-
1. Data: 2014-06-16 19:40:00
Temat: Komponenty 0402 - lutował ktoś?
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
Fajne doświadczenie, polecam... uczy pokory przy lutowaniu :-))
Warto sobie kupić taką lupę zegarmistrzowską zakładaną
na oba oczy z opaską wokół głowy lub dobry mikroskop :-)
A potem już tylko ręce które nie drżą i cienki grot w lutownicy...
Swoją drogą to ciekawe pomysły ma Apple aby do swego
MacBooka dać bezpiecznik 2A w układzie zasilania LEDowego
podświetlenia właśnie w obudowie 0402...
Rezystor 300kOhm w dzielniku napięcia stabilizatora też
musiałem wymienić, tam to rozumiem - prądy płyną prawie
żadne, ale bezpiecznik 2A w obudowie 0402 widzieliście????
-
2. Data: 2014-06-16 20:22:22
Temat: Re: Komponenty 0402 - lutował ktoś?
Od: Atlantis <m...@w...pl>
W dniu 2014-06-16 19:40, Pszemol pisze:
> Fajne doświadczenie, polecam... uczy pokory przy lutowaniu :-))
>
> Warto sobie kupić taką lupę zegarmistrzowską zakładaną
> na oba oczy z opaską wokół głowy lub dobry mikroskop :-)
Może jakiś dziwny jestem, ale ja to lutowałem bez żadnej lupy czy tym
bardziej mikroskopu. Odpowiednio cienka pęseta, troszkę cyny na jednym z
padów i lutownica z cienkim grotem. Jedyna rzecz na jaką trzeba uważać,
to szybkie nagrzewanie się elementu, ze względu na jego małe rozmiary.
Zdarzyło mi się już raz, że podczas poprawiania lutu z jednej strony,
zaczął się topić ten po przeciwnej. ;)
Fakt - lutuje się je trudniej niż 0603, ale bez przesady. Pewnie nie
przerzucę się na nie w 100%, ale są idealne w sytuacji, gdy brakuje
miejsca na płytce. Chociażby przy filtrowaniu zasilania scalaka w
obudowie TQFP/LQFP/TSSOP - 0603 zajmowałby za dużo miejsca i sąsiednie
ścieżki trzeba by prowadzić na około, a tak przesuwa się je tylko
minimalnie.
I nie, nie mam żadnego idealnego wzroku. Po prostu z lutowaniem małych
elementów SMD jest jak z programowaniem w C. Początkujący naczyta się na
forach straszliwych opowieści, a potem upiera się przy BASCOM-ie, bo
ponoć prostszy. ;)
-
3. Data: 2014-06-16 20:22:57
Temat: Re: Komponenty 0402 - lutował ktoś?
Od: Adam Górski <gorskiamalpa@wpkropkapl>
> Fajne doświadczenie, polecam... uczy pokory przy lutowaniu :-))
>
> Warto sobie kupić taką lupę zegarmistrzowską zakładaną
> na oba oczy z opaską wokół głowy lub dobry mikroskop :-)
>
> A potem już tylko ręce które nie drżą i cienki grot w lutownicy...
>
> Swoją drogą to ciekawe pomysły ma Apple aby do swego
> MacBooka dać bezpiecznik 2A w układzie zasilania LEDowego
> podświetlenia właśnie w obudowie 0402...
>
> Rezystor 300kOhm w dzielniku napięcia stabilizatora też
> musiałem wymienić, tam to rozumiem - prądy płyną prawie
> żadne, ale bezpiecznik 2A w obudowie 0402 widzieliście????
Taaak, frajda nieziemska :)
Zwłaszcza jak ktoś zapoda duży placek miedzi bez mostków termicznych na
płycie 12 warstwowej. Rewelacja. Zniszczysz - nie wylutujesz.
Przy lutowaniu aż strach kichnąć. Dobrze że im się numery kończą bo nie
dałbym rady następnego rozmiaru. Sprzęt też zaczyna się robić drogi.
Poza tym człowiek znowu zaczyna zwracać uwagę jakiej mocy są rezystory
:), bo się może pull-up przepalić :)
Adam
-
4. Data: 2014-06-16 20:29:42
Temat: Re: Komponenty 0402 - lutował ktoś?
Od: Adam Górski <gorskiamalpa@wpkropkapl>
W dniu 2014-06-16 20:22, Atlantis pisze:
> W dniu 2014-06-16 19:40, Pszemol pisze:
>
>> Fajne doświadczenie, polecam... uczy pokory przy lutowaniu :-))
>>
>> Warto sobie kupić taką lupę zegarmistrzowską zakładaną
>> na oba oczy z opaską wokół głowy lub dobry mikroskop :-)
>
> Może jakiś dziwny jestem, ale ja to lutowałem bez żadnej lupy czy tym
> bardziej mikroskopu. Odpowiednio cienka pęseta, troszkę cyny na jednym z
> padów i lutownica z cienkim grotem. Jedyna rzecz na jaką trzeba uważać,
> to szybkie nagrzewanie się elementu, ze względu na jego małe rozmiary.
> Zdarzyło mi się już raz, że podczas poprawiania lutu z jednej strony,
> zaczął się topić ten po przeciwnej. ;)
Nie nie jesteś dziwny spokojnie się to daje lutować. Chociaż ja kładę
cynę na oba pady hurtem ( na całą okolice ) a później hot-air w rękę i
układam.
>
> Fakt - lutuje się je trudniej niż 0603, ale bez przesady. Pewnie nie
> przerzucę się na nie w 100%, ale są idealne w sytuacji, gdy brakuje
> miejsca na płytce. Chociażby przy filtrowaniu zasilania scalaka w
> obudowie TQFP/LQFP/TSSOP - 0603 zajmowałby za dużo miejsca i sąsiednie
> ścieżki trzeba by prowadzić na około, a tak przesuwa się je tylko
> minimalnie.
Fajnie nie jest, to prawda. Ale co innego dać z drugiej strony BGA ?
0402 fajnie się mieszczą między kulkami :)
>
> I nie, nie mam żadnego idealnego wzroku. Po prostu z lutowaniem małych
> elementów SMD jest jak z programowaniem w C. Początkujący naczyta się na
> forach straszliwych opowieści, a potem upiera się przy BASCOM-ie, bo
> ponoć prostszy. ;)
>
Też prawda. Najlepiej poćwiczyć na starych płytach :)
Adam
-
5. Data: 2014-06-16 20:46:39
Temat: Re: Komponenty 0402 - lutował ktoś?
Od: Mario <m...@...pl>
W dniu 2014-06-16 19:40, Pszemol pisze:
> Fajne doświadczenie, polecam... uczy pokory przy lutowaniu :-))
>
> Warto sobie kupić taką lupę zegarmistrzowską zakładaną
> na oba oczy z opaską wokół głowy lub dobry mikroskop :-)
>
> A potem już tylko ręce które nie drżą i cienki grot w lutownicy...
>
> Swoją drogą to ciekawe pomysły ma Apple aby do swego
> MacBooka dać bezpiecznik 2A w układzie zasilania LEDowego
> podświetlenia właśnie w obudowie 0402...
>
> Rezystor 300kOhm w dzielniku napięcia stabilizatora też
> musiałem wymienić, tam to rozumiem - prądy płyną prawie
> żadne, ale bezpiecznik 2A w obudowie 0402 widzieliście????
Lutowałem z lupą zakładaną na głowę i z dużą lupą podświetlana na
statywie. Trochę upierdliwe bo trzeba łapać detal wąską pęsetą, a ta ma
tendencje do rozjeżdżania się w bok i wystrzeliwuje mi elementy :)
No i przy lutowaniu drugiego pada cały element się nagrzewa tak, że może
się odlutować. Ale daje radę.
--
pozdrawiam
MD
-
6. Data: 2014-06-16 20:49:43
Temat: Re: Komponenty 0402 - lutował ktoś?
Od: Mario <m...@...pl>
W dniu 2014-06-16 20:22, Adam Górski pisze:
>
>> Fajne doświadczenie, polecam... uczy pokory przy lutowaniu :-))
>>
>> Warto sobie kupić taką lupę zegarmistrzowską zakładaną
>> na oba oczy z opaską wokół głowy lub dobry mikroskop :-)
>>
>> A potem już tylko ręce które nie drżą i cienki grot w lutownicy...
>>
>> Swoją drogą to ciekawe pomysły ma Apple aby do swego
>> MacBooka dać bezpiecznik 2A w układzie zasilania LEDowego
>> podświetlenia właśnie w obudowie 0402...
>>
>> Rezystor 300kOhm w dzielniku napięcia stabilizatora też
>> musiałem wymienić, tam to rozumiem - prądy płyną prawie
>> żadne, ale bezpiecznik 2A w obudowie 0402 widzieliście????
>
> Taaak, frajda nieziemska :)
> Zwłaszcza jak ktoś zapoda duży placek miedzi bez mostków termicznych na
> płycie 12 warstwowej. Rewelacja. Zniszczysz - nie wylutujesz.
>
> Przy lutowaniu aż strach kichnąć. Dobrze że im się numery kończą bo nie
> dałbym rady następnego rozmiaru.
Może się i kończą, ale nie na 0402. Masz jeszcze 0201 i 01005. Tak więc
i tak nie dasz rady następnemu rozmiarowi :)
--
pozdrawiam
MD
-
7. Data: 2014-06-16 21:07:27
Temat: Re: Komponenty 0402 - lutował ktoś?
Od: Adam Górski <gorskiamalpa@wpkropkapl>
W dniu 2014-06-16 20:49, Mario pisze:
> W dniu 2014-06-16 20:22, Adam Górski pisze:
>>
>>> Fajne doświadczenie, polecam... uczy pokory przy lutowaniu :-))
>>>
>>> Warto sobie kupić taką lupę zegarmistrzowską zakładaną
>>> na oba oczy z opaską wokół głowy lub dobry mikroskop :-)
>>>
>>> A potem już tylko ręce które nie drżą i cienki grot w lutownicy...
>>>
>>> Swoją drogą to ciekawe pomysły ma Apple aby do swego
>>> MacBooka dać bezpiecznik 2A w układzie zasilania LEDowego
>>> podświetlenia właśnie w obudowie 0402...
>>>
>>> Rezystor 300kOhm w dzielniku napięcia stabilizatora też
>>> musiałem wymienić, tam to rozumiem - prądy płyną prawie
>>> żadne, ale bezpiecznik 2A w obudowie 0402 widzieliście????
>>
>> Taaak, frajda nieziemska :)
>> Zwłaszcza jak ktoś zapoda duży placek miedzi bez mostków termicznych na
>> płycie 12 warstwowej. Rewelacja. Zniszczysz - nie wylutujesz.
>>
>> Przy lutowaniu aż strach kichnąć. Dobrze że im się numery kończą bo nie
>> dałbym rady następnego rozmiaru.
>
> Może się i kończą, ale nie na 0402. Masz jeszcze 0201 i 01005. Tak więc
> i tak nie dasz rady następnemu rozmiarowi :)
>
>
Tak , wiem :) Niestety :)
Z ciekawszych wyczynów to lutowałem 0603 stojąc na drabinie :) Też fajnie :)
Adam
-
8. Data: 2014-06-16 21:18:16
Temat: Re: Komponenty 0402 - lutował ktoś?
Od: Mario <m...@...pl>
W dniu 2014-06-16 21:07, Adam Górski pisze:
> W dniu 2014-06-16 20:49, Mario pisze:
>> W dniu 2014-06-16 20:22, Adam Górski pisze:
>>>
>>>> Fajne doświadczenie, polecam... uczy pokory przy lutowaniu :-))
>>>>
>>>> Warto sobie kupić taką lupę zegarmistrzowską zakładaną
>>>> na oba oczy z opaską wokół głowy lub dobry mikroskop :-)
>>>>
>>>> A potem już tylko ręce które nie drżą i cienki grot w lutownicy...
>>>>
>>>> Swoją drogą to ciekawe pomysły ma Apple aby do swego
>>>> MacBooka dać bezpiecznik 2A w układzie zasilania LEDowego
>>>> podświetlenia właśnie w obudowie 0402...
>>>>
>>>> Rezystor 300kOhm w dzielniku napięcia stabilizatora też
>>>> musiałem wymienić, tam to rozumiem - prądy płyną prawie
>>>> żadne, ale bezpiecznik 2A w obudowie 0402 widzieliście????
>>>
>>> Taaak, frajda nieziemska :)
>>> Zwłaszcza jak ktoś zapoda duży placek miedzi bez mostków termicznych na
>>> płycie 12 warstwowej. Rewelacja. Zniszczysz - nie wylutujesz.
>>>
>>> Przy lutowaniu aż strach kichnąć. Dobrze że im się numery kończą bo nie
>>> dałbym rady następnego rozmiaru.
>>
>> Może się i kończą, ale nie na 0402. Masz jeszcze 0201 i 01005. Tak więc
>> i tak nie dasz rady następnemu rozmiarowi :)
>>
>>
>
> Tak , wiem :) Niestety :)
>
> Z ciekawszych wyczynów to lutowałem 0603 stojąc na drabinie :) Też
> fajnie :)
Ja tam lutowałem już 0603 na suwnicy z latarką w zębach, czy na płytce
zwisającej pionowo na krótkich przewodach :)
Pierwsze podejście do smd w swoich konstrukcjach zacząłem od 1005 bo
wydawało mi się, że inne są za małe. Dojechałem do 0402, chociaż biorąc
pod uwagę pogarszający się wzrok chyba powinienem technologie zmieniać w
odwrotnym kierunku :)
--
pozdrawiam
MD
-
9. Data: 2014-06-16 21:22:17
Temat: Re: Komponenty 0402 - lutował ktoś?
Od: Adam Górski <gorskiamalpa@wpkropkapl>
W dniu 2014-06-16 21:18, Mario pisze:
> W dniu 2014-06-16 21:07, Adam Górski pisze:
>> W dniu 2014-06-16 20:49, Mario pisze:
>>> W dniu 2014-06-16 20:22, Adam Górski pisze:
>>>>
>>>>> Fajne doświadczenie, polecam... uczy pokory przy lutowaniu :-))
>>>>>
>>>>> Warto sobie kupić taką lupę zegarmistrzowską zakładaną
>>>>> na oba oczy z opaską wokół głowy lub dobry mikroskop :-)
>>>>>
>>>>> A potem już tylko ręce które nie drżą i cienki grot w lutownicy...
>>>>>
>>>>> Swoją drogą to ciekawe pomysły ma Apple aby do swego
>>>>> MacBooka dać bezpiecznik 2A w układzie zasilania LEDowego
>>>>> podświetlenia właśnie w obudowie 0402...
>>>>>
>>>>> Rezystor 300kOhm w dzielniku napięcia stabilizatora też
>>>>> musiałem wymienić, tam to rozumiem - prądy płyną prawie
>>>>> żadne, ale bezpiecznik 2A w obudowie 0402 widzieliście????
>>>>
>>>> Taaak, frajda nieziemska :)
>>>> Zwłaszcza jak ktoś zapoda duży placek miedzi bez mostków termicznych na
>>>> płycie 12 warstwowej. Rewelacja. Zniszczysz - nie wylutujesz.
>>>>
>>>> Przy lutowaniu aż strach kichnąć. Dobrze że im się numery kończą bo nie
>>>> dałbym rady następnego rozmiaru.
>>>
>>> Może się i kończą, ale nie na 0402. Masz jeszcze 0201 i 01005. Tak więc
>>> i tak nie dasz rady następnemu rozmiarowi :)
>>>
>>>
>>
>> Tak , wiem :) Niestety :)
>>
>> Z ciekawszych wyczynów to lutowałem 0603 stojąc na drabinie :) Też
>> fajnie :)
>
> Ja tam lutowałem już 0603 na suwnicy z latarką w zębach, czy na płytce
> zwisającej pionowo na krótkich przewodach :)
> Pierwsze podejście do smd w swoich konstrukcjach zacząłem od 1005 bo
> wydawało mi się, że inne są za małe. Dojechałem do 0402, chociaż biorąc
> pod uwagę pogarszający się wzrok chyba powinienem technologie zmieniać w
> odwrotnym kierunku :)
DOBRE. Ja też dojechałem do 0402 i dalej już nie pojadę :) Choć wydawało
mi się tak już kilka razy :)
Adam
-
10. Data: 2014-06-16 23:06:48
Temat: Re: Komponenty 0402 - lutował ktoś?
Od: "Irek.N." <t...@j...taki.jest.pl>
> Nie nie jesteś dziwny spokojnie się to daje lutować. Chociaż ja kładę
> cynę na oba pady hurtem ( na całą okolice ) a później hot-air w rękę i
> układam.
No jak dla kogo. Dla mnie 600-ki już za małe. Zwyczajnie ręce (grot,
pasta/cyna) dają radę, ale oczy już nie. Nie mam pewności jak spoina
wygląda i zaczyna się powiększanie.
Chyba czas na "dolne" szkło. :(
Miłego.
Irek.N.