-
11. Data: 2017-07-29 11:55:29
Temat: Re: Szef Shella przesiada się na elektryczny samochód
Od: "T." <k...@i...pl>
W dniu 2017-07-28 o 06:12, Pszemol pisze:
> koniec świata:
> https://www.bloomberg.com/news/articles/2017-07-27/s
hell-ceo-van-beurden-says-his-next-car-will-be-elect
ric?cmpid=socialflow-twitter-business&utm_content=bu
siness&utm_campaign=socialflow-organic&utm_source=tw
itter&utm_medium=social
>
To nie koniec świata - w USA jest wiele elektrowni opalanych ropą i
gazem. Jak sądzicie - skąd będzie prąd dla tych elektryków?
T.
-
12. Data: 2017-07-29 12:44:09
Temat: Re: Szef Shella przesiada się na elektryczny samochód
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 29 Jul 2017 11:54:27 +0200, T. napisał(a):
> W dniu 2017-07-28 o 06:12, Pszemol pisze:
>> koniec świata:
>> https://www.bloomberg.com/news/articles/2017-07-27/s
hell-ceo-van-beurden-says-his-next-car-will-be-elect
ric?cmpid=socialflow-twitter-business&utm_content=bu
siness&utm_campaign=socialflow-organic&utm_source=tw
itter&utm_medium=social
>>
> A pamiętacie, jak Pawlak polonezem jeździł?
> Dla młodszych przypomnienie - Pawlak, to taki były premier z PSL (ten po
> Nocnej zmianie, co nam załatwił kontrakt gazowy na 30 lat z Gazpromem po
> cenach dwukrotnie wyższych niż reszta Europy).
A nie dwukrotnie nizszych ?
Reszta Europy chyba jeszcze od Rosjan nie brala ... bo rury nie miala.
Brala Czechoslowacja, Bialorus i Ukraina - tam ceny ponoc byly jeszcze
nizsze.
A reszta Europy brala ze swoich zrodel, gdzie ceny byly wyzsze, i
dlatego nie powstala rura z Norwegii.
Za to o ile mnie skleroza nie myli, to mielismy stala kwote - bierzemy
czy nie, placic musimy. A ze spozycie spadlo, to wyszlo drogo.
To zdaje sie dopiero Kwasniewski zalatwil.
Tak nawiasem mowiac to kiedys widzialem oplaty tranzytowe polskie, i
jesli czegos nie pomylilem, to wyszlo, ze Nordstream czysto biznesowo
sie oplaca. Za drogo bralismy.
J.
-
13. Data: 2017-07-29 18:23:46
Temat: Re: Szef Shella przesiada się na elektryczny samochód
Od: "T." <k...@i...pl>
W dniu 2017-07-29 o 12:44, J.F. pisze:
> Dnia Sat, 29 Jul 2017 11:54:27 +0200, T. napisał(a):
>> W dniu 2017-07-28 o 06:12, Pszemol pisze:
>>> koniec świata:
>>> https://www.bloomberg.com/news/articles/2017-07-27/s
hell-ceo-van-beurden-says-his-next-car-will-be-elect
ric?cmpid=socialflow-twitter-business&utm_content=bu
siness&utm_campaign=socialflow-organic&utm_source=tw
itter&utm_medium=social
>>>
>> A pamiętacie, jak Pawlak polonezem jeździł?
>> Dla młodszych przypomnienie - Pawlak, to taki były premier z PSL (ten po
>> Nocnej zmianie, co nam załatwił kontrakt gazowy na 30 lat z Gazpromem po
>> cenach dwukrotnie wyższych niż reszta Europy).
>
> A nie dwukrotnie nizszych ?
Nie - średnia w Europie była ok. 300 USD, my płaciliśmy wtedy 520. Teraz
to się zmieniło, bowiem w końcu mamy możliwość dywersyfikacji. Rząd
nieco skrócił kontrakt Pawlaka, bo miało to być do 2037 r.
(http://wpolityce.pl/polityka/129671-za-gaz-placimy-
jak-za-przyslowiowe-zboze-to-skutek-umowy-ktora-w-gr
udniu-2010-wicepremier-pawlak-podpisal-ze-sieczinem)
> Reszta Europy chyba jeszcze od Rosjan nie brala ... bo rury nie miala.
> Brala Czechoslowacja, Bialorus i Ukraina - tam ceny ponoc byly jeszcze
> nizsze.
Rura była, brali od Ruskich zawsze - przez Ukrainę. W 1999 bodaj
skończono Jamał do naszej zachodniej granicy. Zadyma przy tym była o
światłowód - chcieli za friko przeprowadzić światłowód wzdłuż rury,
który mógłby obsłużyć cały ich Internet, a niby to miało być tylko do
spraw technologicznych związanych z obsługą gazociągu.
> A reszta Europy brala ze swoich zrodel, gdzie ceny byly wyzsze, i
> dlatego nie powstala rura z Norwegii.
Projekt Norweski uwalił Miller. Co ciekawe - sprowadizliśmy gaz z Kataru
- na razie chyba 2 statki, i to juz pozwoliło negocjować ceny gazu z
Gazpromem, mimo że ten katarski gaz był nieco droższy. Czasem opłaci się
gdzieś dopłacić, żeby gdzie indziej zyskać... :-)
>
> Za to o ile mnie skleroza nie myli, to mielismy stala kwote - bierzemy
> czy nie, placic musimy. A ze spozycie spadlo, to wyszlo drogo.
> To zdaje sie dopiero Kwasniewski zalatwil.
>
> Tak nawiasem mowiac to kiedys widzialem oplaty tranzytowe polskie, i
> jesli czegos nie pomylilem, to wyszlo, ze Nordstream czysto biznesowo
> sie oplaca. Za drogo bralismy.
>
> J.
>
Myśmy mieli śmieszne ceny za tranzyt - duże ceny to mieli Ukraińcy, stąd
cała wojna.
T.
-
14. Data: 2017-07-29 18:25:31
Temat: Re: Szef Shella przesiada się na elektryczny samochód
Od: Marek <f...@f...com>
On Fri, 28 Jul 2017 16:45:00 -0500, "Pszemol" <P...@P...com>
wrote:
> Domyśliłeś się o co mi chodziło, prawda? :-)
Przez niewielką chwilę sądziłem, żeś zmądrzał.
--
Marek
-
15. Data: 2017-07-29 20:03:40
Temat: Re: Szef Shella przesiada się na elektryczny samochód
Od: Pszemol <P...@P...com>
Marek <f...@f...com> wrote:
> On Fri, 28 Jul 2017 16:45:00 -0500, "Pszemol" <P...@P...com>
> wrote:
>> Domyśliłeś się o co mi chodziło, prawda? :-)
>
> Przez niewielką chwilę sądziłem, żeś zmądrzał.
>
A Ty masz napewno wystarczająco pod kopułą aby mnie oceniać? :-)
-
16. Data: 2017-07-29 22:02:43
Temat: Re: Szef Shella przesiada się na elektryczny samochód
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 29 Jul 2017 18:23:46 +0200, T. napisał(a):
> W dniu 2017-07-29 o 12:44, J.F. pisze:
>> Dnia Sat, 29 Jul 2017 11:54:27 +0200, T. napisał(a):
>>> A pamiętacie, jak Pawlak polonezem jeździł?
>>> Dla młodszych przypomnienie - Pawlak, to taki były premier z PSL (ten po
>>> Nocnej zmianie, co nam załatwił kontrakt gazowy na 30 lat z Gazpromem po
>>> cenach dwukrotnie wyższych niż reszta Europy).
>
>> A nie dwukrotnie nizszych ?
>
> Nie - średnia w Europie była ok. 300 USD, my płaciliśmy wtedy 520. Teraz
> to się zmieniło, bowiem w końcu mamy możliwość dywersyfikacji. Rząd
> nieco skrócił kontrakt Pawlaka, bo miało to być do 2037 r.
> (http://wpolityce.pl/polityka/129671-za-gaz-placimy-
jak-za-przyslowiowe-zboze-to-skutek-umowy-ktora-w-gr
udniu-2010-wicepremier-pawlak-podpisal-ze-sieczinem)
A, to o takim kontrakcie piszesz, myslalem, ze chodzi o jakis z czasow
poloneza, gdy Pawlak byl premierem.
A tu:
-jak widzisz "w ostatnich miesiacach", wczesniej bylo pewnie lepiej.
-a potem ropa cuda wyprawiala - jak to wygladalo od 2010 ?
-to tylko czesciowa ilosc dostaw, jakies 15%
-dywersyfikacja nic nie da, bo tu ilosc stala,
-no i sami tam pisza, ze Europa zachodnia placi 440, a my 500 - to nie
jest dwukrotnie wiecej. A ile dokladnie i co bylo potem, to sie pewnie
nie dowiemy
>> Reszta Europy chyba jeszcze od Rosjan nie brala ... bo rury nie miala.
>> Brala Czechoslowacja, Bialorus i Ukraina - tam ceny ponoc byly jeszcze
>> nizsze.
>
> Rura była, brali od Ruskich zawsze - przez Ukrainę.
Ta rura byla dosc krotka, bodajze w Austrii sie konczyla.
>W 1999 bodaj skończono Jamał do naszej zachodniej granicy.
A Pawlak przestal byc premierem w 95.
> Zadyma przy tym była o
> światłowód - chcieli za friko przeprowadzić światłowód wzdłuż rury,
Za friko jak za friko - placil w koncu za ulozenie i placili za teren
pod rure. Ale my twardo - od danych tez podatek :-)
> który mógłby obsłużyć cały ich Internet, a niby to miało być tylko do
> spraw technologicznych związanych z obsługą gazociągu.
Wtedy to chyba bardziej o telefonach mysleli niz o internecie.
>> A reszta Europy brala ze swoich zrodel, gdzie ceny byly wyzsze, i
>> dlatego nie powstala rura z Norwegii.
> Projekt Norweski uwalił Miller.
Ale u podstaw mialo byc to, ze ten gaz ponoc znacznie drozszy mial
byc.
> Co ciekawe - sprowadizliśmy gaz z Kataru
> - na razie chyba 2 statki, i to juz pozwoliło negocjować ceny gazu z
> Gazpromem, mimo że ten katarski gaz był nieco droższy. Czasem opłaci się
> gdzieś dopłacić, żeby gdzie indziej zyskać... :-)
A i tak zalezy to tylko od dobrej woli Putina :-)
A negocjowac ... zobacz na wykres z 5 lat ..
http://www.bankier.pl/inwestowanie/profile/quote.htm
l?symbol=GAZ-ZIEMNY
Ceny sie zmieniaja jak glupie.
>> Tak nawiasem mowiac to kiedys widzialem oplaty tranzytowe polskie, i
>> jesli czegos nie pomylilem, to wyszlo, ze Nordstream czysto biznesowo
>> sie oplaca. Za drogo bralismy.
>>
> Myśmy mieli śmieszne ceny za tranzyt
A pamietasz jakie ? moze i cos zle zrozumialem.
>- duże ceny to mieli Ukraińcy, stąd cała wojna.
Oni ponoc nie placili/kradli.
Ale nie o to jest obecna wojna ..
J.
-
17. Data: 2017-07-30 14:52:15
Temat: Re: Szef Shella przesiada się na elektryczny samochód
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Na Ukrainie nie ma juz wojny. Trwa grabiez przed rozpadem. Juz z Ukrainy wydzielilo
sie panstwo nazywajace sie Noworosja. Na razie z wyjatkiem Rosji nie jest uznawane
ale to kwestia czasu jak ONZ je uzna. Paskudne moze byc ze Ukraina dalej bedzie sie
rozpadala i bedziemy graniczyli z panstwem w ktorym bedzie zyla pobanderowska
swolocz.
-
18. Data: 2017-07-31 00:53:32
Temat: Re: Szef Shella przesiada się na elektryczny samochód
Od: Marek <f...@f...com>
On Sat, 29 Jul 2017 18:03:40 -0000 (UTC), Pszemol
<P...@P...com> wrote:
> A Ty masz napewno wystarczająco pod kopułą aby mnie oceniać? :-)
Spokojna twoja głowa o to.
--
Marek
-
19. Data: 2017-07-31 11:01:32
Temat: Re: Szef Shella przesiada się na elektryczny samochód
Od: robot <a...@o...pl>
W dniu 2017-07-28 o 06:12, Pszemol pisze:
> koniec świata
Nie lękaj się.
Jeszcze nie koniec.
-
20. Data: 2017-07-31 11:28:17
Temat: Re: Szef Shella przesiada się na elektryczny samochód
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Sat, 29 Jul 2017 11:55:29 +0200, T.
> To nie koniec świata - w USA jest wiele elektrowni opalanych ropą i
> gazem. Jak sądzicie - skąd będzie prąd dla tych elektryków?
Tak powinno właśnie być -- spalaniem paliw płynnych jak i stałych powinny
się zajmować tylko wyspecjalizowane zakłady, które jest łatwo kontrolować
pod względem poprawności tego spalania. Jak słaba jest kontrola spalania
rozproszonego to pokazują notorycznie poruszające się pojazdy spalinowe czy
inne domostwa gdzie się kotłuje byle czym i byle jak, aby tylko taniej
wyszło i najmniej się narobić, względnie najmniej czasu przy tym stracić...
--
Pozdor Myjk