Praca programisty składa sie z klepania i z
czytania - ciekaw jestem jakie ze tak powiem
relacje czasowe jednego do drugiego uwazaja
niektorzy za optymalne (czy cos w tym stylu) ?
Sam jak pracuje na etacie to zwykle staram sie
czytac malo (co jest nieststy raczej ze
szkoda niz pozytkiem dla roboty) - za to z
kolei gdy klepie w domu na wlasne konto to
jest odwrotnie

do góry

On 2013-03-30, firr kenobi <p...@g...com> wrote:
> Praca programisty składa sie z klepania i z
> czytania - ciekaw jestem jakie ze tak powiem
> relacje czasowe jednego do drugiego uwazaja
> niektorzy za optymalne (czy cos w tym stylu) ?
> Sam jak pracuje na etacie to zwykle staram sie
> czytac malo (co jest nieststy raczej ze
> szkoda niz pozytkiem dla roboty) - za to z
> kolei gdy klepie w domu na wlasne konto to
> jest odwrotnie

Praca niektórych programistów składa się jeszcze z myślenia
i testowania. Takiego co tylko klepie to bym chyba nie chciał...

pozdrawiam,
Kosu

do góry

W dniu niedziela, 31 marca 2013 13:18:56 UTC+2 użytkownik Kosu napisał:
> On 2013-03-30, firr kenobi <p...@g...com> wrote:
>
> > Praca programisty składa sie z klepania i z
> > czytania - ciekaw jestem jakie ze tak powiem
> > relacje czasowe jednego do drugiego uwazaja
> > niektorzy za optymalne (czy cos w tym stylu) ?
> > Sam jak pracuje na etacie to zwykle staram sie
> > czytac malo (co jest nieststy raczej ze
> > szkoda niz pozytkiem dla roboty) - za to z
> > kolei gdy klepie w domu na wlasne konto to
> > jest odwrotnie
>
>
>
> Praca niektórych programistów składa się jeszcze z myślenia
> i testowania. Takiego co tylko klepie to bym chyba nie chciał...
>
>

u mnie myslenie jest niejako wliczone a
testowanie miesci sie w ramach klepania

co do samego klepania bez czytania to jest
to bliskie niemozliwosci (przynajmniej
ta praktyczna strona programowania ktora ja
znam) bo proces ten bardzo zalezy na wielkiej
liczbie zenetrznych informacji ktore trzeba
znac, dotyczacych np jezyka, systemu, api,
problemów, technik itd itd (co jest nawet
troche smutne bo osobiscie moze wolalbym
moze troche bardziej skupic sie na budowaniu
samego kodu)

do góry

W dniu sobota, 30 marca 2013 20:32:14 UTC+1 użytkownik firr kenobi napisał:

> Praca programisty składa sie z klepania i z
> czytania - ciekaw jestem jakie ze tak powiem
> relacje czasowe jednego do drugiego uwazaja
> niektorzy za optymalne (czy cos w tym stylu) ?
W kazdym przypadku jest inaczej. Osobiscie od
wielu lat bardzo malo czytam, podreczniki kupuje,
przegladam i potem lezy obok mnie z 300 ksiazek, z
czego 200 pachnie farba :) Spowodowane jest
to tym, ze nie mam czasu, ciagle pracuje nad
jakims kodem - potocznie nazywam to tez klepaniem,
ale czasami duzo w tej pracy myslenia i projektowania.
Teraz wlasnie od jakis dwoch tygodni podswiadomie mysle
nad modelem matematycznym pewnego zjawiska. Konsekwencje
nieczytania sa oczywiste, czasami nie znam najlepszego
algorytmu, albo wymyslam algorytm znany od
kilkudziesieciu lat.

Z drugiej strony sa zagadnienia dla ktorych bym
calkowicie odstawil komputer i czytal dzien, i
noc, ale nie znajduje na ten temat zadnej
literatury. Z tego co wiem, wszystkie dobre
algorytmy znane sa tylko ich tworcom, nikt
nie upublicznil ani kodu, ani idei.

> Sam jak pracuje na etacie to zwykle staram sie
> czytac malo
Ja sie staram duzo, ale zanim przewroce druga
kartek to juz spie :)

> z kolei gdy klepie w domu na wlasne konto to
> jest odwrotnie
Gdy sie klepie w domu, to potencjalnie oszczedza
sie troche czasu na dojazdy :) Jednak gdy dojezdzalem
gdzies, to mialem zawsze ksiazke z soba, a tak
przed snem, to zwykle juz nie mam sily.

Pozdrawiam

do góry

W dniu niedziela, 31 marca 2013 15:16:08 UTC+2 użytkownik M.M. napisał:
> W dniu sobota, 30 marca 2013 20:32:14 UTC+1 użytkownik firr kenobi napisał:
>
>
>
> > Praca programisty składa sie z klepania i z
> > czytania - ciekaw jestem jakie ze tak powiem
> > relacje czasowe jednego do drugiego uwazaja
> > niektorzy za optymalne (czy cos w tym stylu) ?
> W kazdym przypadku jest inaczej. Osobiscie od
> wielu lat bardzo malo czytam, podreczniki kupuje,
> przegladam i potem lezy obok mnie z 300 ksiazek, z
>
> czego 200 pachnie farba :) Spowodowane jest
> to tym, ze nie mam czasu, ciagle pracuje nad
> jakims kodem - potocznie nazywam to tez klepaniem,
> ale czasami duzo w tej pracy myslenia i projektowania.
> Teraz wlasnie od jakis dwoch tygodni podswiadomie mysle
> nad modelem matematycznym pewnego zjawiska. Konsekwencje
> nieczytania sa oczywiste, czasami nie znam najlepszego
> algorytmu, albo wymyslam algorytm znany od
> kilkudziesieciu lat.
>
>
>
> Z drugiej strony sa zagadnienia dla ktorych bym
> calkowicie odstawil komputer i czytal dzien, i
> noc, ale nie znajduje na ten temat zadnej
> literatury. Z tego co wiem, wszystkie dobre
> algorytmy znane sa tylko ich tworcom, nikt
> nie upublicznil ani kodu, ani idei.
>
>
>
> > Sam jak pracuje na etacie to zwykle staram sie
> > czytac malo
> Ja sie staram duzo, ale zanim przewroce druga
> kartek to juz spie :)
>
>
>
> > z kolei gdy klepie w domu na wlasne konto to
> > jest odwrotnie
> Gdy sie klepie w domu, to potencjalnie oszczedza
> sie troche czasu na dojazdy :) Jednak gdy dojezdzalem
> gdzies, to mialem zawsze ksiazke z soba, a tak
> przed snem, to zwykle juz nie mam sily.
>
>

raczej mam na mysli czytanie netu niz z papieru, nie wydaje mi sie aby ktos wogole
mogl 'malo czytac' bez przerwy trzeba sprawdzac jakies api albo kwestie odnoszace sie
do jakichs problemów itd w necie.. no ale nie wiem

do góry

W dniu niedziela, 31 marca 2013 16:05:48 UTC+2 użytkownik firr kenobi napisał:

> raczej mam na mysli czytanie netu niz z papieru, nie wydaje mi sie aby ktos
> wogole mogl 'malo czytac' bez przerwy trzeba sprawdzac jakies api albo kwestie
> odnoszace sie do jakichs problemów itd w necie.. no ale nie wiem

To zalezy. O tym co teraz robie nie moge poczytac, wartosciowe informacje
nie wyszly poza zaufane grono. Poza tym kazdy programista ma swoja klase
aplikacji ktore moze zrobic "z zamknietymi oczyma", bez douczania sie. Gdzies
w tematyke ktora poruszyles wplata sie umiejetnosc uczenia sie na pamiec. Sa
tacy, co potrafia nawet bez dokumentacji pracowac, bo znaja ja na pamiec - ja
do takich nie naleze.

Pozdrawiam

do góry

W dniu niedziela, 31 marca 2013 16:05:48 UTC+2 użytkownik firr kenobi napisał:
> raczej mam na mysli czytanie netu niz z papieru, nie wydaje mi sie aby ktos
> wogole mogl 'malo czytac' bez przerwy trzeba sprawdzac jakies api albo kwestie
> odnoszace sie do jakichs problemów itd w necie.. no ale nie wiem
Sorry ze odpisuje na raty. Odnosnie czytania, to bym poczytal jakas
"monografie" na temat aproksymacji przy pomocy linii lamanej. W goolgach
nie udalo mi sie znalezc nic ciekawego, moze ktos ma jakies ciekawe
opracowanie?
Pozdrawiam

do góry

On 2013-03-31, firr kenobi <p...@g...com> wrote:
> u mnie myslenie jest niejako wliczone a
> testowanie miesci sie w ramach klepania

No to tak jakbyś gapienie się na laski w autobusie wliczył w odbywanie
stosunku z żoną.
Czasem myśli się nad kartką, czasem nad książką, czasem w kiblu.
Już prędzej był to wliczył w "czytanie", które - jak rozumiem -
wydzielasz jako część programowania nie wymagającą komputera.

Z testowaniem jest różnie. Jak się pisze GUI, to się testuje aktywnie
- klikając, kręcąc, rozciągając czy co tam kto lubi robić w nocy
po ciemku.

Jak się pisze programy do obliczeń, to się ustawia jakieś scenariusze
i idzie na rower, a potem przegląda logi (albo i nie).

pozdrawiam,
Kosu

do góry

W dniu niedziela, 31 marca 2013 23:21:42 UTC+2 użytkownik Kosu napisał:

> No to tak jakbyś gapienie się na laski w autobusie wliczył w odbywanie
> stosunku z żoną.
Ale chyba nie mozna wklepac dobrego kodu bez przemyslenia, bez projektu,
bez testow, itd?
Pozdrawiam

do góry