-
1. Data: 2009-05-22 13:17:27
Temat: Zatarłem silnik, ale działa i co dalej?
Od: "Matifz" <m...@N...gazeta.pl>
Hej, poratujcie.
Poniosło mnie i po kapitalnym remoncie DR650, dałem czadu i zablokowałem
silnik. Trzymało go tak parę dni, ale w końcu udało sie go ponownie
uruchomić i niby chodzi ok.
Co radzicie żeby teraz zrobić. Nie przejmować się i dalej już na spokojnie
docierać, czy znowu remont?
Po czym poznam że jednak uszkodzenie jest poważne?
Wiem, ze głupio zrobiłem no i teraz mam nauczke.
pozdrawiam
Matifz
Suzuki DR650 po reanimacji i zawale.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2009-05-22 13:47:20
Temat: Re: Zatarłem silnik, ale działa i co dalej?
Od: Eskimos <e...@t...pl>
On Fri, 22 May 2009 13:17:27 +0000 (UTC), "Matifz"
<m...@N...gazeta.pl> wrote:
>Hej, poratujcie.
>Poniosło mnie i po kapitalnym remoncie DR650, dałem czadu i zablokowałem
>silnik.
Ale co? Spuchł tłok, czy wał przychwyciło? Na czym polegał remont?
Nie bylo za ubogo i sie nie przegrzał czasem?
Na forum FJ/FJR przerabiamy właśnie przytarcie po remoncie wskutek
nieuszczelnienia jednego z kanałów olejowych i nietrzymania ciśnienia
oleju.
>Co radzicie żeby teraz zrobić. Nie przejmować się i dalej już na spokojnie
>docierać, czy znowu remont?
Remont zawsze zdążysz zrobić - jak działa bez żadnych ale, to ja bym
jeździł. Z drugiej strony, wyjąć i rozpołowic silnik w DR to jedno
popołudnie. Zalezy co było robione, jak silnik pracował przed
zablokowaniem, z jakim odgłosem się zatrzymał, jak chodzi teraz itp.
>Po czym poznam że jednak uszkodzenie jest poważne?
Np. po opiłkach w oleju, po stukach z okolic wału.
--
Darz bór,
Eskimos
FJ1200
Daelim NS125 - faster, harder, scooter!!!
Poznań
-
3. Data: 2009-05-22 14:14:06
Temat: Re: Zatarłem silnik, ale działa i co dalej?
Od: " " <m...@g...pl>
> Ale co? Spuchł tłok, czy wał przychwyciło? Na czym polegał remont?
>
Dzięki za pociechę.
Szlif, nowy tłok, wałek, zawory.
Silnik zablokowało na amen, ale potem ruszył.
Chyba najbardziej prawdopodone jest złapanie tłoka, chociaz najbardziej
wrażliwy jest chyba rozrząd.
pozdrawiam
Matifz
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
4. Data: 2009-05-22 15:27:59
Temat: Re: Zatarłem silnik, ale działa i co dalej?
Od: Eskimos <e...@t...pl>
On Fri, 22 May 2009 14:14:06 +0000 (UTC), " "
<m...@g...pl> wrote:
>Chyba najbardziej prawdopodone jest złapanie tłoka, chociaz najbardziej
>wrażliwy jest chyba rozrząd.
Tłok to pół biedy. Jak działa, to śmigaj dakej i nie wnikaj. Rozrząd
nie zablokuje silnika tak, zeby później ruszył. Jak już, to robi
masakrę.
Albo gówniany szlif, albo gówniany tłok, albo za ubogo było.
--
Darz bór,
Eskimos
FJ1200
Daelim NS125 - faster, harder, scooter!!!
Poznań