eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.motocykle › Chyba koniec mojej przygody z motocyklami.....
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 54

  • 1. Data: 2013-07-02 12:25:26
    Temat: Chyba koniec mojej przygody z motocyklami.....
    Od: Qlfon <r...@l...pl>

    Ehh,
    Piątek DK10 kilka km za Sierpcem w stronę Bydgoszczy. Wyprzedzam na
    długiej prostej dwa samochody. Pierwszy wziąłem, prędkość koło 110 i
    nagle 30-40m przede mną drugi samochód zjeżdża w lewo w boczną drogę.
    Niewiele czasu, pełne hample, próba ucieczki w prawo i walę w koniec
    lewych tylnych drzwi Punto. Światło gaśnie ale na szczęście zapala się
    już gdy leżę w rowie w otoczeniu obcych ludzi, z których dwójka była
    ratownikami. Na szczęście wszystkim ruszam. Karetka, Policja - na szybko
    orzeczenie o braku mojej winy, trzeźwość i jazda do Płocka. Tam
    tomografia, usg i rtg. Anioł stróż nadążał - tylko wieloodłamowe
    złamanie dwóch kości lewego przedramienia i ogólne potłuczenia.
    Zabrakło objeżdżenia w tym sezonie - na jesieni pewnie bym dał radę
    uciec w prawo a tak zabrakło jakiś 80cm:(
    5 letni Sprinciak chyba na złom - przednie koło między kolektorami, nie
    wiem jak rama i reszta. Komplet ciuchów i Shoei na łbie też dały radę -
    na tym naprawdę nie warto oszczędzać.
    Tak się tylko wyżalić chciałem, musiałem żonie obiecać zero motocykli,
    negocjuję quada:)
    Uważajcie na siebie i ślepe baby.

    --
    Qlfon, Lublin


  • 2. Data: 2013-07-02 14:21:16
    Temat: Re: Chyba koniec mojej przygody z motocyklami.....
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 02.07.2013 12:25, Qlfon pisze:
    > Ehh,
    > Piątek DK10 kilka km za Sierpcem w stronę Bydgoszczy. Wyprzedzam na
    > długiej prostej dwa samochody. Pierwszy wziąłem, prędkość koło 110 i
    > nagle 30-40m przede mną drugi samochód zjeżdża w lewo w boczną drogę.

    Skoro orzekli brak Twojej winy, to zakładam, że był to wjazd na posesję
    lub jakaś gruntowa? Inaczej byłoby to wyprzedzanie na skrzyżowaniu.

    Swoją drogą nam w firmie w podobnych okolicznościach zginął w połowie
    robót elektryk - tylko on pędził ponad 2x szybciej...

    [ciach]

    > Uważajcie na siebie i ślepe baby.

    Niestety wielu uczestników ruchu myśli tylko o sobie. Niedawno jakaś
    głupia pi*.*da zablokowała mnie (jechałem samochodem) na... przejeździe
    kolejowym. Bo chciała wypuścić pasażerów...

    Tym razem nie daruję i nagranie dostarczę na komisariat, a co!

    --
    Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
    są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
    I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...


  • 3. Data: 2013-07-02 14:42:34
    Temat: Re: Chyba koniec mojej przygody z motocyklami.....
    Od: Monster <a...@o...pl>

    W dniu 2013-07-02 12:25, Qlfon pisze:
    > Ehh,
    > Piątek DK10 kilka km za Sierpcem w stronę Bydgoszczy. Wyprzedzam na
    > długiej prostej dwa samochody. Pierwszy wziąłem, prędkość koło 110 i
    > nagle 30-40m przede mną drugi samochód zjeżdża w lewo w boczną drogę.
    > Niewiele czasu, pełne hample, próba ucieczki w prawo i walę w koniec
    > lewych tylnych drzwi Punto. Światło gaśnie ale na szczęście zapala się
    > już gdy leżę w rowie w otoczeniu obcych ludzi, z których dwójka była
    > ratownikami. Na szczęście wszystkim ruszam. Karetka, Policja - na szybko
    > orzeczenie o braku mojej winy, trzeźwość i jazda do Płocka. Tam
    > tomografia, usg i rtg. Anioł stróż nadążał - tylko wieloodłamowe
    > złamanie dwóch kości lewego przedramienia i ogólne potłuczenia.
    > Zabrakło objeżdżenia w tym sezonie - na jesieni pewnie bym dał radę
    > uciec w prawo a tak zabrakło jakiś 80cm:(
    > 5 letni Sprinciak chyba na złom - przednie koło między kolektorami, nie
    > wiem jak rama i reszta. Komplet ciuchów i Shoei na łbie też dały radę -
    > na tym naprawdę nie warto oszczędzać.
    > Tak się tylko wyżalić chciałem, musiałem żonie obiecać zero motocykli,
    > negocjuję quada:)
    > Uważajcie na siebie i ślepe baby.
    >
    Dobrze żeś cały,no prawie:-)Wieczna Modeka dała radę?
    Blee quada?Lepiej negocjuj wózek boczny,wolniej a fun też niezły.
    Kuruj się.

    Tomek
    Dniepr z wozem


  • 4. Data: 2013-07-02 16:51:08
    Temat: Re: Chyba koniec mojej przygody z motocyklami.....
    Od: kakmar <k...@g...com>

    Dnia 02.07.2013 Qlfon <r...@l...pl> napisał/a:
    > Ehh,

    <ciach...>
    No trzymaj się, powrotu do zdrowia życzę.

    > Tak się tylko wyżalić chciałem, musiałem żonie obiecać zero motocykli,
    > negocjuję quada:)
    > Uważajcie na siebie i ślepe baby.
    >
    To jakaś zorganizowana akcja, jedne trują żeby nie jeździć inne
    rozjeżdżają jak się jeździ, ech...
    ;)

    --
    kakmaratgmaildotcom


  • 5. Data: 2013-07-02 17:39:12
    Temat: Re: Chyba koniec mojej przygody z motocyklami.....
    Od: Qlfon <r...@l...pl>

    W dniu 2013-07-02 16:51, kakmar pisze:
    > Dnia 02.07.2013 Qlfon <r...@l...pl> napisał/a:
    >> Ehh,
    >
    > <ciach...>
    > No trzymaj się, powrotu do zdrowia życzę.

    Dzięki:)


    --
    Qlfon, Lublin


  • 6. Data: 2013-07-02 17:39:57
    Temat: Re: Chyba koniec mojej przygody z motocyklami.....
    Od: Qlfon <r...@l...pl>

    W dniu 2013-07-02 14:21, Andrzej Lawa pisze:
    > W dniu 02.07.2013 12:25, Qlfon pisze:
    >> Ehh,
    >> Piątek DK10 kilka km za Sierpcem w stronę Bydgoszczy. Wyprzedzam na
    >> długiej prostej dwa samochody. Pierwszy wziąłem, prędkość koło 110 i
    >> nagle 30-40m przede mną drugi samochód zjeżdża w lewo w boczną drogę.
    >
    > Skoro orzekli brak Twojej winy, to zakładam, że był to wjazd na posesję
    > lub jakaś gruntowa? Inaczej byłoby to wyprzedzanie na skrzyżowaniu.
    >

    Szczerze mówiąc nie mam pojęcia co za droga była:( Znaku skrzyżowania
    nie pamiętam ale pytałem gości z karetki o ciągłą czy coś podobnego i
    mówili że nic nie ma.
    Gliniarze raczej wspomnieliby o skrzyżowaniu.
    Czekam na korespondencję od nich.
    Jak będzie tak jak teraz to skorzystam z porad jaką firmę wybrać do
    załatwienia spraw z ubezpieczalnią.

    --
    Qlfon, Lublin


  • 7. Data: 2013-07-02 17:41:44
    Temat: Re: Chyba koniec mojej przygody z motocyklami.....
    Od: Qlfon <r...@l...pl>

    W dniu 2013-07-02 14:42, Monster pisze:

    > Dobrze żeś cały,no prawie:-)Wieczna Modeka dała radę?
    Nie:) W modece się już dawno nie dopinałem - komplet Rukki:(
    > Blee quada?Lepiej negocjuj wózek boczny,wolniej a fun też niezły.
    Wózek to nie dla mnie - nie lubię asymetrii:)
    > Kuruj się.

    Będę:)


    --
    Qlfon, Lublin


  • 8. Data: 2013-07-02 17:47:33
    Temat: Re: Chyba koniec mojej przygody z motocyklami.....
    Od: Qlfon <r...@l...pl>


    Tylko tyle znalazłem w sieci:
    http://www.kwp.radom.pl/wypadek-drogowy-w-jozefowie,
    pa31,8219,0/jednostka/komenda-powiatowa-policji-w-si
    erpcu

    Jednak źle mi się wydawało że punto było 5-drzwiowe. Tak samo źle mi sę
    wydawało że uciekałem w prawo. Chyba że ten ślad hamowania idzie w lewo
    bo wiem, że mi tył tańczył....

    --
    Qlfon, Lublin


  • 9. Data: 2013-07-02 18:26:13
    Temat: Re: Chyba koniec mojej przygody z motocyklami.....
    Od: "Arbiter" <n...@h...com>


    Użytkownik "Qlfon" <r...@l...pl> napisał w wiadomości
    news:kquta2$6tg$1@mx1.internetia.pl...

    > http://www.kwp.radom.pl/wypadek-drogowy-w-jozefowie,
    pa31,8219,0/jednostka/komenda-powiatowa-policji-w-si
    erpcu

    o kurde ale żeś skasował to punto. Masakra, dobrze ze żyjesz, przy takiej
    sile uderzenia miałeś szanse gorzej wyjść.

    Kuruj sie i kupuj motonga



  • 10. Data: 2013-07-02 19:47:27
    Temat: Re: Chyba koniec mojej przygody z motocyklami.....
    Od: Sir |Piernik <d...@p...onet.pl>

    Qlfon pisze:
    ...>8> Tak się tylko wyżalić chciałem, musiałem żonie obiecać zero
    > motocykli,
    > negocjuję quada:)

    W szoku byles, to sie nie liczy!!
    Przejdzie Ci, mam nadzieje. Swoja droga w czepku sie urodziles, patrzac
    na Punto...
    Quady sa bardziej niebezpieczne! Wiem bo na "firmowej integracji" malo
    sie nie zabilem - ja w lewo a quad w prawo!! :)

    Pozdrawiam
    Sir Piernik
    Betvelwe

strony : [ 1 ] . 2 ... 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: