-
21. Data: 2013-12-04 02:11:27
Temat: Re: Taka dziwna antena
Od: orcos <s...@z...pl>
W dniu 2013-12-03 22:00, BartekK pisze:
> Nie wiem czy ma nazwę, idea jest prosta - taka sama jak "zwykłej" anteny
> typu okrągłego, kiedyś powszechnie stosowanego na UKF
> http://www.nowyelektronik.pl/thumbs/54875.JPG
> - był sobie typowy dipol zamknięty w formie pętli, ale był kierunkowy w
> dwie strony , a chcielibyśmy by był dookólny:
> - więc dipol został "zawinięty", dzieki temu jego kierunkowość została
> rozciągnięta na dużo większy kąt (prawie dookólnie)
> - tutaj to samo, tylko że mniejszej średnicy (co wynika z pasma 4x
> wyższego niż stary ukf)
> - oraz antena jest powtórzona ileś razy, a środkiem (gdzie pole się
> znosi) idzie rura-maszt, w którym jest sumator-przesuwnik fazowy, tak by
> odbierać sygnał będący sumą sygnałów z wszystkich dipoli...
>
To rozumiem, tylko ciekawi mnie, czemu tych anten się tak powszechnie
nie stosuje. Np. VHF-ka morska na statkach (156-161MHz, 2metry) używa
prostego bata. Gdyby zastosować taką antenę, o jakiej tu rozmawiamy, to
propagacja byłaby lepsza/gorsza ???
--
...|_OR|...
...|COS|...
-
22. Data: 2013-12-04 07:35:05
Temat: Re: Taka dziwna antena
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Wed, 04 Dec 2013 02:11:27 +0100, orcos napisał(a):
> W dniu 2013-12-03 22:00, BartekK pisze:
>> Nie wiem czy ma nazwę, idea jest prosta - taka sama jak "zwykłej" anteny
>> typu okrągłego, kiedyś powszechnie stosowanego na UKF
>> http://www.nowyelektronik.pl/thumbs/54875.JPG
>> - był sobie typowy dipol zamknięty w formie pętli, ale był kierunkowy w
>> dwie strony , a chcielibyśmy by był dookólny:
>> - więc dipol został "zawinięty", dzieki temu jego kierunkowość została
>> rozciągnięta na dużo większy kąt (prawie dookólnie)
>
> To rozumiem, tylko ciekawi mnie, czemu tych anten się tak powszechnie
> nie stosuje. Np. VHF-ka morska na statkach (156-161MHz, 2metry) używa
> prostego bata. Gdyby zastosować taką antenę, o jakiej tu rozmawiamy, to
> propagacja byłaby lepsza/gorsza ???
Jedna sprawa to polaryzacja - co z tego ze masz swietna antene, skoro
wiekszosc cie nie slyszy, bo ma zwykle pionowe baty.
Tlumienie fali poziomej w gruncie jest wieksze, a nad slona woda chyba
jeszcze wieksza - co by promowalo zwykle baty :-)
No i .. antena ma byc dookolna, wiec wiekszy zysk osiagniesz tylko
dzieki splaszczeniu wiazki - zeby emitowac w horyzont, a nie w niebo.
A potem statkiem zacznie kiwac i do * taka antena :-)
J.
-
23. Data: 2013-12-04 07:43:59
Temat: Re: Taka dziwna antena
Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>
Użytkownik "orcos" <s...@z...pl> napisał w wiadomości
news:l7lvft$hie$1@srv13.cyf-kr.edu.pl...
...
> To rozumiem, tylko ciekawi mnie, czemu tych anten się tak powszechnie nie
> stosuje. Np. VHF-ka morska na statkach (156-161MHz, 2metry) używa prostego
> bata. Gdyby zastosować taką antenę, o jakiej tu rozmawiamy, to propagacja
> byłaby lepsza/gorsza ???
Propagacja jest niezależna raczej od anteny, rzecz może być w szerokości
wiązki, przy lepszej antenie, wiązka jest zwykle węższa i może się zdarzyć
tak, że sygnał, który chcemy odebać, z tej wiązki nam ucieknie, przez co,
paradoksalnie, możemy odebrać go gorzej, bądź odbiór może być mniej
stabilny. Statki płynąc, kiwają się, więc stale by nam uciekało z wiązki.
Lepsze anteny, to raczej do sytuacji, gdy oba obiekty są stacjonarnie, ale
daleko, gdzie sygnał może być za słaby do poprawnego odbioru, albo, gdzie
mamy dużo zakłóceń i wąską wiąską, właśnie możemy uciec tym zakłóceniom, to
dość płynna zależność. Weźmy rozważmy przykład użycia latarki - masz sobie
latarkę z regulacją ogniskowej, świecisz na jakiś daleki obiekt. Jak
ustawisz wiązkę szeroko, to prawie napewno oświetlisz ten obiekt, choć może
nie być najjaśniej... ale może przeczytasz jakiś napis. Zwężając wiązkę
poprawiasz jasność, ale musisz włożyć odpowiednio więcej wysiłku w to, aby
utrzymać ją na oświetlanym obiekcie, bo jak ruszysz ręką i wiązka pójdzie w
bok, to obiekt pogrąży się w ciemnościach. Wydaje mi się, że także z tego
powodu (bo nie jest to powód jedyny) w komórkach nie stosuje się anten o
większym zysku - trudniej było by manewrować aparatem, aby złapać sygnał.
Natomiast np. w schronisku w górach, to nawet Yagę dać 20-elementową i
nakierować ją na być może jedyną słyszalną w okolicy stację GSM, ale o
sygnale już za słabym dla aparatów turystów (poza tym w górach, nawet
niekoniecznie słaby sygnał może mieć tyle odbić, że w żaden sposób nie
będzie się nadawać do odbioru, tu wygrywa modulacja AM! - wąskowiązkową
anteną można wstrzelić się w jakiś konkretny sygnał, eliminując pozostałe,
szkodliwe), a na obiekcie powtarzacz (to koszt ok. tysiąca zyli nie licząc
anteny), aby ludkowie sobie mogli chodzić po schronisku i pytlować do
słuchawki. Układ z szerszą wiązką anteny jest mobilniejszy po prostu,
kosztem zysku rzecz jasna.
--
ACMM-033-PC-GCI-Warszawa.
Spamerstwu i "pytaczom" wstęp do skrzynki email surowo zabroniony!
To, że adres ten jest publiczny i nieodspamiony, nie oznacza, że wolno
wam tu załatwiać się, do tego jest klop, tylko go z szafą nie pomylcie!
-
24. Data: 2013-12-04 18:58:02
Temat: Re: Taka dziwna antena
Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>
Użytkownik orcos napisał:
> W dniu 2013-12-03 22:00, BartekK pisze:
>
>> Nie wiem czy ma nazwę, idea jest prosta - taka sama jak "zwykłej" anteny
>> typu okrągłego, kiedyś powszechnie stosowanego na UKF
>> http://www.nowyelektronik.pl/thumbs/54875.JPG
>> - był sobie typowy dipol zamknięty w formie pętli, ale był kierunkowy w
>> dwie strony , a chcielibyśmy by był dookólny:
>> - więc dipol został "zawinięty", dzieki temu jego kierunkowość została
>> rozciągnięta na dużo większy kąt (prawie dookólnie)
>> - tutaj to samo, tylko że mniejszej średnicy (co wynika z pasma 4x
>> wyższego niż stary ukf)
>> - oraz antena jest powtórzona ileś razy, a środkiem (gdzie pole się
>> znosi) idzie rura-maszt, w którym jest sumator-przesuwnik fazowy, tak by
>> odbierać sygnał będący sumą sygnałów z wszystkich dipoli...
>>
>
> To rozumiem, tylko ciekawi mnie, czemu tych anten się tak powszechnie
> nie stosuje. Np. VHF-ka morska na statkach (156-161MHz, 2metry) używa
> prostego bata. Gdyby zastosować taką antenę, o jakiej tu rozmawiamy, to
> propagacja byłaby lepsza/gorsza ???
Na statkach na ten przykład? Wielopiętrową antenę o ch-ce pionowej
płaskiej jak naleśnik? Troche rozkołysu, parę stopni przechyłu i
łaczność na burty idzie się kochać!. Na statku to co najwyżej dipol
półfalowy - juz 5/8 ma ciut za ostrą charakterystykę!
--
Darek