-
161. Data: 2016-12-18 23:01:00
Temat: Re: Rutynowa ... statystyka.
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Cavallino c...@k...pl ...
>>> Co za różnica jak mocno był pijany ?
>>> Dlaczego uważasz, że jak miał 0,2 promila
>>> to nie liczy się, że był pod wpływem alkoholu ?
>>
>> A jak chcesz odfiltrowac sytuacje w ktorych miał 0,2 i spowodował
>> wypadek ktory majac 0 tez by spowodował?
>
> Wcale, bo i po co?
> Jego problem, było nie chlać.
>
Nastepny co lampke wina do obiadu chlaniem bedzie nazywał...
> Niech ma 0,0 i nie będzie miał problemów z limitami i powodem wypadku.
Niech ma... Ale w imie czego?
Równie dobrze mozemy ustalic ze jezdzimy maks 50 na godzine. Wszedzie!
A co! skoro propagowac głupie zakazy to propagowac! Na maksa...
> I lepiej nie odpowiadaj, bo już raz za propagowanie pijaństwa za
> kółkiem do kibla trafiłeś....
>
Zadrzałem...
Ale tak to juz jest jak sie racjonalizowanie pewnych głupich zakazów z
pijanstwem myli... Włos się na głowie jezy.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Ten, kto walczy z potworami musi baczyć, by nie zapomniał,
że w ten sposób staje się potworem." Fryderyk Nietzsche
-
162. Data: 2016-12-18 23:01:00
Temat: Re: Rutynowa ...
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Cavallino c...@k...pl ...
>> Co za demagogia...
>> Ktos kto pije wino do kolacji to uzalezniony debil?
>
> Jak pije bo musi - to tak.
> Jak nie musi - to gdy wie że będzie jechał, to nie pije i po sprawie.
Podziwiam.
To ja podbije.
Jak ktos przekracza predkosc to debil i morderca.
Jakby nie był morderca i debilem to by jechał zgodnie z przepisami albo
wrecz nie jechał w ogole.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Początek i koniec zawsze są jednością."
Frank Herbert
-
163. Data: 2016-12-18 23:01:00
Temat: Re: Rutynowa ...
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Cavallino c...@k...pl ...
>>>> wypicie piwa albo dwóch kieliszków wina do rodzinnego grila czy
>>>> obiadu w niedzielę nie świadczy o uzależnieniu.
>>>
>>> Jak najbardziej świadczy o uzależnieniu, bo nie możesz
>>> powstrzymać się i wypić coś bezalkoholowego, tym bardziej
>>> gdy widzisz, że inni piją alkohol.
>>
>> Patrzac w ten sposób moznaby w ogóle zakazac alkoholu.
>> Nie widzisz ze w bezsensownych zakaz jest wiecej złego niz dobrego?
>
> W bezsensownych tak.
> Ten akurat jest sensowny.
Lubie takie argumenty. Bardzo łatwo je zbic: NIE JEST!
I podpowiem - jeżeli chcesz na ten temat podyskutowac, to musisz zaczac od
wyjasnienia jak to magicznie sie dzieje, ze u nas kierowca po piwku czyli
taki co ma 0,3 to pijany morderca a 300km dalej to bezpieczny kierowca.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Ironią często pokrywa się niemożność myślenia.
Frank Herbert
-
164. Data: 2016-12-18 23:23:05
Temat: Re: Rutynowa ...
Od: "Abece" <o...@r...pl>
Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
wiadomości news:XnsA6E2E6FA4632budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1..
.
> Użytkownik Cavallino c...@k...pl ...
>
>>> Co za demagogia...
>>> Ktos kto pije wino do kolacji to uzalezniony debil?
>>
>> Jak pije bo musi - to tak.
>> Jak nie musi - to gdy wie że będzie jechał, to nie pije i po sprawie.
>
> Podziwiam.
> To ja podbije.
> Jak ktos przekracza predkosc to debil i morderca.
> Jakby nie był morderca i debilem to by jechał zgodnie z przepisami albo
> wrecz nie jechał w ogole.
>
> Pozdrawia... Budzik
A ja przebijam.
Jak ktos pisze głupoty to idiota i drobny cwaniaczek.
Jakby nie byl idiotą i drobnym cwaniaczkiem to by pisał mądrze,
albo nie pisał w ogóle.
-
165. Data: 2016-12-18 23:23:54
Temat: Re: Rutynowa ...
Od: "Abece" <o...@r...pl>
Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
wiadomości news:XnsA6E2E6B0E5B1Fbudzik61pocztaonetpl@127.0.0.1.
..
> Użytkownik Cavallino c...@k...pl ...
>>>
>>> Patrzac w ten sposób moznaby w ogóle zakazac alkoholu.
>>> Nie widzisz ze w bezsensownych zakaz jest wiecej złego niz dobrego?
>>
>> W bezsensownych tak.
>> Ten akurat jest sensowny.
>
> to musisz zaczac od
> wyjasnienia jak to magicznie sie dzieje, ze u nas kierowca po piwku czyli
> taki co ma 0,3 to pijany morderca a 300km dalej to bezpieczny kierowca.
>
> Pozdrawia... Budzik
> Ironią często pokrywa się niemożność myślenia.
> Frank Herbert o Budziku
Bo u nas on nie ma 0,3 tylko ma 1,3 a jest przekonany, ze ma 0,3.
300 km dalej on ma 0,3 i faktycznie ma 0,3.
-
166. Data: 2016-12-19 06:00:49
Temat: Re: Rutynowa ...
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Abece o...@r...pl ...
> A ja przebijam.
> Jak ktos pisze głupoty to idiota i drobny cwaniaczek.
> Jakby nie byl idiotą i drobnym cwaniaczkiem to by pisał mądrze,
> albo nie pisał w ogóle.
Nareszcie jakas reflekcja cie naszła ;-)
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Nawet najdłuższa droga zaczyna się zawsze od pierwszego kroku.
(Mądrość Wschodu)
-
167. Data: 2016-12-19 12:49:44
Temat: Re: Rutynowa kontrola trzeźwości...
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Irokez" napisał w wiadomości grup
>Popatrz sobie jak się jeździ we Francji na autostradzie gdzie masz
>limit 130km/h a jak się jeździ w Polsce. Tam na odcinku 250km tylko 4
>auta mnie wyprzedziły.
A z jaka predkoscia jechales ?
U nas, jak pojedziesz przepisowe 140 wg GPS, to tez tak czesto cie
wyprzedzac nie beda ...
J.
-
168. Data: 2016-12-19 15:06:15
Temat: Re: Rutynowa kontrola trzeźwości...
Od: quent <x...@x...com>
On 16.12.2016 09:52, Trybun wrote:
> Na jakim złodzieju..? Nie każdy do tego stopnia już zbydlęciał że bez
> mrugnięcia okiem będzie poddawał się jakimś upokarzającym czynnościom,
> służącym w praktyce tylko temu żeby policjant miał się czym wykazać że
> na patrolu nie śpi.
> To walnie w Ciebie w stanie trzeźwym jak świnia, to jakiś powód do
> lepszego samopoczucia?
Sam bym tego lepiej nie ujął.
Wprowadzanie w prawie profilaktyki/prewencji to odbieranie ludziom
wolności. To się niczym nie różni od instalowania kamer w domach aby
sprawdzić czy czasem nie dochodzi do molestowania w rodzinie albo
rewizji przy byle okazji bo a nuż jakieś narkotyki ktoś przy sobie ma.
Nie wolno iść w tę stronę bo małymi krokami staniemy się społeczeństwem
inwigilowanym przez władzę w majestacie prawa i wszystko będzie jeszcze
OK dopóki obywatel nie będzie chciał podskoczyć wyżej wcześniej
ustawionej poprzeczki. Tak to powoli wygląda w Szwecji, Niemczech...
Zalewają ich ludzie pustyni robiąc rozpierduchę ale rdzenne
społeczeństwo potulne, boi się cokolwiek powiedzieć bo to podpada pod
mowę nienawiści... i prokurator.
Po prostu za uszkodzenie ciała w wypadku drogowym powinna być SUROWA
grzywna (np. 100tys zł) i to bez znaczenia czy kierował pijany czy
wkurwiony czy tam miał jeszcze jakiś inny feler. No i oczywiście grzywna
nie mogłaby być płatna z OC. OC idzie jedynie na pokrycie leczenia ofiary.
--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info
-
169. Data: 2016-12-19 15:20:21
Temat: Re: Rutynowa kontrola trzeźwości...
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "quent" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:o38pe2$ov9$...@d...me...
On 16.12.2016 09:52, Trybun wrote:
>> Na jakim złodzieju..? Nie każdy do tego stopnia już zbydlęciał że
>> bez
>> mrugnięcia okiem będzie poddawał się jakimś upokarzającym
>> czynnościom,
>> służącym w praktyce tylko temu żeby policjant miał się czym wykazać
>> że
>> na patrolu nie śpi.
>> To walnie w Ciebie w stanie trzeźwym jak świnia, to jakiś powód do
>> lepszego samopoczucia?
>Sam bym tego lepiej nie ujął.
>Wprowadzanie w prawie profilaktyki/prewencji to odbieranie ludziom
>wolności. To się niczym nie różni od instalowania kamer w domach aby
>sprawdzić czy czasem nie dochodzi do molestowania w rodzinie albo
Ale z drugiej strony - zyczysz sobie, zeby po miescie jezdzila masa
pijanych kompletnie, zygzakiem od plotu do plotu, bo skoro wolno, to
wolno.
A kto zaplaci za straty ?
Wszystkim OC sie podniesie. No chyba, ze prewencyjnie sobie w aucie
zamontuja blokade alkoholowa, calkowicie dobrowolnie, to dostana
znizke :-)
>rewizji przy byle okazji bo a nuż jakieś narkotyki ktoś przy sobie
>ma. Nie wolno iść w tę stronę bo małymi krokami staniemy się
>społeczeństwem inwigilowanym przez władzę w majestacie prawa i
>wszystko będzie jeszcze OK dopóki obywatel nie będzie chciał
>podskoczyć wyżej wcześniej ustawionej poprzeczki. Tak to powoli
>wygląda w Szwecji, Niemczech...
U nas tez. Wszedzie te kamery ... elektronika daje nowe mozliwosci :-)
>Po prostu za uszkodzenie ciała w wypadku drogowym powinna być SUROWA
a za uszkodzenie samochodu, plotu, latarni ?
>grzywna (np. 100tys zł) i to bez znaczenia czy kierował pijany czy
>wkurwiony czy tam miał jeszcze jakiś inny feler. No i oczywiście
>grzywna nie mogłaby być płatna z OC. OC idzie jedynie na pokrycie
>leczenia ofiary.
To nie lepiej wyplacic te 100 tys poszkodowanemu ?
Tylko wtedy bedzie inaczej - byle wypadek, a poszkodowany narzeka, ze
od tego czasu paluszek go boli.
Ale ... chcesz zyc na wozku, w zamian za przyzwoita reke, zaplacona ze
swoich wlasnych skladek de facto, bo po ulicy jezdzi masa pijanych ?
Albo zeby taki pijak ci dziecko zabil, i w zamian zaplacil tylko 100
czy tam 200 tys, ratalnie w dodatku ...
Choc ciekaw jestem jak to by bylo - IMO - sporo ludzi by sobie zdawalo
sprawe ze swojego stanu i w miare spokojnie dojechalo do domu,
sporo by juz sobie nie zdawalo i bylo takich "rozbil 10 samochodow i
jedna latarnie", a czesc by zasnela za kierownica.
Moze ta alkoholowa blokada w kazdym samochodzie to nie taki zly pomysl
:-)
Tudziez kamera - ponoc juz sobie radza z rozpoznawaniem zasypiania, bo
czuwak sie raczej nie sprawdzi.
Albo elektronika zrobi postep i autopilot tylko spyta gdzie pojechac
:)
J.
-
170. Data: 2016-12-19 15:28:49
Temat: Re: Rutynowa kontrola trzeźwości...
Od: quent <x...@x...com>
On 19.12.2016 15:20, J.F. wrote:
> Ale z drugiej strony - zyczysz sobie, zeby po miescie jezdzila masa
> pijanych kompletnie, zygzakiem od plotu do plotu, bo skoro wolno, to wolno.
Po kolei.
Najpierw to - wolno chodzić/jeździć po mieście z zamiarem zamorodowania
kogoś. Czyż nie?
--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info