eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia.gsmTelefon jako wifi hotspot?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 336

  • 231. Data: 2011-03-26 16:48:28
    Temat: Re: Telefon jako wifi hotspot?
    Od: "Przembo" <x...@x...xx>

    *Pszemol* w wiadomości news:imkgfq.410.0@poczta.onet.pl napisał(a):
    >> A co ja mam rozumieć? To Ty masz z tym problem. Posiadając lepszy
    >> telefon wybiera się większy pakiet danych i to jest wyższe spalanie,
    >> ale dlaczego 5GB ma zróznicowany koszt? Zapytam jeszcze raz, ile
    >> płacisz za litr paliwa do Acury, ile za litr paliwa do Hondy, a ile
    >> byś płacił za paliwo do Camry? Bo generalnie tankując auto które
    >> więcej pali bardziej obciążasz sieć dystrybucji paliw i litr
    >> powienien być droższy.
    > Wydaje mi się że niezrozumienie bierze się stąd, że Ty jesteś
    > skoncentrowany na porównywaniu ceny megabajta albo ceny litra paliwa...
    > Ja natomiast mam w głowie cenę sprawdzenia e-maila, sprawdzenia pogody
    > czy przejechania kilometra takim czy innym samochodem. Inny punkt
    > widzenia, inne wnioski.

    Ja wybieram ofertę gdzie nośnik informacji, energii, itp. nie jest
    uzależniony od tego co jest końcówką. Jestem konsumentem i nie rozumiem
    dlaczego miałoby być inaczej, to jest moja wersja i będę się jej trzymał.

    > Ale AT&T przyjęło inną strategię, która ewidentnie dla nich lepiej działa.
    > Więc o co chodzi?
    > Gdyby strategia europejska działała lepiej to być może Deutche Telecom
    > kupowałby dziś AT&T ale jest odwrotnie, więc jest to dowód, że strategia
    > marketingowa jaką obrał AT&T jest lepiej dostosowana do potrzeb
    > użytkowników niż strategia jaką przyjął Deutche Telecom w T-Mobile.

    To co dobre dla konsumenta nie zawsze jest dobre dla samej firmy, ale póki
    nie jestem właścicielem firmy telekomunikacyjnej chce taniej oferty i niech
    sieć się stara :-)

    >>> To samo można powiedzieć o posiadaniu iPhone - owszem,
    >>> sprawdzenie pogody czy odpisanie na e-mail będzie mnie być może
    >>> kosztować więcej niż gdybym posiadał jakiegoś niedopracowanego parcha z
    >>> Androidem w T-Mobile ale mnie stać na to aby za przyjemność zapłacić
    >>> trochę więcej.
    >> Gratuluję że Cię stać, ja używam telefonów za złotówkę i więcej nie
    >> potrzebuje :-)
    > I dlatego nigdy nie zrozumiesz człowieka, który za przyjemności jest
    > gotów zapłacić więcej niż złotówkę i zamiast jeździć jakimś Daewoo Tico
    > bo ma on najmniejsze spalanie na kilometr jeździ Acurą TLS z 3,5 litrowym
    > silnikiem bo ma większą z tego frajdę, mimo iż to koszuje pewnie 3x tyle.

    Pisałem już o telefonach za 1zł i nie będę się powtarzał, możesz moją
    deklarację interpretować jak chcesz... choć teraz to wyjde na dziada bo
    nawet Nokia 5510 która mam kosztuje więcej niż 1zł... :-)
    A jak już mieszamy z cenami to kiedyś zapłaciłem 29zł + VAT by mieć
    bajerancki telefon, to było 29x tyle :-)

    Pozdr


  • 232. Data: 2011-03-26 16:49:05
    Temat: Re: Telefon jako wifi hotspot?
    Od: "Przembo" <x...@x...xx>

    *Przembo* w wiadomości news:iml5fj$q5a$1@news.onet.pl napisał(a):
    > *Pszemol* w wiadomości news:imkgfq.410.0@poczta.onet.pl napisał(a):
    >>> A co ja mam rozumieć? To Ty masz z tym problem. Posiadając lepszy
    >>> telefon wybiera się większy pakiet danych i to jest wyższe spalanie,
    >>> ale dlaczego 5GB ma zróznicowany koszt? Zapytam jeszcze raz, ile
    >>> płacisz za litr paliwa do Acury, ile za litr paliwa do Hondy, a ile
    >>> byś płacił za paliwo do Camry? Bo generalnie tankując auto które
    >>> więcej pali bardziej obciążasz sieć dystrybucji paliw i litr
    >>> powienien być droższy.
    >> Wydaje mi się że niezrozumienie bierze się stąd, że Ty jesteś
    >> skoncentrowany na porównywaniu ceny megabajta albo ceny litra paliwa...
    >> Ja natomiast mam w głowie cenę sprawdzenia e-maila, sprawdzenia pogody
    >> czy przejechania kilometra takim czy innym samochodem. Inny punkt
    >> widzenia, inne wnioski.
    > Ja wybieram ofertę gdzie nośnik informacji, energii, itp. nie jest
    > uzależniony od tego co jest końcówką. Jestem konsumentem i nie rozumiem
    > dlaczego miałoby być inaczej, to jest moja wersja i będę się jej trzymał.
    >> Ale AT&T przyjęło inną strategię, która ewidentnie dla nich lepiej
    >> działa. Więc o co chodzi?
    >> Gdyby strategia europejska działała lepiej to być może Deutche Telecom
    >> kupowałby dziś AT&T ale jest odwrotnie, więc jest to dowód, że strategia
    >> marketingowa jaką obrał AT&T jest lepiej dostosowana do potrzeb
    >> użytkowników niż strategia jaką przyjął Deutche Telecom w T-Mobile.
    > To co dobre dla konsumenta nie zawsze jest dobre dla samej firmy, ale
    > póki nie jestem właścicielem firmy telekomunikacyjnej chce taniej
    > oferty i niech sieć się stara :-)
    >>>> To samo można powiedzieć o posiadaniu iPhone - owszem,
    >>>> sprawdzenie pogody czy odpisanie na e-mail będzie mnie być może
    >>>> kosztować więcej niż gdybym posiadał jakiegoś niedopracowanego parcha z
    >>>> Androidem w T-Mobile ale mnie stać na to aby za przyjemność zapłacić
    >>>> trochę więcej.
    >>> Gratuluję że Cię stać, ja używam telefonów za złotówkę i więcej nie
    >>> potrzebuje :-)
    >> I dlatego nigdy nie zrozumiesz człowieka, który za przyjemności jest
    >> gotów zapłacić więcej niż złotówkę i zamiast jeździć jakimś Daewoo Tico
    >> bo ma on najmniejsze spalanie na kilometr jeździ Acurą TLS z 3,5 litrowym
    >> silnikiem bo ma większą z tego frajdę, mimo iż to koszuje pewnie 3x tyle.
    > Pisałem już o telefonach za 1zł i nie będę się powtarzał, możesz moją
    > deklarację interpretować jak chcesz... choć teraz to wyjde na dziada bo
    > nawet Nokia 5510 która mam kosztuje więcej niż 1zł... :-)

    Poprawka 5110 :-)

    > A jak już mieszamy z cenami to kiedyś zapłaciłem 29zł + VAT by mieć
    > bajerancki telefon, to było 29x tyle :-)
    > Pozdr



  • 233. Data: 2011-03-26 16:58:31
    Temat: Re: Telefon jako wifi hotspot?
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Sat, 26 Mar 2011 16:37:47 +0000, Waldek Godel wrote:
    >Dnia Sat, 26 Mar 2011 17:01:28 +0100, J.F. napisał(a):
    >>>> Tylko widziesz - jak sie chce miec smartfona to odpowiedni abonament
    >>>> trzeba placic, [...]
    >>No przeciez nie w tym sensie pisalem, tylko w tym ze jak sie chce
    >>gadac i internetowac, to placic za to trzeba, wiec nie ma co na to
    >>narzekac.
    >>
    >tyle, że wbrew wątkowi - specjalnie zostawiłem u góry cytat - wcale nie ma
    >konieczności bycia udupionym na dwa lata do jednej sieci w sytuacji kiedy

    Ale "abonament" to nie jest rownowazne z "udupiony na dwa lata".

    >Zresztą.. no kurde.. co to za rozmowa? co to jakiś żłobek jest czy jak? Bo
    >już nawet przedszkolaki wiedzą, że nie ma nic za darmo, jeżeli telefon
    >kosztuje 500 baksów, to nie da się za niego zapłacić 199, po prostu się nie
    >da.

    A Ty co - przedszkolak ? Skad wiesz ze telefon kosztuje 500$ ?
    Tylko nie mow ze z Applestore :-)

    Spojrz np na telewizory plazmowe. Byly po kilkadziesiat tys zl.
    A wystarczyly dwa lata i sa po kilka tysiecy.

    >Zapłaci się w ten lub inny sposób. Przy czym za kredyt zazwyczaj też trzeba
    >zapłacić, To, że w jakimś popieprzonym socjalistycznym kraju były i obecny
    >monopolista ma na tyle siły, żeby nie dostać po dupie za sprzedaż wiązaną i
    >dyktowanie cen w oderwaniu od kosztów, to ich problem.
    >W cywilizowanym świecie SĄ prepaidy, są też oferty sim-only. Daje to przy
    >okazji możliwość porównania cen z i bez telefonu.

    Zeby nie kluc w oczy glupim "bo u nas w Ameryce to ajfony sa po 200$"
    to owszem, ale wez pod uwage ze Pszemol chce telefon, ze 2GB danych w
    miesiacu, i jeszcze 1400 minut na trzy osoby. Po prostu tyle mu
    wychodzi i tak sobie kalkuluje.

    >Przypadki, że telefon z
    >abonamentem jest tańszy niż luzem są równie rzadkie jak dziewica na
    >polibudzie. Choć fakt, zdarzają się. Jak kupowałem moją E71 to najniższa
    >możliwa cena telefonu luzem była wyższa niż różnica cen abonamentów (z/bez
    >telefonu) razy długość smyczy.

    Tylko ze to wcale nie takie latwe. Skad te ceny telefonow - z cennikow
    operatorow, z firmowego sklepu, z ceneo czy z Allegro ?
    A jak jeszcze masz ochote pogadac ~1000 minut miesiecznie to nadal
    podtrzymujesz rachunek ?
    I nie wiem czy mozemy dopuscic Play do rozwazan, bo to w koncu
    przyklad socjalistycznego monopolu :-)

    J.


  • 234. Data: 2011-03-26 17:10:57
    Temat: Re: Telefon jako wifi hotspot?
    Od: Waldek Godel <n...@o...info>

    Dnia Sat, 26 Mar 2011 17:58:31 +0100, J.F. napisał(a):

    > A Ty co - przedszkolak ? Skad wiesz ze telefon kosztuje 500$ ?
    > Tylko nie mow ze z Applestore :-)
    >

    częsci kosztują $187, montaż, transport, magazynowanie, marketing,
    projektowanie, razem wyjdzie pod jakieś $350-400, reszta to zysk kościoła i
    sprzedawców.

    > Spojrz np na telewizory plazmowe. Byly po kilkadziesiat tys zl.
    > A wystarczyly dwa lata i sa po kilka tysiecy.

    No i? co to ma do cen telefonów w zakupie luzem i ze smyczą? Tak się
    chwalisz, dla samego przechwalania się?

    > Zeby nie kluc w oczy glupim "bo u nas w Ameryce to ajfony sa po 200$"
    > to owszem, ale wez pod uwage ze Pszemol chce telefon, ze 2GB danych w
    > miesiacu, i jeszcze 1400 minut na trzy osoby. Po prostu tyle mu
    > wychodzi i tak sobie kalkuluje.

    Pelagii Wieńczysławskiej z Piedziszewa górnego najtaniej i najlepiej
    wychodzi telefon emporium i "halo biedronka". No to który wzorzec
    przyjmiemy jako obowiązujący? Czy też może jak normalni ludzie przyjmiemy,
    że każdemu może się opłacać co innego i ani Emporium ani gejfon nie są
    jedynie słusznymi telefonami?

    > Tylko ze to wcale nie takie latwe. Skad te ceny telefonow - z cennikow
    > operatorow, z firmowego sklepu, z ceneo czy z Allegro ?

    z wszystkich źródeł gdzie mogłem go zakupić.

    > A jak jeszcze masz ochote pogadac ~1000 minut miesiecznie to nadal
    > podtrzymujesz rachunek ?

    a co mnie to do Pszemola obchodzi? Porównałem abonamenty z potrzebną mi
    ilością minut bez i z telefonem.



    --
    Pozdrowienia, Waldek Godel
    "Android dotarł do sciany..... " - Paweł "robbo" Kamiński aka Jan
    Strybyszewski


  • 235. Data: 2011-03-26 17:21:58
    Temat: Re: Telefon jako wifi hotspot?
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Sat, 26 Mar 2011 17:10:57 +0000, Waldek Godel wrote:
    >Dnia Sat, 26 Mar 2011 17:58:31 +0100, J.F. napisał(a):
    >> A Ty co - przedszkolak ? Skad wiesz ze telefon kosztuje 500$ ?
    >> Tylko nie mow ze z Applestore :-)
    >>
    >częsci kosztują $187, montaż, transport, magazynowanie, marketing,
    >projektowanie, razem wyjdzie pod jakieś $350-400, reszta to zysk kościoła i
    >sprzedawców.
    >
    >>Spojrz np na telewizory plazmowe. Byly po kilkadziesiat tys zl.
    >>A wystarczyly dwa lata i sa po kilka tysiecy.
    >
    >No i? co to ma do cen telefonów w zakupie luzem i ze smyczą? Tak się
    >chwalisz, dla samego przechwalania się?

    Tak tylko przypominam ze tez pewnie ktos twierdzil ze czesci kosztuja
    3243$, plus montaz itp, a potem przyszly LCD i sie okazalo ze plazmowe
    kosztuja jednak znacznie mniej.

    >> Tylko ze to wcale nie takie latwe. Skad te ceny telefonow - z cennikow
    >> operatorow, z firmowego sklepu, z ceneo czy z Allegro ?
    >
    >z wszystkich źródeł gdzie mogłem go zakupić.

    Ale w kazdym inna cena, to ktora przyjales :-)

    >> A jak jeszcze masz ochote pogadac ~1000 minut miesiecznie to nadal
    >> podtrzymujesz rachunek ?
    >a co mnie to do Pszemola obchodzi? Porównałem abonamenty z potrzebną mi
    >ilością minut bez i z telefonem.

    przed momentem pisales "W cywilizowanym świecie SĄ prepaidy, są też
    oferty sim-only. Daje to przy okazji możliwość porównania cen z i bez
    telefonu. Przypadki, że telefon z abonamentem jest tańszy niż luzem są
    równie rzadkie jak dziewica na polibudzie."

    A tu u nas wystarczy wiecej gadac i juz mnie jest tak prosto.

    J.


  • 236. Data: 2011-03-26 17:28:35
    Temat: Re: Telefon jako wifi hotspot?
    Od: Waldek Godel <n...@o...info>

    Dnia Sat, 26 Mar 2011 18:21:58 +0100, J.F. napisał(a):

    > Tak tylko przypominam ze tez pewnie ktos twierdzil ze czesci kosztuja
    > 3243$, plus montaz itp, a potem przyszly LCD i sie okazalo ze plazmowe
    > kosztuja jednak znacznie mniej.

    nie, ceny części spadły. Bo ceny części mają to do siebie, że się zmieniają
    z czasem.
    Ceny części gejfonów:
    pierwszy - $218
    3G - $166
    3GS - $170
    4 - $187
    Zwłaszcza spektakularny jest spadek kosztów części między pierwszym a 3G,
    mimo, że doszło całe radio WCDMA, odbiornik GPS itp...

    > Ale w kazdym inna cena, to ktora przyjales :-)

    uwaga, zdradzę teraz tajemnicę państwową, tylko błagam, nie mówi nikomu,
    dobrze?
    Uwaga, zdradzam - najniższą.
    A to niespodzianka, prawda?

    > przed momentem pisales "W cywilizowanym świecie SĄ prepaidy, są też
    > oferty sim-only. Daje to przy okazji możliwość porównania cen z i bez
    > telefonu. Przypadki, że telefon z abonamentem jest tańszy niż luzem są
    > równie rzadkie jak dziewica na polibudzie."
    >
    > A tu u nas wystarczy wiecej gadac i juz mnie jest tak prosto.
    >

    u was w niujorku?

    --
    Pozdrowienia, Waldek Godel
    "Nie wiem zapytaj tych co kupuja Androidy oni powinni wiedziec" - Paweł
    "robbo" Kamiński aka Jan Strybyszewski


  • 237. Data: 2011-03-26 18:10:24
    Temat: Re: Telefon jako wifi hotspot?
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
    news:bg3so61dovrihsiihm9c5uueui05q1lc33@4ax.com...
    >>Ktoś mi tu wytłumaczył, że standardy gastronomiczne dotyczące
    >>napojów gorących definiują górną granicę temperatury dla
    >>serwowanego napoju i nie jest to bynajmniej 100C tylko niżej.
    >>McDonalds przegrał sprawę bo nie miał w swoich budkach żadnych
    >>metod ustalania tej temperatury zanim serwuje napój klientowi.
    >
    > Nie mial ? przeciez oni lubia miec wszedzie takie same maszynki.

    Widocznie nie miał...
    Co nie znaczy że mają gdzieś indziej inne maszynki.
    Może nigdzie nie mieli?

    >>Nie znam szczegółówo sprawy samemu, ale jak się okazuje
    >>sprawa o kawę i poparzenie nie była aż tak idiotyczna jak się
    >>z boku wydaje...
    >
    > http://en.wikipedia.org/wiki/Liebeck_v._McDonald%27s
    _Restaurants
    > i jeszcze odnosniki.
    >
    > Opinie, organizacje, a w koncu jak widac i tak dogadali sie poza
    > sadem.
    > Ot, amerykanski system prawny :-)

    :-) Ale sprawa przeszła już do historii dzięki ludziom którzy
    w ogóle nie mieli pojęcia o sprawie.


  • 238. Data: 2011-03-26 18:25:00
    Temat: Re: Telefon jako wifi hotspot?
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Sat, 26 Mar 2011 17:28:35 +0000, Waldek Godel wrote:
    >Dnia Sat, 26 Mar 2011 18:21:58 +0100, J.F. napisał(a):
    >> Ale w kazdym inna cena, to ktora przyjales :-)
    >uwaga, zdradzę teraz tajemnicę państwową, tylko błagam, nie mówi nikomu,
    >dobrze?
    >Uwaga, zdradzam - najniższą.
    >A to niespodzianka, prawda?

    Ale tam bylo tez allegro, to byc moze wziales cene aparatu z
    simlockiem na Vodafone :-)

    >> przed momentem pisales "W cywilizowanym świecie SĄ prepaidy, są też
    >> oferty sim-only. Daje to przy okazji możliwość porównania cen z i bez
    >> telefonu. Przypadki, że telefon z abonamentem jest tańszy niż luzem są
    >> równie rzadkie jak dziewica na polibudzie."
    >>
    >> A tu u nas wystarczy wiecej gadac i juz mnie jest tak prosto.
    >>
    >u was w niujorku?

    U nas w Polsce.

    J.


  • 239. Data: 2011-03-26 22:16:58
    Temat: Re: Telefon jako wifi hotspot?
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Przembo" <x...@x...xx> wrote in message
    news:iml5fj$q5a$1@news.onet.pl...
    > *Pszemol* w wiadomości news:imkgfq.410.0@poczta.onet.pl napisał(a):
    >>> A co ja mam rozumieć? To Ty masz z tym problem. Posiadając lepszy
    >>> telefon wybiera się większy pakiet danych i to jest wyższe spalanie,
    >>> ale dlaczego 5GB ma zróznicowany koszt? Zapytam jeszcze raz, ile
    >>> płacisz za litr paliwa do Acury, ile za litr paliwa do Hondy, a ile
    >>> byś płacił za paliwo do Camry? Bo generalnie tankując auto które
    >>> więcej pali bardziej obciążasz sieć dystrybucji paliw i litr
    >>> powienien być droższy.
    >> Wydaje mi się że niezrozumienie bierze się stąd, że Ty jesteś
    >> skoncentrowany na porównywaniu ceny megabajta albo ceny litra paliwa...
    >> Ja natomiast mam w głowie cenę sprawdzenia e-maila, sprawdzenia pogody
    >> czy przejechania kilometra takim czy innym samochodem. Inny punkt
    >> widzenia, inne wnioski.
    >
    > Ja wybieram ofertę gdzie nośnik informacji, energii, itp. nie jest
    > uzależniony od tego co jest końcówką.

    A masz jakiś wybór faktycznie?

    > Jestem konsumentem i nie rozumiem dlaczego miałoby być inaczej, to jest
    > moja wersja i będę się jej trzymał.

    Nie moja wina że ty czegoś nie rozumiesz.
    Pisałem już o pewnym minimum IQ - może jesteś poniżej minimum?
    Nie wiem...

    >> Ale AT&T przyjęło inną strategię, która ewidentnie dla nich lepiej
    >> działa.
    >> Więc o co chodzi?
    >> Gdyby strategia europejska działała lepiej to być może Deutche Telecom
    >> kupowałby dziś AT&T ale jest odwrotnie, więc jest to dowód, że strategia
    >> marketingowa jaką obrał AT&T jest lepiej dostosowana do potrzeb
    >> użytkowników niż strategia jaką przyjął Deutche Telecom w T-Mobile.
    >
    > To co dobre dla konsumenta nie zawsze jest dobre dla samej firmy, ale póki
    > nie jestem właścicielem firmy telekomunikacyjnej chce taniej oferty i
    > niech sieć się stara :-)

    Gdyby strategia T-Mobile była lepsza dla konsumenta od strategii AT&T
    to tak jak pisałem wcześniej, T-Mobile kupowałoby dziś AT&T a nie
    odwrotnie. Klienci głosują portfelami i ewidentnie wybrali AT&T skoro
    T-Mobile pada trupem. To samo dotyczy Apple i Nokii - gdyby klienci
    woleli produkty Nokii to nie byłaby ona w tarapatach finansowych...
    Mogą Ci się fakty nie podobać ale nie zmienisz tego, że takie są fakty.



  • 240. Data: 2011-03-27 09:03:12
    Temat: Re: Telefon jako wifi hotspot?
    Od: "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid>


    Użytkownik "Przembo" <x...@x...xx>

    >
    >>> nawet nie wyobrażam sobie jakbym miał płacić dodatkowo
    >>> za to że mam starego smartfona skoro tyle lat takiej potrzeby nie było.
    >> Jeszcze parę lat temu AT&T miał plany gdzie płaciłeś $40 za
    >> nielimitowany internet. Ale się skończyły. Pewnie ilość słuchawek
    >> wzrosła tak bardzo że zaczęto ograniczać ilość danych... i wprowadzono
    >> limity. Nie znam kulisów sprawy.
    >
    > Nagły przyrost końcówek na pewno odegrał tu rolę.

    Raczej przypadki nietypowo intensywnego wykorzystywania usługi.

strony : 1 ... 10 ... 23 . [ 24 ] . 25 ... 30 ... 34


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: