-
241. Data: 2011-12-20 12:02:30
Temat: Re: Uwaga pirat, a prawo do filmowania
Od: "TM" <t...@p...onet.pl>
Użytkownik "!sp" <s...@a...er> napisał w wiadomości
news:jcpkhc$knd$1@usenet.news.interia.pl...
>
> Użytkownik "TM" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:jckr80$2bn$1@mx1.internetia.pl...
>> filmować? Znajomi (pracodawcy) mogą rozpoznać kierowcę po innych
>> elementach niż te, które zostały zakamuflowane (głos, rejestracja).
>
> Był bohaterem w swoim bolidzie, póki go nie namierzyli? Odwaga z niego
> zeszła?
> Ja uważam, ze pyskujących powinni pokazywać.
> Część złapanych zasługuje na napiętnowanie., a nie na ochronę wizerunku.
Nigdy nie byłem "bohaterem" tego programu, mało tego, tylko raz zostałem
ukarany mandatem w przeciągu 40 lat (około 600 000 km), ale zastanawiam się
czemu on ma służyć? Może warto zamiast tego pokazać jak policjanci są
sprawni i w innych sytuacjach na drodze, np. w pomocy dla kierowców, jak
reagują na głupie oznakowanie dróg, niebezpieczny stan nawierzchni,
rozładowanie korków. To, że często lubią "polować" w miejscach, gdzie
zapomniano zmienić oznakowanie po remontach (zamiast sygnalizować
konieczność jego zmiany) jest powszechnie znane. Pokażcie mi takiego
kierowcę o dużym stażu, który kilka razy w tym czasie nie złamał przepisów.
Często staje się bohaterem tej "Isaury" TVN. Zresztą w Polsce czasem trudno
jeździć zgodnie z przepisami z powodu nieprzemyślanych przepisów (vide
rowerzyści). Na ochronę wizerunku (mój post ok. 50 pozycji w górę)
zasługują wszyscy nieskazani prawomocnym wyrokiem sądu. Policjant nie
powinien być decydentem w tej sprawie. EOT. Dziękuję za pełną emocji
dyskusję :).
Pozdrawiam
-
242. Data: 2011-12-20 12:12:54
Temat: Re: Uwaga pirat, a prawo do filmowania
Od: Arek <a...@a...pl>
W dniu 2011-12-20 11:50, DoQ pisze:
> W dniu 20-12-2011 11:33, to pisze:
>>>> Pamiętaj, podstawa to dawać sobą pomiatać. A każdy kto ma wątpliwości
>>>> to pieniacz. A jeżeli jeszcze zna swoje prawa to już w ogóle dramat.
>>> Tak tak. Nie ma to jak robić siebie głupka w trybie Bóg Honor Ojczyzna.
>> Ja tam wolę dostawać pouczenia niż mandaty i punkty... ale każdy ma swój
>> gust. :)
>
> Ja wolę niczego nie dostawać :)
> Natomiast w oczywistych przypadkach "obrona własnych praw" to typowe
> robienie z siebie idioty typu: "błagam, zarabiam 999PLN/mies" czy "bo
> szef mi kazał ekspresowo marchew zawieźć albo "SPOTKAMY SIĘ W SĄDZIE!!".
Jeżeli nagram Ciebie zasłonię lekko twarz i puszczę w programie tv, z
komentarzem, ten pan od 10 lat spółkuje ze swoją kozą. To oczywiście nie
będziesz miał powodów do narzekań, w końcu zostałeś "zanonimizowany", a
to, że wszyscy znajomi Ciebie poznali to już Twój problem.
A.
-
243. Data: 2011-12-20 12:15:09
Temat: Re: Uwaga pirat, a prawo do filmowania
Od: Arek <a...@a...pl>
W dniu 2011-12-20 11:34, kamil pisze:
>>>>>> Nieidentyfikowany to może jest jakiś gość w typowym garniaku w Fabii
>>>>>> bez
>>>>>> oznaczeń. W wielu innych przypadkach zamazanie twarzy i tablic zda
>>>>>> się
>>>>>> psu na budę.
>>>>>
>>>>> "Bronisław W. z Kozidup Dolnych jest oskarzony o molestowanie swoich
>>>>> córek. 15-latka jest obecnie przesłuchiwana, 12-latka trafiła do
>>>>> placówki zastępczej".
>>>>>
>>>>>
>>>>> Myślę, że wszyscy mieszkańcy Kozidup Dolnych i całej okolicy wiedzą, o
>>>>> którego Bronisława W. może chodzić.
>>>>
>>>> Załóżmy, że to Ty jesteś tym Bronisławem W. Jesteś niewinny a media już
>>>> wydały wyrok. Jak się będziesz czuł? Tracisz pracę, znajomi i sąsiedzi
>>>> krzywo się na Ciebie patrzą. Potem opublikują sprostowanie i co z tego?
>>>>
>>>> Dlatego Państwo próbuje, na przekór takim skrzywionym mentalnie istotom
>>>> jak Ty, bronić takiego szarego Kowalskiego.
>>>
>>> Wydawało mi się, że rozmawiamy tu o państwie, które pozwala nagrywać
>>> ludzi w obecności służb porządkowych, ale popraw mnie jeśli coś mnie
>>> ominęło w tej monotonnej debacie.
>>
>> Tu masz pełna rację, coś Ci się wydawało. I sam nie wiesz o czym
>> piszesz. Ale w Twoim przypadku żadna nowość.
>
>
> Opcja 1 - Jedź tam, daj się nagrać, wróć z konkretnym odszkodowaniem.
>
> Opcja 2 - podaj przykład kilku wygranych procesów poszkodowanych w ten
> sposób.
>
> Opcja 3 - przestań robić z siebie obrońcę ciemiężonych i idiotę w jednej
> osobie.
I jedno zasadnicze pytanie, po co? Ja znam swoje prawa i nie mam takich
problemów.
I ciągle nie odpowiedziałeś na pytanie, co tym Bronisławem W. Czy to
było zbyt trudne?
A.
-
244. Data: 2011-12-20 12:16:44
Temat: Re: Uwaga pirat, a prawo do filmowania
Od: Arek <a...@a...pl>
W dniu 2011-12-20 11:32, DoQ pisze:
> W dniu 20-12-2011 10:00, Arek pisze:
>> A dlaczego akurat twarz? A może wystarczy zasłonić nogi, albo dupę a
>
> Mówiłem.
I mimo to nie zrozumiałeś. Z takim talentem trzeba się urodzić.
A.
-
245. Data: 2011-12-20 12:21:18
Temat: Re: Uwaga pirat, a prawo do filmowania
Od: Arek <a...@a...pl>
W dniu 2011-12-20 11:40, kamil pisze:
>>> Sądzisz, że przez kilka late emisji tego programu, żaden nie pozwał jego
>>> twórców, jeśli to co robią jest niezgodne z prawem? Będziesz więc
>>> łaskawy podesłać link do choćby jednego takiego przypadku zakończonego
>>> wygraną poszkodowanego kierowcy?
>>
>> A Ty co pogięło Cię? Potrzebujesz linka i ja ma Ci go szukać?
>
> Z reguły teza wymaga poparcia źródłami i wynikami eksperymentów, mam za
> ciebie pracę domową odrabiać?
Ale to Ty napisałeś, że nie ma żadnych spraw. Mnie ten argument do
niczego nie jest potrzebny. Przepisy są dla mnie dość jasne.
Zresztą podawanie Tobie argumentów nie ma sensu. Zostało w tym wątku
dość sporo podanych. W takim przypadku zwykle ignorujesz takie posty.
Odpowiadasz tylko na te, gdzie możesz sobie potrollować.
>> Jeżeli wolisz uważać, że nie masz żadnych praw to sobie tak uważaj, mnie
>> od tego ani nie ubędzie ani przybędzie. To jest Twój prywatny problem.
>
> Ależ mam prawa, jednym z nich jest wymagać od interlokutorów poparcia
> czymś ich argumentów, albo uznanie za imaginacje chorego umysłu.
Państwo chroni Twój wizerunek (choć w Twoim wypadku nie ma czego),
możesz z tego skorzystać ale nie musisz. Twoja sprawa. Nie wiem po co
się pieklisz.
A.
-
246. Data: 2011-12-20 12:23:05
Temat: Re: Uwaga pirat, a prawo do filmowania
Od: Arek <a...@a...pl>
W dniu 2011-12-20 11:28, DoQ pisze:
> W dniu 20-12-2011 10:36, Arek pisze:
>> Wygląda na to, że nie tylko nie kontrolujesz co piszesz ale również z
>> kim piszesz. Pewnie nawet nie wiesz w jakim wątku się wypowiadasz.
>
> Występujesz jednocześnie jako BQB i Arek? Jakieś rozdwojenie osobowości?
> Co na to twój lekarz?
Skoro tak prostych rzeczy, jak nick autora posta, nie ogarniasz to nic
dziwnego, że przedmiot rozmowy Ciebie przytłacza.
A.
-
247. Data: 2011-12-20 12:23:39
Temat: Re: Uwaga pirat, a prawo do filmowania
Od: DoQ <p...@g...com>
W dniu 20-12-2011 12:12, Arek pisze:
> Jeżeli nagram Ciebie zasłonię lekko twarz i puszczę w programie tv, z
> komentarzem, ten pan od 10 lat spółkuje ze swoją kozą. To oczywiście nie
> będziesz miał powodów do narzekań, w końcu zostałeś "zanonimizowany", a
> to, że wszyscy znajomi Ciebie poznali to już Twój problem.
Rozumiem, że po takim "rozpoznaniu" Twoi znajomi nabraliby wobec Ciebie
wątpliwości?
--
Paweł
-
248. Data: 2011-12-20 12:38:41
Temat: Re: Uwaga pirat, a prawo do filmowania
Od: kamil <k...@s...com>
On 20/12/2011 11:15, Arek wrote:
> W dniu 2011-12-20 11:34, kamil pisze:
>>>>>> Myślę, że wszyscy mieszkańcy Kozidup Dolnych i całej okolicy
>>>>>> wiedzą, o
>>>>>> którego Bronisława W. może chodzić.
>>>>>
>>>>> Załóżmy, że to Ty jesteś tym Bronisławem W. Jesteś niewinny a media
>>>>> już
>>>>> wydały wyrok. Jak się będziesz czuł? Tracisz pracę, znajomi i sąsiedzi
>>>>> krzywo się na Ciebie patrzą. Potem opublikują sprostowanie i co z
>>>>> tego?
>>>>>
>>>>> Dlatego Państwo próbuje, na przekór takim skrzywionym mentalnie
>>>>> istotom
>>>>> jak Ty, bronić takiego szarego Kowalskiego.
>>>>
>>>> Wydawało mi się, że rozmawiamy tu o państwie, które pozwala nagrywać
>>>> ludzi w obecności służb porządkowych, ale popraw mnie jeśli coś mnie
>>>> ominęło w tej monotonnej debacie.
>>>
>>> Tu masz pełna rację, coś Ci się wydawało. I sam nie wiesz o czym
>>> piszesz. Ale w Twoim przypadku żadna nowość.
>>
>>
>> Opcja 1 - Jedź tam, daj się nagrać, wróć z konkretnym odszkodowaniem.
>>
>> Opcja 2 - podaj przykład kilku wygranych procesów poszkodowanych w ten
>> sposób.
>>
>> Opcja 3 - przestań robić z siebie obrońcę ciemiężonych i idiotę w jednej
>> osobie.
>
> I jedno zasadnicze pytanie, po co? Ja znam swoje prawa i nie mam takich
> problemów.
I ty jako jedyny w całej rzeczpospolitej znasz te prawa?
> I ciągle nie odpowiedziałeś na pytanie, co tym Bronisławem W. Czy to
> było zbyt trudne?
Masz na myśli "jak się będzisz czuł"? A co to ma wspólnego z tematem?
nie rozmawiamy tu o płakaniu w kąciku, tylko o rzekomo bezprawnym
pokazywaniu osób w telewizji, którego jak dotąd nie poparłeś choćby
jednym sensownym argumentem.
--
Pozdrawiam,
Kamil
http://bynajmniej.net
-
249. Data: 2011-12-20 12:41:13
Temat: Re: Uwaga pirat, a prawo do filmowania
Od: Arek <a...@a...pl>
W dniu 2011-12-20 12:23, DoQ pisze:
> W dniu 20-12-2011 12:12, Arek pisze:
>
>> Jeżeli nagram Ciebie zasłonię lekko twarz i puszczę w programie tv, z
>> komentarzem, ten pan od 10 lat spółkuje ze swoją kozą. To oczywiście nie
>> będziesz miał powodów do narzekań, w końcu zostałeś "zanonimizowany", a
>> to, że wszyscy znajomi Ciebie poznali to już Twój problem.
>
> Rozumiem, że po takim "rozpoznaniu" Twoi znajomi nabraliby wobec Ciebie
> wątpliwości?
Trzymając się pytanie, nie masz nic przeciwko? Mógłbyś mi wysłać Twoje
zdjęcie? Gwarantuje, że je dobrze zanonimizuje.
A.
-
250. Data: 2011-12-20 12:42:53
Temat: Re: Uwaga pirat, a prawo do filmowania
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 19.12.2011 15:39, RoMan Mandziejewicz pisze:
> Hello Artur,
>
> Monday, December 19, 2011, 2:52:29 PM, you wrote:
>
> [...]
>
>> Co nie zmienia faktu, że zdanie "w miejscu publicznym może Cie filmować
>> kto chce bez Twojej zgody" jest prawdą.
>
> Ale nie może mnie filmować wbrew mojemu sprzeciwowi. Mnie jako osobę a
> nie mnie jako tło.
>
>
Idziesz sobie przez park... Widzisz kamerę monitoringu skierowaną w
twoją stronę... Robisz komuś awanturę, że ciebie filmuje? ;)