-
51. Data: 2011-02-09 21:23:45
Temat: Re: Ulgnąłem prawym kołem w błocie Użyć podnośnika?
Od: "Kuba \(aka cita\)" <y...@w...pl>
Użytkownik "Axel" <a...@o...niespamuj.pl> napisał w wiadomości
news:iiusv4$qfb$1@inews.gazeta.pl...
>
> Ja sie zakopalem (z napedem 4x4) w sypkim piachu na nadmorskiej wydmie.
> Wystarczylo tylko odgarnac reka piasek sprzed kol, zeby samochod zaczal
> sie toczyc, a nie zakopywac...
ale zdajesz sobie sprawe, ze zmiennych w takich sytuacjach jest więcej niż
góreczka piasku przed kołem...
--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka
Sprzedam P309 1992 1,4 ważne OC+przegląd
Jeżdzący, w ciągłekj eksploatacji
Cena 1300zł !!!
http://allegro.pl/show_item.php?item=1446313255
-
52. Data: 2011-02-09 21:54:25
Temat: Re: Ulgnąłem prawym kołem w błocie Użyć podnośnika?
Od: "Andrzej R" <a...@w...pl>
Użytkownik "Bartosz 'Seco' Suchecki" <p...@s...maupa.tlen.pl> napisał w
wiadomości news:iiup0t$9cs$1@inews.gazeta.pl...
> Każdy samochód da się zakopać :-)
Święte słowa:-). Mi nawet udałoby się zakopać Tatrę, ten taki ciągnik
balastowy, co to ma z przodu dwie osie skrętne. To bardzo potężne i mocne
bydle, ze wszystkimi możliwymi napędami, ale i tak bym go zakopał gdybym
tylko nie miał o co zaczepić lebiody:-).
Pozdrawiam
Andrzej
-
53. Data: 2011-02-09 23:38:49
Temat: Re: Ulgnąłem prawym kołem w błocie Użyć podnośnika?
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
W dniu 2011-02-09 01:18, "Rafał \"SP\" Gil" pisze:
> W dniu 2011-02-09 01:01, Lewis pisze:
>
>>> a to nie jest tak że jak auto bez szpery lub "się popsuła"
>>> to delikatnie nacisnąć hamulec i gaz i wyjedzie ?
>> Gorzej jak wciśnięcie hamulca odcina gaz... Ale tak owszem, pomaga.
>
> Są jakieś nowe auta, w których tak to nie działa ? ;/
> (że GAZ+HAMULEC=ODCIĘCIE PALIWA)
W Vectrze po 3s trzymania nawet lekko naciśniętego hamulca (tak żeby się
światło stop zapaliło) silnik przestaje napędzać.
W Toyocie pewnie by teraz dużo dali, żeby wpaść na to kilka lat temu ;)
-
54. Data: 2011-02-10 00:02:39
Temat: Re: Ulgnąłem prawym kołem w błocie Użyć podnośnika?
Od: "Rafał \"SP\" Gil" <u...@m...pl>
W dniu 2011-02-09 23:38, Tomasz Pyra pisze:
>> Są jakieś nowe auta, w których tak to nie działa ? ;/
>> (że GAZ+HAMULEC=ODCIĘCIE PALIWA)
> W Vectrze po 3s trzymania nawet lekko naciśniętego hamulca (tak
> żeby się światło stop zapaliło) silnik przestaje napędzać.
> W Toyocie pewnie by teraz dużo dali, żeby wpaść na to kilka lat
> temu ;)
No ja mam w skodzie też to, jak cisnę gaz i tylko dotknę hamulca
delikatnie następuje odcięcie.
Ciekawiło mnie, od kiedy to "cudowne" psia mać ulepszenie
pojawiło się jako standard.
--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
Części do skuterów Kaski z homologacją Części do motocykli
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=535
6008
-
55. Data: 2011-02-10 00:06:43
Temat: Re: Ulgnąłem prawym kołem w błocie Użyć podnośnika?
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
W dniu 2011-02-10 00:02, "Rafał \"SP\" Gil" pisze:
>> W Toyocie pewnie by teraz dużo dali, żeby wpaść na to kilka lat
>> temu ;)
>
> No ja mam w skodzie też to, jak cisnę gaz i tylko dotknę hamulca
> delikatnie następuje odcięcie.
U mnie dopiwro po 3s, co pozwala jeszcze nadrzucić auto LFB.
A w razie awarii elektronicznie sterowanej przepustnicy mam nadzieje że
pozwoli się jakoś zatrzymać :)
> Ciekawiło mnie, od kiedy to "cudowne" psia mać ulepszenie pojawiło się
> jako standard.
Od akcji w Toyotach to już pewnie wszędzie.
U mnie jest rocznik 2004.
-
56. Data: 2011-02-10 00:19:03
Temat: Re: Ulgnąłem prawym kołem w błocie Użyć podnośnika?
Od: "Rafał \"SP\" Gil" <u...@m...pl>
W dniu 2011-02-10 00:06, Tomasz Pyra pisze:
> Od akcji w Toyotach to już pewnie wszędzie.
> U mnie jest rocznik 2004.
Ehhh ... no to mimo, że mam szkodę, to 2010 chyba mnie skazuje
na to ;/.
A powiem czemu mnie to drażni - jadę w trasie, siedzi mi coś na
żylety na ogonie (czego nie lubię), lubiłem se po prostu dotknąć
hamulca tak co by zapaliło się światło stopu ... zawodnik za mną
od razu odstawał do tyłu (w beemce włączałem po prostu tylne
przeciwmgielne, w skodzie świeci tylko po jednej stronie). Teraz
jak musnę pedał hamulca, odcięcie trwa właśnie koło 3 sekund (po
odpuszczeniu już hamulca), i przy współczynniku CX bloku z
wielkiej płyty - skoda potrafi w tym czasie mocno np ze 150
zwolnić w dół ... drażni mnie to to maksymalnie. Nie mówię już o
ew stosowaniu manewru opisanego w wątku, tj manewru
"zwiększającego" ciąg na lodzie.
--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
Części do skuterów Kaski z homologacją Części do motocykli
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=535
6008
-
57. Data: 2011-02-10 12:02:58
Temat: Re: Ulgnąłem prawym kołem w błocie Użyć podnośnika?
Od: "CeSaR" <a...@m...com>
> Każdy samochód da się zakopać :-) Co i raz się widzi na zdjęciach z rajdu
> dakaru czy rajdów przeprawowych samochody wklejone w błoto czy zakopane w
> piachu :-)
Ten piach był dość wredny :-) Bo chodziło się po nim idealnie - twardy, z
lekka nawet zlepiony itd.
Ale pod ciężarem samochodu robiło się z niego coś na kształt mąki - masakra.
C
-
58. Data: 2011-02-10 20:21:47
Temat: Re: Ulgnąłem prawym kołem w błocie Użyć podnośnika?
Od: "Axel" <a...@o...niespamuj.pl>
"Kuba (aka cita)" <y...@w...pl> wrote in message
news:iiut4l$r85$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "Axel" <a...@o...niespamuj.pl> napisał w wiadomości
> news:iiusv4$qfb$1@inews.gazeta.pl...
>>
>> Ja sie zakopalem (z napedem 4x4) w sypkim piachu na nadmorskiej wydmie.
>> Wystarczylo tylko odgarnac reka piasek sprzed kol, zeby samochod zaczal
>> sie toczyc, a nie zakopywac...
>
> ale zdajesz sobie sprawe, ze zmiennych w takich sytuacjach jest więcej niż
> góreczka piasku przed kołem...
Zdaje sobie sprawe, ze wszedzie jest duzo zmiennych :-P, a tu napisalem, co
mi sie przydarzylo, podajac wystarczajaco duzo szczegolow. Dodam tylko, ze
to na na naszych wydmach bylo i wjechalem tam legalnie :-P
--
Axel