W dniu 2010-04-22 11:45, Ivam pisze:

> A tak BTW chcialbym zobaczyc jak w ogole koles montuje motocyklowa
> tarcze hamulcowa w uchwyt tokarki.

Da sie, od wewnatrz, szczekami lub na kly. Tyle ze ja nie widze sposobu
przetoczenia tarczy plywalacej ktora zawsze minimalnie plywa na nitach.
Pod naciskiem noza bedzie sie minimalnie odksztalcac co stawia ala
operacje pod wielkim znakiem zapytania. Mozna ja roznitowac i chwycic od
zewnatrz, wtedy bedzie stabilna. Tyle ze wowczas nie da sie jej
przetoczyc z jednego zamocowania. Mozna ewentualnie dorobic przyrzad do
mocowania tarczy tyle ze tu pojawia sie problem kosztow.

--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

do góry

Użytkownik "Kuczu" <q...@g...com> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:hqpn8c$ld9$...@n...onet.pl...
> Da sie, od wewnatrz, szczekami lub na kly.

No w sumie... nie pomyslalem o tym. To tak jak z wytoczeniem preta 6'cio
katnego. Podobno sie da, ale zakladac sie nie bede:)

> Tyle ze ja nie widze sposobu przetoczenia tarczy plywalacej ktora zawsze
> minimalnie plywa na nitach.

Tutaj tez widze duzy problem.

> Mozna ewentualnie dorobic przyrzad do mocowania tarczy tyle ze tu pojawia
> sie problem kosztow.

Taaa... dla 2 tarcze dorabiac przyrzad - na 100% sie oplaci.

--
pzdr:
Ivam

do góry

maciek pisze:
> Wiem ze kiedys bylo ale o tarczach krzywych i cienkich.
> Moje sa praktycznie nowe ale dzieki trefnym klockom nabyly lekkich
> bruzd. Glebokosc moze z pol milimetra ale moto juz nie hamuje tak jak
> wczesniej.
>
> Ma ktos pojecie czy da sie to precyzyjnie zeszlifowac/wygladzic jakos
> i kto to moze robic?
> To sa tarcze pol plywajace.
>
> Dajcie znac jak cos wiecie.
>
> Dzieki
>
> Maciek


A po co rzezbic w gownie? Nie mozesz kupic jakichs uzywanych tarcz w
dobrym stanie z 2giej reki? Albo szarpnac sie na tuningowe "wave" np?

Hmm, jedyne co mi przychodzi na mysl to kupic twarde klocuchy jakies
sinterowe i czekac az zezra tarcze na rowno, o ile to mozlwie :) Tak se
gdybam a i tak mysle ze najprosciej jest wymienic tarcze. Po prostu.

Pzdr
--
marider
Wsciekla (ex) R1 + dodatki
http://tinyurl.com/yvjtdk

do góry

On Apr 22, 4:45 pm, marider <marider@CUT_go2.pl> wrote:

> A po co rzezbic w gownie? Nie mozesz kupic jakichs uzywanych tarcz w
> dobrym stanie z 2giej reki? Albo szarpnac sie na tuningowe "wave" np?
>
> Hmm, jedyne co mi przychodzi na mysl to kupic twarde klocuchy jakies
> sinterowe i czekac az zezra tarcze na rowno, o ile to mozlwie :) Tak se
> gdybam a i tak mysle ze najprosciej jest wymienic tarcze. Po prostu.

NO ja bym z checia wymienil ale wkurwia mnie ze musze placic za nowy
komplet podczas kiedy moje maja przejechane 10kkm czyli nic!
Z tymi twardymi klockami tez myslalem ale wydaje mi sie ze predzej
podda sie klocek niz tarcza i w kolocku powstana bruzdy i tak bedzie
sie nadal wszystko zlobilo.
Jak sie nie da to kupie nowe ale wole uniknac jezeli to mozliwe.
Tak jak mowilem, wiem prawie na pewno ze na tokarce nikt mi tego nie
zrobi bo to plywajace, dlatego pytam czy sa jakies techniki
precyzyjnego szlifowania czy cus w ten desen
pozdr
,maciek

do góry

Uzytkownik "Ivam" <filipz@WYTNIJ_TO_PROSZE_poczta.fm> napisal w
wiadomosci news:4bd01ac5$0$2604$65785112@news.neostrada.pl...

> A tak BTW chcialbym zobaczyc jak w ogole koles montuje motocyklowa
> tarcze hamulcowa w uchwyt tokarki.
>

A kolo parowozu w uchwycie tokarki chcesz zobaczyc?
Modelu w drewnie. Skala 1:1

Ja toczylem tylko w drewnie, stad blade pojecie mam, ze tarcza to
akurat nie jest _tak_wielkie_ halo, jak niektóre rzeczy, które dawniej
w warsztatach robiono.


--
Jasio
vx etz
Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=Motocyklo
weFAQ&v=qvj

do góry

maciek pisze:
> NO ja bym z checia wymienil ale wkurwia mnie ze musze placic za nowy
> komplet podczas kiedy moje maja przejechane 10kkm czyli nic!
> Z tymi twardymi klockami tez myslalem ale wydaje mi sie ze predzej
> podda sie klocek niz tarcza i w kolocku powstana bruzdy i tak bedzie
> sie nadal wszystko zlobilo.
> Jak sie nie da to kupie nowe ale wole uniknac jezeli to mozliwe.
> Tak jak mowilem, wiem prawie na pewno ze na tokarce nikt mi tego nie
> zrobi bo to plywajace, dlatego pytam czy sa jakies techniki
> precyzyjnego szlifowania czy cus w ten desen
> pozdr
> ,maciek


Widzisz, moze trzeba bylo wsadzic lepsze klocki a nie jakies tanie
badziewie. Ja sie nie znam spacjalnie na tym i dlatego widze 2 wyjscia -
zmiana klockow na super twarde i liczyc na to ze tarcze zeszlifuja o ile
te sa proste albo wymiana tarcz na nowe wave'y badz uzywane oryginalne.
Tylko trzeba trafic na takie w dobrym stanie proste a nie jakies
wyklepane krzywulce ktorych pelno sprzedaja w Pl.

Co prawda kiedys w CZcie bebny mi toczyli zeby wyrownac powierzchnie "za
flaszkie" ale to bylo wieki temu i nie mialem tarcz w motocyklu a i
czasy byly zupelnie inne :)

Ale co czlowiek, to opinia.

Pzdr
--
marider
Wsciekla (ex) R1 + dodatki
http://tinyurl.com/yvjtdk

do góry

Uzytkownik "Jasio" <b...@g...pl> napisal w wiadomosci grup
dyskusyjnych:hqqigi$ask$...@i...gazeta.pl...
> A kolo parowozu w uchwycie tokarki chcesz zobaczyc?
> Modelu w drewnie. Skala 1:1

Widzialem w Yorku i to nie model, a prawdziwy parowoz w remoncie. Jednak
mnie nie odstraszal rozmiar, a fakt, ze nie za bardzo jest za co chwycic
(cienka tarcza i czesto, gesto nic nie wystaje poza tarcze).

--
pzdr:
Ivam

do góry

> Nie da sie tego zrobic na tokarce.

noo.... a trzmiele nie lataja bo maja za male skrzydla :)

wiesz, ze tarcze mozna zamocowac na krzyzaku ?

do góry

On Apr 23, 12:06 am, marider <marider@CUT_go2.pl> wrote:

>
> Widzisz, moze trzeba bylo wsadzic lepsze klocki a nie jakies tanie
> badziewie.

Klocki mam EBC HH jakies tam kurde sintered i wogole racing jak chuj
tyle ze jakies felerne sie trafily. Wczesniej nie mialem z nimi
problemu.

Jakie super twarde klocki masz na mysli?
Nie spowoduja 'brakow' w hamowaniu?

maciek

do góry

On 2010-04-23, maciek <m...@g...com> wrote:
>
> Jakie super twarde klocki masz na mysli?
> Nie spowoduja 'brakow' w hamowaniu?
>
Genuine. U mnie oryginalne Tokico HH kosztuja ~200 PLN/tarcza.
No i wydam nastepnym razem te 400 PLN ale bede mial przynajmniej
spokoj.

--
Artur
ZZR 1200

do góry