-
231. Data: 2011-04-27 21:35:56
Temat: Re: Warzywa znowu są wszędzie
Od: Shrek <lskorupka@wirtualna>
W dniu 2011-04-27 21:09, wit pisze:
> Shrek<lskorupka@wirtualna> wrote:
>>> Bo się wlecze. Środkiem, jak panisko.
>>
>> Taa. 200 na tylnym kole;)
>
> Eeee... to ścigacze. Ale są też takie grubasy co jadą wolniej. W innym
> miejscu wątku pisałem, czasem rozpaczliwie wolniej. Jak paniska ;)
Ja tam jeszcze nie spotkałem motocyklisty, który jechałby znacząco
wolniej niż samochody - no dobra na autostradzie chopera mogę sobie
wyobrazić;)
Shrek.
-
232. Data: 2011-04-27 21:53:32
Temat: Re: Warzywa znowu są wszędzie
Od: Shrek <lskorupka@wirtualna>
W dniu 2011-04-27 15:13, MZ pisze:
> Licytując się w kilometrach bez szkód, to przez ostatnie 8 lat zrobiłem
> jakieś 90, może nawet 100k km tylko w warszawskich korkach. Nie
> rozjechałem żadnego moto czy innego cyklisty (innego auta zresztą też).
> Uważasz że Twoje czy moje dokonania są reprezentacyjne dla problemu?
> Mimo że uważam, to ciągle się boję, że kiedyś spojrzę o jeden raz za
> mało, słońce oślepi, będzie za mną coś większego i jakiś kamikadze
> jednak we mnie uderzy. Dlatego uważam, że z pożytkiem dla wszystkich
> będzie jeśli niektórzy zmniejszą swoją wiarę w umiejętności i
> nieśmiertelność, a inni będą bardziej uważać i ustępować ten kawałek
> miejsca motorom, jeśli tylko jest taka możliwość. Wielu ludzi ginie w
> wypadkach nie dlatego, że byli kiepskimi kierowcami, tylko dlatego że
> mieli zwyczajnego pecha trafić na idiotę z drugiej strony albo po prostu
> koleina była za wysoka. Trochę więcej pokory, uprzejmości i umiejętności
> przewidywania nieprzewidzianego ze wszystkich stron i będzie lepiej, i
> to chyba powinna być puenta tej dyskusji.
Nic dodać, nic ująć...
Shrek.
-
233. Data: 2011-04-27 21:59:49
Temat: Re: Warzywa znowu są wszędzie
Od: wit <w...@m...aei.polsl.pl>
Shrek <lskorupka@wirtualna> wrote:
> Ja tam jeszcze nie spotkałem motocyklisty, który jechałby znacząco
> wolniej niż samochody - no dobra na autostradzie chopera mogę sobie
> wyobrazić;)
No to racja. Ale też wiesz, o takich się nie mówi, bo takiego masz przed
sobą, widzisz go i możesz na niego odpowiednio uważać. Ale jak wyskoczy z
tyłu, zza innych samochodów, to inna bajka. Co ciekawe, taki uważa, że nic
nie ma z przodu i nie musi na nikogo uważać ;)
wit
-
234. Data: 2011-04-27 22:02:01
Temat: Re: Warzywa znowu są wszędzie
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2011-04-27 21:53, Shrek pisze:
> W dniu 2011-04-27 15:13, MZ pisze:
>
>> Licytując się w kilometrach bez szkód, to przez ostatnie 8 lat zrobiłem
>> jakieś 90, może nawet 100k km tylko w warszawskich korkach. Nie
>> rozjechałem żadnego moto czy innego cyklisty (innego auta zresztą też).
>> Uważasz że Twoje czy moje dokonania są reprezentacyjne dla problemu?
>> Mimo że uważam, to ciągle się boję, że kiedyś spojrzę o jeden raz za
>> mało, słońce oślepi, będzie za mną coś większego i jakiś kamikadze
>> jednak we mnie uderzy. Dlatego uważam, że z pożytkiem dla wszystkich
>> będzie jeśli niektórzy zmniejszą swoją wiarę w umiejętności i
>> nieśmiertelność, a inni będą bardziej uważać i ustępować ten kawałek
>> miejsca motorom, jeśli tylko jest taka możliwość. Wielu ludzi ginie w
>> wypadkach nie dlatego, że byli kiepskimi kierowcami, tylko dlatego że
>> mieli zwyczajnego pecha trafić na idiotę z drugiej strony albo po prostu
>> koleina była za wysoka. Trochę więcej pokory, uprzejmości i umiejętności
>> przewidywania nieprzewidzianego ze wszystkich stron i będzie lepiej, i
>> to chyba powinna być puenta tej dyskusji.
>
> Nic dodać, nic ująć...
I ja też się z tym w zupełności zgadzam, po dawno zrobionym milionie
kilometrów oraz PJ, które dawno osiągnęło swą pełnoletność.
-
235. Data: 2011-04-27 22:05:48
Temat: Re: Warzywa znowu są wszędzie
Od: to <t...@a...xyz>
begin Artur Maśląg
> Tak, tak. Naprawdę nie musisz już kłamać i kombinować. <cite>
> Zresztą gdzie bym nie jechał, to napisałem wyraźnie, że jechałem w
> kolumnie aut, tak jak wszyscy, więc była to najbezpieczniejsza w danym
> momencie prędkość.
> </cite>
To była ogólna uwaga.
> 80km/h na 50km/h to przekroczenia dopuszczalnej prędkości o 60%.
A to są Twoje projekcje.
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
236. Data: 2011-04-27 22:07:54
Temat: Re: Warzywa znowu są wszędzie
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2011-04-27 22:05, to pisze:
> begin Artur Maśląg
>
>> Tak, tak. Naprawdę nie musisz już kłamać i kombinować.<cite>
>> Zresztą gdzie bym nie jechał, to napisałem wyraźnie, że jechałem w
>> kolumnie aut, tak jak wszyscy, więc była to najbezpieczniejsza w danym
>> momencie prędkość.
>> </cite>
>
> To była ogólna uwaga.
Tak, tak.
>> 80km/h na 50km/h to przekroczenia dopuszczalnej prędkości o 60%.
>
> A to są Twoje projekcje.
Bynajmniej.
-
237. Data: 2011-04-27 22:11:12
Temat: Re: Warzywa znowu są wszędzie
Od: wit <w...@m...aei.polsl.pl>
Artur Maśląg <f...@p...com> wrote:
> I ja też się z tym w zupełności zgadzam, po dawno zrobionym milionie
> kilometrów oraz PJ, które dawno osiągnęło swą pełnoletność.
Chyba każdy jako tako myślacy się z tym zgodzi. Ale co z tego skoro potem
pojawi się taki AŁ, i będzie twierdził, że skoro w przepisach nie jest
wyraźnie napisane, że ma wziąć z domu głowę, to jej brać nie musi.
wit
-
238. Data: 2011-04-27 22:13:05
Temat: Re: Warzywa znowu są wszędzie
Od: Shrek <lskorupka@wirtualna>
W dniu 2011-04-27 21:59, wit pisze:
> Shrek<lskorupka@wirtualna> wrote:
>> Ja tam jeszcze nie spotkałem motocyklisty, który jechałby znacząco
>> wolniej niż samochody - no dobra na autostradzie chopera mogę sobie
>> wyobrazić;)
>
> No to racja. Ale też wiesz, o takich się nie mówi, bo takiego masz przed
> sobą, widzisz go i możesz na niego odpowiednio uważać. Ale jak wyskoczy z
> tyłu, zza innych samochodów, to inna bajka. Co ciekawe, taki uważa, że nic
> nie ma z przodu i nie musi na nikogo uważać ;)
No to problemem są zbyt wolne moto, czy zbyt szybkie, bo się pogubiłem;)
Shrek.
-
239. Data: 2011-04-27 22:29:05
Temat: Re: Warzywa znowu są wszędzie
Od: to <t...@a...xyz>
begin Artur Maśląg
>> A to są Twoje projekcje.
>
> Bynajmniej.
Ale tak swoją drogą (uwaga, tu też będzie ogólna uwaga) to jazda 80 km/h
Puławską na ograniczeniu do 50 km/h byłaby czymś, co by Cię bulwersowało?
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
240. Data: 2011-04-27 22:35:56
Temat: Re: Warzywa znowu są wszędzie
Od: Shrek <lskorupka@wirtualna>
W dniu 2011-04-27 10:37, Arek pisze:
> Kiedyś miałem nadzieję, że z czasem to się połamie i
> będzie spokój, ale tak to chyba nie działa, tych idiotów jest coraz więcej.
Widać laski na nich lecą i szybko się rozmnażają;)
Shrek.,