Pan J.F. napisał:

>> https://allegro.pl/kategoria/agd-drobne-czesci-zamie
nne-67422?string=dysza%20dysze%20kuchenki%20gazowej
>
> A to takie same, czy inne ? Na oko bardzo podobne ... ale na
> oko to chlop w szpitalu :-)

Nie tylko na oko, bo rozmiary gwintu też podane. Ale sprzedawcy
nad *tym samym* zdjęciem piszą "orginalne firmy X" a w innym
miejscu "oryginalne firmy Y". To tak jak w rafinerii, gdzie
z jednej linii technologicznej płynie olej i trafia do baniek
z napisem "Total" a potem "Shell". Dalej wszystko zależy od
marketingowców -- napiszą o "oryginalnej formule opracowanej
w naszych laboratoriach przez najlepszych inżynierów".

>>>> To dopiero teraz tak jest, że tylko zakręcenie kurków sprawdzją.
>>>> Przedtem była cała procedura z niuchaniem, czy gaz się gdzieś
>>>> przy kolanku nie ulatnia. W niewielkiej kamienicy trwało to cały
>>>> dzień.
>>> Od zakrecenia gazu na godzine ?
>>> Cos watpie, ale moze sie bardziej bali.
>> Taki przepis był. Całkiem słuszny zresztą.
>
> Cos nie bardzo wierze w te rozszczelnienie, szczegolnie ze jak
> mowisz - gaz ziemny suchy, to sie pakuly dawno powinny rozszczelnic,
> a nie od chwilowego zakrecenia gazu.
>
> Ale moze liczyli, ze byly jakies prace w instalacji, drgania ...

Liczyli też sobie osobną stawkę od każdego ponownie uruchamianego
mieszkania, więc nie mieli powodów, by psioczyć na przepisy.

>> Miałem w domu robioną instalację gazową. Na koniec pan gazownik
>> odkręcił kurek w kuchence, przyłożył zapalniczkę, szło powietrze,
>> więc effectus był nullus. Potem pojawił się przerywany płomień,
>> który po paru chwilach złagodniał. Tak ta procedura wygląda.
>
> W domu tak, a co z blokiem na 30 mieszkan ...

Na 13. W kamienicy. Trwało cały dzień. Wspomniałem już o tym.

--
Jarek

do góry

W dniu 2020-03-30 o 16:00, J.F. pisze:

> Ale ja nie o tym - wymien dzis klientom dysze w kuchenkach, jesli modeli
> tysiac.
>
> Co prawda w kuchenkach chyba nie jest tak zle - ciagle dominuje kilku
> "krajowych" producentow.

Producentów palników jest zdaje się niewielu na świecie.

--
P. Jankisz
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na œwiecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

do góry

PeJot napisał:

>> Ale ja nie o tym - wymien dzis klientom dysze w kuchenkach,
>> jesli modeli tysiac.
>>
>> Co prawda w kuchenkach chyba nie jest tak zle - ciagle
>> dominuje kilku "krajowych" producentow.
>
> Producentów palników jest zdaje się niewielu na świecie.

My mówimy o dyszach, nie o palnikach. Palniki z jednej kuchenki
często nie pasują do drugiej. Nie wiem, czy to oznacza różnych
producentów, bo przecież nie musi, ale raczej tak. Za to dysze
wyglądają na elemnety bardzo standardowe. Nie zdziwiłbym się,
gdyby dysze używane w kuchenkach miały zastosowanie w innych
dziedzinach, może nawet bardzo odległych od gotowania na gazie.

--
Jarek

do góry

W dniu poniedziałek, 30 marca 2020 12:48:02 UTC+2 użytkownik Konrad Anikiel napisał:
> Widziałem pomysły na wytwarzanie wodoru z prądu (panel PV, wiatraczek)
> przez elektrolizę wody, niskociśnieniowe przechowywanie (elektrolizery potrafią
> wytworzyć do 15 MPa bez kompresora), a potem dodawanie tego wodoru do palnika w
> kotle dla zmniejszenia zużycia gazu ziemnego. Współspalanie, modne słowo :-)

Pomysł niezły, ale chyba lepiej energię z PV wpakować w grzałkę ze sprawnością
100% lub w ciepłą pompę z COP 4,5 :]

L.

do góry

W dniu wtorek, 31 marca 2020 10:22:24 UTC+2 użytkownik Lisciasty napisał:
> W dniu poniedziałek, 30 marca 2020 12:48:02 UTC+2 użytkownik Konrad Anikiel
napisał:
> > Widziałem pomysły na wytwarzanie wodoru z prądu (panel PV, wiatraczek)
> > przez elektrolizę wody, niskociśnieniowe przechowywanie (elektrolizery potrafią
> > wytworzyć do 15 MPa bez kompresora), a potem dodawanie tego wodoru do palnika w
> > kotle dla zmniejszenia zużycia gazu ziemnego. Współspalanie, modne słowo :-)
>
> Pomysł niezły, ale chyba lepiej energię z PV wpakować w grzałkę ze sprawnością
> 100% lub w ciepłą pompę z COP 4,5 :]

A w nocy?

do góry

Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5739c252-39bd-4136-9c37-c578564b440f@go
oglegroups.com...
W dniu wtorek, 31 marca 2020 10:22:24 UTC+2 użytkownik Lisciasty
napisał:
> W dniu poniedziałek, 30 marca 2020 12:48:02 UTC+2 użytkownik Konrad
> Anikiel napisał:
>> > Widziałem pomysły na wytwarzanie wodoru z prądu (panel PV,
>> > wiatraczek)
>> > przez elektrolizę wody, niskociśnieniowe przechowywanie
>> > (elektrolizery potrafią
>> > wytworzyć do 15 MPa bez kompresora), a potem dodawanie tego
>> > wodoru do palnika w
>> > kotle dla zmniejszenia zużycia gazu ziemnego. Współspalanie,
>> > modne słowo :-)
>
>> Pomysł niezły, ale chyba lepiej energię z PV wpakować w grzałkę ze
>> sprawnością
>> 100% lub w ciepłą pompę z COP 4,5 :]

>A w nocy?

A w nocy trzymac ciepla wode w termosie :-)

J.

do góry

Pan J.F. napisał:

>>>> Widziałem pomysły na wytwarzanie wodoru z prądu (panel PV,
>>>> wiatraczek) przez elektrolizę wody, niskociśnieniowe
>>>> przechowywanie (elektrolizery potrafią wytworzyć do 15 MPa
>>>> bez kompresora), a potem dodawanie tego wodoru do palnika w
>>>> kotle dla zmniejszenia zużycia gazu ziemnego. Współspalanie,
>>>> modne słowo :-)
>>> Pomysł niezły, ale chyba lepiej energię z PV wpakować w grzałkę
>>> ze sprawnością 100% lub w ciepłą pompę z COP 4,5 :]
>> A w nocy?
>
> A w nocy trzymac ciepla wode w termosie :-)

Wtedy nie będzie "modnego słowa". Poza tym po co robić coś prosto
i normalnie? Jest okazja, żeby się przy tych pomysłach nakombinować,
żal by było nie skorzystać.

--
Jarek

do góry

Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:s...@f...lasek.waw.p
l...
Pan J.F. napisał:
>>>>> Widziałem pomysły na wytwarzanie wodoru z prądu (panel PV,
>>>>> wiatraczek) przez elektrolizę wody, niskociśnieniowe
>>>>> przechowywanie (elektrolizery potrafią wytworzyć do 15 MPa
>>>>> bez kompresora), a potem dodawanie tego wodoru do palnika w
>>>>> kotle dla zmniejszenia zużycia gazu ziemnego. Współspalanie,
>>>>> modne słowo :-)
>>>> Pomysł niezły, ale chyba lepiej energię z PV wpakować w grzałkę
>>>> ze sprawnością 100% lub w ciepłą pompę z COP 4,5 :]
>>> A w nocy?
>
>> A w nocy trzymac ciepla wode w termosie :-)

>Wtedy nie będzie "modnego słowa". Poza tym po co robić coś prosto
>i normalnie? Jest okazja, żeby się przy tych pomysłach nakombinować,
>żal by było nie skorzystać.

No to elektrolizer, a w nocy ogniwo paliwowe napedzajace pompe ciepla
:-)

J.

do góry

W dniu 2020-03-28 o 19:29, Konrad Anikiel pisze:

/.../

A tak BTW, czy mógłbyś mi doradzić jeszcze w jednej kwestii. Okazało się
że mój komin jest kompatybilny z aktualnie produkowanymi kotłami
kondensacyjnymi np. z Termetu. OK, ale z prozaicznych względów wolałbym
eksploatować jeszcze przez ~10 lat aktualnie posiadany kocioł. Jak
pisałem, Chaffotoeaux&Maury została wchłonięta przez Aristona i nie
wiadomo jak długo będą dostępne oryginalne części zamienne. Za to mam
już w tzw. "przydasiach" ok. 1.5 identycznego kotła z przeznaczeniem na
części zamienne, w tym obydwa całkiem sprawne wymienniki, bloki
hydrauliczne, czujniki temperatury itd.

Co z części zamiennych wypadało by jeszcze mieć w zapasie - moja lista:

- pompa obiegowa ( i to chyba z !!! )
- zawór trójdrożny ( mam 2, ale wyeksploatowane, cieknące )
- membrana do zaworu trójdrożnego

Duperele takie jak czujnik ciśnienia można zastąpić dostępnymi
przemysłowymi.


--
P. Jankisz
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na œwiecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

do góry

Użytkownik "PeJot" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:r5vcb1$559$...@g...aioe.org...
W dniu 2020-03-28 o 19:29, Konrad Anikiel pisze:
>A tak BTW, czy mógłbyś mi doradzić jeszcze w jednej kwestii. Okazało
>się że mój komin jest kompatybilny z aktualnie produkowanymi kotłami
>kondensacyjnymi np. z Termetu.

Tak swoja droga - to widzialem niedawno ciekawy przypadek w kamienicy.
Mieszkancy maja swoje piecyki gazowe, chyba nie kondensacyjne,
kominiarz gdzies przeoczyl korozje wkladu w kominie - calkiem wysoko
zreszta, blisko dachu,
i sciana komina zaczela sie kruszyc.

>OK, ale z prozaicznych względów wolałbym eksploatować jeszcze przez
>~10 lat aktualnie posiadany kocioł.

>Co z części zamiennych wypadało by jeszcze mieć w zapasie - moja
>lista:
>- pompa obiegowa ( i to chyba z !!! )

Hm, a nie nada sie kazda inna ?
A nowsze powinny byc lepsze, tzn oszczedniejsze.

Tylko pewnie cos by trzeba kombinowac z montazem, to moze i lepszy
oryginal.

>- zawór trójdrożny ( mam 2, ale wyeksploatowane, cieknące )
>- membrana do zaworu trójdrożnego

To sie nie znam, ale czy inny trojdrozny nie bedzie dzialal rownie
dobrze ?

J.

do góry