Użytkownik "Pan Piskorz" <p...@b...pl> napisał w wiadomości
news:ik85ri$omr$1@inews.gazeta.pl...
>W dniu 2011-02-24 23:55, Cavallino pisze:
>> testowany razem z nim bezpośredni konkurent w klasie (ASX)
>
> Jaki to konkurent?
> Kosztuje znacznie, znacznie więcej.

Na papierze.
W realu już różnice nie są tak duże.
Zapewniam Cię, że nie chciałbyś jeździć Dusterem za 40 000, widziałem jak on
wygląda w praktyce i dawno nie było mi dane zobaczyć bardziej paskudnego
samochodu.
To co widzisz na obrazkach w katalogach, to wersja za ponad 70 000 - i tyle
trzeba liczyć za Dustera w sensownej wersji, z dieslem.
Podobny ASX kosztuje raptem 20% więcej, no i nadal jest to Mitusbushi a nie
Dacia.

do góry

begin Cavallino

> Jak każdy SUV praktycznie.
> Co nie znaczy, że Duster figuruje w innej klasie samochodów niż
> kompaktowe SUV-y.

Są jeszcze inne kryteria oprócz rozmiarów. Duster to typowe auto low
costowe. Możesz go sobie z Tatą porównać.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

do góry

Użytkownik "to" <t...@a...xyz> napisał w wiadomości
news:4d67e62f$0$2450$65785112@news.neostrada.pl...
> begin Cavallino
>
>> Jak każdy SUV praktycznie.
>> Co nie znaczy, że Duster figuruje w innej klasie samochodów niż
>> kompaktowe SUV-y.
>
> Są jeszcze inne kryteria oprócz rozmiarów.

JESZCZE inne to nie znaczy że rozmiary nagle się przestają liczyć.
Wręcz przeciwnie - to właśnie rozmiary decydują o klasyfikacji samochodów.
A czy to jest segment low-cost, czy premium, czyli podział KLASY na
SEGMENTY, to jednak już dużo mniej istotny wyróżnik.

Zresztą - czy Golf to jest inny segment niż dajmy na to Fiat Bravo?
Nie, nie jest, nawet jeśliby RÓWNIEŻ kosztował o 20% więcej, (a pewnie
różnice są jeszcze większe) tak jak porównywalny ASX przy porównywalnym
Dusterze.
Oba będą typowymi kompkatami, a to że jeden tańszy, a drugi droższy, nie
przenosi ich do innych klas.

>Duster to typowe auto low
> costowe.

> Możesz go sobie z Tatą porównać.

A jaki samochód ma Tata wśród kompaktowych suv?
Bo chętnie bym zanabył.

do góry

begin Cavallino

> JESZCZE inne to nie znaczy że rozmiary nagle się przestają liczyć. Wręcz
> przeciwnie - to właśnie rozmiary decydują o klasyfikacji samochodów.

To sobie porównuj Audi A1 i Tata Indica Vista, ale sensu nie ma to
żadnego...

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

do góry

Użytkownik "to" <t...@a...xyz> napisał w wiadomości
news:4d67e93e$0$2450$65785112@news.neostrada.pl...
> begin Cavallino
>
>> JESZCZE inne to nie znaczy że rozmiary nagle się przestają liczyć. Wręcz
>> przeciwnie - to właśnie rozmiary decydują o klasyfikacji samochodów.
>
> To sobie porównuj Audi A1 i Tata Indica Vista, ale sensu nie ma to
> żadnego...

A je też dzieli różnica 20% ceny?
Bo jakoś samar twierdzi, że od 100 do prawie 300%.

Nie uważasz, że to jednak drastycznie inne liczby?

do góry

begin Cavallino

> A je też dzieli różnica 20% ceny?
> Bo jakoś samar twierdzi, że od 100 do prawie 300%.
>
> Nie uważasz, że to jednak drastycznie inne liczby?

Ale tu nie tylko chodzi o cenę, tylko ogólnie o przeznaczenie. Duster to
auto generalnie tanie, więc dodatki "komfortowe" są drogie, bo mało kto
je zamawia. W efekcie jeśli go jakoś ekstremalnie doposażysz to już wcale
tani nie będzie, ale to nie znaczy, że to klasa ASX-a.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

do góry

begin Cavallino

> Zrównując wyposażenie (czyli
> praktycznie Duster musiałby być w najbogatszej wersji, żeby był sens
> jego zakupu) różnica w cenie to 87 tys vs 72 tys, więc już różnica jest
> daleko mniejsza niż sobie założyłeś z wersji podstawowej.

Duster dCi 4x4 w wersji laureate kosztuje 65 700
ASX DID 4x4 w wersji invite kosztuje 87 340

Nawet w tak niekorzystnym porównaniu (najbogatsza wersja jest zwykle
nieproporcjonalnie droga) widać, ze to zupełnie inna klasa.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

do góry

Użytkownik "to" <t...@a...xyz> napisał w wiadomości news:

> Ale tu nie tylko chodzi o cenę, tylko ogólnie o przeznaczenie.

Przeznaczenie wszystkich kompkatowych suv-ów jest takie same.


Duster to
> auto generalnie tanie, więc dodatki "komfortowe" są drogie, bo mało kto
> je zamawia. W efekcie jeśli go jakoś ekstremalnie doposażysz to już wcale
> tani nie będzie, ale to nie znaczy, że to klasa ASX-a.

Sugerujesz że Duster za 72 tys i ASX za 87 (a takie mnie interesują) to są
auta innej klasy?
To znaczy który należy do innej i jakiej, bo jakoś nie czaję?

do góry

Użytkownik "to" <t...@a...xyz> napisał w wiadomości
news:4d67ec7e$0$2450$65785112@news.neostrada.pl...
> begin Cavallino
>
>> Zrównując wyposażenie (czyli
>> praktycznie Duster musiałby być w najbogatszej wersji, żeby był sens
>> jego zakupu) różnica w cenie to 87 tys vs 72 tys, więc już różnica jest
>> daleko mniejsza niż sobie założyłeś z wersji podstawowej.
>
> Duster dCi 4x4 w wersji laureate kosztuje 65 700

Cały czas mało, musi mieć wszystko co wymyślono (no może oprócz skóry), żeby
jego zakup był do zaakceptowania.
ASX ma to wszystko w std.

do góry

begin Cavallino

>> Ale tu nie tylko chodzi o cenę, tylko ogólnie o przeznaczenie.
>
> Przeznaczenie wszystkich kompkatowych suv-ów jest takie same.

Nie, nie jest.

> Sugerujesz że Duster za 72 tys i ASX za 87 (a takie mnie interesują) to
> są auta innej klasy?
> To znaczy który należy do innej i jakiej, bo jakoś nie czaję?

Oczywiście, że są to auta innej klasy. Już samo to, że do Dustera musisz
dokupić wszystko co się da, żeby uzyskać poziom wyposażenia podobny jak w
seryjnym ASX nie daje Ci do myślenia?

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

do góry