On 19 Sty, 10:38, "http://wszystkoplynie.blogspot.com/"
<M...@g...com> wrote:

> akurat zajmuje sie pozyskiwaniem tych srodkow i - uwierz mi - latwiej
> sfinansowac aparat fotograficzny niz pensjonat, slowo ;)
>

No to podziel się tą wiedzą :) a pewnie znajdzie się kilku chętnych.
Rafał

do góry

d'plus pisze:
>> 90% polaków na wskutek informatycznego analfabetyzmu komputerowego nie
>> potrafi użyć tych narzędzi.
>
> byś się zdziwił. pani krysia nie, ale zawsze się znajdzie ktoś "znajomy".

Szkoda, że w firmach, które ja obsługuje takich znajomych nie ma...

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/lubię te igrzyska różne, zawsze kibicuję na Trynidad i Tobago czy jakoś
tak/

do góry

Janko Muzykant pisze:
> d'plus pisze:
>>> 90% polaków na wskutek informatycznego analfabetyzmu komputerowego
>>> nie potrafi użyć tych narzędzi.
>>
>> byś się zdziwił. pani krysia nie, ale zawsze się znajdzie ktoś "znajomy".
>
> Szkoda, że w firmach, które ja obsługuje takich znajomych nie ma...
>

to chyba nie szkoda w takim razie?



ps. ja adminuję systemami księgowymi i bazami oracle w ramach fuchy.
mi na szczęście nie grozi znajomy pani krysi :D

do góry

Kryhu pisze:
> zkruk [Lodz] pisze:
>
> Hej
>
>> wiem, że to będzie pytanie z serii złośliwych....
>> ile masz już tych pensjonatów?
>> :P
>
> Niestety żadnego ;(
> Znam takich co mają i wcale nie są z wybrzeża, unia płaci i interes się
> kręci.

podobno w ameryce rozdają samochody :)

do góry

d'plus pisze:

Hej

> podobno w ameryce rozdają samochody :)

Wbrew pozorom w dzisiejszej sytuacji nie jest to dowcip
Znajoma kupowała ostatnio w jueseju jakieś nowe Volvo z likwidowanego
salonu za 50% ceny.
--
Pozdro
Kryhu

do góry

d'plus pisze:
> to chyba nie szkoda w takim razie?

No... nie - przynajmniej można dorobić na waciki, a nie na bułeczki.
Ale nie lubię robić rzeczy głupich.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/boję się wejść do toalety albowiem wydaje mi się, że siedzi tam
terrorysta.../

do góry

On 19 Sty, 20:10, gervee <g...@g...com> wrote:
> On 19 Sty, 10:38, "http://wszystkoplynie.blogspot.com/"
>
> <M...@g...com> wrote:
> > akurat zajmuje sie pozyskiwaniem tych srodkow i - uwierz mi - latwiej
> > sfinansowac aparat fotograficzny niz pensjonat, slowo ;)
>
> No to podziel się tą wiedzą :) a pewnie znajdzie się kilku chętnych.
> Rafał

W zwiazku z pytaniami na skrzynce :)

Zeby pozyskac dofinansowanie na zakup sprzetu foto mozliwe sa
nastepujace opcje:

- dofinansowanie nowootwieranej DG - uzyskiwane w twoim UP (Urzedzie
Pracy). Najprostsze, akurat za chwile wystartuje, mozna dostac 5
srednich krajowych (okolo 15 000 PLN).
- dofinansowanie nowootwieranej DG - uzyskiwane u "operatora"
poddzialania 6.2 PO KL. W twoim wojewodztwie/okolicy jest taki podmiot
albo zaraz bedzie - sprawdz na stronach twojego Urzedu
Marszalkowskiego (badz MJWPU, jesli jestes z Mazowsza). Szukaj listy
podmiotow realizujacych dzialanie 6.2. Te podmioty przyznaja dotacje
na start DG i wsparcie pomostowe, do 40 000 PLN
- dofinansowanie nowotwieranej/startujacej DG, podobnie - okolo 40 000
PLN w ramach RPO, szukaj informacji na stronach swojego urzedu
Marszalkowskiego / MJWP
- dofinansowanie istniejacej dzialalnosci (sprzetowe, licencje,
oprogramowanie, inwestycyjne) - a to juz ci nie powiem z marszu co i
jak, bo to zawsze kwestia indywidualna i kombinatoryka stosowana.

W pierwszych dwoch opcjach musisz sie utrzymac rok na rynku, z malym
ZUSem. Pierwsza opcja jest najprostsza, i najlatwiej dostac kase jak
sie dzis zakrecisz.

Pozdro
Marcin

do góry

Użytkownik "Kryhu" <k...@p...pl> napisał w wiadomości
news:gktcbp$qh8$1@news.onet.pl...

>
> Tak się wszyscy nabijacie, wychodzicie z założenia że z 1-2 ślubów miesięcznie
> trzeba się utrzymać?
> Kto z Was robi kompletne śluby za więcej niż 2k nie licząc albumów i odbitek,
> tak za same zdjęcia?
>
a to jest jakiś problem dla Ciebie, że są tacy, którzy robią 4 śluby miesięcznie
i z tego żyją?

do góry

Użytkownik "basti78" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
news:gl0329$qlk$1@inews.gazeta.pl...
>
> moze zbytnio upraszczam, ale nie wzbudziłby mojego zaufania fotograf, który ma
> pusty kalendarz........
>
buahahaha, i jak byś rozmawiał z fotografem?
prosze mi pokazać Pana kalendarz, bo jesli jest pusty, to Pan nie wzbudza mojego
zaufania?

do góry

basti78 pisze:
> moze zbytnio upraszczam, ale nie wzbudziłby mojego zaufania fotograf,
> który ma pusty kalendarz........

Oj, nie wzbudzam zaufania... :)

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/tak, proszę państwa, wygląd też się liczy.../

do góry