-
11. Data: 2013-02-12 13:00:09
Temat: Re: Spraweidliwosc
Od: "Allegrowiec" <n...@o...pl>
Użytkownik "Michoo" napisał w wiadomości
>>
>> A wiesz jak się wykpił od odpowiedzialności?
>
> A wiesz co tam się stało?
>
>> Załatwił sobie ekspertyzę że
>> miał chwilowy miejscowy udar nie zostawiający żadnego śladu.
>
> Ty jak rozumiesz
Widzisz mieszkam w Częstochowie i widziałem sam wypadek.Gość wjechał na
chodnik,zaczął przyspieszać i kosić pieszych.Potem zaczeły się kombinacje że
samochód zawiódł,że nie działały hamulce,że sam przyspieszał.Gość doskonale
wie co robi.Przebieg wypadku pamiętał a jak obalono jego teorie o awarii
samochodu to zaczeły się kombinacje z udarem i zanikiem pamięci.
-
12. Data: 2013-02-12 13:07:29
Temat: Re: Spraweidliwosc
Od: Michoo <m...@v...pl>
On 12.02.2013 13:00, Allegrowiec wrote:
>
> Użytkownik "Michoo" napisał w wiadomości
>
>>>
>>> A wiesz jak się wykpił od odpowiedzialności?
>>
>> A wiesz co tam się stało?
>>
>>> Załatwił sobie ekspertyzę że
>>> miał chwilowy miejscowy udar nie zostawiający żadnego śladu.
>>
>> Ty jak rozumiesz
> Widzisz mieszkam w Częstochowie i widziałem sam wypadek.Gość wjechał na
> chodnik,zaczął przyspieszać i kosić pieszych.Potem zaczeły się
> kombinacje że samochód zawiódł,że nie działały hamulce,że sam
> przyspieszał.
I jak rozumiem zeznałeś to przed sądem?
> Gość doskonale wie co robi.Przebieg wypadku pamiętał a jak
> obalono jego teorie o awarii samochodu to zaczeły się kombinacje z
> udarem i zanikiem pamięci.
Szczerze mówiąc bardziej prawdopodobne wydaje mi się, że rzeczywiście np
nie zdawał sobie sprawy, że naciska gaz albo nie mógł poruszyć ręką niż,
ze ot tak sobie zaryzykował kilka lat odsiadki i postanowił urządzić
carmageddon na chodniku (zresztą to by raczej świadczyło o
niepoczytalności - też brak odsiadki).
--
Pozdrawiam
Michoo
-
13. Data: 2013-02-12 13:36:43
Temat: Re: Spraweidliwosc
Od: "Allegrowiec" <n...@o...pl>
Użytkownik "Michoo" napisał w wiadomości
> I jak rozumiem zeznałeś to przed sądem?
>
>> Gość doskonale wie co robi.Przebieg wypadku pamiętał a jak
>> obalono jego teorie o awarii samochodu to zaczeły się kombinacje z
>> udarem i zanikiem pamięci.
>
> Szczerze mówiąc bardziej prawdopodobne wydaje mi się, że rzeczywiście np
> nie zdawał sobie sprawy, że naciska gaz albo nie mógł poruszyć ręką niż,
> ze ot tak sobie zaryzykował kilka lat odsiadki i postanowił urządzić
> carmageddon na chodniku (zresztą to by raczej świadczyło o
> niepoczytalności - też brak odsiadki).
Oczywiście sąd ustalił że wjechał na chodnik jednocześnie przyspieszając a
zatrzymał się dopiero na twardej przeszkodzie.No jak po co na chodnik na
ulicy były samochody więc wybrał mniejsze szkody dla pojazdu.Dlaczego nie
wiem.
Długo utrzymywana pierwsza wersja mówiła o niesprawności pojazdu jak ją
obalono to pojawił się udar po którym nie ma śladu no ale mógł być.Zauważ że
stwierdzono że był możliwy a nie że na 100% był i to wystarczyło do
uniewinnienia.
-
14. Data: 2013-02-12 13:49:03
Temat: Re: Spraweidliwosc
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
PJ wrote:
> //bo prawde mowiac nie bardzo rozumiem czemu delikwenta aresztowano.
>
> Częstochowski sąd umorzył postępowanie wobec sprawcy tragedii,
> stwierdzając, że mężczyzna w chwili wypadku miał zniesioną
> poczytalność. Sąd oparł się na opinii zespołu biegłych składającego
> się z dwóch profesorów psychiatrii i doktora neurologii z Uniwersytetu
> Medycznego w Łodzi. Specjaliści stwierdzili, że u M. doszło do udaru,
> którego skutki potem cofnęły się. Wyrok został podtrzymany przez Sąd
> Okręgowy w Częstochowie. W czasie procesu apelacyjnego M. przyznał, że
> nadal jeździ samochodem
>
> byl to areszt prewencyjny poniewaz istnialo ryzyko tzw udaru
> samocofajacego czyli za jakis czas mogl powtorzyc swoj wyczyn ...w
> kombinacji z faktem ze "samochód samoczynnie przyspieszał, a hamulce i
> układ kierowniczy nie działały" nalezy podziekowac prokuraturze ze nie
> oddala mu auta i pozwolila zardzewiec na policyjnym parkingu
no nie powinni go byli prewencyjnei rozstrzelać albo mu uciąć nogi.
-
15. Data: 2013-02-12 14:25:48
Temat: Re: Spraweidliwosc
Od: Franc <w...@w...pl>
Dnia Tue, 12 Feb 2013 13:36:43 +0100, Allegrowiec napisał(a):
> Użytkownik "Michoo" napisał w wiadomości
>
>
>> I jak rozumiem zeznałeś to przed sądem?
>>
>>> Gość doskonale wie co robi.Przebieg wypadku pamiętał a jak
>>> obalono jego teorie o awarii samochodu to zaczeły się kombinacje z
>>> udarem i zanikiem pamięci.
Odpowiedź proszę na pytanie.
Zeznałeś to przed sądem?
--
Franc
-
16. Data: 2013-02-12 14:37:32
Temat: Re: Spraweidliwosc
Od: "Marcin \"Kenickie\" Mydlak" <m...@o...pl>
W dniu 2013-02-12 12:10, J.F pisze:
> Ale w nowoczesnym aucie, jak skrzynia biegow steruje komputer, hamulcami
> steruje komputer, silnikiem steruje komputer, a nawet kierownica kreci
> komputer,
Ale Mercedes chyba nigdy nie stosował Drive by wire. Przynajmniej nie w
takim stopniu, w jakim próbujesz demonizować.
--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."
-
17. Data: 2013-02-12 15:14:23
Temat: Re: Spraweidliwosc
Od: PJ <p...@g...com>
//18 lat raczej nie ma, mercedesa sie w wojsku chyba tez nie dorobil.
Wiec zakladam ze autem juz troche jezdzi i hamowac potrafi.
M. w chwili wypadku był trzeźwy, nie brał narkotyków, leków
psychotropowych. Jest zawodowym kierowcą z ponad 40-letnim stażem. Za
kierownicą tira przejechał ponad milion kilometrów
//Ale w nowoczesnym aucie, jak skrzynia biegow steruje komputer,
hamulcami steruje komputer, silnikiem steruje komputer, a nawet
kierownica kreci komputer, to ja nie gwarantuje ze kierowca zawsze
zachowuje kontrole nad pojazdem.
Początkowo wyjaśniał, że wjechał na chodnik, bo w pięcioletnim
mercedesie zablokowały się wszystkie mechanizmy z hamulcami włącznie i
auto samo zaczęło przyspieszać.Badania techniczne wykazały, że to
nieprawda. Co prawda biegły sądowy z Politechniki Śląskiej odkrył, że
w sprowadzonym z Niemiec mercedesie C-200 cofnięto elektroniczny
licznik, co mogło, choć nie musiało, zaburzyć pracę komputera i
doprowadzić do niekontrolowanego przyspieszenia, jednak z drugiej
strony hamulec działał. Fabryka mercedesów w Stuttgarcie odmówiła
współpracy z prokuraturą, twierdząc, że producentem elektroniki jest
firma Bosch. Auto w końcu zbadano też w Instytucie Pojazdów
Samochodowych i Silników Spalinowych Politechniki Krakowskiej.
Tamtejsi specjaliści uznali, że tuż przed wypadkiem samochód jechał
nie więcej jak 60 km/h. Miał sprawne układy mechaniczne i hamulce.
// Mozliwe tez jakiegos udaru doznal, ograniczylo mu na chwile
swiadomosc, ale to tym bardziej do szpitala powinni skierowac a nie do
aresztu.
Badania wykluczyły u niego chorobę psychiczną czy chwilowy brak
świadomości. Drugie badania przeprowadzono zas kilka lat po wypadku,
na wniosek obrony wiec po wypadku tylko jasnowidz mogl go tam
skierowac
// Latwiej uwierzyc ze omijal korek chodnikiem i mu wyskoczyli piesi
znienacka ... no ale mnie tam nie bylo, to nie twierdze ze to tak.
piesi znienacka na pasach ? jak zasuwal po chodniku ?
P.
-
18. Data: 2013-02-12 15:23:48
Temat: Re: Spraweidliwosc
Od: "h.w.d.p." <h...@i...yfd>
> Tamtejsi specjaliści uznali, że tuż przed wypadkiem samochód jechał
> nie więcej jak 60 km/h. Miał sprawne układy mechaniczne i hamulce.
gdyby to byli prawdziwi specjalisci to nigdy by tak nie stwierdzili.
nie ma takiej mozliwosci aby to stwierdzic.
wystarczy ze zapierdalal chwile przed wypadkiem i zagotowal plyn
hamulcowy. a nawet nie.. wystarczy ze recznego nie zwolnil i plyn sie
zagotowal od goracego zacisku.
-
19. Data: 2013-02-12 16:37:19
Temat: Re: Spraweidliwosc
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "PJ" napisał w wiadomości grup
//Ale w nowoczesnym aucie, jak skrzynia biegow steruje komputer,
>hamulcami steruje komputer, silnikiem steruje komputer, a nawet [...]
>[...]Fabryka mercedesów w Stuttgarcie odmówiła
>współpracy z prokuraturą, twierdząc, że producentem elektroniki jest
>firma Bosch. Auto w końcu zbadano też w Instytucie Pojazdów
>Samochodowych i Silników Spalinowych Politechniki Krakowskiej.
>Tamtejsi specjaliści uznali, że tuż przed wypadkiem samochód jechał
>nie więcej jak 60 km/h. Miał sprawne układy mechaniczne i hamulce.
Powiedzmy sobie szczerze, ze tamtejsi specjalisci znaja sie na
komputerach sterujacych gorzej niz kury na pieprzu.
Ciekawe czy Bosch komukolwiek udostepnil firmware z ABS ... tak czy
inaczej - nawet autorzy mogliby miec problem znalez buga, ktory sie
zdarzyl raz.
// Mozliwe tez jakiegos udaru doznal, ograniczylo mu na chwile
// swiadomosc, ale to tym bardziej do szpitala powinni skierowac a nie
do
// aresztu.
>Badania wykluczyły u niego chorobę psychiczną czy chwilowy brak
>świadomości. Drugie badania przeprowadzono zas kilka lat po wypadku,
>na wniosek obrony wiec po wypadku tylko jasnowidz mogl go tam
>skierowac
Ja o postepowaniu policji ... choc w sumie jesli im zeznawal ze auto
samo jechalo, to moze nie mieli podstaw kierowac do neurologa.
// Latwiej uwierzyc ze omijal korek chodnikiem i mu wyskoczyli piesi
//znienacka ... no ale mnie tam nie bylo, to nie twierdze ze to tak.
>piesi znienacka na pasach ? jak zasuwal po chodniku ?
piesi znienacka z pasow na chodnik, prosto pod kola :-)
J.
-
20. Data: 2013-02-12 18:21:09
Temat: Re: Spraweidliwosc
Od: tá´Ź
Allegrowiec wrote:
> Widzisz mieszkam w Częstochowie i widziałem sam wypadek.Gość wjechał na
> chodnik,zaczął przyspieszać i kosić pieszych.Potem zaczeły się
> kombinacje że samochód zawiódł,że nie działały hamulce,że sam
> przyspieszał.Gość doskonale wie co robi.
Czyli co, Twoim zdaniem celowo zamordował tych pieszych?
--
ss??q s? ??u??ou??