23, Grzegorz Brycki pisze:
    > W dniu 2011-01-02 12:18, MarcinJM pisze:
    >> W dniu 2011-01-02 12:15, Grzegorz Brycki pisze:
    >>> W dniu 2011-01-02 12:13, MarcinJM pisze:
    >>>> W dniu 2011-01-02 12:09, Grzegorz Brycki pisze:
    >>>>> W dniu 2011-01-02 08:25, MarcinJM pisze:
    >>>>>> Witam
    >>>>>> A rozwiazanie to jest banalne: BRAK licznika calkowitego przebiegu,
    >>>>>> lub
    >>>>>> jakis prosty, oficjalny patent na zerowanie go, dostepny dla kazdego,
    >>>>>> opisany w instrukcji obslugi.
    >>>>>
    >>>>> Ja mam lepszy. Zapisywanie przebiegu każdego samochodu w oficjalnej
    >>>>> bazie - w chmurze. Każdy samochód wyposażamy w sprzęt za 400 zł (czyli
    >>>>> porządny GPS z nadajnikiem. Całość jest zamknięta w jednorazowiej
    >>>>> obudowie. Odłączenie GPS powoduje zapis w bazie danych i naliczenie
    >>>>> statystycznych przebiegów.
    >>>>
    >>>> Ale po co?
    >>>> Jestem w stanie tak skatowac auto przez 10 tys., ze technicznie
    >>>> bedzie w
    >>>> stanie gorszym niz auto po 150tys. uzytkowane normalnie.
    >>>
    >>> Tutaj masz rację. Tylko wymyśl system, który sprawdzi jak był jeżdzony
    >>> samochód... w sumei... to jest mozliwe :-D
    >>
    >> Ale po co?
    >>
    >
    > Żeby nie trzeba było experta żeby kupić samochód... Ja się nie znam za
    > bardzo, stara samochodowa wyga mnie wydyma, a potem co - człowiek musi
    > wynająć kolegów za parę tyś żeby mu naprostowali kręgosłup... a samochód
    > i tak do dupy.

    Nie bardzo rozumiem.
    Nie znam sie na nieruchomosciach, wiec kupujac pragnalbym, aby
    towarzyszyl mi fachowiec w danej dziedzinie.
    Dlaczego wiekszosc Polakow uzurpuje sobie prawo do bycia fachowcem w
    ocenie samochodow? Bo maja miernik lakieru? Bo uslyszeli, ze trzeba
    sprawdzic gumy na pedalach? Bo auto jest ladne, swiezo lakierowane?
    Wybacz.
    Kupujac bierzesz fachowca, placisz mu i tyle. oczywiscie nie ma sie
    gwarancji 100% udanego zakupu. Niemniej ryzyko wtopy zmniejsza sie ogromnie.

    --
    Pozdrawiam
    MarcinJM
    gg: 978510, marcinjm()op.pl


  • 13. Data: 2011-01-02 12:40:26
    Temat: Re: Znalazlem rozwiazanie kreconych licznikow.
    Od: Waldek Godel <n...@o...info>

    Dnia Sun, 02 Jan 2011 12:15:34 +0100, Grzegorz Brycki napisał(a):

    > Tutaj masz rację. Tylko wymyśl system, który sprawdzi jak był jeżdzony
    > samochód... w sumei... to jest mozliwe :-D

    Ale po co wymyślać coś, co już jest?
    Samochody same już sobie obliczają jak zużywany jest olej w zalezności od
    tego jak się jeździ.
    A inne typy zużycia widać.

    --
    Pozdrowienia, Waldek Godel
    Co to jest tradycja? Tradycja co jest coś ekstra. Chodzi o to że jak my im
    wydamy Zakajewa to oni nam muszą oddać samolot. Właśnie na zasadzie tej
    tradycji.. to stara tradycja. Jeszcze od początku.. lotnictwa. Ekstradycja.


  • 14. Data: 2011-01-02 13:07:48
    Temat: Re: Znalazlem rozwiazanie kreconych licznikow.
    Od: Marcin Kiciński <k...@t...poczta.onet.pl>

    W dniu 2011-01-02 12:15, Grzegorz Brycki pisze:
    >
    > Tutaj masz rację. Tylko wymyśl system, który sprawdzi jak był jeżdzony
    > samochód... w sumei... to jest mozliwe :-D
    >
    Nie wiem ile w tym prawdy, ale słyszałem kiedyś anegdotę o tym, jak w
    ASO Fiata po podłączeniu egzaminera właściciel auta dowiedział się ile
    razy kręcił silnik do odcięcia ;)

    Pozdrawiam
    --
    Marcin Kiciński
    Grande Punto 360° 1.4 77KM


  • 15. Data: 2011-01-02 13:12:30
    Temat: Re: Znalazlem rozwiazanie kreconych licznikow.
    Od: MarcinJM <m...@i...pl>

    W dniu 2011-01-02 13:07, Marcin Kiciński pisze:
    > W dniu 2011-01-02 12:15, Grzegorz Brycki pisze:
    >>
    >> Tutaj masz rację. Tylko wymyśl system, który sprawdzi jak był jeżdzony
    >> samochód... w sumei... to jest mozliwe :-D
    >>
    > Nie wiem ile w tym prawdy, ale słyszałem kiedyś anegdotę o tym, jak w
    > ASO Fiata po podłączeniu egzaminera właściciel auta dowiedział się ile
    > razy kręcił silnik do odcięcia ;)

    No tak, ale co ta wiedza wnosi do oceny stanu auta?
    Ja tez sejacza krece do odciecia na treningach, natomiast ma sie to
    nijak do jego stanu technicznego, a sadze, ze ten jest lepszy niz 99%
    aut w jego wieku.

    --
    Pozdrawiam
    MarcinJM
    gg: 978510, marcinjm()op.pl


  • 16. Data: 2011-01-02 13:17:17
    Temat: Re: Znalazlem rozwiazanie kreconych licznikow.
    Od: Marcin Kiciński <k...@t...poczta.onet.pl>

    W dniu 2011-01-02 13:12, MarcinJM pisze:
    >
    > No tak, ale co ta wiedza wnosi do oceny stanu auta?
    > Ja tez sejacza krece do odciecia na treningach, natomiast ma sie to
    > nijak do jego stanu technicznego, a sadze, ze ten jest lepszy niz 99%
    > aut w jego wieku.
    >

    Ty masz to auto do zabawy i o nie dbasz. Większość ludzi tak nie jeździ,
    a ci co jeżdżą, to w większości debile, dla których stan techniczny to
    ostatnia rzecz na jaką w aucie zwracają uwagę.

    Pozdrawiam
    --
    Marcin Kiciński
    Grande Punto 360° 1.4 77KM


  • 17. Data: 2011-01-02 13:43:23
    Temat: Re: Znalazlem rozwiazanie kreconych licznikow.
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>

    W dniu 2011-01-02 08:25, MarcinJM pisze:
    > Witam
    > A rozwiazanie to jest banalne: BRAK licznika calkowitego przebiegu, lub
    > jakis prosty, oficjalny patent na zerowanie go, dostepny dla kazdego,
    > opisany w instrukcji obslugi.
    > Wiem, ze na pierwszy rzut oka brzmi idiotycznie.
    > Tylko, czy obecnie jego wskazania przy zakupie uzywki wprowadzaja tylko
    > w blad. A tak kupujacy z gory szukalby dowodow na faktyczne ZUZYCIE
    > auta, nie sugerujac sie przebiegiem (czy moze raczej: wskazaniami
    > licznika). Caly "przemysl" cofaczy licznikow idzie w pizdu.
    > Proste?
    > :)

    Eeee :) Nie chcesz to nie patrzysz i tyle.

    A licznik to jednak dobra rzecz - dzięki temu przynajmniej ja wiem ile
    przejechały moje samochody, jak kupować je będzie jakaś zaufana osoba to
    też będzie wiedzieć itp. itd. A jak bym to wszystko zaczął kasować i
    przestawiać, to sam bym stracił rachubę.

    Wiadomo że jak się kupuje od handlarza to samochód jest picowany i to
    zazwyczaj bardziej niż tylko przestawiając licznik.


  • 18. Data: 2011-01-02 14:09:57
    Temat: Re: Znalazlem rozwiazanie kreconych licznikow.
    Od: Karolek <d...@o...pl>

    W dniu 2011-01-02 13:07, Marcin Kiciński pisze:
    > W dniu 2011-01-02 12:15, Grzegorz Brycki pisze:
    >>
    >> Tutaj masz rację. Tylko wymyśl system, który sprawdzi jak był jeżdzony
    >> samochód... w sumei... to jest mozliwe :-D
    >>
    > Nie wiem ile w tym prawdy, ale słyszałem kiedyś anegdotę o tym, jak w
    > ASO Fiata po podłączeniu egzaminera właściciel auta dowiedział się ile
    > razy kręcił silnik do odcięcia ;)
    >

    O ile dobrze pamietam to mozna sprawdzic do jakich obrotow byl wkrecony,
    ale ile razy to chyba nie.

    --
    Karolek


  • 19. Data: 2011-01-02 14:14:38
    Temat: Re: Znalazlem rozwiazanie kreconych licznikow.
    Od: "kml" <f...@g...lp>


    Użytkownik "Kazimierz Uromski"
    <u...@g...zx.comzamiastzx> napisał w wiadomości
    news:ifpmjr$k6q$1@inews.gazeta.pl...

    > Ja jestem cały czas fanem systemu z rodowitej polskiej motoryzacji (125p,
    > polonez) - po przekroczeniu 99 999km licznik się zeruje i jedzie od
    > początku, kręcenie nie ma tu po prostu sensu (:

    To samo miał Ford Escort :)

    --
    pozdrawiam
    kml


  • 20. Data: 2011-01-02 14:32:11
    Temat: Re: Znalazlem rozwiazanie kreconych licznikow.
    Od: PiteR <e...@z...pl>

    na ** p.m.s ** Tomasz Pyra pisze tak:

    > Eeee :) Nie chcesz to nie patrzysz i tyle.

    o właśnie

    > A licznik to jednak dobra rzecz - dzięki temu przynajmniej ja wiem
    > ile przejechały moje samochody,

    tak, ja sobie cykam zdjecia kiedy olej zmieniałem albo pasek nierządu.

    --
    Piter
    vw golf mk2 1.3 '87
    vw passat B5 1.6 '98

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: