-
31. Data: 2010-08-26 19:49:05
Temat: Re: Zlecenie
Od: Andgro <b...@a...com>
Ludzie, czepiacie się. Jakaś instytucja ma do wydania pieniądze. Własne
czy (prawdopodobnie) nie, z sensem, czy (prawdopodobnie) nie, ktoś to
przemyślał, czy (prawdopodobnie) nie, to NIE MA ZNACZENIA. Kasa
przyjmie, kasa wyda. Ilość pieniędzy w przyrodzie pozostanie taka sama.
Ktoś odhaczy sukces w swoich dokumentach i być może awansuje,
wyprodukuje N stron formatu A4, które nigdy przez nikogo nie
przeczytane, przenoszone z półki na półkę w końcu znikną w paszczy
niszczarki kupionej za unijne fundusze.
Tak kręci się świat! Większość wykonywanych prac, w tym projektów, nie
ma żadnego sensu poza tym że zostaną gdzieś tam odnotowane. Wystarczy
żeby 1/3 ludzi pracowała, pod warunkiem że pozostałe 2/3 będą siedzieć
cicho i nie przeszkadzać. Ale że nie mogą, ponieważ muszą mieć pracę,
stanowiska i wytwarzać DANE, więc po prostu fizycznie MUSI być
wykonywana bezsensowna praca. I tak już zawsze będzie, bo to jest
naturalny kierunek rozwoju socjalistycznych gospodarek.
Są pieniądze do wzięcia, to trzeba je wziąć, bo tak czy inaczej się
rozejdą na mniej lub bardziej bezsensowne cele.
--
Pozdrawiam,
A. Grodecki
"Wszystkie zwierzęta sa równe.
Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."
-
32. Data: 2010-08-26 20:11:53
Temat: Re: Zlecenie
Od: Jerzy Pastusiak <p...@s...pam.szczecin.pl>
Witaj Dariusz.
On Thu, 26 Aug 2010, "Dariusz K. Ładziak" wrote:
| > wiesz , ja bym nie bagatelizowal , referencje dr inz. ma
| > dobre
| > zobacz dalej: ....
|
| I co z tego wynika? Że osiągnął kwalifikacje technika geodety?
| Że wiedział w którym sklepie sprzęt kupić i instrukcję obsługi
| przeczytał? Po tuzinie takich speców na gminę znajdziesz.
No to zobacz jeszcze dalej:
http://nauka.opi.org.pl/raporty/opisy/granty/19/5p06
b01219.htm
Wiesz, jak ktos przez 4 lata zajmuje sie problem:
"Algorytmy numeryczne mechanistycznych modeli wzrostu i rozwoju
roślin. Badania-weryfikacja empiryczna na przykładzie pszenicy
ozimej - adaptacja do technologii gis i teledetekcji."
I wydal na to 100 000 zł z plusem, to chyba wie co to jest
"gis i teledetekcja"?
jp
-
33. Data: 2010-08-26 20:15:39
Temat: Re: Zlecenie
Od: Mirek <i...@z...adres>
Andgro wrote:
> Wystarczy
> żeby 1/3 ludzi pracowała, pod warunkiem że pozostałe 2/3 będą siedzieć
> cicho i nie przeszkadzać. Ale że nie mogą, ponieważ muszą mieć pracę,
> stanowiska i wytwarzać DANE, więc po prostu fizycznie MUSI być
> wykonywana bezsensowna praca.
Skoro u nas (w Polsce) pracujemy tak samo, płacimy tak samo a zarabiamy
i mamy mniej niż np. w Niemczech to widocznie albo tej bezsensownej
pracy jest więcej ajbo ktoś nam coś gdzieś podbiera.
Mirek.
-
34. Data: 2010-08-26 20:35:58
Temat: Re: Zlecenie
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Thu, 26 Aug 2010 22:15:39 +0200, Mirek wrote:
>Skoro u nas (w Polsce) pracujemy tak samo, płacimy tak samo a zarabiamy
>i mamy mniej niż np. w Niemczech to widocznie albo tej bezsensownej
>pracy jest więcej ajbo ktoś nam coś gdzieś podbiera.
Nie - nie potrafimy sie sprzedac odpowiednio drogo.
I czesto po prostu robimy rzeczy malo zaawansowane, ktore wszyscy
potrafia zrobic, wiec nie sa drogie.
J.
-
35. Data: 2010-08-26 20:39:41
Temat: Re: Zlecenie
Od: Andgro <b...@a...com>
Mirek pisze:
> Skoro u nas (w Polsce) pracujemy tak samo, płacimy tak samo a zarabiamy
> i mamy mniej niż np. w Niemczech to widocznie albo tej bezsensownej
> pracy jest więcej ajbo ktoś nam coś gdzieś podbiera.
Nie pracujemy tak samo, ponieważ statystycznie pracujemy znacznie mniej
efektywnie. Nie płacimy tyle samo, ponieważ życie na zachodzie jest
nieporównanie droższe niż w Polsce. Bezsensownej pracy jest więcej, jak
wspomniałem, ciągle i stale rośnie armia urzędników. Jest ogromna rzesza
ludzi, która nie robi nic, tylko dostaje. Wprawdzie tez niewiele, ale
liczba biorców przechodzi w wielkie kwoty. Mamy najmłodszych emerytów w
Europie, potężną armię fałszywych rencistów. Naukowców zajmujących się
wyłącznie bezsensownymi tematami bez początku i szansy na kontynuację w
przemyśle. Kilka milionów rolników który mają zbyt małe gospodarstwa
żeby z nich sie utrzymać. Wielką liczbę nierentownych przedsiębiorstw. W
Polsce niskie są podatki od nieruchomości, przez co mamy strasznie
zacofaną i wolno rozwijającą sie infrastrukturę. I tak dalej, i tak
dalej. Reformy utknęły lata temu ze strachu przed górnikami,
stoczniowcami i innymi szturmującymi Sejm zamiast wywieźć na taczce
Gierka i Jaruzela.
Osiągnęliśmy w pewnym czasie gospodarcze dno. Dopiero rok temu
spłaciliśmy dług "gierkowski". Tego nie da sie odpracować w ciągu 15
lat. Tym bardziej, jeśli ciągle wlecze sie za sobą część tego samego co
wtedy balastu.
P.S.
U nas powoli ale systematycznie w górę - w Niemczech, Francji, Wlk
Brytanii itp również powoli i również systematycznie, ale w dół. Kiedyś
sie wyrówna.
--
Pozdrawiam,
A. Grodecki
-
36. Data: 2010-08-26 20:46:21
Temat: Re: Zlecenie
Od: Jerzy Pastusiak <p...@s...pam.szczecin.pl>
> ... Mam jednak problemy z wysłaniem maila ...
chyba troszke zmyslasz , przyznaj ?
z plocka jestes i nie wiesz jak sie skontaktowac z szefem od
bananow ??? nie wierze !!!
przeciez miales telefon
sadze , ze oferta byla robiona pod jedna firme co ma projekt
w nazwie i pani basia szefuje (no ale czesto sie myle)
> szczególnie zwracam się tu do kolegi konieczko
od razu wiedzialem , ze o konieczke wam chodzi
jest naprawde dobry w tym wifi i zna mandarynski
> swój cenny czas spędzacie przed komputerem zamiast zarabiać
> na swojej fachowości pieniądze?
bo swoj cenny czas juz zamienilismy na duuuze pieniadze , a teraz
na urlopie trolujemy dla przyjemnosci
ps
moze włączybyś sie w watek kol. Tajfuna
dotyczy taczki , laserow za kilkadziesiat tys. $$ , ajnsztajna
i mozna zalapac sie na NOBLA , a to troche wiecej $$$ ???
-
37. Data: 2010-08-26 20:50:32
Temat: Re: Zlecenie
Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>
Użytkownik Jerzy Pastusiak napisał:
> Witaj Dariusz.
>
> On Thu, 26 Aug 2010, "Dariusz K. Ładziak" wrote:
>
> |> wiesz , ja bym nie bagatelizowal , referencje dr inz. ma
> |> dobre
> |> zobacz dalej: ....
> |
> | I co z tego wynika? Że osiągnął kwalifikacje technika geodety?
> | Że wiedział w którym sklepie sprzęt kupić i instrukcję obsługi
> | przeczytał? Po tuzinie takich speców na gminę znajdziesz.
>
> No to zobacz jeszcze dalej:
> http://nauka.opi.org.pl/raporty/opisy/granty/19/5p06
b01219.htm
>
> Wiesz, jak ktos przez 4 lata zajmuje sie problem:
> "Algorytmy numeryczne mechanistycznych modeli wzrostu i rozwoju
> roślin. Badania-weryfikacja empiryczna na przykładzie pszenicy
> ozimej - adaptacja do technologii gis i teledetekcji."
>
> I wydal na to 100 000 zł z plusem, to chyba wie co to jest
> "gis i teledetekcja"?
Przede wszystkim wie na której półce stoją konfitury. Nie sądzę żeby
mnie do tej półki chciał dopuścić...
--
Darek
-
38. Data: 2010-08-26 20:50:52
Temat: Re: Zlecenie
Od: Andgro <b...@a...com>
Jerzy Pastusiak pisze:
> Wiesz, jak ktos przez 4 lata zajmuje sie problem:
> "Algorytmy numeryczne mechanistycznych modeli wzrostu i rozwoju
> roślin. Badania-weryfikacja empiryczna na przykładzie pszenicy
> ozimej - adaptacja do technologii gis i teledetekcji."
>
> I wydal na to 100 000 zł z plusem, to chyba wie co to jest
> "gis i teledetekcja"?
Moja rodzona siostra w ubiegłym miesiącu została przysłana przez swoją
uczelnię do Warszawy, gdzie uczestniczyła w kursach i badaniach mających
poszerzyć jej wiedzę jako naukowca o nowy dział. Czytaj "uczelnia
musiała wydać pieniądze na badania".
Zajęcia skończyły się w piątek, więc chciała wrócić do domu tego samego
dnia. Niestety! Żeby koszt szkolenia był dostatecznie duży musiała
siedzieć w hotelu (drogim) kolejne 2 dni. Zagrożono jej, że jeśli nie
będzie miała biletu powrotnego z niedzieli, to uczelnia nie zwróci jej
kosztów przejazdu.
To taki bardzo drobny przykład "dysponowania państwowymi funduszami"
jakimi mogę sypać przez cały wieczór, do znudzenia. Ale znamienny.
--
Pozdrawiam,
A. Grodecki
-
39. Data: 2010-08-26 22:18:20
Temat: Re: Zlecenie
Od: Mirek <i...@z...adres>
Andgro wrote:
> Bezsensownej pracy jest więcej
No więc właśnie - nie popieraj bezsensownej pracy, bo skoro ilość
pieniędzy (dóbr) w przyrodzie jest constans, to ktoś za sensowną pracę
dostanie mniej.
Mirek.
-
40. Data: 2010-08-26 22:38:44
Temat: Re: Zlecenie
Od: Fodelin <j...@f...pl>
On 25 Sie, 23:33, "andrzej.adam" <a...@g...com> wrote:
> Witam,
> Jestem bardzo zainteresowany współpracą nad tym urządzeniem. Mam
> jednak problemy z wysłaniem maila gdyż moja wiadomość wraca (być może
> jest to problem chwilowy). Jeżeli oferta jest nadal aktualna bardzo
> proszę o kontakt drogą mailową (a...@g...com). Rozumiem że
> ze względu na to iż projekt jest dopiero we wstępnej fazie realizacji
> niemożliwe było podanie pełnego opisu urządzenia i przede wszystkim
> celu w jakim ma być wykorzystywane. Myślę jednak że będziemy mogli
> nawiązać owocną współpracę gdyż mamy jako firma doświadczenie w
> podobnych projektach. Dlatego też jeszcze raz proszę o kontakt pod
> adres a...@g...com
>
> Andrzej W.
>
> P.S.
> Drodzy koledzy po fachu wypowiadający się w tym wątku (szczególnie
> zwracam się tu do kolegi konieczko), czytając z jakim zaangażowaniem i
> chęcią pokazania swojego profesjonalizmu piszecie tutaj, zastanawiamy
> się wspólnie z kolegami dlaczego swój cenny czas spędzacie przed
> komputerem zamiast zarabiać na swojej fachowości pieniądze? ;)
Witam Pana,
Dziękuję za zainteresowanie projektem. Oczywiście więcej szczegółów
przekażę Panu na spotkaniu.
Poczta już działa, widocznie był to problem chwilowy.
Oferta jest aktualna do 31 września wszystkich zainteresowanych proszę
o kontakt do tego terminu.
Chcę powiedzieć jeszcze parę słów do Panów prowadzących tu dyskusję.
Dziękuję za część rzeczowych uwag, które będą zapewne przydatne
podczas realizacji projektu oraz wyboru rozwiązań.
Faktycznie być może rozwiązania przez nas zaproponowane nie są
właściwym sposobem na osiągnięcie tego co zamierzaliśmy.
Ubolewam jednak nad Tym, że żaden spośród najbardziej aktywnych Panów
nie zdecydował się na spotkanie oraz zaproponowanie lepszego
rozwiązania.
W przyszłości radzę Panom do poważnych tematów podchodzić z należytą
powagą bo wśród tak wykształconych ludzi oraz na tak poważnej grupie
dyskusyjnej takie podejście powinno być standardem.
Pozdrawiam,
Jan.