-
711. Data: 2011-05-10 18:31:42
Temat: Re: Warzywa znowu są wszędzie
Od: Shrek <lskorupka@wirtualna>
W dniu 2011-05-10 10:11, Andrzej Ława pisze:
>> Jezu. EOT. NIe będę gadał z osobą, która jazdę swoim pasem porównuje do
>> strzelania do ludzi i nie widzi w tym nic nielogicznego.
>
> Analogia ciebie przerosła...
No, poziomem abstrakcji - dlatego EOT;)
Shrek.
-
712. Data: 2011-05-10 21:12:24
Temat: Re: Warzywa znowu są wszędzie
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Tue, 10 May 2011 09:43:36 +0200, Andrzej Ława napisał(a):
>> Wpadłem na kogoś, kto nie zachował bezpiecznego odstępu przy omijaniu. Na
>> podstawie art. 4 PoRD miałem prawo założyć, że nie będzie mnie debil omijał
>> na żyletkę.
>
> Żyletkę... Jadąc 300km/s na tylnym kole? Czy 400 na przednim?
Nie, jedynie nie zachowując bezpiecznego odstępu. Takowy odstęp to
odległość, która zapewnia bezpieczeństwo przy założeniu, że inni uczestnicy
ruchu mogą wykonać manewr zgodny z przepisami, nieprzekraczający
zwyczajnego zachowania.
>> Widzisz, Andrzejku, ja jeździłem przez 10 lat na dwóch kółkach i nie tylko
>> tak jak Ty - po mieście skuterkiem.
> Tak, zdecydowanie tkwisz w wirtualnej rzeczywistości.
Oczywiście :D
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
-
713. Data: 2011-05-10 21:13:12
Temat: Re: Warzywa znowu są wszędzie
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Tue, 10 May 2011 09:39:18 +0200, Andrzej Ława napisał(a):
>> Skoro sam sobie rozkazujesz, to teraz sam wykonaj :D
>>
> Płaszczydło głupie - skoro tobie coś śmierdzi a łączami
> telekomunikacyjnymi zapachy nie przechodzą, czyli śmierdzisz ty, brudasie.
To, że Ty o czymś nie wiesz, to nie znaczy, że tego nie ma :D
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
-
714. Data: 2011-05-10 21:15:11
Temat: Re: Warzywa znowu są wszędzie
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Tue, 10 May 2011 13:27:39 +0200, Marcin 'Yans' Bazarnik napisał(a):
> A motocykl po spełnieniu warunku w postaci: motocyklista z odpowiednimi
> umiejętnościami.
> Kierowca samochodu _WYSTARCZY_, że wciśnie w pełni hamulec (samochód
> wyposażony w ABS jak większość). Ten prosty fakt sprawia, że samochód
> jest w lepszej sytuacji - zwłaszcza w momencie zagrożenia.
Tyle, że kierujący motocyklem uruchomi hamulec o minimum 0,5s wcześniej.
Tego nie bierzesz pod uwagę.
> Motory:
> R1, ZX-10R, CBR1000RR -> 35-37m <- najlepsze wyniki
>
> Samochody:
> http://www.motofakty.pl/artykul/najlepsze_w_hamowani
u.html <- na
> seryjnych oponach
>
> Samochody sportowe:
> E92 M3: 34m
> 997: 36m
> Cayman S: 36m
> RS4: 37m
Czyli motocykl hamuje porównywalnie ze sportowymi wózkami.
> Podobnie jak hamowanie na zakręcie.
Nie, to kwestia techniki. Zapominasz, że motocykl ma dużo miejsca.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
-
715. Data: 2011-05-10 21:16:39
Temat: Re: Warzywa znowu są wszędzie
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Tue, 10 May 2011 12:17:57 +0200, Marcin 'Yans' Bazarnik napisał(a):
> PS: Mimo wszystko rozsądnym motocyklistom ułatwiam przejazd, nic na tym
> nie tracę. Aczkolwiek jeśli po wyprzedzeniu taki ktoś zwleka z ruszeniem
> spod świateł, to mnie to wkurza - przez to mniej samochodów może
> przejechać - a to zmora miasta.
Ja ostatnio wyprzedziłem motocykl wlokący sie lewym pasem. Masakra...
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
-
716. Data: 2011-05-10 21:27:15
Temat: Re: Warzywa znowu są wszędzie
Od: Shrek <lskorupka@wirtualna>
W dniu 2011-05-09 22:40, Andrzej Lawa pisze:
>>> Jeśli "skucha" wynikła nagłej chęci "wykorzystania całej szerokości
>>> pasa" przez kierującego samochodem - oświadczenie powinien podpisać on.
>>
>> Gdyż albowiem ponieważ?
>
> Gdyż to on jest winnym kolizji.
A, to spoko - myślałem, że masz na myśli argumenty i przepisy, a nie
twoje głębokie przekonanie.
>>> Jednak w takiej sytuacji lepiej wezwać patrol - kierujący samochodem
>>> dostanie szybką lekcję patrzenia w lusterka i przestanie opowiadać bajki
>>> o tym, jakie to prawidłowe jest jeżdżenie zygzakiem po całym pasie.
>>
>> No to wzywaj. I przez takich jak ty rośnie niechęć do motocyklistów w
>> społeczeństwie. Ja na motocyklistów patrze pozytywnie - przecisną się,
>> ja będę mniej stał w puszce. Niech sobie jadą. Na ciebie trudno mi
>> patrzeć pozytywnie i mam nadzieje, że na drodze się nie spotkamy.
>
> Tia, strasznie pozytywnie - tylko dlaczego w takim razie koniecznie
> chcesz im zajeżdżać drogę
A chcę? Wręcz przeciwnie - chcę im umożliwić wyprzedzanie i przeciskanie
się w korku. Może dlatego, że motocykl kojarzy mi się z wolnością, może
dlatego, że dzięki temu, ze on jedzie motocyklem, to nie zajmuje miejsca
puszkom. Sam nie wiem - po prostu pozytywnie się do nich odnoszę.
> i upierasz się, że będziesz tak robił bo
> rzekomo masz takie prawo, hmm?
Serio? A gdzie tak wyczytałeś?
Osiągasz naprawdę wysoki poziom abstrakcji - ja piszę:
"Problem w tym, że może się zmieniać, a i 1,5 metra biorąc pod uwagę
szerokość motocykla to nie tak znowu dużo. Ja tam w sumie do nich
pretensji nie mam, niech robią to z głową - prędkość samochodów +
powiedzmy 15 km/h. W razie skuchy skończy się na obtartym lakierze -
niech podpiszą kwitek z oświadczeniem i po sprawie. Zdarza się, trudno"
A ty czytasz:
"Tia, strasznie pozytywnie - tylko dlaczego w takim razie koniecznie
chcesz im zajeżdżać drogę i upierasz się, że będziesz tak robił bo
rzekomo masz takie prawo, hmm? I jeszcze chcesz wyłudzać od nich
nienależne odszkodowanie? "
Widzisz tam gdzieś żebym się upierał zajeżdżać im drogę? To powoduje, że
nie da się z tobą rozmawiać.
EOT. I życzę dużo szczęścia na drodze - z takim podejściem ci się bardzo
przyda.
Shrek.
-
717. Data: 2011-05-10 22:31:13
Temat: Re: Warzywa znowu s wszędzie
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Tue, 10 May 2011 12:56:13 +0200, KJ Siła Słów wrote:
>W dniu 2011-05-09 22:40, J.F. pisze:
>>> Natomiast przy kiepskich warunkach, motocykl nie ma szans. Rzecz w tym, że
>>> dla samochodu poślizg przy hamowaniu to jeszcze nei tragedia.
>>> Dla motocykla to gleba.
>>
>> Chyba ze kierownik nie jest d* i ma dobrze podkute buty :-)
>
>Skoro nawet tak sredni talent jak ja jest w stanie hamowac do uslizgu
>przodu i go odpuscic bez gleby to znaczy ze jest to wylacznie kwestia
>praktyki, aktywnej praktyki oczywiscie a nie wozenia tylka na moto.
>Ale z butami to ma slaby zwiazek, owszem przy predkosciach spacerowych
>cos tam sie odepchniesz ale przy wiekszych to glownie pomaga odniesc
>kontuzje.
No, mialem na mysli zakrety na sliskim, zuzlowym stadionie :-)
J.
-
718. Data: 2011-05-10 23:19:53
Temat: Re: Warzywa znowu są wszędzie
Od: Shrek <lskorupka@wirtualna>
W dniu 2011-05-10 12:17, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:
> Ale ten przepis nie ma zadanie uczyć rozsądnych motocyklistów, ponieważ
> oni już zachowują się rozsądnie.
Zgoda. Ci nierozsądni kończą się w okolicach końca maja.
> On ma być ograniczeniem intepretacji
> bezpiecznego dystansuu przez zakute pały - być może łatwiej trafiającycm
> do świadomości, bo łatwym do zwizualizowania.
Do zakutych pał i tak nie trafi. Niezależnie od ilości kółek bądź nóg.
> > W sumie w mieście zostaje jeśli samochody poruszają się środkiem pasa.
>
> Wątpie. Szerokość pasa to 2.5-2.75m,
Standardowy w mieście to 2,7.
> szerokość samochodu uwzgledniająca
> lusterka, to
> często powyżej ~2m, w wypadku suvów: 2.2, nawet toyota yaris ma około
> 1.9-1.95
Mój accord wg specyfikacji ma 1,75, choć przyznam się, że nie mierzyłem.
W sumie dość spory jak na warunki miejskie wózek. Powiedziałbym że za duży.
> http://www.cartype.com/pics/7075/full/audi_q7_dimens
ions_09.jpg
> http://www.the-blueprints.com/modules/vectordrawings
/preview/1340-mid.jpg
> http://www.metric.org.uk/sites/default/files/car_cit
reon_c5_dimensions.gif
> http://www.team-bhp.com/forum/iipcache/130702.jpg
Jednak zmierzę;) Rzeczywiście ten 1,75 według wiki wydaje się mały.
> . Ja tam w sumie do nich
> > pretensji nie mam, niech robią to z głową - prędkość samochodów +
> > powiedzmy 15 km/h.
>
> Zgoda, zachowując odpowiedni dystans.
No też o tym piszę. Sam się przeciskam rowerem, ale staram się myśleć za
innych. A jak nie wymyślę to staram się, żeby się nie uszkodzić. Mam OC,
więc w razie czego podpiszę papier i grzecznie przeproszę.
> > Problem w
> > tym, że niektórzy nie rozumieją, że owszem można kombinowac w korku, ale
> > z głową i w razie draki należy podpisać kwit i rozstać się w pokoju.
>
> Sęk w tym, że wyobraźnia (dystans) powinna chronić przed sytuacjami w
> których do drak dochodzi.
Wiele rzeczy powinno być. Ale nie jest. Jeśli wszyscy cali, a kolo
podpisze oświadczenie to dla mnie dużego problemu nie ma - zdarza się.
Po to jest OC, żeby takie sytuacje przebiegały w miarę bezboleśnie dla
obu stron.
> Pomię już fakt jazdy środkiem pasa, często po linii ciągłej, często
> zmiany pasa bez sygnalizowania.
A co ma sygnalizować jadąc sinusoidą wokół linie ciągłej - da się
awaryjne w motocyklu załączyć? ;) Nie jest dla mnie problemem, że to
robią - problemem jest, że nie poczuwają się do winy w razie skuchy
(przynajmniej niektórzy krzykacze usenetowi, bo w praktyce może to
inaczej wyglądać).
> PS: Mimo wszystko rozsądnym motocyklistom ułatwiam przejazd, nic na tym
> nie tracę.
Dokładnie - a subiektywnie zyskujesz - motocyklista to mniej puszek -
więcej go nie zobaczysz;)
> Aczkolwiek jeśli po wyprzedzeniu taki ktoś zwleka z ruszeniem
> spod świateł, to mnie to wkurza - przez to mniej samochodów może
> przejechać - a to zmora miasta.
W tym to królują puszkarze, i tak podobno w DC jest najlepiej - na
Mazurach to kurwicy można było dostać;)
Shrek.
-
719. Data: 2011-05-11 01:09:08
Temat: Re: Warzywa znowu są wszędzie
Od: kakmar <k...@g...com>
Dnia 09.05.2011 Marcin 'Yans' Bazarnik <t...@s...won> napisał/a:
>
> Całkiem niezle względem czego ?
No właśnie, Ty zacząłeś ;)
>
> Focus ST, M3, Lancer EVO, Impreza STI, Hot hatch'e ? Zakładamy
> koła/opony na trackday i śmigamy. Wymieniłem kilka z tych w rozsądnej cenie.
OK, rozumiem że takie auta za cenę paliwa, opon i klocków pozwalają się
poganiać szybko po torze. Nie wiem tylko skąd te opowieści o jakichś
usztywnieniach, czy ospawaniu budy, większych tarczach, zaciskach,
dodatkowym chłodzeniu, sprężynach, czy wymianie całego zawieszenia żeby
mieć jakąkolwiek regulację. Bo w sportowym motocyklu regulację np:
napięcia, dobicia i odbicia masz OTB od wielu lat.
>
> Nie chodzi o cały program ale o toą sytuację. Nurburgring i wyprzedzanie
> motocyklistów transitem na seryjnych oponach.
OK, tu masz filmik w podobnym klimacie co TG z tego toru, co prawda
kierowcy zamiast trzymać wyścigową linię "latają na gumie", ale czas
chyba wystarczy na transita.
http://video.google.com/videoplay?docid=875226557973
7000204#
A Nurburgring, to tor krajobrazowy, bilety, wycieczki w autobusach itp.
O tu masz lepszą jakość i mniej latania na gumie:
http://www.youtube.com/watch?v=qQNbegQPdPs
Czy te auta tam stoją, to tam można parkować? Hehe.
To tyle na szybko, jak chcesz się przekomarzać na filmiki to następnym
razem wkleję linka do sceny z motocyklem z któregoś matrixa :)
Youtube zniesie wszystko ;)
--
kakmaratgmaildotcom
-
720. Data: 2011-05-11 09:24:13
Temat: Re: Warzywa znowu są wszędzie
Od: Arek <a...@a...pl>
W dniu 2011-05-10 21:27, Shrek pisze:
[...]
> Widzisz tam gdzieś żebym się upierał zajeżdżać im drogę? To powoduje, że
> nie da się z tobą rozmawiać.
To niestety nie jest nic odkrywczego Adam jest z tego znany.
> EOT. I życzę dużo szczęścia na drodze - z takim podejściem ci się bardzo
> przyda.
Nie tylko na drodze, taka postawa może rodzić różne niebezpieczne
sytuacje. Adama nie tylko na drodze wszyscy atakują, nawet w sklepie nie
jest bezpieczny bo ochroniarze analogicznie jak kierowcy kombinują co tu
zrobić aby zrobić mu krzywdę.
A.