-
1. Data: 2011-11-14 14:52:55
Temat: Schemat oscyloskopu poszukiwany.
Od: "4CX250" <t...@p...ornet.pl>
CDA 9205 Oscilloscope, o taki
http://www.radiomuseum.org/r/chauvin_oscilloscope_20
_mhz_cda_9.html
Marek
-
2. Data: 2011-11-16 19:13:42
Temat: Re: Schemat oscyloskopu poszukiwany.
Od: Paweł <r...@1...0.0.1>
4CX250 wrote:
> CDA 9205 Oscilloscope, o taki
> http://www.radiomuseum.org/r/chauvin_oscilloscope_20
_mhz_cda_9.html
w latach '90 oscyloskopy z serii "20 MHz" produkcji polskiej i zachodniej
krolowaly w tzw. zasadniczych szkolach zawodowych. sam kiedys taki polski
model gdzies w okolicach '95 naprawialem w ramach zajec z elektroniki
analogowej majac ze trzy stoly schemtow do tego tworu :)
bylo to w szkole, ktora obecnie ma jakas pseudostrone http://zs.mielec.pl
ale widze, ze czesc kadry, ktora pamietam nadal tam pracuje.
tacy ludzie wciaz moga miec dostep do papierowych schematow tego typu
urzadzen. jesli internet nie ma tego schamtu, to sugeruje uderzyc w takie
miejsca...
-
3. Data: 2011-11-17 08:22:14
Temat: Re: Schemat oscyloskopu poszukiwany.
Od: "4CX250" <t...@p...ornet.pl>
Uzytkownik "Pawel" <r...@1...0.0.1> napisal w wiadomosci
news:ja1217$oij$1@news.icm.edu.pl...
> w latach '90 oscyloskopy z serii "20 MHz" produkcji polskiej i zachodniej
> krolowaly w tzw. zasadniczych szkolach zawodowych. sam kiedys taki polski
> model gdzies w okolicach '95 naprawialem w ramach zajec z elektroniki
> analogowej majac ze trzy stoly schemtow do tego tworu :)
> bylo to w szkole, ktora obecnie ma jakas pseudostrone http://zs.mielec.pl
> ale widze, ze czesc kadry, ktora pamietam nadal tam pracuje.
> tacy ludzie wciaz moga miec dostep do papierowych schematow tego typu
> urzadzen. jesli internet nie ma tego schamtu, to sugeruje uderzyc w takie
> miejsca...
Dzieki za informacje. Juz znalazlem. Okazalo sie ze ten oscyloskop to tak
naprawde HAMEG 203-5 tyle ze pod inna nazwa. Albo robiony do Francji i
brendowany albo we francji na licencji. Na trop wpadlem gdy na plytkach
drukowanych natknalem sie na oznaczenia HM203-5.
Oscyloskop juz ozyl, byl wyschniety kondensator w zasilaniu +170V co
powodowalo ze cyklicznie plamka ladowala na srodek ekranu. Ktos jednak
próbowal od dupy strony naprawiac i byl mocno rozkalibrowany.
Na podstawie wskazan drugiego oscyloskopu oraz posilajac sie generatorami
Audio i RF w analizatorze komunikacyjnym Anritsu udalo mi sie wzorcowo go
skalibrowac, i jak pisza w manualu ze np. dopuszczalne sa odchylki symetrii
3-5mm to u mnie jest to niemal zero mm.
Wskazania amplitudy oraz podstawa czasu wrecz idealne.
Jest jeszcze cos uszkodzonego, ale to juz drobniostka która zauwazylem po
jakims czasie. Nie wygasza dokladnie plamki podczas powrotu i tak slabiutko
widac na ekranie linie powrotu.
Ogólnie musze powiedziec ze jakosc wykonania tej maszynki w srodku jest
naprawde godna podziwu. Operowanie galkologia i obserwowanie przebiegów jest
finezyjne. Zreszta oscyloskop jest w niemal idealnym wizualnym stanie.
Marek