-
31. Data: 2014-06-21 18:06:06
Temat: Re: Z cyklu audiovoodoo...
Od: A.L. <a...@a...com>
On Sat, 21 Jun 2014 11:50:42 +0100, AlexY <a...@i...pl> wrote:
>Użytkownik A.L. napisał:
>> On Wed, 18 Jun 2014 18:04:51 +0100, AlexY <a...@i...pl> wrote:
>[..]
>>> O to Ci chodzi, miotełka na wyposażeniu była ino do czyszczenia z kurzu
>>> a nie elektrostatyki, jakoś nie widzę jak te ładunki przechodzą przez
>>> metalową igłę z diamentowym czubkiem na plastikowe widełki które
>>> pobudzają płytki piezo. A dopiero gdyby dostały się do piezo to mogłyby
>>> cośkolwiek zdziałać.
>>
>> Jezeli widzisz wszedzie "plytki piezo" to nei widziales nigdy
>> porzadnego gramofonu. Czyzbys pamietal jeszcze Bambino?
>
>Bambino to był mój pierwszy gramofon, ledwo go pamiętam bo miałem wtedy
>chyba z 10 lat. I nie chodzi o to że wszędzie widzę piezo, tylko na nie
>ładunek elektrostatyczny mógłby mieć wpływ.
Igla diamentowa. umocowana jest w metalowym "trzymaczu". Koniec
trzynacza znajdukesie mniej niz milimetr od plyty. Naladowana plyta
moze sie rozladowywac pzrez trzymacz, powstaka wedy male iskry meidzy
pluta a trzymaczem.Te wyladowania doskonale indukuja prady w cewkach
pzretwornika magnetycznego. Nawet jezeli jest dobrze ekranowany
Wyjmij plyte z folowej koperty i przybliz powoli palec. Uslyszasz
tzraski. To sa wlasnei wyladowanai elektryczne. Iskry zoabczysz jak w
pokoju bedzie zupelnie ciemno. Dlatego tez wszyscy sie staraja zeby
plyty nei byly naladowene. Poczawszu od anty-elektrostatycznych
kopert, po wykladzine talerza gramofonu z pzrewodzacego materialu.
A.L.
-
32. Data: 2014-06-21 20:45:16
Temat: Re: Z cyklu audiovoodoo...
Od: AlexY <a...@i...pl>
Użytkownik A.L. napisał:
> On Sat, 21 Jun 2014 11:50:42 +0100, AlexY <a...@i...pl> wrote:
[..]
>> Bambino to był mój pierwszy gramofon, ledwo go pamiętam bo miałem wtedy
>> chyba z 10 lat. I nie chodzi o to że wszędzie widzę piezo, tylko na nie
>> ładunek elektrostatyczny mógłby mieć wpływ.
>
> Igla diamentowa. umocowana jest w metalowym "trzymaczu". Koniec
Igła jest metalowa, sam jej czubek to diamentowy stożek
> trzynacza znajdukesie mniej niz milimetr od plyty. Naladowana plyta
> moze sie rozladowywac pzrez trzymacz, powstaka wedy male iskry meidzy
> pluta a trzymaczem.Te wyladowania doskonale indukuja prady w cewkach
> pzretwornika magnetycznego. Nawet jezeli jest dobrze ekranowany
Zlituj się, gdzie niby ta iskra ma pójść?
http://ovh.nowyelektronik.pl/img/p/82831-36694-thick
box.jpg
> Wyjmij plyte z folowej koperty i przybliz powoli palec. Uslyszasz
Uwierz mi że z moją wadą słuchu nie usłyszę
> tzraski. To sa wlasnei wyladowanai elektryczne. Iskry zoabczysz jak w
> pokoju bedzie zupelnie ciemno. Dlatego tez wszyscy sie staraja zeby
> plyty nei byly naladowene. Poczawszu od anty-elektrostatycznych
> kopert, po wykladzine talerza gramofonu z pzrewodzacego materialu.
Znaczy dlaczego? Bo iskra może strzelić jak wyciągasz płytę z folii?
Błagam..
--
AlexY
http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html
-
33. Data: 2014-06-21 21:32:17
Temat: Re: Z cyklu audiovoodoo...
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
W dniu 2014-06-21 20:45, AlexY pisze:
> Użytkownik A.L. napisał:
>> On Sat, 21 Jun 2014 11:50:42 +0100, AlexY <a...@i...pl> wrote:
> [..]
>>> Bambino to był mój pierwszy gramofon, ledwo go pamiętam bo miałem wtedy
>>> chyba z 10 lat. I nie chodzi o to że wszędzie widzę piezo, tylko na nie
>>> ładunek elektrostatyczny mógłby mieć wpływ.
>>
>> Igla diamentowa. umocowana jest w metalowym "trzymaczu". Koniec
>
> Igła jest metalowa, sam jej czubek to diamentowy stożek
>
>> trzynacza znajdukesie mniej niz milimetr od plyty. Naladowana plyta
>> moze sie rozladowywac pzrez trzymacz, powstaka wedy male iskry meidzy
>> pluta a trzymaczem.Te wyladowania doskonale indukuja prady w cewkach
>> pzretwornika magnetycznego. Nawet jezeli jest dobrze ekranowany
>
> Zlituj się, gdzie niby ta iskra ma pójść?
> http://ovh.nowyelektronik.pl/img/p/82831-36694-thick
box.jpg
>(...)
Dy dalej nie odróżniasz wkładki z przetwornikiem piezo z jakiegoś choćby
Artura (czyli np. UF 50 z Twojej fotki) od wkładki magnetycznej?
A iskra gdzie ma pójść? Tam, gdzie jej lepiej ;)
Najczęściej strzela w najbliższy przewodzący punkt, czyli w igłę. Ale w
napięciach rzędu kV reguł nie ma - może pójść nawet po obudowie wkładki.
--
Pozdrawiam.
Adam
-
34. Data: 2014-06-21 21:47:59
Temat: Re: Z cyklu audiovoodoo...
Od: A.L. <a...@a...com>
On Sat, 21 Jun 2014 19:45:16 +0100, AlexY <a...@i...pl> wrote:
>
>Znaczy dlaczego? Bo iskra może strzelić jak wyciągasz płytę z folii?
>Błagam..
A fizyke w szkole miales?... Chyba watpie....
A.L.
-
35. Data: 2014-06-21 21:52:03
Temat: Re: Z cyklu audiovoodoo...
Od: A.L. <a...@a...com>
On Sat, 21 Jun 2014 21:32:17 +0200, Adam <a...@p...onet.pl> wrote:
>W dniu 2014-06-21 20:45, AlexY pisze:
>> Użytkownik A.L. napisał:
>>> On Sat, 21 Jun 2014 11:50:42 +0100, AlexY <a...@i...pl> wrote:
>> [..]
>>>> Bambino to był mój pierwszy gramofon, ledwo go pamiętam bo miałem wtedy
>>>> chyba z 10 lat. I nie chodzi o to że wszędzie widzę piezo, tylko na nie
>>>> ładunek elektrostatyczny mógłby mieć wpływ.
>>>
>>> Igla diamentowa. umocowana jest w metalowym "trzymaczu". Koniec
>>
>> Igła jest metalowa, sam jej czubek to diamentowy stożek
>>
>>> trzynacza znajdukesie mniej niz milimetr od plyty. Naladowana plyta
>>> moze sie rozladowywac pzrez trzymacz, powstaka wedy male iskry meidzy
>>> pluta a trzymaczem.Te wyladowania doskonale indukuja prady w cewkach
>>> pzretwornika magnetycznego. Nawet jezeli jest dobrze ekranowany
>>
>> Zlituj się, gdzie niby ta iskra ma pójść?
>> http://ovh.nowyelektronik.pl/img/p/82831-36694-thick
box.jpg
>>(...)
>
>Dy dalej nie odróżniasz wkładki z przetwornikiem piezo z jakiegoś choćby
>Artura (czyli np. UF 50 z Twojej fotki) od wkładki magnetycznej?
>
>A iskra gdzie ma pójść? Tam, gdzie jej lepiej ;)
>Najczęściej strzela w najbliższy przewodzący punkt, czyli w igłę. Ale w
>napięciach rzędu kV reguł nie ma - może pójść nawet po obudowie wkładki.
Zwlaszcza ze wkladka jest dobrze ekranowana a ekran uziemiony
A.L.
-
36. Data: 2014-06-22 01:25:43
Temat: Re: Z cyklu audiovoodoo...
Od: AlexY <a...@i...pl>
Użytkownik A.L. napisał:
> On Sat, 21 Jun 2014 19:45:16 +0100, AlexY <a...@i...pl> wrote:
>
>>
>> Znaczy dlaczego? Bo iskra może strzelić jak wyciągasz płytę z folii?
>> Błagam..
>
>
> A fizyke w szkole miales?... Chyba watpie....
Masz jakieś rzeczowe argumenty czy bawimy się w domniemania i personalne
wycieczki?
--
AlexY
http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html
-
37. Data: 2014-06-22 01:28:18
Temat: Re: Z cyklu audiovoodoo...
Od: AlexY <a...@i...pl>
Użytkownik Adam napisał:
> W dniu 2014-06-21 20:45, AlexY pisze:
>> Użytkownik A.L. napisał:
>>> On Sat, 21 Jun 2014 11:50:42 +0100, AlexY <a...@i...pl> wrote:
>> [..]
>>>> Bambino to był mój pierwszy gramofon, ledwo go pamiętam bo miałem wtedy
>>>> chyba z 10 lat. I nie chodzi o to że wszędzie widzę piezo, tylko na nie
>>>> ładunek elektrostatyczny mógłby mieć wpływ.
>>>
>>> Igla diamentowa. umocowana jest w metalowym "trzymaczu". Koniec
>>
>> Igła jest metalowa, sam jej czubek to diamentowy stożek
>>
>>> trzynacza znajdukesie mniej niz milimetr od plyty. Naladowana plyta
>>> moze sie rozladowywac pzrez trzymacz, powstaka wedy male iskry meidzy
>>> pluta a trzymaczem.Te wyladowania doskonale indukuja prady w cewkach
>>> pzretwornika magnetycznego. Nawet jezeli jest dobrze ekranowany
>>
>> Zlituj się, gdzie niby ta iskra ma pójść?
>> http://ovh.nowyelektronik.pl/img/p/82831-36694-thick
box.jpg
>> (...)
>
> Dy dalej nie odróżniasz wkładki z przetwornikiem piezo z jakiegoś choćby
> Artura (czyli np. UF 50 z Twojej fotki) od wkładki magnetycznej?
Ty chyba nie czytasz tego co zostało w wątku napisane oraz nie kojarzysz
przez kogo.
> A iskra gdzie ma pójść? Tam, gdzie jej lepiej ;)
> Najczęściej strzela w najbliższy przewodzący punkt, czyli w igłę. Ale w
> napięciach rzędu kV reguł nie ma - może pójść nawet po obudowie wkładki.
Z audiofilami nie ma co dyskutować.
--
AlexY
http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html
-
38. Data: 2014-06-22 01:28:46
Temat: Re: Z cyklu audiovoodoo...
Od: A.L. <a...@a...com>
On Sun, 22 Jun 2014 00:25:43 +0100, AlexY <a...@i...pl> wrote:
>Użytkownik A.L. napisał:
>> On Sat, 21 Jun 2014 19:45:16 +0100, AlexY <a...@i...pl> wrote:
>>
>>>
>>> Znaczy dlaczego? Bo iskra może strzelić jak wyciągasz płytę z folii?
>>> Błagam..
>>
>>
>> A fizyke w szkole miales?... Chyba watpie....
>
>Masz jakieś rzeczowe argumenty czy bawimy się w domniemania i personalne
>wycieczki?
Oczekuje rzeczowych argumentow
A.L.
-
39. Data: 2014-06-22 04:20:06
Temat: Re: Z cyklu audiovoodoo...
Od: A.L. <a...@a...com>
On Sun, 22 Jun 2014 00:28:18 +0100, AlexY <a...@i...pl> wrote:
>Użytkownik Adam napisał:
>
>> A iskra gdzie ma pójść? Tam, gdzie jej lepiej ;)
>> Najczęściej strzela w najbliższy przewodzący punkt, czyli w igłę. Ale w
>> napięciach rzędu kV reguł nie ma - może pójść nawet po obudowie wkładki.
>
>Z audiofilami nie ma co dyskutować.
To maja byc twoje "rzeczowe argumenty"?...
A.L.
-
40. Data: 2014-06-22 14:05:11
Temat: Re: Z cyklu audiovoodoo...
Od: AlexY <a...@i...pl>
Użytkownik A.L. napisał:
> On Sun, 22 Jun 2014 00:25:43 +0100, AlexY <a...@i...pl> wrote:
>
>> Użytkownik A.L. napisał:
>>> On Sat, 21 Jun 2014 19:45:16 +0100, AlexY <a...@i...pl> wrote:
>>>
>>>>
>>>> Znaczy dlaczego? Bo iskra może strzelić jak wyciągasz płytę z folii?
>>>> Błagam..
>>>
>>>
>>> A fizyke w szkole miales?... Chyba watpie....
>>
>> Masz jakieś rzeczowe argumenty czy bawimy się w domniemania i personalne
>> wycieczki?
>
> Oczekuje rzeczowych argumentow
W nauce udowodnić trzeba istnienie zjawiska a nie jego brak. Jak na
razie podałeś tylko dwa przypadki wpływu naelektryzowanej płyty, folia
się do niej klei i może strzelić po palcach. Tego nie neguję.
--
AlexY
http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html