eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.motocykle › Zalewanie akumulatora - mały problem
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 12

  • 1. Data: 2013-07-03 19:04:02
    Temat: Zalewanie akumulatora - mały problem
    Od: Yorick <"USUŃ.TO_yorick"@poczta.onet.pl_ORAZ.TO>

    Witam,

    Padł mi akumulator, więc zmuszony byłem kupić nowy. Wziąłem Vartę,
    sprzedali mi suchonaładowany, z elektrolitem w zestawie. W trakcie
    zalewania zgapiłem się i nie zdjąłem zatyczki z odpowietrznika. Po zalaniu
    wszystkich cel na maksa, okazało się, że zostało mi trochę elektrolitu w
    pojemniku, choć zgodnie z instrukcją powinien wejść cały. Domyślam się, że
    prawdopodobnie go trochę zapowietrzyłem. Próbowałem go lekko opukać,
    poprzechylać, doładowałem go i zostawiłem na noc. Nic to nie dało, poziom
    elektrolitu nie opadł i nie mam gdzie wlać tego, co mi pozostało.

    Mam więc pytanie do tych, co to już z niejednego akumulatora kwas pili: czy
    mogę coś jeszcze zrobić, żeby mi weszła do tego akumulatora "przepisowa"
    ilość elektrolitu (i czy ma to jakieś duże znaczenie), czy po prostu dać
    sobie z tym spokój, założyć akumulator do motocykla i nie przejmować się
    drobiazgami?

    --
    Yorick
    MG Nevada 750,
    LS 650


  • 2. Data: 2013-07-03 19:46:13
    Temat: Re: Zalewanie akumulatora - mały problem
    Od: "Grzybol" <g...@w...pl>

    Użytkownik "Yorick" <"USUŃ.TO_yorick"@poczta.onet.pl_ORAZ.TO> napisał w
    wiadomości news:uzo2341psm5c$.15qspop1kk33z.dlg@40tude.net...
    > Witam,
    > Padł mi akumulator, więc zmuszony byłem kupić nowy. Wziąłem Vartę,
    > sprzedali mi suchonaładowany, z elektrolitem w zestawie. W trakcie
    > zalewania zgapiłem się i nie zdjąłem zatyczki z odpowietrznika. Po zalaniu
    > wszystkich cel na maksa, okazało się, że zostało mi trochę elektrolitu w
    > pojemniku, choć zgodnie z instrukcją powinien wejść cały. Domyślam się, że
    > prawdopodobnie go trochę zapowietrzyłem. Próbowałem go lekko opukać,
    > poprzechylać, doładowałem go i zostawiłem na noc. Nic to nie dało, poziom
    > elektrolitu nie opadł i nie mam gdzie wlać tego, co mi pozostało.
    > Mam więc pytanie do tych, co to już z niejednego akumulatora kwas pili:
    > czy mogę coś jeszcze zrobić, żeby mi weszła do tego akumulatora
    > "przepisowa" ilość elektrolitu (i czy ma to jakieś duże znaczenie), czy
    > po prostu dać sobie z tym spokój, założyć akumulator do motocykla i nie
    > przejmować się drobiazgami?

    Reszte wypij.

    --
    Grzybol



  • 3. Data: 2013-07-03 20:12:27
    Temat: Re: Zalewanie akumulatora - mały problem
    Od: Kuczu <q...@g...com>

    W dniu 2013-07-03 19:04, Yorick pisze:
    > Witam,
    >
    > Padł mi akumulator, więc zmuszony byłem kupić nowy. Wziąłem Vartę,
    > sprzedali mi suchonaładowany, z elektrolitem w zestawie. W trakcie
    > zalewania zgapiłem się i nie zdjąłem zatyczki z odpowietrznika. Po zalaniu
    > wszystkich cel na maksa, okazało się, że zostało mi trochę elektrolitu w
    > pojemniku, choć zgodnie z instrukcją powinien wejść cały. Domyślam się, że
    > prawdopodobnie go trochę zapowietrzyłem. Próbowałem go lekko opukać,
    > poprzechylać, doładowałem go i zostawiłem na noc. Nic to nie dało, poziom
    > elektrolitu nie opadł i nie mam gdzie wlać tego, co mi pozostało.

    Ale to aku obslugowe czy bezobslugowe ? I co znaczy "zalalem na maxa" ?



    --
    Kuczu

    LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
    Harley Davidson FXR-C + Buell XB12X


  • 4. Data: 2013-07-03 20:34:36
    Temat: Re: Zalewanie akumulatora - mały problem
    Od: Yorick <"USUŃ.TO_yorick"@poczta.onet.pl_ORAZ.TO>

    Dnia 03 - 07 - 2013 (środa) o godzinie 20:12, Kuczu napisał(a):

    > Ale to aku obslugowe czy bezobslugowe ? I co znaczy "zalalem na maxa" ?

    Obsługowe - Varta YB14L-A2. Zalałem na maksa, to znaczy do oznaczenia
    poziomu "MAX" na obudowie, a jednej czy drugiej celi nawet odrobinę
    powyżej, bo drgnęła mi ręka.

    --
    Yorick
    MG Nevada 750,
    LS 650


  • 5. Data: 2013-07-03 20:41:15
    Temat: Re: Zalewanie akumulatora - mały problem
    Od: Kuczu <q...@g...com>

    W dniu 2013-07-03 20:34, Yorick pisze:
    > Dnia 03 - 07 - 2013 (środa) o godzinie 20:12, Kuczu napisał(a):
    >
    >> Ale to aku obslugowe czy bezobslugowe ? I co znaczy "zalalem na maxa" ?
    >
    > Obsługowe - Varta YB14L-A2. Zalałem na maksa, to znaczy do oznaczenia
    > poziomu "MAX" na obudowie, a jednej czy drugiej celi nawet odrobinę
    > powyżej, bo drgnęła mi ręka.
    >

    No to w czym masz problem ? Skoro w baterii jest tyle ile byc powinno to
    wypij sobie browara i przestan histeryzowac jak baba w ciazy.

    --
    Kuczu

    LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
    Harley Davidson FXR-C + Buell XB12X


  • 6. Data: 2013-07-03 20:46:35
    Temat: Re: Zalewanie akumulatora - mały problem
    Od: Yorick <"USUŃ.TO_yorick"@poczta.onet.pl_ORAZ.TO>

    Dnia 03 - 07 - 2013 (środa) o godzinie 19:46, Grzybol napisał(a):

    > Reszte wypij.

    Rozważałem taką ewentualność, ale wyszło mi, że kiepska winnica i marny
    rocznik - słowem straszny kwasior ;-)

    --
    Yorick
    MG Nevada 750,
    LS 650


  • 7. Data: 2013-07-03 20:57:34
    Temat: Re: Zalewanie akumulatora - mały problem
    Od: "Grzybol" <g...@w...pl>

    Użytkownik "Yorick" <"USUŃ.TO_yorick"@poczta.onet.pl_ORAZ.TO> napisał w
    wiadomości news:o29w37s0f229.yzs03d6qgosb.dlg@40tude.net...
    > Dnia 03 - 07 - 2013 (środa) o godzinie 19:46, Grzybol napisał(a):
    >> Reszte wypij.
    > Rozważałem taką ewentualność, ale wyszło mi, że kiepska winnica i marny
    > rocznik - słowem straszny kwasior ;-)

    Pod ogórka dałbys rade:-) Zalewałem w ostatnich latach 2 sztuki takich
    małych aku - w każdym trochę płynu zostało. Fakt, że troche sie odbijało
    potem...

    --
    Grzybol



  • 8. Data: 2013-07-04 09:46:06
    Temat: Re: Zalewanie akumulatora - mały problem
    Od: Yorick <"USUŃ.TO_yorick"@poczta.onet.pl_ORAZ.TO>

    Dnia 03 - 07 - 2013 (środa) o godzinie 20:57, Grzybol napisał(a):

    > Zalewałem w ostatnich latach 2 sztuki takich małych aku - w każdym trochę
    > płynu zostało.

    O to mi właśnie chodziło. Dzięki :-)

    --
    Yorick
    MG Nevada 750,
    LS 650


  • 9. Data: 2014-01-26 20:40:54
    Temat: Re: Zalewanie akumulatora - mały problem
    Od: Viking <v...@n...pl>

    W dniu 2013-07-03 20:41, Kuczu pisze:
    > W dniu 2013-07-03 20:34, Yorick pisze:
    >> Dnia 03 - 07 - 2013 (środa) o godzinie 20:12, Kuczu napisał(a):
    >>
    >>> Ale to aku obslugowe czy bezobslugowe ? I co znaczy "zalalem na maxa" ?
    >>
    >> Obsługowe - Varta YB14L-A2. Zalałem na maksa, to znaczy do oznaczenia
    >> poziomu "MAX" na obudowie, a jednej czy drugiej celi nawet odrobinę
    >> powyżej, bo drgnęła mi ręka.
    >>
    >
    > No to w czym masz problem ? Skoro w baterii jest tyle ile byc powinno to
    > wypij sobie browara i przestan histeryzowac jak baba w ciazy.
    >
    Dokładnie, u mnie nie zawsze jak zalewam zostaje, ale owszem przy
    którymś zalewaniu, ostało sie trochę.

    Kuczu ma racje wypij browara.

    --
    z Komsomolskim "Czuwaj" :)
    Tomek
    "Four wheels move the body, two wheels move the soul.."
    XX' Czarnula


  • 10. Data: 2014-01-26 22:47:34
    Temat: Re: Zalewanie akumulatora - mały problem
    Od: "ARO" <a...@p...pl>

    W dniu 2014-01-26 20:40 Viking napisał :
    >W dniu 2013-07-03 20:41, Kuczu pisze:
    >> W dniu 2013-07-03 20:34, Yorick pisze:
    >>> Dnia 03 - 07 - 2013 (środa) o godzinie 20:12, Kuczu napisał(a):
    >>>

    > [...]

    O ja :) ale lag!

    --
    ARQ
    transalp

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: