eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.pecetW sprawie obudowy do dysku 3.5
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 33

  • 21. Data: 2009-10-17 22:51:00
    Temat: Re: W sprawie obudowy do dysku 3.5
    Od: Animka <animka@to...nie.ja.wp.pl>

    KILu pisze:
    > Animka wrote:
    >> Głośny był ten wybuch? :-)
    >
    > A zebys wiedziala. :) Postawilo mnie na rowne nogi, moze dlatego, ze
    > akurat byla noc. Walnelo jak mala petarda. Obudowa zasilacza byla lekko
    > peknieta i okopcona. Za to w srodku... masakra. :) Wysadzony kondensator,
    > pekniety tranzystor kluczujacy i duzo spalonego elektrolitu. Choc pozaru
    > by z tego nie bylo.

    Dobrze, że u mnie na noc czy jak się wychodzi z domu wyłącza się dla
    świętego spokoju listwę, do której podłączony jest m.in router i bramka w
    diabły. Druga listwę, która leży na regale za telewizorem (i tam jest też
    trochę podłączonego sprzętu) też się wyłącza - przed wyjściem z domu. Od
    czasu kiedy hajcowało się jedno gniazdko. Poza tym nigdy nie wiadomo co
    tym razem zaleje sąsiad z góry. Być może przy okazji zaoszczędzi się w ten
    sposób trochę prądu i rachunek będzie niższy, ale w to za bardzo nie
    wierzę. Jaki będzie wynik tego "oszczędzania" okaże się dopiero w styczniu.


    --
    animka


  • 22. Data: 2009-10-17 23:02:43
    Temat: Re: W sprawie obudowy do dysku 3.5
    Od: Animka <animka@to...nie.ja.wp.pl>

    KILu pisze:
    > Animka wrote:
    >> Głośny był ten wybuch? :-)
    >
    > A zebys wiedziala. :) Postawilo mnie na rowne nogi, moze dlatego, ze
    > akurat byla noc. Walnelo jak mala petarda. Obudowa zasilacza byla lekko
    > peknieta i okopcona. Za to w srodku... masakra. :) Wysadzony kondensator,
    > pekniety tranzystor kluczujacy i duzo spalonego elektrolitu. Choc pozaru
    > by z tego nie bylo.

    Przypomniało mi się, że u mnie też wysadziło...ale puszkę w ścianie pod
    sufitem w przedpokoju. Cała ściana wyłożona korkiem była czarna, a puszka
    wypalona. Przedtem ciągle coś strzelało, ale nie wiedziałam co. Elektrycy
    z administracji po piwku ciągle grzebali w kostce od oświetlenia w kuchni,
    a że trzeźwi nie byli to dopiero po ich wizycie zaczynało światło migać.
    Jak po jakimś czasie ta puszka wreszcie eksploadowała (nawet nie
    sprawdzili przedtem co to może tak strzelać) to zrobiłam wielkie halo i
    przyleciał mnie przepraszać inspektor nadzoru. Zrobili potem nowe gniazdko
    z innej puszki.

    --
    animka


  • 23. Data: 2009-10-18 09:07:08
    Temat: Re: W sprawie obudowy do dysku 3.5
    Od: Radosław Sokół <r...@m...com.pl>

    Animka pisze:
    > Jesli chodzi o pracę dysku to uważam, że jest super. Można nawet w
    > każdej chwili odłączyć od USB, czy przełącznikiem, ON-OF. W systemie
    > jest widziany jako NOWY (K:), dysk logiczny NTFS.

    Nie w każdej chwili, tylko po bezpiecznym usunięciu z systemu.

    --
    |"""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""
    """""""|
    | Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ |
    | | Politechnika Śląska |
    \................... Microsoft MVP ......................../


  • 24. Data: 2009-10-18 09:08:17
    Temat: Re: W sprawie obudowy do dysku 3.5
    Od: Radosław Sokół <r...@m...com.pl>

    Animka pisze:
    > Nie widzę w tej obudowie żadnych kanalików ani dziurek (oprócz tych do
    > wtyczek) i boję się, żeby jakiegoś pożaru nie było.

    Litości... Masz obsesję pożaru. Ostatnio bałaś się, że z
    powodu diody LED będziesz miała pożar. Za to nic nie piszesz
    o zasilaczu komputera -- a to zasilacze się najczęściej za-
    palają.

    --
    |"""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""
    """""""|
    | Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ |
    | | Politechnika Śląska |
    \................... Microsoft MVP ......................../


  • 25. Data: 2009-10-18 12:35:22
    Temat: Re: W sprawie obudowy do dysku 3.5
    Od: vDon <v...@o...eu>

    Animka wrote:
    > vDon pisze:
    >
    >>> Nie widzę w tej obudowie żadnych kanalików ani dziurek (oprócz tych
    >>> do wtyczek) i boję się, żeby jakiegoś pożaru nie było.
    >>
    >> Spróbuj zapuścić monitoring temperatury SMART, najlepiej programem
    >> radzącym sobie z dyskami na USB np. windowsowy CrystalDiskInfo. Przy
    >> odrobinie szczęścia (i w miarę współczesnym dysku) powinno dać radę.
    >> Jeśli temperatury nie będą przekraczać 50 stopni możesz spać spokojnie.
    >
    > Sprawdzałam wczoraj na Evereście. Wszystkie dyski ok., do 38 stopni.

    Upewniłbym się jeszcze czy Everest odczytuje SMART z akurat _tego_ dysku.

    >>> Przednia część obudowy z kablami i taśmą się nie trzyma obudowy (nie
    >>> zamyka), więc musiałam ją przykleić naokoło plastrem. Nie wiem czy
    >>> tak to wszystko może być :-(
    >>
    >> Niedawno skręcałem klona tej obudowy (sądząc po fotkach), tyle że
    >> wersji obsługującej zarówno dyski ATA jak i SATA. W komplecie powinny
    >> być z tego co pamiętam 4 śrubki mocujące dysk (większe) jak i 4
    >> mniejsze (2 mocujące plastikową tylną zaślepkę + 2 do plastikowego
    >> frontu z wyjściami i włącznikiem). Jeśli wspomniany front ma dwa
    >> wystające wypusty zachodzące na aluminiowy korpus (po każdej stronie)
    >> to pewnie ta sama konstrukcja. Wtedy jeśli nie dostałaś do nich śrub -
    >> wykłócaj się ze sprzedawcą.
    >
    > Mam 4 śrubki. W tym jedna mniejsza. Dysk trzyma się mocno z obudową po
    > przykręceniu 1 śrubki (z jednego boku, pod tą listwą wysuwaną). Więcej
    > otworów dysku z tej obudowy nie widać, więc nie było do czego dopasować
    > i przykręcić.

    W tej o której wspominałem również występowały wsuwane listwy boczne z
    tworzywa. Może to więc być bliźniaczy model. Jeśli tak - to dysk jest
    źle zamocowany. Wszystkie cztery otwory mocujące HDD do aluminiowego
    korpusu powinny być widoczne.

    > Ja na tym froncie nie widzę żadnych otworów, niby jest coś co
    > przypomina. Jednak jakbym wkręciła tam śrubkę to i tak do niczego nie
    > byłaby przykręcona. Nie dosięga do dysku. Może coś źle zrobiłam, chociaż
    > chciałabym, żeby nie trzeba było nic przytrzymywać plastrem i żeby ten
    > front się zamykał, ale trudno. Któregoś dnia przy okazji podetknę
    > sąsiadowi (bo on złota rączka od komputerów i dysków), to on jako
    > fachowiec być może poprawi :-)

    U mnie żadne plastry nie były potrzebne, po prostu się to mocowało dwoma
    małymi śrubkami. Może faktycznie niech zerknie na to osoba trzecia, co
    dwie głowy to nie jedna.


  • 26. Data: 2009-10-18 14:15:10
    Temat: Re: W sprawie obudowy do dysku 3.5
    Od: Animka <animka@to...nie.ja.wp.pl>

    Radosław Sokół pisze:
    > Animka pisze:
    >> Jesli chodzi o pracę dysku to uważam, że jest super. Można nawet w
    >> każdej chwili odłączyć od USB, czy przełącznikiem, ON-OF. W systemie
    >> jest widziany jako NOWY (K:), dysk logiczny NTFS.
    >
    > Nie w każdej chwili, tylko po bezpiecznym usunięciu z systemu.

    Zapamiętam to sobie na przyszłość :-)

    --
    animka


  • 27. Data: 2009-10-18 14:21:48
    Temat: Re: W sprawie obudowy do dysku 3.5
    Od: Animka <animka@to...nie.ja.wp.pl>

    Radosław Sokół pisze:

    > Litości... Masz obsesję pożaru. Ostatnio bałaś się, że z
    > powodu diody LED będziesz miała pożar.

    Dzięki Twojej informacji już się nie boję :-)

    >Za to nic nie piszesz
    > o zasilaczu komputera -- a to zasilacze się najczęściej za-
    > palają.

    Nie wiem jaki jest zasilacz. Everest chyba nie podaje.

    --
    animka


  • 28. Data: 2009-10-18 14:25:08
    Temat: Re: W sprawie obudowy do dysku 3.5
    Od: Animka <animka@to...nie.ja.wp.pl>

    vDon pisze:

    > W tej o której wspominałem również występowały wsuwane listwy boczne z
    > tworzywa. Może to więc być bliźniaczy model. Jeśli tak - to dysk jest
    > źle zamocowany. Wszystkie cztery otwory mocujące HDD do aluminiowego
    > korpusu powinny być widoczne.

    Dzięki. Sprawdzę jeszcze raz.

    >> Ja na tym froncie nie widzę żadnych otworów, niby jest coś co
    >> przypomina. Jednak jakbym wkręciła tam śrubkę to i tak do niczego nie
    >> byłaby przykręcona. Nie dosięga do dysku. Może coś źle zrobiłam,
    >> chociaż chciałabym, żeby nie trzeba było nic przytrzymywać plastrem i
    >> żeby ten front się zamykał, ale trudno. Któregoś dnia przy okazji
    >> podetknę sąsiadowi (bo on złota rączka od komputerów i dysków), to on
    >> jako fachowiec być może poprawi :-)
    >
    > U mnie żadne plastry nie były potrzebne, po prostu się to mocowało dwoma
    > małymi śrubkami. Może faktycznie niech zerknie na to osoba trzecia, co
    > dwie głowy to nie jedna.

    OK :-)
    Dzięki :-)


    --
    animka


  • 29. Data: 2009-10-18 19:12:18
    Temat: Re: W sprawie obudowy do dysku 3.5
    Od: Animka <animka@to...nie.ja.wp.pl>

    vDon pisze:

    > U mnie żadne plastry nie były potrzebne, po prostu się to mocowało dwoma
    > małymi śrubkami. Może faktycznie niech zerknie na to osoba trzecia, co
    > dwie głowy to nie jedna.

    Już zamocowałam. Musiałam trochę przedziurawić ten plastik, potem małe
    śrubki się przykręciły. Nie trzeba już palstrem przylepiać :-)
    Natomiast dysk po bokach jest teraz przymocowany 2 śrubkami, tylko z 1
    strony, ale widocznie tak musi być.


    --
    animka


  • 30. Data: 2009-10-18 22:17:21
    Temat: Re: W sprawie obudowy do dysku 3.5
    Od: Dawid <m...@n...pl>

    Animka pisze:
    > ToMasz pisze:
    >
    >> oj niewiem.. odwołaj sie do zdrowego rozsądku. ja wieki temu zapakowałem
    >> w styropian dysk caviara 640mb, i katalogi mu znikały. nikt nie wiedział
    >> dlaczego. Sam wpadłem na to ze sie przegrzewa - ale to ekstremalny
    >> przypadek.
    >
    > Bo styropian nie przepuszcza wiaterku. Bloki styropianem nam ocieplili i
    > jak jest zimno to jest zimno. W lecie natomiast przez dzień go słońce
    > nagrzewa

    LOL super tekst do kabaretu.
    :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-)

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: