-
261. Data: 2013-11-23 11:42:38
Temat: Ważność uprawnień. Re: obowiązkowe zimówki - lada moment
Od: sqlwiel <"nick"@googlepoczta.com>
W dniu 2013-11-23 11:17, J.F. pisze:
> Dnia Sat, 23 Nov 2013 10:56:41 +0100, sqlwiel napisał(a):
>> W dniu 2013-11-23 10:44, J.F. pisze:
>>> A tak swoja droga egzamin teoretyczny by sie przydal co tych 10 lat
>>> :-)
>> Kolejny zwolennik oberregulacji? :)
>> I dlaczego tylko teoretyczny, jeśli już?
>
Czyli jednak zwolennik oberregulacji :) Fuj! A już zaczynałem z Tobą
sympatyzować... :)
> Proste i tanie. A przepisy sie zmieniaja, no i te nieuzywane ulegaja
> zapomnieniu. W jakiej odleglosci od przejazdu kolejowego nie wolno
> parkowac ?
A ch. mnie to obchodzi! (100m? - rzucam bez sprawdzania)
Jeśli zaparkuję za blisko, to nikogo nie zabiję, a co najwyżej utrudnię
ruch. Można wtedy mojego grata zlawetować. "Stołować", jak mówią polscy
amerykanie ;)
"Oczyma wyobraźni" widzę prostą drogę przez wieś, w oddali przejazd
kolejowy (choć niekoniecznie). Nie wpadłbym na to, żeby zaparkować
"ot-tak, przy poboczu" zostawiając mniej miejsca, niż na minięcie się
dwóch ciężarówek. Zdecydowanie szukałbym jakiegoś miejsca, żeby zjechać
na bok i nie zawadzać. Choćby na podjazd do nieruchomości (zapytawszy
najpierw "właściciela")
>
>> Jeszcze badania lekarskie i testy psychotechniczne.
>
> Gdyby nie cena w polskim wydaniu to bym poparl.
> W USA jakos urzednik moze sprawdzic wzrok i kosztuje to cos 10$ - tzn
> cale nowe PJ razem z badaniem.
Wiesz...
Mam paru znajomych w wieku ~80, którzy nadal jeżdżą (kierują). W
większości wypadków mówię im "ty już nie jeździj, bo zabijesz siebie i
kogoś jeszcze". Taka jest niestety praktyka.
Więc, jeśli mógłbym (warunkowo) uznać celowość jakiegoś weryfikującego
sprawdzianu, to tylko na symulatorze lub sprawdzianu praktycznego, ale
nie pod kątem praktycznego stosowania PoRD (jak to się dzieje na
obecnych egzaminach), a jedynie pod kątem faktycznego stwarzania
zagrożenia dla zdrowia i życia (a nie np. płynności ruchu, to jest cel
drugorzędny).
> Nie ma u nas praw nabytych. Auto mialem stare i zarejestrowane -
> gasnice musialem dokupic.
... ale nikt Ci nie zabronił tym autem jeździć. Musiałeś tylko dołożyć
gaśnicę, bo Gawronik skutecznie zalobował wykupiwszy przedtem całą
produkcję gaśnic na 5 lat w przód (było coś o tym w mediach).
Mój wózek ma 23 lata i niejeden z Was by mi go pozazdrościł. Do Berlina
nim nie wjadę, Trudno. Ch. z nimi. Skoro mnie i moich pieniędzy tam nie
chcą, to ja się narzucał nie będę.
Dowod mialem bezterminowy - juz nie mam.
Owszem - bandytyzm! (Teraz jest podobno free, ale ja musiałem
parędziesiąt zł zapłacić i myślę, że o to chodziło.)
> PJ mialem bezterminowe - musialem wymienic. I nowe bezterminowe tez
> moze bede musial.
Bandytyzm!
> Dom moglbym miec - i mogloby sie okazac ze tedy bedzie biegla
> autostrada. PJ kat C moglbym miec, a potem by sie okazalo ze jeszcze
> swiadectwo kwalifikacji potrzebuje.
Bandytyzm!
(Choć co do wywłaszczeń - mam "swoje" rozwiązanie: Podatek się płaci od
zadeklarowanej wartości posiadanej nieruchomości. Od tego też liczona
jest waga głosu we wszelkich obywatelskich głosowaniach. Równocześnie,
konstytucyjnie obowiązuje zasada, że jak ktoś przyjdzie i rzuci Ci na
stół 150% tej kwoty, to masz miesiąc, żeby się spakować i wyp...ać.)
--
Dziękuję. Pozdrawiam. sqlwiel.
-
262. Data: 2013-11-23 12:19:48
Temat: Re: Ważność uprawnień. Re: obowiązkowe zimówki - lada moment
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 23 Nov 2013 11:42:38 +0100, sqlwiel napisał(a):
> W dniu 2013-11-23 11:17, J.F. pisze:
>>>> A tak swoja droga egzamin teoretyczny by sie przydal co tych 10 lat
>>>> :-)
>>> Kolejny zwolennik oberregulacji? :)
>>> I dlaczego tylko teoretyczny, jeśli już?
> Czyli jednak zwolennik oberregulacji :)
A nie, mylisz sie :-)
>> Proste i tanie. A przepisy sie zmieniaja, no i te nieuzywane ulegaja
>> zapomnieniu. W jakiej odleglosci od przejazdu kolejowego nie wolno
>> parkowac ?
> A ch. mnie to obchodzi! (100m? - rzucam bez sprawdzania)
Ja tez juz nie pamietam ... ale cos tam bylo :-)
> Jeśli zaparkuję za blisko, to nikogo nie zabiję, a co najwyżej utrudnię
> ruch. Można wtedy mojego grata zlawetować. "Stołować", jak mówią polscy
> amerykanie ;)
No, jesli taki przepis jest, to przeciez nie dlatego zeby SG zarobila
na wywozeniu aut. Zasloniecie widoku, czy utrudnianie ruchu powodujace
ze ktos tam moze utknac na torach ?
Czyli mogles kogos zabic :-)
> "Oczyma wyobraźni" widzę prostą drogę przez wieś, w oddali przejazd
> kolejowy (choć niekoniecznie). Nie wpadłbym na to, żeby zaparkować
> "ot-tak, przy poboczu" zostawiając mniej miejsca, niż na minięcie się
> dwóch ciężarówek. Zdecydowanie szukałbym jakiegoś miejsca, żeby zjechać
> na bok i nie zawadzać.
Ale to nadal zabronione.
Tym niemniej - jesli maja cie holowac, to moze lepiej zebys sobie
przypomnial co pare lat przepisy :-)
>>> Jeszcze badania lekarskie i testy psychotechniczne.
>> Gdyby nie cena w polskim wydaniu to bym poparl.
>> W USA jakos urzednik moze sprawdzic wzrok i kosztuje to cos 10$ - tzn
>> cale nowe PJ razem z badaniem.
> Wiesz...
> Mam paru znajomych w wieku ~80, którzy nadal jeżdżą (kierują). W
> większości wypadków mówię im "ty już nie jeździj, bo zabijesz siebie i
> kogoś jeszcze". Taka jest niestety praktyka.
Ale oni maja prawa nabyte i beda jezdzic do smierci :-)
> Więc, jeśli mógłbym (warunkowo) uznać celowość jakiegoś weryfikującego
> sprawdzianu, to tylko na symulatorze lub sprawdzianu praktycznego, ale
Zwolennik oberregulacji :-P
> nie pod kątem praktycznego stosowania PoRD (jak to się dzieje na
> obecnych egzaminach), a jedynie pod kątem faktycznego stwarzania
> zagrożenia dla zdrowia i życia (a nie np. płynności ruchu, to jest cel
> drugorzędny).
>
>> Nie ma u nas praw nabytych. Auto mialem stare i zarejestrowane -
>> gasnice musialem dokupic.
> ... ale nikt Ci nie zabronił tym autem jeździć. Musiałeś tylko dołożyć
> gaśnicę,
No to przeciez nikt ci nie zabroni dalej prowadzic, tylko bedziesz
musial przejsc badania lekarskie, psychotechniczne i egzamin
sprawdzajacy :-)
Moje auto bylo homologowane bez gasnicy, dopuszczone do ruchu bez
gasnicy, wiec uwazam ze dozywotnio powinno bez gasnicy jezdzic.
Co ciekawe - przy innych wymogach tak jest, dotycza aut
zarejestrowanych poraz pierwszy po ....
> bo Gawronik skutecznie zalobował wykupiwszy przedtem całą
> produkcję gaśnic na 5 lat w przód (było coś o tym w mediach).
Cos mi sie nie wydaje aby to byla prawda.
>> Dowod mialem bezterminowy - juz nie mam.
> Owszem - bandytyzm! (Teraz jest podobno free, ale ja musiałem
> parędziesiąt zł zapłacić i myślę, że o to chodziło.)
Teraz tez zaplacisz. Tylko posrednio.
Ale jesli dowod kosztowal 30 zl, to czemu PJ az 60 ?
>> Dom moglbym miec - i mogloby sie okazac ze tedy bedzie biegla
>> autostrada. PJ kat C moglbym miec, a potem by sie okazalo ze jeszcze
>> swiadectwo kwalifikacji potrzebuje.
> Bandytyzm!
> (Choć co do wywłaszczeń - mam "swoje" rozwiązanie: Podatek się płaci od
> zadeklarowanej wartości posiadanej nieruchomości. Od tego też liczona
> jest waga głosu we wszelkich obywatelskich głosowaniach.
Mozna, ale wiesz - beda rzadzic bankierzy. Wystarczy zapis ze dom
nalezy do banku do czasu calkowitej splaty kredytu :-)
> Równocześnie,
> konstytucyjnie obowiązuje zasada, że jak ktoś przyjdzie i rzuci Ci na
> stół 150% tej kwoty, to masz miesiąc, żeby się spakować i wyp...ać.)
z jednej strony proste i skuteczne, ale z drugiej:
-dobrze zarabiales, masz piekny dom ... a na emeryturze czy zona lub
dzieci po smierci beda musialy opuscic, bo podatek za drogi.
-teren kupiles, zasmiecony, zaniedbany, zalewany na uboczu. Zaplaciles
za uprzatniecie, uzbrojenie odwodnienie, droge ... i teraz masz za to
jeszcze podatek placic ? Tobie powinni zaplacic, bandyci jedni :-P
-mieszka sobie staruszka w ruderze, rudera straszna, ale coz zrobic -
ani sil, ani pieniedzy. Przychodzi urzednik, uczciwie wycenia - warte
50 tys, wyplaca i wyrzuca. I gdzie mieszkac ?
J.
-
263. Data: 2013-11-23 13:00:20
Temat: Re: obowiązkowe zimówki - lada moment
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail j...@p...onet.pl napisał(a) w poprzednim odcinku
co następuje:
> A tak swoja droga egzamin teoretyczny by sie przydal co tych 10 lat
>:-)
Rozumiem, ze emotikon ma podpowiedziec, ze to zart?
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Albo głosisz swoje poglądy i ponosisz wszelkie konsekwencje, albo
milczysz." Nina Liedtke
-
264. Data: 2013-11-23 13:44:01
Temat: Re: obowiązkowe zimówki - lada moment
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 23 Nov 2013 12:00:20 +0000 (UTC), Budzik napisał(a):
> Osobnik posiadający mail j...@p...onet.pl napisał(a) w poprzednim
odcinku co następuje:
>> A tak swoja droga egzamin teoretyczny by sie przydal co tych 10 lat
>>:-)
> Rozumiem, ze emotikon ma podpowiedziec, ze to zart?
Taki umiarkowany.
Ile wyszlo ostatnio na narodowym tescie - cos polowa ?
J.
-
265. Data: 2013-11-23 14:00:30
Temat: Re: obowiązkowe zimówki - lada moment
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail j...@p...onet.pl napisał(a) w poprzednim odcinku
co następuje:
>>> A tak swoja droga egzamin teoretyczny by sie przydal co tych 10 lat
>>>:-)
>> Rozumiem, ze emotikon ma podpowiedziec, ze to zart?
>
> Taki umiarkowany.
> Ile wyszlo ostatnio na narodowym tescie - cos polowa ?
>
Oj niestety nie ogladałem.
Tam tez były pytania o wielkośc ramki?
Problemem nie jest idea ale jak zwykle wykonanie bo:
- taki test zapewne nie byłoby darmowy
- taki test zapewne znowu zawierałby milion pytan o rzeczy absolutnie nie
potrzebne.
A przecież osoby które nie umieją jezdzic bardzo łatwo wyłapać na drodze.
Ale oczywiscie tym policja sie nie zajmuje. Bo po co?
Mi kiedys kobieta rozwaliła auto. Jak przyjechała policja i słuchała bredni
jakie opowiadała to w koncu nie wytrzymali, wsadzili ja w radiowóz,
przewiezli kilka razy po rondzie i tlumaczyli jej jak sie jezdzi i kto ma
pierwszenstwo. Ale prawka jej nie zabrali i na egzamin nie skierowali.
A powinni. Prawko miała ewidentnie kupione.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Zbyt wiele wiedzy nigdy nie ułatwia decyzji."
Frank Herbert
-
266. Data: 2013-11-23 14:37:43
Temat: Re: obowiązkowe zimówki - lada moment
Od: jerzu <t...@i...pl>
On Sat, 23 Nov 2013 10:44:23 +0100, "J.F."
<j...@p...onet.pl> wrote:
>Jak sie waznosc konczy, to wystawiaja nowy, bez zdania egzaminu.
OIDP trzeba będzie zrobić tylko badania lekarskie. Ale pewien nie
jestem.
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński x...@i...pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145
-
267. Data: 2013-11-23 14:38:08
Temat: Re: Ważność uprawnień. Re: obowiązkowe zimówki - lada moment
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "sqlwiel" <"nick"@googlepoczta.com> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:
> Mam paru znajomych w wieku ~80, którzy nadal jeżdżą (kierują).
Bardzo źle robią.
>W większości wypadków mówię im "ty już nie jeździj, bo zabijesz siebie i
>kogoś jeszcze". Taka jest niestety praktyka.
> Więc, jeśli mógłbym (warunkowo) uznać celowość jakiegoś weryfikującego
> sprawdzianu, to tylko na symulatorze lub sprawdzianu praktycznego, ale nie
> pod kątem praktycznego stosowania PoRD (jak to się dzieje na obecnych
> egzaminach), a jedynie pod kątem faktycznego stwarzania zagrożenia dla
> zdrowia i życia (a nie np. płynności ruchu,
A to z jakiej paki?
To jest najistotniejsze kryterium w obecnej masie pojazdów.
-
268. Data: 2013-11-23 14:39:54
Temat: Re: obowiązkowe zimówki - lada moment
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "AZ" <a...@g...com> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:l6pru9$582$...@n...news.atman.pl...
> On 2013-11-23, RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote:
>>>> Niestety ale ma.
>>>>
>>> Jakie? Czym sie rozni tarcie zimowej gumy o lod w porownaniu do tej
>>> letniej?
>>> Bieznik i lamelki wiele tu nie pomagaja. Pomogly by kolce ale u nas nie
>>> wolno
>>> stosowac.
>>>
>> Zimowa jest bardziej miękka i mniej się ślizga.
>>
> Wiekszej glupoty dawno nie czytalem...
Poprosimy o jakiekolwiek dowody, że jednak jest odwrotnie.
-
269. Data: 2013-11-23 14:49:25
Temat: Re: obowiązkowe zimówki - lada moment
Od: jerzu <t...@i...pl>
On Fri, 22 Nov 2013 11:02:02 +0100, RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
wrote:
>Pominąłem celowo, nikt chemii nie używa przed
Jesteś pewien? Bo ja się spotkałem z sypaniem chemi _przed_ opadami.
Ale ja to mało jeżdżę i pewnie mi się wydawało.
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński x...@i...pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145
-
270. Data: 2013-11-23 14:50:14
Temat: Re: obowiązkowe zimówki - lada moment
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 23 Nov 2013 14:37:43 +0100, jerzu napisał(a):
> On Sat, 23 Nov 2013 10:44:23 +0100, "J.F."
>>Jak sie waznosc konczy, to wystawiaja nowy, bez zdania egzaminu.
>
> OIDP trzeba będzie zrobić tylko badania lekarskie. Ale pewien nie
> jestem.
badania to bedzie stowa. Albo i dwie ...
J.