-
1. Data: 2010-03-27 12:07:33
Temat: Transformator w gramofonie made in china
Od: Grzegorz <b...@m...pl>
Witam,
gramofon PRINZ.
Siadł transformator w zasilaczu, po stronie pierwotnej nie ma przejścia.
Silnik zasilany jest 12V i to samo napięcie idzie na wbudowany
przedwzmacniacz.
Budowa zasilacza banalna: transformator -> mostek Gretz'a -> kondensator
elektrolit (50V) -> kondensator ceramiczny i wyjście na elektronikę.
I teraz pytanie: jakim transformatorem zastąpić obecny? Chodzi mi o
napięcie na uzwojeniu wtórnym. 13V wystarczy? A no i prąd oczywiście!
Na uszkodzonym transformatorze jest wybite numeratorem: 411-PXE850EE-068A
oraz: EI-35 - to chyba oznaczenie rdzenia?
Odnośnie transformatora Google milczą, za wyjątkiem dwóch forów
dyskusyjnych w języku niemieckim - poszukują informacji czym zastąpić
transformator, niestety bezskutecznie.
Pozdrawiam,
Grzegorz.
-
2. Data: 2010-03-27 13:02:49
Temat: Re: Transformator w gramofonie made in china
Od: "Desoft" <N...@i...pl>
> Budowa zasilacza banalna: transformator -> mostek Gretz'a -> kondensator
> elektrolit (50V) -> kondensator ceramiczny i wyjście na elektronikę.
Jak banalny, to podłącz zasilacz zwiększaj napięcie aż zacznie grać
poprawnie. Dodaj z 10%. Zmierz pobór prądu. Masz dane wyjściowe do
transformatora.
--
Desoft
-
3. Data: 2010-03-27 13:26:48
Temat: Re: Transformator w gramofonie made in china
Od: "Przemek" <p...@d...pl>
Grzegorz wrote:
> Witam,
> gramofon PRINZ.
> Siadł transformator w zasilaczu, po stronie pierwotnej nie ma
> przejścia. Silnik zasilany jest 12V i to samo napięcie idzie na
> wbudowany przedwzmacniacz.
> Budowa zasilacza banalna: transformator -> mostek Gretz'a ->
> kondensator elektrolit (50V) -> kondensator ceramiczny i wyjście na
> elektronikę.
> I teraz pytanie: jakim transformatorem zastąpić obecny? Chodzi mi o
> napięcie na uzwojeniu wtórnym. 13V wystarczy? A no i prąd oczywiście!
>
Po stronie pierwotnej to najczesciej jest termik pod folia i dlatego trafo
nie ma przejscia - ostroznie rozciac folie zmostkowac termik
zmierzyc napiecie i dopiero wtedy szukac zamiennika (albo jak ktos lubi
ryzyko to nie szukac )
-
4. Data: 2010-03-27 14:10:02
Temat: Re: Transformator w gramofonie made in china
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Sat, 27 Mar 2010 14:02:49 +0100, Desoft wrote:
>> Budowa zasilacza banalna: transformator -> mostek Gretz'a -> kondensator
>> elektrolit (50V) -> kondensator ceramiczny i wyjście na elektronikę.
>
>Jak banalny, to podłącz zasilacz zwiększaj napięcie aż zacznie grać
>poprawnie. Dodaj z 10%. Zmierz pobór prądu. Masz dane wyjściowe do
>transformatora.
Owszem.
Mozna tez zmierzyc wymiary rdzenia, policzyc moc, dodac 30% i szukac
takiego trafa.
Jesli dali elektrolity na 50V, to napiecie chyba wieksze niz 12V.
J.
-
5. Data: 2010-03-27 15:10:52
Temat: Re: Transformator w gramofonie made in china
Od: Jacek Maciejewski <j...@o...pl>
Dnia Sat, 27 Mar 2010 13:07:33 +0100, Grzegorz napisał(a):
> Silnik zasilany jest 12V i to samo napięcie idzie na wbudowany
> przedwzmacniacz.
No to masz odpowiedź. Trafo ma dawać koło 12V na elektrolicie pod
obciążeniem (czyli na oko 12-13V zmiennego) a moc/prąd zapewniasz patrząc
na przekrój rdzenia. Suwmiarka w rękę, zmierzyć i kupić równy lub nieco
wiekszy.
--
Jacek
-
6. Data: 2010-03-27 15:14:22
Temat: Re: Transformator w gramofonie made in china
Od: Tomasz Wójtowicz <s...@n...com>
Grzegorz pisze:
> Witam,
> gramofon PRINZ.
Z ciekawości zapytam - czy taki gramofon ma wkładkę piezo czy EM? Bo sam
chciałem sobie kupić, a te tanie nie wzbudzają mojego zachwytu, bo
podejrzewam, że jest tam piezo.
-
7. Data: 2010-03-27 18:05:59
Temat: Re: Transformator w gramofonie made in china
Od: Grzegorz <b...@m...pl>
On 2010-03-27 16:14, Tomasz Wójtowicz wrote:
> Grzegorz pisze:
>> Witam,
>> gramofon PRINZ.
>
> Z ciekawości zapytam - czy taki gramofon ma wkładkę piezo czy EM? Bo sam
> chciałem sobie kupić, a te tanie nie wzbudzają mojego zachwytu, bo
> podejrzewam, że jest tam piezo.
Nie pomogę, bo nie znaju się na tym kompletnie :(
Pozdrawiam,
Grzesiek
-
8. Data: 2010-03-27 18:06:58
Temat: Re: Transformator w gramofonie made in china
Od: Grzegorz <b...@m...pl>
On 2010-03-27 14:02, Desoft wrote:
>> Budowa zasilacza banalna: transformator -> mostek Gretz'a ->
>> kondensator elektrolit (50V) -> kondensator ceramiczny i wyjście na
>> elektronikę.
>
> Jak banalny, to podłącz zasilacz zwiększaj napięcie aż zacznie grać
> poprawnie. Dodaj z 10%. Zmierz pobór prądu. Masz dane wyjściowe do
> transformatora.
>
Kurde, tak banalne, że aż przypomniałem sobie o autotrafie z kolejki
elektrycznej, który leży gdzieś w piwnicy ;)
Pozdrawiam,
Grzesiek
-
9. Data: 2010-03-27 19:50:53
Temat: Re: Transformator w gramofonie made in china
Od: Tomasz Wójtowicz <s...@n...com>
Grzegorz pisze:
> On 2010-03-27 16:14, Tomasz Wójtowicz wrote:
>> Grzegorz pisze:
>>> Witam,
>>> gramofon PRINZ.
>>
>> Z ciekawości zapytam - czy taki gramofon ma wkładkę piezo czy EM? Bo sam
>> chciałem sobie kupić, a te tanie nie wzbudzają mojego zachwytu, bo
>> podejrzewam, że jest tam piezo.
>
> Nie pomogę, bo nie znaju się na tym kompletnie :(
Chodzi o to, że wkładki piezo są mało podatne (twarde) i przez to szybko
wykańczają płyty. Kiedyś śmiałem się z określenia "zedrzeć płytę do
białości", ale teraz jak widzę jak wyglądają rowki zrypane wkładkami
piezo, to już mi tak do śmiechu nie jest.
-
10. Data: 2010-03-27 19:55:19
Temat: Re: Transformator w gramofonie made in china
Od: "ster" <s...@o...pl>
> Na uszkodzonym transformatorze jest wybite numeratorem: 411-PXE850EE-068A
> oraz: EI-35 - to chyba oznaczenie rdzenia?
jak ktoś napisał: zewrzeć termik po stronie pierwotnej, trafo ruszy i możesz
pomierzyć wszystko...