-
1. Data: 2013-02-11 23:20:15
Temat: Pomoc przy wyborze samochodu
Od: Michał Kowalski <m...@t...pl>
Witam,
bardzo proszę o pomoc w wyborze samochodu, gdyż mam z tym naprawdę duży
problem.
Założenia:
Budżet najlepiej do 30k, może być do 40k, w przypadku skrajnym max 45k.
Potrzebna faktura (jednoosobowa działalność gosp.)
Kombi (duży bagażnik)
Najlepiej dizel lub benzyna plus gaz (trochę miasto i trasy do 550 km)
Najlepiej Zachodniopomorskie
Pierwszym wyborem jest mazda 6 rocznik 2007 w cenie do 30k lub 2008 w
cenie do 40k. Powody:
- udany model, nie psuje się
- cichy, dobry stosunek jakości do ceny
Na przykład - tych samochodów nie widziałem, niestety są daleko - (2007):
http://otomoto.pl/mazda-6-143-km-bosse-xenon-skora-C
25312331.html
http://otomoto.pl/mazda-6-2-0-navi-xenon-skora-bose-
pdc-C26171484.html
http://otomoto.pl/mazda-6-2-0cd-143km-active-okazja-
C21995131.html
lub (2008)
http://otomoto.pl/mazda-6-2-0cd-exclusive-super-stan
-C26041980.html
http://moto.gratka.pl/tresc/mazda-6-du-a-navi-model-
2009r-14776629.html#79e588fefbc49509,1
http://moto.gratka.pl/tresc/mazda-6-gwarancja-tempom
at-zmieniarka-mp3-14641333.html#79e588fefbc49509,1
Niestety, ciężko jest trafić dobry egzemplarz, na przykłąd
http://otomoto.pl/mazda-6-navi-alu17-140km-sport-chr
om-C27825888.html
ma mieć 134 tys. przebiegu, tymczasem sprawdzałem, w elektronicznej
bazie danych chyba 2 lata temu jest już ponad 170 tysięcy.
Pytanie, czy warto poświęcić czas żeby jechać tu i tam te 300-400
kilometrów i oglądać te wszystkie auta?
Drugim wyborem w tym budżecie miał być VW Passat, na przykład taki:
http://moto.gratka.pl/tresc/volkswagen-passat-highli
ne-bi-xenony-sk-ra-common-rail-14534649.html#a5723fa
bc815fe95,1
Zalety:
automat
auto biznesowe
duży bagażnik
łatwość naprawy
Jednak kolega mi odradził z następujących powodów:
- awaryjne silniki TD, pękają głowice
- co 40 tys. trzeba robić zawieszenie, koszt 4000 zł
- często kradziony, nie można trzymać pod blokiem.
- silnik diesla w Passacie chodzi jak traktor.
W dniu dzisiejszym trochę przybity do ściany zacząłem rozważać Audi A4.
Ale zupełnie zaskoczył mnie kolega, który zaproponował tak: stary,
powinieneś się przestać cackać i kup po prostu Kia Ceed_sw za 70 tysięcy
z gwarancją na 7 lat. Masz wydać 40 tysięcy na jakiegoś szrota bez
gwarancji przebiegu, a tu będziesz miał nówkę sztukę, tylko lejesz i
jedziesz, z super oszczędnym silnikiem diesla.
Co o tym myślicie?
-
2. Data: 2013-02-12 16:19:37
Temat: Re: Pomoc przy wyborze samochodu
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Mon, 11 Feb 2013 23:20:15 +0100, Michał Kowalski
> Pierwszym wyborem jest mazda 6 rocznik 2007 w cenie do 30k lub 2008 w
> cenie do 40k. Powody:
Nie wiem jak chcesz to osiągnąć, skoro moją M6 SEDAN (luty '07 produkcja,
wyjazd z salonu marzec '08) bank przy współpracy rzeczoznawcy z DEKRY
wycenił na 37 tys. zł brutto (a po samej telefonicznej konsultacji z
gościem z banku na 34 tys. zł brutto). Fakt, moje auto jest zadbane (choć
było szpachlowane w dwóch miejscach po lekkich dotknięciach) i ma
stosunkowo mało przeleciane (110 tys.) -- ale wątpię by akurat ONI, gdy
musza to jeszcze odsprzedać, na takie rzeczy specjalnie zwracali uwagę.
> - udany model, nie psuje się
To mogę potwierdzić. Zawieszenie wytrzymało bez ingerencji 5 lat. Do
silnika też się nie dotykałem. Dwie żarówki wymieniłem (stopy) i jak
zakładałem kamerę cofania, to spaliłem jedną od oświetlenia tablicy. :P
> - cichy, dobry stosunek jakości do ceny
Tego już nie mogę potwierdzić. Auto trzyma swoją cenę, a wyposażeniem nie
szokuje. Ponadto jest głośno, zwłaszcza z dieslem pod maską. Nadkola
przednie nie są w ogóle wyciszone. Nawet teraz, po 5 latach jazdy,
wjeżdżając niespodziewanie w kałużę dostaję palpitacji serca -- bo brzmi to
tak jakby się auto rozpadało.
Szroty z otomoto sobie odpuść, zwłaszcza jeśli nie są od prywatnego
właściciela, tylko sprowadzane. Tym bardziej odpuść jeśli nie znasz dobrze
bolączek tego auta bo można wpaść na minę. Wersja GH (od rocznika '08)
przed liftem ma parę bubli produkcyjnych (np. odpada lakier z progów), z
silnikiem te same akcje co w GG/GY -- o ile właściciel nie dbał. Tylne
nadkola lubią gnić, zwłaszcza jak auto jeździło po PL i właściciel nie dbał
o obfite i cykliczne płukanie nadkoli z soli i brudu.
> http://otomoto.pl/mazda-6-2-0cd-143km-active-okazja-
C21995131.html
Błędy w ogłoszeniu: od '05 nie ma książek serwisowych. Jest Komputerowa
Globalna Baza Danych gdzie są serwisy zapisane. Wszelkie książki serwisowe,
jeśli są, to PIC. Ten model ma 6 poduszek, a nie 8: 2 przednie i 4 kurtyny
(przód/tył) i w żadnym momencie nie miał ich 8. To auto w żadnej wersji nie
miało także dwustrefowej klimy. Nie miało radia z MP3/Aux-in/BlueTooth
(chyba, że przez emulator zmieniarki). Brak orginalnych alufelg. Siłą
rzeczy wątpię, aby to auto było od pierwszego właściciela, skoro takie kity
wciska.
> VW Passat auto biznesowe
heheeee BPNMSP :P
> - często kradziony, nie można trzymać pod blokiem.
Pocieszając, M6 też odjeżdżają w siną dal wcale nie rzadziej. :P
Audi też odjeżdżają. Trzeba DOBRZE zabezpieczyć i ubezpieczyć od skutków
uszkodzenia podczas kradzieży -- to w pewnym sensie rozwiązuje problem.
> W dniu dzisiejszym trochę przybity do ściany zacząłem rozważać Audi A4.
A4 jest piekielnie małe jak na swoją klasę.
> Ale zupełnie zaskoczył mnie kolega, który zaproponował tak:
> stary, powinieneś się przestać cackać i kup po prostu
> Kia Ceed_sw za 70 tysięcy z gwarancją na 7 lat.
> Masz wydać 40 tysięcy na jakiegoś szrota bez
> gwarancji przebiegu, a tu będziesz miał nówkę sztukę,
> tylko lejesz i jedziesz, z super oszczędnym silnikiem diesla.
Cóż, ma rację. Tylko nadal to jest prawie 2-krotna suma.
Możesz więc kupić nową, łysą, Fabię kombi. :> Ale przednie zawieszenie
skrzypi już po 15 tkm, stukające gumy trzeba wymeiniać po 30, a pompę
paliwa po 40. :P Ciekawe czy już naprawili przeciekające tylne drzwi. :P
--
Pozdor Myjk
-
3. Data: 2013-02-12 17:55:36
Temat: Re: Pomoc przy wyborze samochodu
Od: me-how <t...@k...pl>
W dniu 2013-02-11 23:20, Michał Kowalski pisze:
> Budżet najlepiej do 30k, może być do 40k, w przypadku skrajnym max 45k.
> Potrzebna faktura (jednoosobowa działalność gosp.)
> Kombi (duży bagażnik)
> Najlepiej dizel lub benzyna plus gaz (trochę miasto i trasy do 550 km)
> Najlepiej Zachodniopomorskie
cześć, 3 lata temu szukałem podobnego auta, i kupiłem logana mcv :)
ma wielki bagażnik, jest tani w obsłudze i naprawie - choć nic się
jeszcze nie popsuło, tanie AC, nowy masz z FV, i nikt nawet kołpaków
jeszcze nie ukradł
prestiż auta żaden, ale parkując obojętnie gdzie, mam pewność że jak
wrócę on będzie stał, a często mam w bagażniku graty warte więcej niż
samo auto, auto typowe do pracy, sąsiedzi raczej nie będą zazdrościć :)
w KIA 7 lat gwarancji to masz chyba na plastikową kierownicę, policz
koszty serwisowania przez ten czas, które pewnie są warunkiem niezbędnym
do utrzymania tej gwarancji
Rumunką nigdy nie byłem w serwisie, nawet nie wiem ile miała gwarancji
-
4. Data: 2013-02-12 18:02:52
Temat: Re: Pomoc przy wyborze samochodu
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "me-how" <t...@k...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:
> w KIA 7 lat gwarancji to masz chyba na plastikową kierownicę,
Bzdura, kolejny który nie wie o czym gada.
Na kierownicę akurat jest 5 lat.
Zresztą w Kia gwarancja to faktycznie kit - bo zazwyczaj nie trzeba z niej
korzystać, jako że auto jest zrobione tak, że wytrzymuje ten czas bez
specjalnych usterek.
W Renault jest identycznie, tylko że gwarancja na 2 lata, potem leci
wszystko.....
> policz koszty serwisowania przez ten czas
300 zł rocznie.
W Norauto przegląd każdego innego auta zrobią Ci za 200, a i tak będzie
bardziej okrojony.
Czyli różnica to raptem 100 zł rocznie - faktycznie nie do
przeskoczenia.....
W przypadku aut ze stajni Renault pewnie koszty dojazdów do serwisu w danym
roku wyjdą drożej.
> Rumunką nigdy nie byłem w serwisie
No pewnie, bo po co, skoro koła się jeszcze kręcą.
A potem mówią że Polacy o auta dbają.
-
5. Data: 2013-02-12 19:52:56
Temat: Re: Pomoc przy wyborze samochodu
Od: me-how <t...@k...pl>
W dniu 2013-02-12 18:02, Cavallino pisze:
>> Rumunką nigdy nie byłem w serwisie
>
> No pewnie, bo po co, skoro koła się jeszcze kręcą.
> A potem mówią że Polacy o auta dbają.
czy dbanie po auto oznacza jeżdżenie do aso? gdzie za wymianę oleju chcą
450 zeta? akurat z tym autem można olać ich sikiem prostym, wiec nie
uogólniaj dobrze?
-
6. Data: 2013-02-12 22:33:43
Temat: Re: Pomoc przy wyborze samochodu
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "me-how" <t...@k...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:511a8f8a$0$1298$6...@n...neostrada
.pl...
> W dniu 2013-02-12 18:02, Cavallino pisze:
>
>>> Rumunką nigdy nie byłem w serwisie
>>
>> No pewnie, bo po co, skoro koła się jeszcze kręcą.
>> A potem mówią że Polacy o auta dbają.
>
> czy dbanie po auto oznacza jeżdżenie do aso?
Nie ma obowiązku jeżdżenia do ASO, a wymiana oleju pewnie zamyka się w 50 zł
również w ASO.
Wystarczy sie zainteresować kosztami przed przeglądem.
-
7. Data: 2013-02-13 13:44:33
Temat: Re: Pomoc przy wyborze samochodu
Od: tyran <t...@o...pl>
On 2013-02-12 17:55, me-how wrote:
> W dniu 2013-02-11 23:20, Michał Kowalski pisze:
> > Budżet najlepiej do 30k, może być do 40k, w przypadku skrajnym max 45k.
> > Potrzebna faktura (jednoosobowa działalność gosp.)
> > Kombi (duży bagażnik)
> > Najlepiej dizel lub benzyna plus gaz (trochę miasto i trasy do 550 km)
> > Najlepiej Zachodniopomorskie
>
> cześć, 3 lata temu szukałem podobnego auta, i kupiłem logana mcv :)
> ma wielki bagażnik, jest tani w obsłudze i naprawie - choć nic się
> jeszcze nie popsuło, tanie AC, nowy masz z FV, i nikt nawet kołpaków
> jeszcze nie ukradł
Ja mialem podobnie, do wyboru byl Avensis, Volvo V70 i Honda Accord.
Wybralem ostatni, nie zaluje. Kupilem uzywany na FV VAT (tutaj mi sie po
prostu trafilo).
--
tyran
-
8. Data: 2013-02-13 15:33:38
Temat: Re: Pomoc przy wyborze samochodu
Od: "Chris" <c...@s...pl>
Cavallino nabazgrał(a):
> Użytkownik "me-how" <t...@k...pl> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:511a8f8a$0$1298$6...@n...neostrada
.pl...
>> W dniu 2013-02-12 18:02, Cavallino pisze:
>>>> Rumunką nigdy nie byłem w serwisie
>>> No pewnie, bo po co, skoro koła się jeszcze kręcą.
>>> A potem mówią że Polacy o auta dbają.
>> czy dbanie po auto oznacza jeżdżenie do aso?
> Nie ma obowiązku jeżdżenia do ASO, a wymiana oleju pewnie zamyka się w
> 50 zł również w ASO.
Jakieś grosze o ile pamiętam.
Przy okazji po 4 latach wymienili za free maglownicę, drązki bo jakieś
minimalne stuki były.
--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.