Czy przekaźniki SSR nadały by się do sterowania grupowego?
Tak sobie pomyślałem, że skoro mają one wbudowane układy przejścia przez
zero to by można asyncronicznie dawać im wypełnienie, a taki SSR by sobie
sam włączał tranzystory i wyłączał w następnym okresie ?\Czy one są po
pierwsze na tyle szybkie ? I czy włączają i wyłączają w zerze czy tylko
wyłączają?

do góry

Użytkownik "Zbynio" <...@d...pl> napisał w wiadomości
news:5199673a$0$1256$65785112@news.neostrada.pl...

> Czy przekaźniki SSR nadały by się do sterowania grupowego?
> Tak sobie pomyślałem, że skoro mają one wbudowane układy przejścia
> przez zero to by można asyncronicznie dawać im wypełnienie, a taki SSR
> by sobie sam włączał tranzystory i wyłączał w następnym okresie ?\Czy
> one są po pierwsze na tyle szybkie ? I czy włączają i wyłączają w
> zerze czy tylko wyłączają?

Oczywiście, że się nadają i właśnie w tym celu były stworzone.
Czy są szybkie?
Oczywiście, że są.
Są wersje, które nie mają detekcji zera do sterowania PWM i są wersje z
detekcją, które załączają i wyłaczają w zerze do sterownia grupowego.

do góry

"uzytkownik" <a...@s...pl> wrote in message
news:5199b040$0$26684$65785112@news.neostrada.pl...

> Są wersje, które nie mają detekcji zera do sterowania PWM i są wersje z
> detekcją, które załączają i wyłaczają w zerze do sterownia grupowego.

Ale mówimy o detekcji zera przy włączaniu tak ? Do opóźnionego, fazowego
włączenia? Bo wyłączenie chyba zawsze jest w nich w zerze ? Informacje
handlowe są ogólnie podłe, albo celowo przemilczają fakty.

do góry

Użytkownik "Zbynio" <...@d...pl> napisał w wiadomości
news:519ab09d$0$1231$65785112@news.neostrada.pl...

>> Są wersje, które nie mają detekcji zera do sterowania PWM i są wersje
>> z detekcją, które załączają i wyłaczają w zerze do sterownia
>> grupowego.
>
> Ale mówimy o detekcji zera przy włączaniu tak ? Do opóźnionego,
> fazowego włączenia? Bo wyłączenie chyba zawsze jest w nich w zerze ?
> Informacje handlowe są ogólnie podłe, albo celowo przemilczają fakty.

Budowane są w oparciu o triaki i tyrystory, które wyłączają się w zerze.
Taka ich natura.
Załączanie zaś odbywa się albo w dowolnym miejscu przebiegu sinusoidy, w
przypadku wersji SSR-a bez detekcji zera lub też w zerze, w przypadku
SSR-a z detekcją.
Oczywiście załączanie i wyłączanie nie odbywa się dokładnie w zerze, bo
nie jest to możliwe. Odbywa się to przy małych napięciach (napięcie
apłonu i gaszenia), bliskich zera.

do góry

"uzytkownik" <a...@s...pl> wrote in message
news:519b14e8$0$1254$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik "Zbynio" <...@d...pl> napisał w wiadomości

> Budowane są w oparciu o triaki i tyrystory, które wyłączają się w zerze.
> Taka ich natura.
> Załączanie zaś odbywa się albo w dowolnym miejscu przebiegu sinusoidy, w
> przypadku wersji SSR-a bez detekcji zera lub też w zerze, w przypadku
> SSR-a z detekcją.
> Oczywiście załączanie i wyłączanie nie odbywa się dokładnie w zerze, bo
> nie jest to możliwe. Odbywa się to przy małych napięciach (napięcie apłonu
> i gaszenia), bliskich zera.

Czyli miód, nie potrzeba układu detekcji ani zabawy w 230V. Wystarczy
sterowanie ledem :-)
Szkoda tylko, że to tyrystory/triaki bo mają spadek ze 2V i są disipują
ciepło.

do góry