Gienek pisze:
> upływność do ziemi i RCD musi zadziałać. Poza tym kabel PEN nie może być
> rozłączany. W wykonaniu które masz jest jak najbardziej. Może to grozić
> porażeniem prądem.

Są specjalne różnicówki do TN-C, w którym tylko faza jest przerywana.
Przy czym z tego co wiem, to dają one tylko komfort psychiczny, bo taki
układ nie gwarantuje w pełni skutecznej ochrony p.por.

do góry

> Są specjalne różnicówki do TN-C, w którym tylko faza jest przerywana.
> Przy czym z tego co wiem, to dają one tylko komfort psychiczny, bo taki
> układ nie gwarantuje w pełni skutecznej ochrony p.por.

Polskie normy wyraźnie zakazują stosowanie wyłączników RCD w układzie
TN-C ponieważ jeśli przewód ochronny przechodzi przez układ magnetyczny
RCD to jeśli na obudowie pojawi się napięcie a urządzenie nie jest
połączone z ziemią to RCD nie zadziała. Ponadto jeśli jest połączone z
ziemią tak jak opisywany telewizor w tym wątku to RCD będzie wyłączało
przez cały czas.

do góry

Robert_J wrote:
>> Napiszę jaśniej :-)
>> Jeżeli telewzior jest zasilany z innej fazy
>> niż np. wzmacniacz to przez antenę popłynie
>> prąd wyrównujący i wywali różnicówkę.
>
> Tak? A skąd ma "w antenie" wziąć się napięcie, które wywoła przepływ
> tego prądu? Nic takiego raczej się nie stanie jeśli urządzenia są
> sprawne (czyt. nie będzie w nich upływu prądu). Kiedyś, dawno temu,
> jak sieci komputerowe były budowany głównie na RG58, niejeden raz
> miałem do czynienia z sieciami, w których komputery były zasilane z
> różnych faz, każda faza miała oddzielną różnicówkę, a karty były
> połączone galwanicznie przez ekran kabla. I żeby było śmiesznie
> terminator na końcu bywał też uziemiony. I jakoś różnicówki nie
> wyskakiwały :-). Tzn. czasem wyskaiwały, ale z innego powodu.

hm w tych czasach gdy sie robiło sieci na koncentryku to różnicówek nie
było...

a kabelki sieciowe często fajnie kopały gdy sie dotykało obudowy komputera,
nie podłaczonego do wydzielonej sieci. Bo wiesz? wtedy sie robiło wydzieloną
sieć do zasilanai kompów aby takie jaja jak prądy wyrównawcze w ekranach
kabli sieciowych nie robiły się.

do góry

> Jakbyś nie był laikiem i wiedział jak działa RCD to również wiedziałbyś,
> że RCD nie stosuje się w instalacjach TN-C

Wiem jak działa RCD. Piszę dalej, że m.in. instalacja może być zła.
Ale, jeśli pozostałe urządzenia by były w porządku, to nic by nie wyrzucało.
Jeśli jest jakaś upływność, przebicie, to RCD ma obowiązek zadziałać.
Obudowa urządzenia powinna być oddzielona galwanicznie od sieci zasilającej.
Włóż wtyczkę przy takim uszkodzonym urządzeniu (przebicie do sieci)
odwrotnie do gniazdka, to będziesz miał fazę na obudowie.

do góry

> hm w tych czasach gdy sie robiło sieci na koncentryku to różnicówek nie
> było...

Czyżby? Rozumiem że zakładasz że w momencie pojawienia się sieci
"skrętkowych" nagle wszyscy, na rozkaz, zdemontowali koncentryki i wykonali
sieci na UTP ;-))). Weź pod uwagę że jeszcze kilka late temu sporo było taki
starych sieci... A różnicówki używane są od dawna ;-))

do góry

Robert_J wrote:
>> hm w tych czasach gdy sie robiło sieci na koncentryku to różnicówek
>> nie było...
>
> Czyżby? Rozumiem że zakładasz że w momencie pojawienia się sieci
> "skrętkowych" nagle wszyscy, na rozkaz, zdemontowali koncentryki i
> wykonali sieci na UTP ;-))). Weź pod uwagę że jeszcze kilka late temu
> sporo było taki starych sieci... A różnicówki używane są od dawna ;-))

hm... skrętka pojawiła sie dość dawno. Sieci na koncentryku umarły zaś
śmiercią naturalną z powodu braku kart i innych sensownych elementów do ich
konserwacji. Najdłużej to chyba w osiedlówkach jeszcze pokutował koncentryk.

do góry

> Sieci na koncentryku umarły zaś śmiercią naturalną z powodu braku kart i
> innych sensownych elementów do ich konserwacji. Najdłużej to chyba w
> osiedlówkach jeszcze pokutował koncentryk.

Żebyś się nie zdziwił ;-)). Nie dalej jak dwa lata temu byłem w jakiejś
firmie na oględzinach sieci, bo szykowali się do remontu i chceli przy
okazji położyć nowe okablowanie strukturalne. A to co wtedy tam pracowało to
śliczny RG 58 :-)). I jakieś 30 komputerów...

do góry

zeeltom pisze:
>> Jakbyś nie był laikiem i wiedział jak działa RCD to również
>> wiedziałbyś, że RCD nie stosuje się w instalacjach TN-C
>
> Wiem jak działa RCD. Piszę dalej, że m.in. instalacja może być zła.
> Ale, jeśli pozostałe urządzenia by były w porządku, to nic by nie
> wyrzucało.

Ja tego nie wymyśliłem:

"PN-IEC 60364-5-53 ...... Dobór i montaż wyposażenia elektrycznego
531.2.1.2 Przewód ochronny nie powinien przechodzić przez obwód
magnetyczny urządzenia różnicowo-prądowego."

oraz:

"PN-IEC-60364-4-41 pkt 413.1.3.8 urządzenie ochronne różnicowoprądowe
nie może być stosowane w układzie TN-C"

do góry

> Wiem jak działa RCD. Piszę dalej, że m.in. instalacja może być zła.
> Ale, jeśli pozostałe urządzenia by były w porządku, to nic by nie
> wyrzucało.
> Jeśli jest jakaś upływność, przebicie, to RCD ma obowiązek zadziałać.
> Obudowa urządzenia powinna być oddzielona galwanicznie od sieci
> zasilającej. Włóż wtyczkę przy takim uszkodzonym urządzeniu (przebicie
> do sieci) odwrotnie do gniazdka, to będziesz miał fazę na obudowie.

Po pierwsze stosowanie gniazd bez bolca ochronnego jest tylko
dopuszczalne przy urządzeniach wykonanych w drugiej klasie ochronności a
tu nic nie pojawi się na obudowie ponieważ jest z materiału izolacyjnego

Po drugie w urządzeniach w pierwszej klasie ochronności obudowa nie może
być galwanicznie odizolowana od sieci. Musi być trwale połączone z
przewodem ochronnym PE lub PEN który jest jak najbardziej składnikiem
sieci elektrycznej. Gniazda zasilające do tych urządzeń muszą być
zaopatrzone w bolec ochronny. Wyobraź sobie kuchenkę gazową z
elektryczną zapalarką do gazu pracującą w pierwszej klasie ochronności
bo w tej klasie pracują wszystkie znane mi kuchenki która jest
podłączona na stałe do rury z gazem i zasilana z sieci TN-C. Jak
wszystkim zapewne wiadomo rury gazowe są solidnie uziemiane. Jak sobie
wyobrażasz zastosowanie w tym przypadku RCD? Drugi przypadek to omawiany
w tym wątku telewizor który zgodnie z obowiązującymi przepisami
wszystkie wystające metalowe elementy na których może pojawić się
zagrażające życiu i zdrowiu napięcie ma połączone z przewodem ochronnym.



Poza tym proponuję zapoznać się z normami. Ja tego nie wymyśliłem:

"PN-IEC 60364-5-53 ...... Dobór i montaż wyposażenia elektrycznego
531.2.1.2 Przewód ochronny nie powinien przechodzić przez obwód
magnetyczny urządzenia różnicowo-prądowego."

oraz:

"PN-IEC-60364-4-41 pkt 413.1.3.8 urządzenie ochronne różnicowoprądowe
nie może być stosowane w układzie TN-C"

do góry

Marek Dyjor pisze:
> Robert_J wrote:
>>> Napiszę jaśniej :-)
>>> Jeżeli telewzior jest zasilany z innej fazy
>>> niż np. wzmacniacz to przez antenę popłynie
>>> prąd wyrównujący i wywali różnicówkę.
>>
>> Tak? A skąd ma "w antenie" wziąć się napięcie, które wywoła przepływ
>> tego prądu? Nic takiego raczej się nie stanie jeśli urządzenia są
>> sprawne (czyt. nie będzie w nich upływu prądu). Kiedyś, dawno temu,
>> jak sieci komputerowe były budowany głównie na RG58, niejeden raz
>> miałem do czynienia z sieciami, w których komputery były zasilane z
>> różnych faz, każda faza miała oddzielną różnicówkę, a karty były
>> połączone galwanicznie przez ekran kabla. I żeby było śmiesznie
>> terminator na końcu bywał też uziemiony. I jakoś różnicówki nie
>> wyskakiwały :-). Tzn. czasem wyskaiwały, ale z innego powodu.
>
> hm w tych czasach gdy sie robiło sieci na koncentryku to różnicówek nie
> było...
>
> a kabelki sieciowe często fajnie kopały gdy sie dotykało obudowy
> komputera, nie podłaczonego do wydzielonej sieci. Bo wiesz? wtedy sie
> robiło wydzieloną sieć do zasilanai kompów aby takie jaja jak prądy
> wyrównawcze w ekranach kabli sieciowych nie robiły się.
telewizor jest zapewne zerowany , a antena uziemiona , stąd to
kopanie.trzeba założyć separator galwaniczny na koncentryku lub odłaczyć
zero z bolca

do góry