Żeby coś sprawić w necie kupiłem starter Plusa. Starter kosztował 15 zł,
jest miesiąc ważny i podobno zgodnie z tym co jest napisane powinien
zawierać 1GB transferu. A tu dzisiaj niemiła niespodzianka - używam go
kilka dni i wysłałem tylko trochę e maili i wiadomości w usenecie, a tu
dzisiaj nie mogę się połączyć. Dla sprawdzenia przekładam kartę do
telefonu i zaraz przychodzi SMS od Plusa z informacją o końcu środków
na koncie, bądź końcu miesięcznego okresu użytkowania!!. na dodatek SMS
mówi o wartości *0,58GB* na karcie, i żeby było śmieszniej - jest z
wczorajszą datą, mimo tego że jeszcze godzinę temu serfowałem po necie
na tej karcie..O co chodzi z tym Plusem, prowadzą tam jakąś partyzantkę
czy co?

do góry

Ja też mam internet na kartę plusa, mam sporo gigabajtów na koncie i konto ważne.
I nie otrzymuję żadnych SMS-ów o niskim stanie konta i mogę z niego dzwonić.

A jednak przez cały wczorajszy dzień internet nie działał!
Wygląda na to, że mają klienów serdecznie w... czyli tam gdzie nie dochodzi słońce!
Banda granda i jeszcze coś!

do góry

W dniu 2014-02-16 03:26, v...@g...com pisze:
> Ja też mam internet na kartę plusa, mam sporo gigabajtów na koncie i konto ważne.
> I nie otrzymuję żadnych SMS-ów o niskim stanie konta i mogę z niego dzwonić.
>
> A jednak przez cały wczorajszy dzień internet nie działał!
> Wygląda na to, że mają klienów serdecznie w... czyli tam gdzie nie dochodzi słońce!
> Banda granda i jeszcze coś!

Muszę skorygować tytuł - jednak nie złodzieje... Sprawdziłem dzisiaj
stan konta pod *100# i dla pewności wszdłem na swoje konto na ich
stronie. Wychodzi na to że mam jeszcze szmat czasu do końca i prawie
12zł (czyli gdzieś tak około 700 MB) do wykorzystania. Przełożyłem kartę
do modemu i internet jest. Istotnie, wczoraj musieli mieć jakieś
zamieszanie u siebie, bo ani netu nie było no i te błędne informacje...

do góry