W wiadomości
news://news-archive.icm.edu.pl/irpv0o$c9n$1@news.one
t.pl
*MarcinJM* napisał(-a):

> A auto jak stalo tak stoi. Nawet powietrze w kolach jest :/

Byłem niemal tego pewien. Wiele rzeczy próbuje się u nas przeforsować na
krzyk ;)

--
Big Jack
////// GG: 660675
( o o)
--ooO-( )-Ooo-

do góry

On Sat, 28 May 2011 09:22:13 +0200, Big Jack wrote:
>*MarcinJM* napisał(-a):
>> A auto jak stalo tak stoi. Nawet powietrze w kolach jest :/
>
>Byłem niemal tego pewien. Wiele rzeczy próbuje się u nas przeforsować na
>krzyk ;)

A w poniedzialek rozkopia droge z dwoch stron, i o co chodzi -
przeciez informowalismy :-)

J.

do góry

W wiadomości
news://news-archive.icm.edu.pl/aic1u6pn982net9pimhro
t...@4...com
*J.F.* napisał(-a):

> A w poniedzialek rozkopia droge z dwoch stron, i o co chodzi -
> przeciez informowalismy :-)

Niech się bodną. Było żądanie usunięcia, a nie info o wykopach :P

--
Big Jack
////// GG: 660675
( o o)
--ooO-( )-Ooo-

do góry

On Sat, 28 May 2011 20:35:02 +0200, Big Jack wrote:
>*J.F.* napisał(-a):
>
>> A w poniedzialek rozkopia droge z dwoch stron, i o co chodzi -
>> przeciez informowalismy :-)
>
>Niech się bodną. Było żądanie usunięcia, a nie info o wykopach :P

Przeciez to to samo :-P

J.

do góry

W dniu 2011-05-29 21:38, J.F. pisze:
> On Sat, 28 May 2011 20:35:02 +0200, Big Jack wrote:
>> *J.F.* napisał(-a):
>>
>>> A w poniedzialek rozkopia droge z dwoch stron, i o co chodzi -
>>> przeciez informowalismy :-)
>>
>> Niech się bodną. Było żądanie usunięcia, a nie info o wykopach :P
>
> Przeciez to to samo :-P

Bylo zadanie do usuniecia, poniewaz "parkuje w pasie drogowym".
Roszczenie to uznalem za bezzasadne.
Zreszta, gdyby cos tamm mialo byc (w sensie dziac sie jakas praca) to
nikt by sie nie trudzil w zaklinanie rzeczywistosci tylko zadzwonilby po
policje a ta usunelaby pojazd.

Auto nadal spokojnie stoi.

--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl

do góry

MarcinJM pisze:

> Bylo zadanie do usuniecia, poniewaz "parkuje w pasie drogowym".
> Roszczenie to uznalem za bezzasadne.
> Zreszta, gdyby cos tamm mialo byc (w sensie dziac sie jakas praca) to
> nikt by sie nie trudzil w zaklinanie rzeczywistosci tylko zadzwonilby po
> policje a ta usunelaby pojazd.
> Auto nadal spokojnie stoi.
>

Przydałoby się nagrywać rozmowy raz dla siebie a dwa dla jakiegoś tvnu. :-)

z

do góry

W dniu 2011-05-26 20:35, Czarek Daniluk pisze:
> W dniu 2011-05-26 19:56, Cavallino pisze:
>
>> Ale jest warunek - trzeba dać normalną cenę, a nie swoje wyobrażenie o
>> niej.
>> Jeśli chodzi o Ci o sprzedawanie C-klasy, to jak dasz cenę 100 tys to
>> sprzedasz.
>> To, że kilkukrotnie przepłaciłeś przy zakupie w stosunku do wartości
>> tego auta, to już nie problem następnego kupującego. ;-)
>
> Mówisz ??
> Sprzedaję już ze 3 tygodnie Golfa 3 kombi z 1998 TDI 90KM, różnie ludzie
> cenią - nawet i pod 9kzł.
> Wystawiłem 6500 - realnie, patrząc na wypryski na wierzchu, przez 2
> tygodnie 3 telefony.
>
> Po 2 tygodniach zmniejszyłem do 6000, już wystawiony parę dni i co 1
> telefon i 1 zapytanie przez gg ... no ale przebieg dałem tyle ile na
> liczniku, i nic nie skręcałem ;) czyli 300kkm... może skręcić do 220kkm
> i odrazu będzie parę telefonów dziennie :D
>
> Pozdrawiam !
Ja swojego mk3 nie mogę sprzedać od lutego. Silnik 1,9TD, klima, cena
5000 (bo ma troszkę wyprysków) i nawet jednego telefonu nie było.
Odpuściłem już sobie sprzedaż :( A przebieg 394kkm. Może skręcę do
204kkm i będzie dobrze

do góry

W dniu 2011-05-26 19:05, MarcinJM pisze:
>(..)

Przykro mi, wczoraj kupiec kupil auto i dalszego ciagu nie bedzie. :(
Aczkolwiek nie sadze, zebyscie stracili jakies wielkie atrakcje...

--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl

do góry